Skocz do zawartości

Pierwsza kiełbaska - problem z wydajnością


Staszek.S

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Dobrzy Ludzie :),

 

Z forum i artykułów korzystam od bardzo dawna, ale przyszedł czas gdy muszę zadać pytanie o moją pierwsza w życiu, zrobiona kiełbaskę:)

 

Wędzarnia - klasyczna zabudowa ogrodowa z klinkieru, z paleniskiem z boku i rurą do komory - jest kilka podobnych projektów na forum na których się wzorowałem.

 

Drewno - do osuszania brzoza bez kory, do wędzenia śliwka z gruszką

 

Wędzenie - około 2 godziny w temp mniej więcej 30-40 stopni, później ok 2 godziny w temp ok 60 stopni. Kolor wyrobu prawidłowy, wędzenie zakończyłem właśnie po osiągnięciu kolorku :)

 

Skład - klasyczna kiełbaska początkującego:

 

- chuda łopatka 2100g - zmielona na 'nerce' (chyba 16mm)

- chuda karkówka 1000g - zmielona na oczku 8

- podgardle 1000g - zmielone na oczku 2,7

 

Niestety nie umiem jeszcze tego dobrze przełożyc na właściwe klasy.

 

Mięso peklowane 48 godzin na sucho, peklosól 75g (czyli ok 18 g/kg mięsa)

Do tego pieprz, czosnek

 

Do wyrabiania dodałem w sumie około 0,5 litra zimnej wody.

 

Nadziane w klasyczne jelita wieprzowe (wymoczne około 2 godzin w wodzie)

 

Po wędzeniu, kiełbaski sparzone w wodzie - 25 minut, 75 stopni, schłodzone na powietrzu

 

Wszystko byłoby super. Kiełbasa wyszła bardzo smaczna, z ładnym przekrojem, ścisła, nie rozpadająca się no normalnie ideał...

 

Gdyby nie matematyka...:(

 

Użyłem 4100g mięsa (licząc razem z tłuszczem)

Masa farszu gotowego do nadziewania to 4600g

 

Po uwędzeniu, sparzeniu i schłodzeniu uzyskałem..... 2350g gotowego wyrobu !!!

Czyli wydajność wyszła mi niewiele ponad 50%...

dlaczego ?? Czy ma ktoś jakis pomysł ??

Mięso było bardzo chude, stąd dodatek podgardla, ale w wędzarni nie ma jakiś specjalnych pokładów wytopionego podczas wędzenia tłuszczu...więc to nie to...

Woda po parzeniu, tez co prawda brązowawa ale niezbyt tłusta...

Przecież mięso nie uciekło...

 

Od dawna robię wędzonki (szynki, boczki, balerony, żeberka) więc źródło mięsa jest sprawdzone i pewne...

 

Kurczę, taka wydajność to nawet bije na głowę szynkę parmeńską i inne dojrzewające palcówki...

 

Bardzo prosze o jakieś pomysły... Z tego co czytałem, tego typu kiełbasa (parzona, nie dojrzewająca), powinna mieć wydajność zbliżona do 95-100%...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz sprawdź dokładnie wszystkie wyliczenia no i oczywiście kwity ze sklepu.

 

 

Od dawna robię wędzonki (szynki, boczki, balerony, żeberka) więc źródło mięsa jest sprawdzone i pewne...

Mięso mogło być mocno nastrzyknięte, co praktykowane jest przed świąteczna gorączką zakupów.

Poza tym, nie ma pewnego źródła mięsa zwłaszcza, jeśli to tylko pośrednik.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak:

 

- Masa mięsa sprawdzona samodzielnie - ważyłem, gdyz rozdzielałem peklosól na porcje by osobno zapeklowac tłuste i chude..

- Wyliczenia sa na pewno poprawne :) - waga się nie myli...

- Od kilku lat kupuje w tym samym miejscu - jest to mała masarnia pod wrocławiem - oprócz sprzedaży mięsa sami tez robią wędliny i nigdy takich przygód nie miałem... Poza tym jednocześnie robiłem kilka wędzonek i na nich takich ubytków nie ma (fakt że mięso kilka dni wcześniej kupione niż to na kiełbasę)

- Termometry mam dwa - klasyczny ze szpilka zamontowany poprzez ścianę wędzarni i elektroniczny z sondą... różnica nie większa niz 1 -2 stopnie..

 

Kurcze mi tez sie wydaje że mięso musiało byc trefne... :( Ale żeby az tak ?  Czy jest jakaś sensowna metoda rozpoznania w czasie zakupu mięsa czy jest nabijane wodą ? Poza zaufaniem którego juz raczej w tej sytuacji ni będzie...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie, mięso na wędzonki było kupione wcześniej i wszystko ok, a tutaj ubytki. Mięso mogło być z wadą PSE (wodniste). Duże wycieli soków już podczas transportu mięsa do domu.

W zakładzie to nie problem, gdyż takie mięso z wadą miesza się z innymi i po kłopocie.

Edytowane przez Maxell

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bank felerne mięso... największy ubytek wagi przy produkcji kabanosów bo nawet do 30 % ..ale w Twoim przypadku wędliny nie podpiekałeś.

Jak sam widzisz, dziwne ale prawdziwe.

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstaw zdjęcie wyrobu,taki ubytek jest nie możliwy,chociaz by nie wiem jakie wady, by miało mięso użyte do tego wyrobu.

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Załączam zdjęcie - artyzmu kompletnie brak ale pokazuje jak wygląda efekt pracy :)

Wage sprawdziłem - mam kuchenna - elektroniczną.

 

Co do podprowadzaczy... zona nie jada... a Młody owszem, ale miałem cały czas na oku i Jego i wyroby :):) Na wszelki wypadek :)

post-84764-0-72634100-1483123700_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolor i przekrój to wyższa temperatura niż piszesz ... wytopiony tłuszcz i odparowana woda ... do tego mięso "przedświąteczne" i gotowe ;)

 

Tapniete z GT-I9500

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji, aby przy tym opisie który podałeś znikło 50% wsadu.

Czy przez przypadek nie ważyłeś mięsa z garnkiem?

Taki prosty błąd popełniłem ostatnio, nie tarując wagi i zważyłem razem z garnkiem.

Sam garnek ważył 1 kg i dobrze że się zorientowałem, bo też bym miał taką zagadkę jak ty.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram PePe. Z przekroju widać, że wiązanie farszu jest prawidłowe. Ile parek kiełbasy: powiesiłeś w wędzarni, w czasie parzenia i podczas ważenia? Pamiętasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staszek.S jeżeli nas nie wkręcasz i nie robisz nam burzy mózgów dla jaj to znaczy , że ktoś Ci tą kiełbasę po prostu zjadł . Gdyby kiełbasa straciła około 50% masy to by wyglądała jak kabanosik albo kościsty dziadunio , a ta oprócz tego , że trochę przegrzana to wygląda nie najgorzej . Zamiast kiełbasy powinieneś zważyć domowników , psa i kota jeżeli posiadasz . ????????

Pozdrawiam .

 

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ok. Załączam zdjęcie -

 

 

Trochę kiełbaski już zrobiłem i z fotki absolutnie nie widać żeby wydajność była 50 % .  Nawet wada mięsa i ubytek 50 % , to moim zdaniem niemożliwe .  Już nie pamiętam ale,  ile można dać nastrzyku do mięsa konsumpcyjnego . 30 % chyba nie :facepalm:

 

 

Gorąco pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi sie zdazylo, ze wsadzilam do wedzarni 5kg a pozniej bylo tylko 3kg. Ale moj pies siedzial przez tydzien w budzie , bo sie bawa wyjsc i na mnie patrzec :laugh: ,za te ubytki w kielbasie

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to po kolei :)

 

psa mam (dwa - labrador i golden oba żarłoki) ale na bank żaden nic nie podprowadził... kota również posiadam, ale on nie miałby takiego przerobu...

Waga jest sprawdzona i na pewno pokazuje poprawnie...

Ilości parek nie pamiętam teraz, tym bardziej że to była pierwsza kiełbaska więc batony niezbyt równe wyszłu a do tego 2 razy mi pękło jelito podczas nadziewania i musiałem wiązac w przypadkowym miejscu...  Ale po 1 mięso sam ważyłem i waga zgadziała sie z rachunkiem ze sklepu, a po 2 gotowe, jak sie zorientowałem że cos nie tak, ważyłem na samej wadze po 2-3 kiełbaski i dodawałem wyniki... więc poważone na pewno jest ok... Spróbuje jeszcze w ten sam sposób zrobic za jakieś tydzień dwa, może bedzie inne (lepsze) mięso... bo z tego wynika że tu jest winowajca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

bo z tego wynika że tu jest winowajca...

Cuda Panie, cuda ....

Zdjęcie kiełbasy nie potwierdza ubytków nadmiarowej wody.

Sugestie dot. nastrzyku sformułowane były przed zamieszczeniem zdjęcia.

Kiedyś miałam podobną sytuację i szybko okazało się, że w lodówce został jeden zapomniany pojemnik z mięsem

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to cud Noworoczny, ale czemu ubyło a nie przybyło?

 

Po wędzeniu, kiełbaski sparzone w wodzie - 25 minut, 75 stopni, schłodzone na powietrzu

 

 

 

:D

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.