Skocz do zawartości

Wędliny dojrzewające - suszone binio1111


binio1111

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ze względu na to ,że to zupełnie "nowy" rozdział mojej przygody z wędliniarstwem postanowiłem założyć nowy temat. Będę umieszczał tu wszystkie "przygody" związane z wędlinami , które wymagają przede wszystkim cierpliwości ;).

 I tak na początek : Peklowane 6 dni na sucho w peklosoli - 27g/kg  - temp. 4-5°C

  - polędwica z warkoczem i  tłuszczykiem (nie obrobiona) + papryka czerwona, czosnek staropolski granulowany, pieprz

  - polędwica bez warkocza i mizdry (obrobiona) + pieprz , majeranek, czosnek granulowany

  - polędwica j/w + pieprz biały, czosnek granulowany, kardamon, ziele angielskie mielone. (mooocno aromatyczna ;) )

  Przypraw nie odważałem - obsypywałem po prostu mniej /wiecej  i lekko wacierałem w mięso.

 Oraz - eksperyment : Dwa kawałki polędwic obrobionych "zaszczepiłem" tuż przed upychaniem w rajstopy bakteriami. 

 Do pierwszego dodałem proszek z 4 kapsułek probiotyku 4lacti wymieszany z glukozą 2g/kg (taka mieszaniną proszków obsypałem równomiernie polędwicę) - 4lacti zawiera bakterie : Lactobacillus acidophilus , Bifidobacterium bifidum , Lactobacillus casei subsp.Rhamnosus , Streptococcus thermophilus

 Do drugiego kawałka dodałem kefir  ( do 1/3 szklanki ciepłej przegotowanej wody dodałem 3 łyżki kefiru i odrobinę glukozy - pozostawiłem na 2 godz w ciepłym i następnie oprószyłem polędwicę glukozą (2g/kg) i posmarowałem zawiesiną z kefiru)

Kefir w/g opisu ma : żywe kultury bakterii fermentacji mlekowej oraz  L.acidophilus i Bifidobacterium

  Wiem, że do prawidłowego rozwoju tych bakterii (no i nie są to bakterie dedykowane do mięsa) potrzeba określonych warunków (wilgotność , temp.) , których, za pewne nie stworzę tak jak należy, ale mimo wszystko postanowiłem zaryzykować.

 "Eksperymentalne" kawałki mięsa powiesiłem na razie w cieplejszym środowisku - temp.23-25 (nad okapem kuchennym) , pozostałe będą wisiały w chłodniejszym pomieszczeniu  16-18°

Osoby bardziej Biegłe w dziedzinie wyrobów suszonych i dojrzewających proszę o wszelkiego rodzaju komentarze i podpowiedzi wynikające z Waszego doświadczenia.

 A oto jak to wyszło :

post-66794-0-11325800-1492622346_thumb.jpgpost-66794-0-85020300-1492622396_thumb.jpgpost-66794-0-82275900-1492622430_thumb.jpgpost-66794-0-43816900-1492622463_thumb.jpg

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przyprawy +/- ale to kwestia gustu

http://www.wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/wedliny-dojrzewajace/775-schab-surowy-i-boczek-surowy-po-tyrolsku

dla tych eksperymentalnych to może ? za mała wilgotność pomimo owinięcia , może ? pierwsze dwa dni dodatkowa warstwa pończochy , lub owiniecie w folie (chyba lepiej )  która ściągasz  co 4 h (w nocy co 8 h  :) ) na np 10 minut celem przewietrzenia 

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszych 48 h wilgotność dla dojrzewających powinna oscylować w 100-95 % wiec jak niema komory to folia może coś pomoże  :) , o ściągnie jej to "wietrzenie "  :D 

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszych 48 h wilgotność dla dojrzewających powinna oscylować w 100-95 %

- bardzo dyskusyjne stwierdzenie

 

 

Peklowane 6 dni na sucho w peklosoli - 27g/kg  - temp. 4-5°C

 - chyba troche za krotko -

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem peklować 7 dni, ale średnice nie wielkie, więc poszło dzisiaj :hmm::cry:

No ale po wyjęciu z lodówki i zapakowaniu w rajstopę proces peklowania dalej trwa :cry::hmm:

No ale i złe bakterie mogą szaleć :cry:

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, koledzy podpowiedzcie.ile dni może trwać II-gi etap ? polędwice wiszą od 19-go czyli 6 dni w 16-18 ° Jestem poza domem i wrócę dopiero w piątek , tak , że wyszło by 9 dni suszenia/dojrzewania .  Nie za długo?  Co do polędwic "eksperymentalnych", to - 2 dni zakładałem na nie woreczki foliowe (wietrzyłem 4-5 razy na dobę) po 3 dniach trzymania w temp 23-25  przeniosłem je do pozostałych czyli do 16-18°. Nie wykazywały jakiś dziwnych objawów ;) . I kolejne pytanie :hmm: . Po II-gim etapie zmienić rajstopki i wtedy przenieść je do lodówki? Czy zostawić te same (czytałem że niektórzy z Was zmieniają )

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy zostawić te same

 

Te same.

 

 

 

po 3 dniach trzymania w temp 23-25 

 

:facepalm: 

 

 

 

Nie za długo?

 

Długo jak na tą temperaturę.Będzie skórka. 

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, czyli dzwonię, żeby  żona przełożyła jutro do lodówki (będzie 7 dni)

 

 

binio1111, dnia 25 Kwie 2017 - 16:48, napisał: snapback.png

po 3 dniach trzymania w temp 23-25 

 

:facepalm:

arkadiusz - jak sama nazwa wskazuje "eksperyment" ;) - "zaszczepiałem"  kefirem i bakteriami z probiotyku (dlatego ta wyższa temperaturka ;):cry::facepalm: )

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"zaszczepiałem" 

 

Wątpię. 

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Penicylinę też wynaleziono przypadkiem ;):D . Jak coś pójdzie nie tak, to nie będzie wielka strata. A nauka musi kosztować ;) . Jutro wszystko ląduje w lodówce. na 7 dni. Później próżnia i na 2 tyg. zostawię jeszcze w lodówce.

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i polędwice w lodówce :) . Jeszcze tylko trochę cierpliwości :facepalm: .

Przeglądałem net i trafiłem na bakterie starterowe B-LC-78. Według opisu można je dodawać do peklowania mokrego i do peklowania suchego(nie ma wzmianki do czego konkretnie są). Myślałem , że bakterie dodaje się dopiero jak kiełbasa idzie do dojrzewania. :hmm:. Do czego można dodać B-LC-78 ? Co dzięki tej kulturze można zyskać? Widziałem, że i miro ma je w sklepie

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty poważnie pytasz.? Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arkadiuszu  :blush:  poważnie . Szukam informacji na necie - nie mam dostępu do jakiejś literatury fachowej. Wiem , że różne kultury bakterii  mają różne właściwości/cechy i stosuje się je w różnych celach. Staram się "dokształcić" i zdobywać wiedzę. Tak, że proszę o wyrozumiałość :blush:

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest bakteria głównie zabezpieczająca

http://www.chr-hansen.com/en/food%20cultures%20and%20enzymes/meat%20and%20fish/bacon

SAFEPRO® B-LC-78 to enhance color and flavor development and reduce the risk of Listeria monocytogenes in raw bacon. 77 Listeria in focus

Wg strony https://hjemmeriet.com/da/visprodukt.php?id=710&kat=121

jest kultura pomocnicza (dodatkowa), przyspieszająca zakwaszanie - używana w warunkach do 26C.

Edytowane przez mikami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) , szukałem na polskich stronach  :( 

Zawiera :

PEAC  - Pediococcus acidilactici SCA  - Staphylococcus carnosus

 Obniża pH , Może być do salami

Więcej na temat carnosus tutaj   : http://wydawnictwo.pttz.org/wp-content/uploads/2016/12/05_Szymanski.pdf

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji tego , że 2 kawałki "eksperymentalne" zrobiły się dość twarde (4 dni II etap w lodówce) ,w porównaniu z pozostałymi (większymi) polędwicami  -  zapakowałem je dziś próżniowo  i teraz będą długo leżakować w lodówce. Najbardziej miękki jest kawałek polędwicy , z którego nie zdjąłem warkocza i tłuszczu.  Ogólnie kawałki sprawiały "dobre" wrażenie :) . Pachniały ładnie i czuć było przyprawy. reszta będzie zapakowana w próżnie za 3 dni.

 

post-66794-0-54074900-1493629772_thumb.jpgpost-66794-0-28956900-1493629802_thumb.jpg

 

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyłka

 

(4 dni II etap w lodówce)

Literówka się trafiła - oczywiście  III etap , nie II ale pewno się domyśliłeś Robercie. No obawiałem się , że może za szybko, ale jak widziałeś na fotkach - "pokurcze" się zrobiły i to niezłe (małe te kawałki) i bardzo twarde na zewnątrz, dlatego pomyślałem , że bardziej się wilgoć wyrówna :hmm: . reszta leży w skarpetach :)

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 7 dniach III - go etapu reszta trafiła do próżni i będzie leżakować ;) . Nie mogłem się powstrzymać i musiałem skosztować :) . Najbardziej mimo wszystko smakuje mi polędwica, z której nie był zdjęty tłuszcz i warkocz. (nie znaczy , że reszta jest zła ;) , ale jak mam wybór to.... z tłuszczykiem) Co do słoności , to następnym razem nie będę bał się dać 30g/kg (było 27) i jest , że tak powiem ...hm -  dolny dopuszczalny poziom. Mam nadzieję , że nie popełniłem wielkiego błędu w sztuce , gdy rozkroiłem kawałki na mniejsze przed zapakowaniem? :hmm:

post-66794-0-58408800-1493883997_thumb.jpgpost-66794-0-80327200-1493884007_thumb.jpgpost-66794-0-60377700-1493884014_thumb.jpgpost-66794-0-96453000-1493884024_thumb.jpg

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych workach to mrozisz czy w lodówce trzymasz?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.