Wojs40 - wyroby

[wojs40]

 

gdyby nie parzenie które zawsze wyciąga słoność byłoby ok.

Taką goloneczkę można by wyparzyć w vacum. Wtedy słoność byłaby O.K., połysk i te aromaty !!!

 

Trudno się nie zgodzić Aniu. Człowiek uczy się na błędach, nauka nie pójdzie w las.

[wojs40]

Robiłem dzisiaj swój pierwszy ser a'la koroyciński, na razie ocieka. W przerwie wędzenie metki.

 

 

[wojs40]

No i mój pierwszy "korycin" Jeden z dodatkiem czosnku niedźwiedziego.

[Perszing37]

Gites majonez. Na 1 raz bardzo ładnie

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Dodano: 21 maj 2018 - 20:02]

Ale szczerze mówiąc to cem metke.... Żeś mi smaka zrobił.....

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Woytas]

Pojechałeś po bandzie. Metki super, a serek jeszcze lepszy. 

[Perszing37]

U mnie już po soleniu

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[wojs40]

Dziękuję Panowie za miłe słowa. U mnie sery leżą w lodówce, nie mam takiej dojrzewalni.

[wojs40]

Kiełbasa a"la lisiecka, przepis niemal ten sam jedynie w osłonkach 28.

[binio1111]

Chyba miejscami dym nie doszedł . Nie za ciasno wisiały? Poprzednia Twoja lisiecka była ładniejsza jak dla mnie miała ładniejszy kolor.

[arkadiusz]

 

 

Kiełbasa a"la lisiecka, przepis niemal ten sam jedynie w osłonkach 28

 

Nie będzie miło  .Wojtek no co Ty zapomniałeś jak się wędzi.?.

[wojs40]

Nie zawsze ma być miło, dowaliłem i dostało mi się. Zresztą słusznie. Faktycznie kolor dużo "przesadzony".

Nigdy nie miałem większego problemu, tym razem po 150 min wędzenia wędlina niemal nie złapała koloru. Była osuszona przed wędzeniem, zrębki olcha, buk i odrobina dębu, dymogenerator ładnie pracował, a ja nie mogłem  doczekać się odpowiedniej barwy. Temp. 55C. Być może zbyt ciasno wisiały kiełbasy, nie wiem. Byłem już zrezygnowany, zostawiłem włączony DG i podniosłem temp. do 85C aby podpiec kiełbasę na ok 60 minut. Wtedy wędlina nałapała tyle koloru, że wygląda tak jak na załączonych wyżej zdjęciach.

[miro]

Padało?

[wojs40]

Padało?

Nie Mirek, nie padało. Powietrze nie było wilgotne.

[binio1111]

Gdyby było wilgotne to by Ci szybciej łapał kolor. Może przesuszyłeś za bardzo przed dymieniem , poza tym widać , że miejscami złapała więcej temperatury a inne batony są słabo liźnięte - sugeruję sprawdzić termometry i rozkład temperatury w komorze oraz jaki był przepływ powietrza no i  rozwiesić luźniej kiełbasę. Poza tym jak nie jesteś zadowolony to dam Ci adres do wysyłki  -  jakoś ją zmęczę

[arkadiusz]

Przeładowałeś wędzarnię.Utrudniony przepływ dymu i masz efekt.Pada nie pada jak dobrze osuszysz i będzie swobodny przepływ dymu to będzie ok. Edytowane 2 Września 2018 przez arkadiusz

[miro]

Binio...co ty piszesz?

[binio1111]

?

[miro]

Od kiedy mokry wyrób szybciej łapie kolor?

[binio1111]

Miro ze zrozumieniem proszę . Napisałem w kontekście wcześniejszych Waszych wypowiedzi(Twojej i Wojsa)  Nie chodziło o mokry wyrób. Tylko o wilgotność powietrza -jak jest wyższa wilgotność to kolor szybciej kryje wyrób - zwłaszcza jak się dymi dymogenetatorem.

[miro]

Im więcej wilgoci w dymie, tym gorsze koloryzowanie wędlin.

[wojs40]

Panowie, wędziłem w różnych warunkach nie mając większych problemów z uzyskaniem odpowiedniej barwy wyrobu. Rzeczywiście, chyba przesadziłem z ilością umieszczonych wyrobów w beczce. Otóż powiesiłem ok 12 kg gdy poprzednio miałem ok 2 kg mniej. Kolejna nauczka. Tak przy okazji pytanie do wędzących w beczkach, ile na raz umieszczacie kiełbasy w swoich wędzarniach?

[Muski]

 

 

powiesiłem ok 12 kg gdy poprzednio miałem ok 2 kg mniej. Kolejna nauczka.

też mnie irytuje jak musze wedzić tylko trochę  po raz drugi - wtedy dzielę jeszcze bardziej i sa luzy   

[binio1111]

 

Im więcej wilgoci w dymie, tym gorsze koloryzowanie wędlin.

To po co różnego rodzaju wpisy na temat miseczek z wodą wstawianych do komory ? .  Żeby kolor nie łapał???

Dobra nie śmiecimy w wątku. A z faktami się nie dyskutuje

[miro]

No nie wiem co cię tak śmieszy i o jakich faktach piszesz?

Piszesz brednie, a teraz wykręcasz się sianem i głupimi emotikonami.

Osuszanie to najważniejsza część procesu wędzenia, a miseczkę wkłada się i owszem ale w odpowiednim momencie.

[binio1111]

Czym się wykręcam? Z całym szacunkiem - cofnij się stronę i przeczytaj ze zrozumieniem. Czy napisałem gdzieś , że osuszenie to nie jest ważny proces? Po co się wkłada miseczkę z wodą? No chyba po to żeby wilgotność podnieść - tak  czy nie?W którym momencie? - przecież nie przy osuszaniu.  Nie zrozumiałeś kontekstu mojej wypowiedzi i zarzuciłeś mi , że :

 

Od kiedy mokry wyrób szybciej łapie kolor?

A gdzie ja napisałem o mokrym wyrobie???

 

Ty zadałeś pytanie :

 

Padało?

Wojs odpowiedział :

 

Nie Mirek, nie padało. Powietrze nie było wilgotne.

Ja napisałem :

 

Gdyby było wilgotne to by Ci szybciej łapał kolor. Może przesuszyłeś za bardzo przed dymieniem

Chyba każdy rozumie , że chodzi o wilgotne powietrze.

 

Więc gdzie te bzdury o których niby piszę i niby się wykręcam?

Przepraszam Wojsa za chlewik w temacie , ale nieraz tak bywa , że dwóch co mówi w jednym języku nie może się zrozumieć

Edytowane 3 Września 2018 przez binio1111