Borniak vs Bradley vs Thermowind. Jaką wybrać?

[tusiaczek]

...... jest bardzo przyjemne i prawie bezobsługowe dlatego z czystym sumieniem mogę polecić każdemu kto nie ma możliwości wybudowania wędzarni stacjonarnej.

 

No ja na Twoim miejscu bym sumienia za Borniaka nie stawiał Pierwsza lepsza wędzarnia (nawet beczkowa) z DG chociażby miro czy rogera bije Borniaka na głowę. W zasadzie KAŻDA ze sterownikiem i w/w DG.

 

 

Zdecydowanie Thermowind-a -to ten z izolacją więc OK

Dobrze roger pisze, Borniaka to bym może komuś po złości mógł polecić :grin:

[SIVON]

No ja na Twoim miejscu bym sumienia za Borniaka nie stawiał Pierwsza lepsza wędzarnia (nawet beczkowa) z DG chociażby miro czy rogera bije Borniaka na głowę. W zasadzie KAŻDA ze sterownikiem i w/w DG.

Przy pierwszej awarii dymogeneratora w moim borniaku a było to tuż przed świętami zakupiłem u kolegi MIRO jego dymogenerator i nim wędziłem w szafie od borniaka. Jak przyszły części do Borniaka naprawiłem i mam teraz dwa dymogeneratory:) Z pewnością są lepsze rozwiązania niż Borniak ale ja się już do niego przyzwyczaiłem. A dymogenerator od MIRO to fajna rzecz i coraz częsćiej go używam.

[tusiaczek]

To zmień jeszcze sterowanie na sterownik, grzałkę na większą i ociepl pudło i będziesz mógł mówić że masz porządnego Borniaka :grin:

[sverige2]

Tylko że wtedy to już praktycznie nie będzie Borniak, i Bogu Dzięki.

[tusiaczek]

Skoro już kolega ma Borniaka to ma tylko dwie opcje - albo tak jak napisałem wczesniej "stuningować" Borniaka do czegoś porządnego (moim zdaniem szkoda kasy i czasu) albo odsprzedać i za sporo mniejsze pieniążki złozyć coś dużo fajniejszego. Oczywiście pozostaje opcja trzecia czyli dalsze korzystanie z tego "niezbyt" zadowalającego produktu jakim jest Borniak. Ale to tylko moje zdanie i kolega niekoniecznie musi się z nim zgodzić

[Qbass]

Przekonaliście mnie :smile: , w sobotę jadę obejrzeć Thermowind'a na "żywo"

[krzymus]

Witam Szanowne Grono Zadymiaczy,

 

Trafiłem na forum szukając w sieci opinii o Borniaku i od kilku dni przekopuje watki omawiające +/- wędzarni elektrycznych - bo jako osoba chcąca zacząć przygodę z dymieniem szukam produktu z jednej strony łatwego w obsłudze a z drugiej "wybaczającego" błędy nowicjusza.

W tym co znalazłem "brakuje" mi szerszej informacji o wędzarniach sprzedawanej przez Miro, więc jak możemy wątek rozszerzyć o te konstrukcje i ich porównanie do Borniaka / Thermowinda to będę wdzięczny. Niby opis na stronie sklepu http://www.wyroby-domowe.pl/wedzarnie-c-88.html jest ale jakiś taki mało dokładny a zdjęcia ze względu na odbicia mogą mylić.

 

Dlatego proszę o opinię doświadczoną brać:

1. Kolega Miro ma w ofercie dwie konstrukcje praktycznie identyczne wymiarowo ale różniące się ceną. Czy tańsza wersja (obecnie w promocji) jest starszą konstrukcją a nowsza miała wyeliminować jakieś istotne wady poprzedniczki - co to były za wady (poza sporadycznym zatykaniem się DG) i czy warto dopłacić 200 zł do nowszego produktu?

2. Czy umiejscowienie wylotu z DG w "nowszej" wersji w połowie wysokości szafki nie ogranicza przestrzeni "roboczej" wędzarni tylko do przestrzeni powyżej wylotu?

3. czy ilość poziomów mocowań w szafce (2 ?) jest wystarczająca dla weekendowego dymienia na potrzeby własnej rodziny?

4. W opisie stoi że jest ocieplona korkiem (choć niespecjalnie na fotkach widać miejsce jego umieszczenia ) podobnie jak wersja starsza - Ktoś z forum używa tej konstrukcji i potwierdza skuteczność tego rozwiązania w pracy - "zimowej"?

5. Czy asymetryczne umieszczenie grzałki nie powoduje przegrzewania jednej strony i "braku" temperatury po lewej stronie (po przez analogię do opisanych problemów w tylnym umieszczeniu grzałki u Borniaka)

 

A może oko doświadczonego zadymiacza dostrzega jakieś wady tej konstrukcji "dyskwalifikujące" to rozwiązanie dla żółtodzioba? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

 

Pozdrawiam Krzysztof

[tusiaczek]

Przekonaliście mnie :smile: , w sobotę jadę obejrzeć Thermowind'a na "żywo"

A nie lepiej Ci zagadac np z miro? O ile mnie pamięć nie myli to ma i zacny DG i wędzarnię i cenowo pewnie byście się dogadali? Thermowinda zawsze zdążysz kupić. Pogadaj z miro

[ciechowy]

Pojawia się tutaj sporo opinii negatywnych o Borniaku, według mnie niezasłużonych. Używam małego Borniaka od sierpnia zeszłego roku, zrobiłem chyba już ponad 20 wędzeń i jestem bardzo zadowolony. Zrębki zapaliły mi się dwukrotnie ale wynikało to z mojego lenistwa bo nie wyczyściłem wcześniej sprężyny podającej zrębki. Nie mam problemów z uzyskaniem temperatury i jej stabilnością. Sprawdzałem drugim termometrem i wyniki są prawie identyczne jak na termometrze w drzwiach. Ja jestem więc zadowolony, nie mam podstaw do narzekania. Oczywiście to moja pierwsza wędzarnia więc nie mam skali porównawczej ale naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Być może negatywne opinie pochodzą z eksploatacji pierwszych egzemplarzy od tego producenta, które mogły mieć jakieś wady.

Pozdrawiam

ciechowy

[tusiaczek]

Pojawia się tutaj sporo opinii negatywnych o Borniaku, według mnie niezasłużonych.

Zauważ że zdecydowana większość negatywnych opinii o Borniaku pochodzi od osób które mają raczej spore doświadczenie w wędzarniczej materii To nie są wydumane opinie osób którym się coś tam nie spodobało tylko rzeczowe i konkretne osądy osób które maja porównanie z innymi rozwiązaniami. I niestety Borniak przegrywa na całej linii. Co ciekawe producent w zasadzie wcale nie reaguje na negatywne opinie użytkowników. Poza zmianą grzałki (po baaaardzo długim czasie) nic więcej nie zmienił/poprawił. Dla mnie już samo takie podejście dyskwalifikuje taką firmę. Ale jak pisałem to moja subiektywna opinia i nie każdy się musi z nią zgadzać.

[DZIADEK MACIEK]

Bardzo mnie ciekawi, dlaczego Thermowind nie odpowiada na maile z prośbą o podanie warunków współpracy :rolleyes: Czyżby bali się postawić swoje wyroby obok innych :wink:

[tusiaczek]

Bardzo mnie ciekawi, dlaczego Thermowind nie odpowiada na maile z prośbą o podanie warunków współpracy :rolleyes: Czyżby bali się postawić swoje wyroby obok innych :wink:

Może opierają się tylko na własnej sieci dystrybucji/serwisu? Co firma to inna polityka sprzedaży :grin:

[ciechowy]

Pojawia się tutaj sporo opinii negatywnych o Borniaku, według mnie niezasłużonych.

Zauważ że zdecydowana większość negatywnych opinii o Borniaku pochodzi od osób które mają raczej spore doświadczenie w wędzarniczej materii .

Nie kwestionuję doświadczenia osób, które pisały swoje opinie. Ale do tego żeby stwierdzić że nie ma żadnych problemów z uzyskaniem temperatury albo z jej stabilnością, to chyba żadne szczególne doświadczenie nie jest potrzebne. Z natury rzeczy jesteśmy skłonni wyrażać raczej swoje niezadowolenie niż aktywnie potwierdzić, że nie mamy do czegoś zastrzeżeń. Stąd wynika pewnie taka a nie inna ilość postów z opiniami negatywnymi oraz brak opinii pozytywnych. Moja subiektywna opinia jest taka, że jestem z Borniaka zadowolony. Skoro nie mam dużego doświadczenie a eksploatacja Borniaka nie sprawia mi żadnej trudności, to chyba dobrze świadczy o tym produkcie.

[tusiaczek]

No cóż - pozostaje mi tylko pogratulować Ci wyboru urządzenia na miarę Twoich potrzeb i oczekiwań

[DZIADEK MACIEK]

Bardzo mnie ciekawi, dlaczego Thermowind nie odpowiada na maile z prośbą o podanie warunków współpracy :rolleyes: Czyżby bali się postawić swoje wyroby obok innych :wink:

Może opierają się tylko na własnej sieci dystrybucji/serwisu? Co firma to inna polityka sprzedaży :grin:

Pewnie masz rację, firma wypadłaby chyba poważniej, gdyby na jednego z moich maili odpowiedziała, np "nie jesteśmy zainteresowani"

Taka odpowiedź jest wg mnie lepsza niż cisza, można to zrozumieć jako olewanie pot klienta.

[Gregtom]

Pewnie masz rację, firma wypadłaby chyba poważniej, gdyby na jednego z moich maili odpowiedziała, np "nie jesteśmy zainteresowani"

Taka odpowiedź jest wg mnie lepsza niż cisza, można to zrozumieć jako olewanie pot klienta.

Mi odpisali.. :grin: ...Na zapytanie czy wysyłają swoje produkty też do niemiec, odpowiedzieli że niestety nie ale w zamian podali niemieckiego dystrybutora. Na jego stronie jednak, pomimo że to ten sam sprzęt i te same fotki, to jednak nazwa i numer poszczególnych modeli, różnią się z produktami sprzedawanymi w PL. Że droższe o wiele to wiadomo ale dystrybutor chyba nie posiada ich na swoim magazynie bo w ofercie ma tylko składaną "wędzaruńkę" w formie maluchnej beczułeczki z nierdzewki.. A szkoda..

[DZIADEK MACIEK]

Mi odpisali.. :grin:

Widać uważają Niemcy za lepszego klienta

[miro]

Może z obawy przed wojną cenową dystrybutorów wolą własną sprzedaż.

[Gregtom]

Może z obawy przed wojną cenową dystrybutorów wolą własną sprzedaż.

No tak, święta racja..

Ale wpadło mi teraz do głowy kilka pomysłów na DG.. Człowiek głupieje na starość.. :rolleyes:

[Pools]

Borniaka używam jakoś od dwóch lat i chwalę sobie to urządzenie. O zapłonie pierwsze słyszę, nigdy mi się nic nie zapaliło (w wietrzne dni też wędziłem, a nawet, jak wędzonki mi zaparowały, to ustawiałem wentylator przy otwartej klapie, co by się szybko wilgoci pozbyć). Sprężynę z nagaru czyszczę przed każdym wędzeniem. Ze dwa razy zapomniałem tego zrobić i efekt był taki, że niespalone zrębki lądowały w misce na popiół. Nigdy nie wpadłem na pomysł, żeby do miski wodę lać. Jedyny minus, front z szuflady "odkleił" się od reszty szuflady. Z czyszczeniem też nie przesadzam, czyściłem raz deflektor, po wędzeniu przez teściową (ustawiła wysoką temperaturę na dłuższy czas) mnóstwo tłuszczu na niego nakapało, ale nic się nie zapaliło. Ostatnio umyłem też kominek. Co tu dużo pisać, zadowolony jestem z tej wędzarki.

[Zico]

Używam małego Borniaka od sierpnia zeszłego roku, zrobiłem chyba już ponad 20 wędzeń i jestem bardzo zadowolony. Nie mam problemów z uzyskaniem temperatury i jej stabilnością. Sprawdzałem drugim termometrem i wyniki są prawie identyczne jak na termometrze w drzwiach. ciechowy

pewnie dlatego że to mały Borniak to nie masz problemów z temperaturą .Bo jak widać większość kolegów ma

[dawko]

Mam pytanie odnosnie dlugosci wedzenia w bradley-u

Niektore przepisy wymagaja wedzenia zimnym dymem przez kilka dni, czy oznacza to ciagle wedzenie 24h czy tez po kilka godzin dziennie.

Przepisy o ktorych mowie znalazlem na tej stronie a nie stronie producenta wedzarek bradley..

wielkie dzieki :rolleyes:

[redzed]

Mam pytanie odnosnie dlugosci wedzenia w bradley-u

Niektore przepisy wymagaja wedzenia zimnym dymem przez kilka dni, czy oznacza to ciagle wedzenie 24h czy tez po kilka godzin dziennie.

Przepisy o ktorych mowie znalazlem na tej stronie a nie stronie producenta wedzarek bradley..

wielkie dzieki :rolleyes:

Dokładnie co masz na myśli uwędzić?

[EAnna]

 

Niektore przepisy wymagaja wedzenia zimnym dymem przez kilka dni, czy oznacza to ciagle wedzenie 24h czy tez po kilka godzin dziennie.

Po kilka godzin dziennie wystarczy. Dym powiniwn być zimny (max 25st.C) i wilgotny.

Jeżeli dopiero rozpoczynasz przygodę z wędzeniem to zacznij od wędzenia gorącego. Przy nieumiejetnym, zimnym wędzeniu możesz mieć kwaśne wędzonki.

[redzed]

W Bradleyu trudno utrzymac temp. ponizej 25st, obowiazuje robic to przez specjalny adapter.

http://www.bradleysmoker.pl/products/accessories/cold.php