Skocz do zawartości

Wpływ pogody na nasze wyroby.


Wnuczek

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem z doświadczenia, że burza na wpływ na mleko i ciasta drożdżowe.

Dziś w rozmowie z pewnym fachowcem dowiedziałem się, że kiełbasa robiona w czasie burzy może stracić swoją kleistość i jedynym rozwiązaniem aby ją uratować jest hartowanie po parzeniu. Hartowanie czyli szybkie studzenie w zimnej wodzie.

Czy ktoś może potwierdzić lub sprostować tą informację. Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są różne zdania w tej kwestii. Moge Ci powiedzieć, że ozon (powstający w wyniku wyładowań atmosferycznych) ma negatywny wpływ na peklowanie mokre. Choć to także kwestia sporna, gdyż podczas burzy zmienia sie temperatura i to ona, przede wszystkim, może zmienić właściwości solanki.

Do tej pory np. w niektórych wioskach można spotkac się z tzw. "rzucaniem uroków" i ich "odczynianiem": na krowy - nie dają mleka, na kury - przestają się nieść, na króliki - padają całymi stadami itp.

Po prostu, kto chce niech wierzy, a kto nie, to nie. :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak po raz pierwszy robiłem - pomagałem robić kiełbasę na wesele (własne) to właśnie była burza. Kiełbasa to nie problem i zmielone mięso też. Natomiast burze i zmiany pogody powodują nagłe zmiany ciśnienia co wywołuje gazowanie mięsa szczególnie boczków/ Boczek wygląda jak gąbka i bardzo trudno zapeklować, a proces rozkładu przebiega lawinowo jeżeli świnka dostała się pod nożyk przy ciśnieniu 1100, a spadek ciśnienia po uboju będzie np 850 to przy tak szybkim burzowym spadku ciśnienia jest efekt choroby kesonowej może nie zupełnie, ale gaz zawarty w mięsie rozszerza się gaz tworzy małe pęcherzyki gazowe. To jest przyczyna nagłych zmian smakowych i trudności z dalszym przetwarzaniem w warunkach domowych bez odpowiednich chłodni. Znajomi trzymają w takich przypadkach mięso w lekko osolonej wodzie bez dostępu powietrza, ale czy pomaga :sad: Może są też inne przyczyny ja uważam że spadek ciśnienia jest odpowiedzialny za szybkie psucie się mięsa przed produkcją. Ale diesel lepiej pracuje!!! po burzy w ozonie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.