Witam
Dzisiaj wziąłem się za pierwszą kiełbasę i muszę się chyba zgodzić z pierwszym postem. . Czytałem o klasach, oglądałem zdjęcia ale w rzeczywistości to biorę taki kawałek mięcha, oglądam obracam i nie wiem, czy to białe w środku to tylko troszkę tłuszczu czy to ścięgno, czy ten kawałek to I klasa czy może już druga??? Ciężkie są początki jak się pierwszy raz w życiu bierze za grzebanie w kawałku świni.
Pocieszam się, że jak pierwsze wędzonki mi wyszły (oczywiście dzięki radom na tym forum) to i może kiełbasę też da się zjeść.
Pozdrawiam