misiek73 Opublikowano 8 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 8 Września 2016 WitamI , II a , IIb, III , mięsień półbłoniasty - o co do cholery w tym wszystkim chodzi , jakim językiem posługują się ludzie na tym forum to jacyś kosmici Myślę że każdy kto zaczyna swoją przygodę z wyrobem wędlin i trafi na to forum ma podobne odczucia jak ja.Nie da rady zdobyć rzetelnej wiedzy czytając tylko kolejne posty , trzeba praktyki pod okiem doświadczonych kolegów a taką szansę mamy na kursach.Doszedłem więc do wniosku że trzeba wybrać się na kurs do Szkoły Domowego Masarstwa i zrozumieć te wszystkie zawiłości. Dla tego zachęcam Wszystkich do zapisywania się na najbliższy kurs który planowany jest na 23-25.09.2016. bo potrzeba jeszcze co najmniej 8 uczestników aby odbył się ten kurs . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysio59 Opublikowano 8 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 8 Września 2016 Poczytaj i nie cholerójhttp://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka Cytuj Ja już nic nie muszę.Piwo posiada wartości odżywcze,podczas gdy żywność nie ma żadnych wartości piwnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 8 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 8 Września 2016 krzysio59, "pamiętajcie uje, że uje się nie kreskuje..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 8 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 8 Września 2016 o co do cholery w tym wszystkim chodzi Gdybyś zechciał poczytać na stronie głównej to byś się dowiedział jakim językiem posługują się ludzie na tym forum to jacyś kosmici Te "kosmity" posługują się językiem fachowym a nie żargonem lokalnym Powodzenia w nauce i udanych wyrobów Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Einshell Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 9 Września 2016 A mnie się jednak wydaje , że przesłaniem docelowym Kolegi jest... zachęta do udziału w kursie SDM Cytuj Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 9 Września 2016 o co do cholery w tym wszystkim chodzi ludzie na tym forum to jacyś kosmici Zacząłeś ryzykownie. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konik0 Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 9 Września 2016 A ja bym sformułował to trochę inaczej , żaden kurs nie pomoże jak się myśli że po przeczytaniu i po zobaczeniu będzie się od razu umiało dorównać mistrzom , to tak jak z wbijaniem gwoździ jak nie wbijesz trochę i nie przyp.......................pi............pi...........pi......... w palec to się nie nauczysz , chyba zresztą tak w życiu jest ze wszystkim ......e nie tu będą małe wyjątki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viszna Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 9 Września 2016 żaden kurs nie pomoże jak się myśli że po przeczytaniu i po zobaczeniu będzie się od razu umiało dorównać mistrzom , [...], chyba zresztą tak w życiu jest ze wszystkimheh nie do końca ze "wszystkim" zauważ, że bardzo często pierwsza próba s..k..u kończy się ciążą oczywiście są wyjątki, ale efektywność w stosunku do ilości wykonanych prób jest raczej dość wysoka to tak na wesoło, ale z produkcją wędzonek jest jak pisali wcześniej Koledzy, rób, eksperymentuj, nawet jak Ci się nie do końca uda wyrób to i tak pewnie będzie smakował i dość szybko zostanie spożyty (przynajmniej w moim przypadku tak było) pozdrawiamViszna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konik0 Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 9 Września 2016 heh nie do końca ze "wszystkim" zauważ, że bardzo często pierwsza próba s..k..u kończy się ciążą oczywiście są wyjątki, ale efektywność w stosunku do ilości wykonanych prób jest raczej dość wysoka No tak jedni mają świadomość co posiadają i czym strzelają a inni gdzieś zatracili pewne elementy wiedzy o sobie i liczą na szczęście jak w totolotku , tylko to zazwyczaj w tym wieku robi się dosyć często więc prawdopodobieństwo jest bardzo duże Ja stawiam na świadomość tego co robię i z kim robię , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotunia Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 9 Września 2016 Świadomość, świadomością, ale o dziecko łatwiej niż o nową suknię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek73 Opublikowano 9 Września 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 9 Września 2016 A mnie się jednak wydaje , że przesłaniem docelowym Kolegi jest... zachęta do udziału w kursie SDM Taki właśnie był mój zamiar rozpoczynając ten temat . o co do cholery w tym wszystkim chodzi ludzie na tym forum to jacyś kosmici Zacząłeś ryzykownie. Paweliack- może i ryzykownie ale taki był zamiar , nie chciałbym aby kolejny termin szkolenia spadł. Ja czytam ,próbuję z coraz większymi sukcesami ale jestem przekonany że praktyka pod okiem doświadczonych kolegów jest najlepsza.Wolę zapłacić te parę złotych za kurs i zdobyć prawidłowe podstawy i uporządkować swoją dotychczasową wiedzę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 9 Września 2016 Nie wolę ... !!! To świadomy wybór i to dobry wybór ... Przeczytać a zobaczyć i zrobić to dwie różne bajki Tapniete z GT-I9500 Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzegorz Z. Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 9 Września 2016 post zawiera lokowanie produktu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konik0 Opublikowano 11 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 11 Września 2016 Świadomość, świadomością, ale o dziecko łatwiej niż o nową suknię Ja tam nie wiem nic o sukienkach i pewnie bym wyglądał bardzo kusząco w mini z dwoma krzywymi i owłosionymi nogami plus kajak nr42 ...........nie sądzę aby się ktoś na mnie skusił A do rzeczy , na pewno wiedza i praktyka starszej braci wędzarniczej + własna praktyka może takich jak ja zielonych ufoludków zbliżyć do upragnionego smaku, koloru i wyglądu wyrobów .Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek73 Opublikowano 11 Września 2016 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 11 Września 2016 Świadomość, świadomością, ale o dziecko łatwiej niż o nową suknię Ja tam nie wiem nic o sukienkach i pewnie bym wyglądał bardzo kusząco w mini z dwoma krzywymi i owłosionymi nogami plus kajak nr42 ...........nie sądzę aby się ktoś na mnie skusił A do rzeczy , na pewno wiedza i praktyka starszej braci wędzarniczej + własna praktyka może takich jak ja zielonych ufoludków zbliżyć do upragnionego smaku, koloru i wyglądu wyrobów .Pozdrawiam To może dołącz na najbliższy kurs , będzie nas więcej . Bo niestety zapowiada się że po raz kolejny szkolenie może się nie odbyć z powodu niewystarczającej liczby uczestników.Śledząc forum i pytania jakie padają od wielu osób to chętnych na takie szkolenie powinno być bez liku , a tak naprawdę jest problem aby zebrać 20 chętnych , zastanawiam się z czego to wynika. Pozdrawiam Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek z lasu Opublikowano 12 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 12 Września 2016 Powalcz. Praktykuj, eksperymentuj, zbieraj zjebki i pochwały. Zadymiona brać doceni i pomoże. Cytuj W walce między sercem a mózgiem zwycięża w końcu żołądek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konik0 Opublikowano 12 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 12 Września 2016 To może dołącz na najbliższy kurs , będzie nas więcej . Bo niestety zapowiada się że po raz kolejny szkolenie może się nie odbyć z powodu niewystarczającej liczby uczestników. Bardzo chętnie ale następnym razem , teraz nie dam rady z kilku powodów . Pierwszym jest to że miałem rwe i zacznę od czwartku łazić do kręglarza a drugim znacznie poważniejszym jest to czy kobieta wypuści mnie na wypad ...........a przekonanie do pewnych rzeczy wymaga czasu i graniczy czasami z cudem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 20 Września 2016 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 20 Września 2016 czy kobieta wypuści mnie na wypad ........ To zabierz Ją ze sobą.Na pewno nie pożałujecie. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwlj Opublikowano 14 Października 2016 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 14 Października 2016 czy kobieta wypuści mnie na wypad ........To zabierz Ją ze sobą.Na pewno nie pożałujecie. Brawo !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podlasianka30 Opublikowano 10 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 10 Listopada 2016 (edytowane) Tematyka wyrobów domowych jest tak szeroka, że nie sposób nauczyć się tego w krótkim czasie. Trzeba prób i błędów, aby zrobić coś dobrego. Ja trochę poczytałam, ale uważam, że moja wiedza dalej jest bardzo znikoma w stosunku do doświadczonych forumowiczów. Nie da się tego nauczyć w kilka dni bo inaczej każdy Polak zostałby mistrzem wędliniarstwa a tak nie jest i nigdy nie będzie. Edytowane 10 Listopada 2016 przez EAnna lit. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miol Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 27 Listopada 2016 WitamDzisiaj wziąłem się za pierwszą kiełbasę i muszę się chyba zgodzić z pierwszym postem. . Czytałem o klasach, oglądałem zdjęcia ale w rzeczywistości to biorę taki kawałek mięcha, oglądam obracam i nie wiem, czy to białe w środku to tylko troszkę tłuszczu czy to ścięgno, czy ten kawałek to I klasa czy może już druga??? Ciężkie są początki jak się pierwszy raz w życiu bierze za grzebanie w kawałku świni.Pocieszam się, że jak pierwsze wędzonki mi wyszły (oczywiście dzięki radom na tym forum) to i może kiełbasę też da się zjeść.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 27 Listopada 2016 Ciężkie są początki jak się pierwszy raz w życiu bierze za grzebanie w kawałku świni. Nikt nie miał lekko . Jest okazja : są zapisy do Szkoły Domowego Masarstwa na początek grudnia . Druga sprawa to , jak się w to wkręcisz to będzie tylko lepiej . Pozdrawiam serdecznie Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilk30 Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 30 Listopada 2016 Witam po raz pierwszy Koleżanki i KolegówMam problem z kiełbasą szynkową, którą robiłem pierwszy raz w życiu - otóż spoiwo, czyli drobno zmielona frakcja tłusta jest sina. Całe mięso peklowane było razem w soli peklowej ponad 26 godzin. Proszę pomóżcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 30 Listopada 2016 (edytowane) Mam problem z kiełbasą szynkową, którą robiłem pierwszy raz w życiu - otóż spoiwo, czyli drobno zmielona frakcja tłusta jest sina. Całe mięso peklowane było razem w soli peklowej ponad 26 godzin. Proszę pomóżcie. Po pierwsze mięso na kiełbasę pekluje się 48-78 h. w temp. 4-6 º C.Po drugie frakcja tłusta jak piszesz nie jest masą klejącą.Masą klejącą jest mięso kl.III.Tłuszcz nic nie klei i nie będzie miał czerwonego koloru bo nie ma hemoglobiny Edytowane 30 Listopada 2016 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 30 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 30 Listopada 2016 Witam po raz pierwszy Koleżanki i KolegówMam problem z kiełbasą szynkową, którą robiłem pierwszy raz w życiu - otóż spoiwo, czyli drobno zmielona frakcja tłusta jest sina. Całe mięso peklowane było razem w soli peklowej ponad 26 godzin. Proszę pomóżcie.Opisz troszke, jak przygotowales miesko do peklowania.? Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.