Skocz do zawartości

Muski - Qlinaria


Muski

Rekomendowane odpowiedzi

Za namową córki  :D  może się komuś przydać  ;)

Pasztet drobiowy kurczak - kaczka  /z Katrin/

Kurczak cały -2 kg

kaczka cała – 2,5 kg

mięso gulaszowe z indyka 0,8 kg

ćwiartki kurczaka -1,25kg

podgardle -0,5 kg

wątróbki drobiowe- 1,6 kg

 

wątróbki obsmażone

kaczka gotowana rosołowo 1,5h

drób 1 h

podgardle 1h

 

cebula ok 0,5 kg podsmażona na szklisto i dodane pod koniec smażenia porto ok 100 ml

pieprz czarny mielony- 3,5g/kg

tymianek- 0,5g/kg

czosnek granulat -1g/kg

gałka muszkatołowa -1,2g/kg

kolendra miel- 0,5g/kg

trawa cytrynowa zmielona susz -1g/kg

goździki miel – o,3g/kg

majeranek 1g/kg

czosnek niedźwiedzi – 1g/kg

czubryca zielona – 1g/kg

chili -1g/kg

jajka – 1 szt/kg

bułka tarta 46g/kg

rosół z gotowania drobiu – 100 ml/kg

porto 14 ml/kg

sól 13g/kg masy

 

Do połowy /ok 4 kg/

wiśnie suszone pokrojone – 160 g tj / 40g/kg

 

do drugiej połowy /ok4kg/

kapary drobne odsączone ze słoiczka 60 g tj/ .15g/kg/

 

Pieczenie 55 min 160 st termoobieg

 

 

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jeszcze nie smakowałem
Bedzie okazja  :D  :thumbsup:  
[Dodano: 11 gru 2022 - 19:39]

 

 

Twój z dziczyzny jest wybitny
Jak zwykły pasztet , może trochę inaczej przyprawiony. Były robione też w Napoleonowie  :D , każdy jest trochę inny  ;)

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cud się dzisiaj wydarzył  ;) , Obiecałem sobie ,że do wędzenia wezmę tylko 4 piersi z indyka i tyle wziąłem :yes:  , a za chwilę Małgo dorzuciła jeszcze 4  :w00t:  :frantics:  bo lepsze od szynki ....usłyszałem . 

Peklowanie mokre z nastrzykiem , na 1kg 0,5l peklosolanki 7,5% - 5 dni peklowanie wędzenie i parzenie w SV 58 st 7 godzin 


[Dodano: 17 gru 2022 - 12:24]

Takie wędzenie klimatyczne...

post-70549-0-50368000-1671276273_thumb.jpg

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I PAN KARP gotowy do filetowania , po schłodzeniu 24.12 rano w mleko i do smażenia 

/Tak oczyszczony ma inny smak , delikatny i nawet ci co go nie lubią , nagle proszą i jeszcze jeden kawałek/

post-70549-0-85687100-1671643563_thumb.jpg

post-70549-0-38837200-1671643574_thumb.jpg

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez kocham karpia Waldku w każdej postaci, nawet bez mleka, czy Boże Broń okładów z cebuli :D. To moja ulubiona rybka, jednak karp ma właśnie smakować karpiem, i to jest to co w karpiku kocham  :thumbsup: . Mleko też stosuję czasami do innych gatunków, lecz do karpia nigdy nie próbowałem powiem szczerze. Nadaje mu chyba takiej delikatności :hmm: ? Mam przygotowanego do obróbki, takiego 2.4 kg wagi, już po wypatroszeniu, ale ze łbem, dokładnie tak jak u Ciebie. Powiedz mi jednak Waldku co tak naprawdę daje to moczenie w mleku, jak to odbierasz smakowo, i jak ew. długo bestię moczyć  :D ? Czy może raczej moczyć już same gotowe dzwonka, bo ja karpia nie filetuję :hmm: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I PAN KARP gotowy 

Atlantyckie śledzie widziałem dziś w hali w Markach.

 

[Dodano: 21 gru 2022 - 18:58]

Przeciągnąłeś tego karpia olejną, że taki biały?  :D

Edytowane przez paweljack

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przeciągnąłeś tego karpia olejną, że taki biały? 
Tak czyszczę karpie, czasami tylko do szarego , letnie do jasno zielonkawego :D
[Dodano: 21 gru 2022 - 19:51]

 

 

co tak naprawdę daje to moczenie w mleku, jak to odbierasz smakowo, i jak ew. długo bestię moczyć  ? Czy może raczej moczyć już same gotowe dzwonka, bo ja karpia nie filetuję ?
Karp jest delikatniejszy po mleku - moczę od 3-6 godz. nie ma znaczenia czy dzwonki czy filet, czy też całe płaty. Spróbuj zobaczysz :D  

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak przypuszczałem, i po to właśnie zapytałem :D. Wykonam próbę na części karpika, aby moc porównać, jednak tak czy inaczej kocham karpia w każdej postaci, oprócz "karpia w cebuli", która psuje mi ten specyficzny karpiowy smak który uwielbiam :D . Dzięki Waldku :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wykonam próbę na części karpika,
  :thumbsup:

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

PAN KARP gotowy do filetowania

Tylko chwilę mnie nie było i karpia przerobiłeś na albinosa :D.

 

 

Przeciągnąłeś tego karpia olejną, że taki biały? :D

Dobrze jest polać karpia wrzątkiem po skórze tylko z umiarem żeby nie zaparzyć mięsa czynność tą wykonujemy przed skrobaniem trzymając karpia dwoma palcami włożonymi w oczodoły. Taki zabieg ścina śluz, który się bardzo łatwo usuwa a skóra karp zrobi się jaśniejsza, takim działanie pozbywasz się smaku błota, dodatkowo kąpiąc rybę w mleku gubisz prawie ten cały niepożądany smak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dobrze jest polać karpia wrzątkiem po skórze tylko z umiarem żeby nie zaparzyć mięsa czynność tą wykonujemy przed skrobaniem trzymając karpia dwoma palcami włożonymi w oczodoły. Taki zabieg ścina śluz, który się bardzo łatwo usuwa a skóra karp zrobi się jaśniejsza, takim działanie pozbywasz się smaku błota, dodatkowo kąpiąc rybę w mleku gubisz prawie ten cały niepożądany smak.

:thumbsup:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

podczas skrobania lina

Z lina nie usuwa się łuski. To barbarzyństwo. :D Dla prawdziwych smakoszy to jest rarytas. :D

 

Z lina usuwamy sam śluz, właśnie za pomocą gorącej wody, a bardzo drobna łuska"wytapia się" podczas smażenia.

Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-)

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-)

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam karpia i nie omieszkam wypróbować któryś ze sposobów.

 

Halinko dla testu proponuję zastosuj dwa sposoby. 

 

Z lina nie usuwa się łuski. To barbarzyństwo.

 

Racze "utarty" stereotyp nie pierwszy raz z takim stwierdzeniem się spotykam, z każdej ryby usuwa się łuski.

 

Z lina usuwamy sam śluz, właśnie za pomocą gorącej wody, a bardzo drobna łuska"wytapia się" podczas smażenia.

 

Każdy ma prawo robić to co uważa za stosowne :thumbsup:. Natomiast łuska się częściowo wytapia z całą pozostałością która jest w kieszonkach łuskowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet węgorza czyszczę do szarej siateczki. Stereotyp lina z łuską tak , też tak uważam bo normalnie skrobie się go dość kłopotliwie. Ale maszynką elektryczną nawet szybko

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj tata jak lapal na mazurach wegorze zawsze czyscil w bialym piasku .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dobrze jest polać karpia wrzątkiem po skórze tylko z umiarem

Pewnie dobry sposób podajesz, tylko czy ten karp z mułu, jeszcze smakuje karpiem? W domu cebula wystarczała. A poza tym jak ktoś nie lubi smaku mułu to niech je drapieżniki.   :tongue:

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karp z dobrego stawu, dobrej wody, i dobrze prowadzonego cyklu hodowlanego nie smakuje mułem. Mięso jest zwarte, pyszne i słodkie, typowo karpiowe w smaku. Obecnie jest coraz więcej takich właśnie karpi na rynku. Czasy hodowli w błotnistych, zamulonych dołach, bez okresu tzw. "kwarantanny", odchodzą coraz szybciej w niepamięć, i dobrze :D:thumbsup:.

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ten karp z mułu, jeszcze smakuje karpiem

Karp z dobrego stawu, dobrej wody, i dobrze prowadzonego cyklu hodowlanego nie smakuje mułem.

 

Jarek każdy staw hodowlany jest zamulony, sprawa hodowli i higieny stawu to temat morze. 

Karp jest rybą spokojnego żeru, w warunkach naturalny pokarm pobiera z bentosu (boruje w dnie), natomiast podczas produkcji, podchowu jest karmiony paszami (granulatem) lub zbożami też bobrując itd... Pokarm podawany jest na wiele sposobów w zależności od warunków stawowych : ręczne karmienie, automatycznie lub pół automatycznie w karmidłach. Karp przy tempurze wody ok 9C przestaje pobierać pokarm, korzysta z wcześniej nagromadzonych zapasów więc o tej porze roku jest już dobrze "odpity" i nie powinien mieć smaku mułu, inaczej się sprawa przedstawia podczas kiedy karp żeruje. Nie zmienia to jednak sprawy żeby dobrze usunąć śluz itd.

Edytowane przez Grzewlod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej do karpia...... jako że karp bywa u nas poławiany  :D  i smak wszyscy znają,  muszę go przygotowywać  wyjątkowo starannie jednocześnie bez udziwnień :D .

Filet oczyszczonego karpia nacinam od wewnętrznej strony ostrym nożem ( nie nacinając skóry) co kilka milimetrów 3-5 ,solę i w pasek wzdłuż kręgosłupa wcieram kilkanaście kropli cytryny , zostawiam tak w lodówce na ok 2 godziny ( chodzi mi o skruszenie drobnych ości ). Obtaczam w mące razowej i bułką tartą 50/50. Smażę na dość gorącej mieszance oleju ryżowego z masłem klarowanym /lub smalcem/ . Przekładam na papier kuchenny a następnie na ceramikę i do piekarnika w 80 st na 15-20 min . Gotowe na stół.  :D Czasami  oprószę białym pieprzem ;)  

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.