Jump to content

Recommended Posts

Marek, Maxell - wszystko się zgadza, wiemy co jest napisane, jakie są dawki etc...

- ja się tylko wyraźnie chcę zwrócić uwagę (co też uczynił Bagno):

jak ma się stężenie nitrytu w podanej przez Ligawę mieszance w stosunku do ilości jakie my promujemy

Czytają nas także nowi zadymiacze z Ameryki i kiedy widzą sprzeczność w proponowanych dawkach nitrytu to po prostu "głupieją"

dobrze by było aby kolega Ligawa wypowiedział się w tym temacie bo na jednej szali stanął autorytet naszego mistrza a na drugiej autorytet tego forum

i to tyle...

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/

Za wysoko stawiasz poprzeczkę. Nie mówmy tu o utracie autorytetu Ligawy i forum. :grin:

W przepisie wyraźnie jest napisane, że peklosól dodajemy w minimalnych ilościach tak, by uzyskać jedynie kolorek mięsa. Dodam, że zminiejszając jeszcze ilość peklosoli, możemy dodać izoaskorbinian sodu i uzyskamy taki sam efekt. Osoby, które nie używają azotynów czy azotanów, mogą zrobić ten przysmak na samej soli. Jak wczesniej wspomniałem, stężenie soli w fazie peklowania będzie tak duże, iż z pewnością nie przetrwają jakiekolwiek bakterie. :wink: Nitryt w takim układzie nie ma do spełnienia zadania "zabójcy bakterii".

Jeszcze sprawa ilości użytej mieszanki. na samym poczatku przepisu Ligawa pisze, by mięso przeznaczone do peklowania natrzeć bardzo dokladnie omawianą mieszanką ze wszystkich stron, a część jej wysypać na spód naczynia, w którym proces peklowania będzie przebiegał. Nie ma więc reguły: jesli będzie więcej mniejszych kawałkó, to ilość zużytej mieszanki wzrośnie (fizyka) i odwrotnie, jeśli kawałki będą większe, ilość się zmniejszy. Ważny jest póżniejszy proces moczenia.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Mięso przed nacieraniem musi być suche, by nie tworzył się już we wstępnej fazie nacierania "sztuczny" soczek wodny i aby tę wilgoć uzyskać na skutek intensywnego wcierania mieszanki. Poza tym, do mokrego mięsa przykleja się od razu mieszanka i wcieranie staje się nieefektywne, nie mówiąc już o bakteriach znajdujących się w wodzie na powierzchni mięsa.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Za wysoko stawiasz poprzeczkę. Nie mówmy tu o utracie autorytetu Ligawy i forum. :grin:

nie mówię o utracie tylko wahaniach... :wink:

Osoby, które nie używają azotynów czy azotanów, mogą zrobić ten przysmak na samej soli. Jak wczesniej wspomniałem, stężenie soli w fazie peklowania będzie tak duże, iż z pewnością nie przetrwają jakiekolwiek bakterie. :wink: Nitryt w takim układzie nie ma do spełnienia zadania "zabójcy bakterii".

O..." i to mie się podobuje..."

Mięso przed nacieraniem musi być suche, by nie tworzył się już we wstępnej fazie nacierania "sztuczny" soczek wodny

no... czyli miałem nosa i racja była moja :tongue: :grin:
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
No i świetnie, ja wziąłem 0.5 kg peklosoli i 0.5 kg soli nie jodowanej. Tyle zrozumiałem z waszych wywodów. Teraz boję się zajrzeć do miski. I proszę nie pisać" czytać za zrozumieniem". :rolleyes:
Many, dobrze zrozumiałeś, taka proporcja została zaproponowana jako optymalna i to będzie dobrze (jam też tak uczynił) - miej świadomość że dałeś cztery razy mniej nitrytu, ale jednocześnie jak pisze Maxell stężenie soli jest tak wysokie że nitryt nie działa tu jako zabezpieczenie (a jedynie dla koloru)
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Many, jeśli sama peklosól (polska) zawiera ok. 0,6% nitrytu (azotyn III) uzupełnionego 99,4% czystej soli, to Ty zmniejszyłeś tę dawkę jeszcze o połowę. Nie ma się więc czym martwić.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

To bardzo dobrze. Nie mieszaj, tylko poprzekładaj mięso.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Maxell miałeś rację że to będzie hit na forum.

Podoba mi się że pojawiają się pytania bo nie oznacza to nic innego że koledzy i koleżanki są czujni i ważą liczą porównują.

 

Gorzej byłoby gdyby każdy przepis "wchodził" bez echa a tak proszę pełna kontrola. :grin:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Po trzech dniach peklowania wydzieliło się sporo soku /raczej maź jakaś :grin: /, poprzekładałem deczko i obserwuję dalej. Aha, przełożyłem do mniejszego gara, żeby mięsko pływało, kolorek leciutko bordowy.

Peklowanie na sucho przeszło w peklowanie na mokro! Dziwy jakieś :grin:

Wszystko jest w najlepszym porządku. Pilnuj tylko temperatury i mięso co jakiś czas przekładaj. :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Szanowni Państwo :smile:

Przepis na schinkenspeck podaje minimalny czas produkcji jako 5dni peklowania + 5 godzin moczenia +2 dni osuszania/dojrzewania.

 

Dzisiaj mija 7 dni od opublikowania tego przepisu. Czyżby ktoś już miał jakies pierwsze wrażenia.... ? :grin:

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Ja mam względnie mały kawałek, który po pięciu dniach również prawie "pływa" we własnym soku.

CO ZA EMOCJE :D

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Melduję:

U mnie jutro rano wędruje do wody - dokładnie 6dni, (karkówka i kawałek szynki)

 

za to dziś spotkałem w sklepie i kupiłem właśnie coś co było podobne ale już nazwę zapomniałem :blush: "Ogonówka Bu....." tyle że strasznie waliło dymem iglastym

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.