Skocz do zawartości

Dymbox modyfikacja


binio1111

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 211
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

:rolleyes:

 

post-41817-0-47146600-1551964828_thumb.jpg

 

Trochę poleży w kartonie, niech mocy nabiera i czeka aż będzie dorobione "trzymanko" (jak mój siostrzeniec mawiał) do Borniaka :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15049-dymbox-modyfikacja/?p=625898

 

Dokupiłem kilka drobiazgów do montażu, znaczy jestem "prawie w pół drogi do mety" :D

Trzeba będzie kilka otworków powiększyć do 6mm.

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam wszystkich, zarejestrowałem się na forum niedawno podczas szukania nowego pomysłu na DG.

Pierwszy jaki wykonałem (podpatrzyłem u znajomego) niestety strasznie szybko zachodził smołą i dawał mało dymu.

Wykonałem więc nowy według opisu binio1111, wszystko wykonane z kwasówki.

Sprzęt działa super niestety problem zaczyna się pod koniec wędzenia, DG strasznie słabo dymi, podkręcenie pompki na MAX nic nie daje.

Kiedy testowałem DG bez rozpalania w wędzarni to dymił kilka godzin bez jakichkolwiek problemów.

Może ktoś miał taki problem lub wie co może powodować ten problem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurka z dymogeneratora ma być pochylona w kierunku komory żeby smoła ściekała do pojemnika umieszczonego pod rurka w komorze. Po drugie pod koniec wędzenia rurka częściowo zapycha się wiórkami ( normalny objaw) i dlatego przy długim wędzeniu gorzej dymi.Żebyś nie musiał wyciągać rurki to możesz wziąć pręt i przepchać ja od strony wylotu dymu.Po trzecie do wędzenia nie potrzeba aż tak dużo dymu bo wędzarnia to nie lokomotywa.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za szybką odpowiedź, rurka jest pod kątem, przy następnym wędzeniu sprawdzę czy się nie zapycha. 

Z dymem wiem żeby nie przesadzać ale pod koniec wędzenia prawie wcale go nie ma.

Dg wygląda tak.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ae61346c169b84e

https://www.fotosik.pl/zdjecie/7642f59771420955

https://www.fotosik.pl/zdjecie/755a94844d0c0a9f

https://www.fotosik.pl/zdjecie/c3e2997b4e7cab0d

Edytowane przez Maricn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po każdym  wedzeniu czyszczę rurkę i wrzucam ją do kreta,żeby pozbyć się pozostałości w środku.Przed wędzeniem myję szczotką do butelek w środku i do roboty.Mam takie dwie rurki i pracują na zmianę.Jedna się moczy a druga pracuje.To tak dla ułatwienia.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry pomysł będę musiał dorobić druą i w trakcie zamienić. Ja czyszczę kwasem do trawienia spawów, na zdjęciach DG był właśnie po czyszczeniu,a był używany już kilka razy.

Dziwne jest tylko to że bez rozpalania w wedzarce DG dymi kilka godzin i nic się nie zapycha.

Edytowane przez Maricn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie nie zamiemam.Druga jest w rezerwie jakbym tej używanej zapomniał umyć przed wędzeniem.Jak się przytyka to drutem przepycham i dymi dalej

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jak wszyscy przerabiam te problemy i do pewnych wad trzeba się przyzwyczaić i umieć z nimi żyć...

Ja natomiast poszedłbym dalej z modyfikacja w stronę bezobsugowego użytkowania... Skoro mamy programatory które potrafią włączyć grzałki, wentylatory i co tam jeszcze sobie podokladalismy to myślę o tym żeby zrobić jakiś system startowy do generatora dymu. Coś na modlę z Borniaka. Ale z generatora typu Dymbox... Programuje czas ustawiam wszystko co i kiedy ma się włączyć i jazda. Jakiś np mały zarnik elektryczny który podpali zrebke na starcie a resztę zrobi ciag z pompy powietrza...

Tak sobie teraz kombinuje... Ciekawe czy to wykonalne...?

 

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszyscy przerabiam te problemy i do pewnych wad trzeba się przyzwyczaić i umieć z nimi żyć...

Ja natomiast poszedłbym dalej z modyfikacja w stronę bezobsugowego użytkowania... Skoro mamy programatory które potrafią włączyć grzałki, wentylatory i co tam jeszcze sobie podokladalismy to myślę o tym żeby zrobić jakiś system startowy do generatora dymu. Coś na modlę z Borniaka. Ale z generatora typu Dymbox... Programuje czas ustawiam wszystko co i kiedy ma się włączyć i jazda. Jakiś np mały zarnik elektryczny który podpali zrebke na starcie a resztę zrobi ciag z pompy powietrza...

Tak sobie teraz kombinuje... Ciekawe czy to wykonalne...?

 

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Myślę, że tak można do tego celu wykorzystać trafo z mikrofalówki, przewinąć wtórne uzwojenie bardzo grubym kablem miedzianym (dwa zwoje). Wówczas na wyjściu otrzymasz koło dwa wolty i bardzo wysoki poziom prądu. wystarczy to podłączyć np do grubego gwoździa. Pod wpływem prądu ten powinien rozgrzać się do stanu w którym rozpali zrębki.

 

Mając takie rozwiązanie wystarczyło by dorobić sterownik czasowy. Reszta to tylko kwestia prób. pytanie tylko jak umieścić gwóźdź w środku DG żeby sama blacha nie robiła zwory na przewodzie.

 

Druga rzecz która przychodzi mi do głowy to wykorzystanie lutownicy transformatorowej. ,Zasada działania ta sama jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Skoro mamy programatory które potrafią włączyć grzałki, wentylatory i co tam jeszcze sobie podokladalismy to myślę o tym żeby zrobić jakiś system startowy do generatora dymu.

Ale po co? Nie bardzo rozumiem - przecież do wędzarni trzeba iść... umieścić wsad... nasypać zrębek.. wszystko do prądu podłączyć...

W ramach oszczędności zamiast używać zapalniczkę/palnik przez 30 sekund?

Później już nie trzeba podpalać...

Jak zrębek braknie czy się zawieszą to nawet rakietowy system autostartu sam ich nie nasypie do komory :-).

A żeby nie wyważać otwartych drzwi pierwsze z brzegu:

https://allegro.pl/oferta/zapalarka-grzalka-do-palnika-na-pellet-kipi-8434387289

https://allegro.pl/oferta/zapalarka-ceramiczna-pellet-grzalka-ceramiczna-psx-8374543154

--

Romii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakiś np mały zarnik elektryczny który podpali zrebke na starcie a resztę zrobi ciag z pompy powietrza... Tak sobie teraz kombinuje... Ciekawe czy to wykonalne...?

Nie wymyślaj koła, inni już to zrobili :facepalm:

Np. https://kipi.pl/produkty/palniki-na-pellet-i-agro-pellet/

Wstaw sobie jeszcze taki palnik to będziesz miał z głowy podpiekanie ;)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wymyślaj koła, inni już to zrobili :facepalm: Np. https://kipi.pl/prod...-i-agro-pellet/Wstaw sobie jeszcze taki palnik to będziesz miał z głowy podpiekanie ;)

Się uśmiałem :D :D :D 16kW najmniejsza moc. 

Wróbel chce podpiekać wędzarnie w całości - nie tylko wsad. :D :D :D :D :D.

--

Romii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem mu dodać żeby wstawił płaszcz wodny to przy wędzeniu jeszcze dom ogrzeje :D

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale po co? Nie bardzo rozumiem - przecież do wędzarni trzeba iść... umieścić wsad... nasypać zrębek.
:thumbsup:  :thumbsup:  :thumbsup:  :clap: 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie temat się podpalił....

Po co...?

Otóż.... Można powiesić wedzonki po ociekaniu np rano przed wyjściem do pracy. Ustawić wszystko jak należy... Każdy z nas zna swoja wedzarnie i wie ile trzeba czasu na suszenie i kiedy jaka temp używać.... Wracam z pracy i zostaje dosypac zrebek i dokończyć wedzenie. Sparzyć itd... Jakieś 2-3 godz zaoszczędzone. Dla takich ludzi jak ja gdzie liczą się minuty w ciągu dnia to już coś.

 

Borniak ma coś takiego...

https://grillland.pl/grzalka-generatora-dymu-borniak

 

Kwestia dopasowania i izolacji elektr...

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Dla takich ludzi jak ja gdzie liczą się minuty w ciągu dnia to już coś.

 

 

 

 

Szkoda życia, refleksja przychodzi jednak zwykle zdecydowanie za późno, i to jest można by rzec norma :hmm: !!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wędzarnię elektryczną typu mini atmos.

Zasyp starcza na około 14-16h pracy DG.

Gdybym zmodyfikował soft sterownika o automatyczną zmianę temperatury, czy włączenie parzenia, to praktycznie pozostaje mi jedynie umieścić mięso w wędzarni i odpalić zrębki.

 

Tylko kiedy się piwa napić?

W pracy?????????????

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakieś 2-3 godz zaoszczędzone. Dla takich ludzi jak ja gdzie liczą się minuty w ciągu dnia to już coś.

A pomyślałeś ile zwykły kibelek mógłby Ci w takim razie DOŁOŻYĆ lat życia?

 

Za czym Ty tak pędzisz że minuty chcesz wykraść?

Nawet najlepsza maszyna potrzebuje czasem resetu a nie uważam aby nasze organizmy były nie do zdarcia. Ciekaw jestem czy po wylewie/zawale (czego oczywiście Ci nie życzę) będziesz wyrzucał wszystkie gadżety i znajdziesz czas aby spokojnie obserwować termometry.

Jeśli wędzenie traktujesz jako hobby, to pamiętaj że to ma być spokojne spędzanie czasu wolego a nie zautomatyzowana linia produkcyjna. ;)

No ale to Twoje - JEDYNE - ŻYCIE :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

to ma być spokojne spędzanie czasu wolego a nie zautomatyzowana linia produkcyjna. ;)

No ale to Twoje - JEDYNE - ŻYCIE :thumbsup:

 

 

Sama racja Wróbelku, :D:thumbsup::clap: !!!  Inaczej może nas spotkać coś, co lekarze nazwali swego czasu "karoshi", i czego życzyć nikomu nie należy . http://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,karoshi---smierc-z-przepracowania,artykul,1689301.html

Decyzję jednak podejmujemy zawsze sami, (dopóki możemy) oczywista, oby jak najdłużej :thumbsup:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dla takich ludzi jak ja gdzie liczą się minuty w ciągu dnia to już coś.
:blush: Doskonale Cie rozumiem  :yes: Też kiedyś chorowałem  :facepalm:  :facepalm:  :facepalm: 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Też kiedyś chorowałem 

Muski, gdybym mógł to bił bym Ci teraz brawa na stojąco :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: 

 

 

Decyzję jednak podejmujemy zawsze sami, (dopóki możemy) oczywista, oby jak najdłużej :thumbsup:.

Miałem tą wątpliwą przyjemność zweryfikowania swojego życia po śmierci mamy. Nic w tym życiu nie jest ważne prócz chwil i drobnostek.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja Wróbelku, też kiedyś miałem, prowadząc własną firmę myślałem że praca jak to przysłowiowe "24 i po fajrant", to jest największe szczęście jakie można sobie wymyślić :D .  Na szczęście Ten co Nad Nami, miał trochę inne plany, i dzięki Jego Opatrzności cieszę jeszcze nadal życiem, i tym o czym piszesz, "chwilami i drobnostkami", bo to są rzeczy pierwszej i najwyższej wagi :thumbsup:.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No spokojnie koledzy spokojnie...

Nie jestem pracocholikiem

Natomiast lubię ułatwiac sobie życie.

Lubie też majsterkowac i dlatego te rozważania. Na końcu jest zawsze ten plus że można sobie coś ułatwić i zaoszczędzić sobie czasu na właśnie odpoczynek. Cieszy mnie to ze w czasie kiedy mieska i kiełbaski sobie wiszą w dymie ja mogę np pograć z synkiem w nogę albo popluskac się w basenie

 

 

 

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.