Skocz do zawartości

Nasze wyroby


Savio

Rekomendowane odpowiedzi

@Arci,

Z czego ukręciłeś tę kiełbasę?

 

EAna, kiełbasa jest z szynki, karkówki, łopatki i boczku. Szynkę zmieliłem na szarpaku, karkówka na 8, boczek i łopatka 2 x na 8 z tym, że to co było chudsze mieliłem osobno i tak zostało a reszta jeszcze na 2. Kiełbasa na styl swojskiej. Pieprz, gorczyca, majeranek i czosnek. P.s. syn jak spróbował kiełbasy po parzeniu stwierdziła, że lepszej nie jadł  :) a ten mój "kiepski" boczek znikł w Święta, że tylko sznurek mi został  :) .

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

Teraz zacieram ręce i na wiosnę biorę się do roboty a tymczasem myślę już o kolejnych smakołykach.

Proponuję najpierw przez te zimowe wieczory nieco postudiować jak to się robi  :)  . Boczek nie wygląda najlepiej. Jeśli szynka też tak wygląda to też do poprawki. Kiełbasa jak na pierwszy raz może być. Wydaje mi się ,że słabo osuszasz i masz za wysoką temperaturę w tej beczce. I wyrzuć ten termometr bo on mocno przekłamuję i nie mierzy temperatury tam gdzie trzeba. Zrób z termometrem tak jak pisze @wróbelek.Jak to poprawisz powinno być lepiej. Pewnie zaraz usuną te moje wypociny bo podobno moje wpisy zniechęcają nowych adeptów i mam mentorski ton  :facepalm:  , ale ja inaczej nie umiem. Jak mi się coś nie podoba to to piszę  i proponuję co poprawić a jak podoba to klaszczę. Powinno wyglądać mniej więcej tak. Boczek na wierzchu.

attachicon.gifboczek.jpg

 

Kurcze Arku, bez urazy, ale gdybym ludziom oddał taki boczek to bym mi go zwrócili i powiedzieli, że nie jest uwędzony. Kiedyś próbowałem robić wg wskazówek podanych na WD, ale wyroby wracały do mnie albo sluchałem ciągle uwag. Wędzonki muszą być uwędzone. Niech nikt nie sugeruje się, że powinny siedzieć 4h a kiełbasa 3. Wędzi się do koloru. A poza tym na tym zdjeciu co pokazałeś sznurki wyglądają jakby nigdy dymu nie widziały. A przecież jest to wyznacznik uwędzonych wyrobów. (sznurki/haki etc).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie jest przed parzeniem.Po parzeniu nieco ściemnieje,ale widać Ci Twoi nie wiedzą co to jest WWA.Właśnie cała sztuka polega na tym,żeby wyrób był uwędzony a sznurki białe.Uwędzenie na czarno jest szkodliwe dla zdrowia,ale widać niektórym to nie przeszkadza. Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiemy, że wielu z nas nie robi wędzonek dwa razy w roku od wielkiego dzwonu. Robimy to zarobkowo i w związku z tym mamy kontakt z klientem. Wykładanie takim osob zasad wędzenia i filozofii nie ma sensu, bo oni chcą mieć produkt uwędzony, który ładnie pachnie dymem, ładnie wygląda i nie jest półsurowy lu niedowędzony. Nikt nie mówi o wędzeniu "na czarno" bo dobrze wiemy, że to jest błąd w sztuce. I tego też nie robimy. Ale jestem pewien gdybyś, że gdybyś zaprezentował odbiorcom dwa takie produkty, jeden dobrze uedozny a drugi blady, to cih wybór byłby oczywisty.

Nie ciągnijmy tego juz więcej. Każdy ma swój gust i upodobania. Najważniejsze aby trzymać się zasad wędzenia.

Przy tej okazji chciałym wszystkim życzyć wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku, dużo zdrowia i pomyślności, sukcesów nie tylko wędzarniczych, i żeby następny rok był lepszy od mijającego pod każdym względem.

Czuj Dym!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kurcze Arku, bez urazy, ale gdybym ludziom oddał taki boczek to bym mi go zwrócili i powiedzieli, że nie jest uwędzony.

 

 

oni chcą mieć produkt uwędzony, który ładnie pachnie dymem, ładnie wygląda i nie jest półsurowy lu niedowędzony.

Kolego to Ty zmień klientów. ;)

Moi przyjaciele gdy pierwszy raz otrzymują wędzonki to zadają tylko jedno pytanie: Jak ty to robisz że mają taki fajny kolor? (wędzę do podobnego koloru co Arkadiusz) Kilkukrotnie miałem "zarzut" że maluję wędzonki bo nie możliwe jest je tak uwędzić dymem  :) 

Zapewniam Cię że zapach i smak w takich wędzonkach jest intensywny.

Co do sznurka, to przed pakowaniem w ogóle go odcinam, bo odbiorcy jest tak potrzebny jak umarłemu kadzidło. To tak jak te szynki "poubierane" w siatkę z dołożonym liściem laurowym :D

 

Tobie również wszystkiego dobrego na ten Nowy 2022 Rok.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Karolu. Zawstydziłeś mnie, stąd te rumieńce :D

Po prostu piszę to co myślę i im więcej rozumiem w tym hobby (a jeszcze baaaaaaaardzo dużo nie wiem) to czasem ręce opadają.

Najbardziej podoba mi się (czyt. śmieszy) rozmowa o jednodniowym czy kilkugodzinnym peklowani szynki przed ... pieczeniem (i jak to sprawia że mięsko rozpływa się w ustach) czy widok "szynki Zdzicha" jakby przyjechała ze Śląska i dumną minę wędzarza z dziada-pradziada (takiego z tradycjami).

 

Wyżej wymienione przykłady nie dotyczą tego forum i nie miałem na myśli nikogo personalnie!!!

 

Co do tematu sznurka, to przypomniało mi się z dzieciństwa jak zawsze lubiłem zapach wędzonki przechodząc obok... wykopów :rolleyes:

Kiedyś jak kładli rury, to wspomagali się jak ja to nazwałem "wędzonym sznurem". :)

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie próbujcie go konsumować ;):tongue:  :D

 

PS. Również znam ten zapach, zwłaszcza jak całe kłęby tego sznura szwagier przez jakiś czas trzymał na strychu u rodziców... zapach utrzymywał się długo mimo upływu czasu :)

Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-)

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-)

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Również znam ten zapach,

O jakim sznurku piszecie ? 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do uszczelniania rur kamalizacyjnych o wielkich gabarytach.

Aniu to było w latach 70-80 tych a rury były najczęściej betonowe lub azbestowe.Często ten wędzony sznur wykorzystywało się do uszczelniania okien skrzyniowych niędzy muren a ościeżnicą

Edytowane przez karolszymczak
W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zapach tego sznura gruby ciemny i intensywnie pachnący wędzeniem.

Sznur nasączony dziegciem  :D 

Tym zapachem można się było naćpać   :laugh:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.