Jump to content

Recommended Posts

To Mesko to super wersja, z piękną maszynką ze stali KO. na pewno warta swej ceny, ew. dodatkowe akcesoria można zawsze niedrogo dokupić :thumbsup:.

Czy nie będzie mi ta maszynka za bardzo "miażdżyć" mięsa? Na salami raczej mielę grubiej - tak lubię - czy tym wynalazkiem się da? A jak bym tak chciał założyć sam szarpak? Da się? 

 

 

Też miałem ten problemik kilka tygodni temu.....też powodem było salami!!!!

 

O tu.....https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15272-jak%C4%85-kupi%C4%87-maszynk%C4%99-do-mielenia-mi%C4%99sa/page-84?do=findComment&comment=647362

 

Rozpatrywałem rózne opcje, wątek ekonomiczny też był - zdecydowałem się na TC12( Od Szrona)...i nie żałuję.!!!!!!

 

Fajnie mieli,żadnego miażdzenia, zamrożona na "kość" słoninkna bez problemu przechodzi. Części tj. sitka, noże w różnych rozmiarach i wykonaniach łatwo dostępne.

Korpus w całości demontowalny, łatwo sie myje, wszystko nierdzewka.

 

Jedyny "-" to ciężar.... ale wszystkie tak mają, choć w niektórych aspektach to też zaleta.....

 

Do tego wilka, dorobiłem sobie fajna ,zgrabna przekładnię do mieszarki i tu ten "-" jest plusem :-)). Jest stabilnie przy mieszaniu.

Moge śmialo polecić !!!!

post-46412-0-54842400-1583525405_thumb.jpg

post-46412-0-86597400-1583525585_thumb.jpg

 

a tak miesza....https://www.youtube.com/watch?v=PnWpahE1Bj8

Edited by qzym
cos zrobic z tymi lopatkami w tej twojej mieszarce.

 

czyli dokładnie co trzeba z nimi zrobić ? i co z tymi łopatami jest nie tak, bo posiadam tego samego producenta, zreszta niczym się chyba nie róznia od innych Hendi, Royal Catering, czy przemysłowcyh za kilka, kilkanaście tysięcy ?

Edited by witek1965

 

 

i uchwyt do przenoszenia też widze kolega dorobił

 

No też....  ten z paska to lipa.....

 

 

 

Osobisci nie nazwal bym tego mieszaniem,jest to raczej przewalanie miesa z lewej na prawo. Chyba bedziesz musial cos zrobic z tymi lopatkami w tej twojej mieszarce.

 

Hmmm........................No to jak powinno wyglądać mieszanie????   Cóż nie tak ???   

  • 2 weeks later...

 

 

Może kogoś zainteresuje

 

Mnie nic nie wyświetla się  :(

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Bo to chyba działa ze konkretny użytkownik obserwuję i na dostęp. Dla ogółu powinni byc link bezpośredni do oferty. Edited by Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
  • 2 weeks later...

 

 

Rozpatrywałem rózne opcje, wątek ekonomiczny też był - zdecydowałem się na TC12( Od Szrona)...i nie żałuję.!!!!!!

A czy mógłbyś podać informację jakie ilości przerabiasz maksymalnie?

Zastanawiam się nad 12ką ale mam wątpliwości czy nie za mała, ostatnio chciałem robić z 50 kG i ciekawi mnie jak by to szło.

 

Uprzedzając wpisy, że "się da" -ja wiem, że "się da" Zelmerem 5 "też się da" (odpowiednie przerwy robiąc), ale do komfortowych to taka praca nie należy  ;)  dlatego chciałbym się dowiedzieć czy przy przerobie ~50kG jednorazowo maszynka 12 jest ergonomiczna w pracy czy już raczej nie.

 

pozdrawiam

Piotr

 

 

 

 

czy przy przerobie ~50kG jednorazowo maszynka 12 jest ergonomiczna w pracy czy już raczej nie.
  biorąc pod uwagę, że może prerobić od 125do 160 kg/h to ........sam sobie odpowiedz na to pytanie czy potrzebujesz 22-ke o przerobie 250 kg/h. Jednorazowo zrobiłem raz, co prawda, ponad 50 kg, z tym że jeszcze maszynka to wszystko musiała wymieszać jako napęd mieszarki. Samo mielenie tych 50 kg, o których piszsz, zajmie mniej czasu jak selekcja mięsa. Decyzja zależy do Ciebie. No i pytanie, czy te 50 kg, jest robione sporadycznie, czy kilka rzy w tygodniu.

witek1965 bardzo dziękuję za odpowiedź.
Masz rację odnośnie możliwości maszynki wg. danych katalogowych, ale wiesz jak to jest, moja Babcia zawsze mówiła "Na płocie też było napisane dupa, a później trzeba było drzazgi wyciągać:laugh: 
Dlatego wolałem się zapytać u "źródła" -czyli osoby która faktycznie taką ilość robiła.

Co do częstotliwości to szacuję, że to będzie raczej sporadycznie -pewnie kilka razy w roku.
Ostatnio robiłem ~40kG to pożyczyłem maszynkę od teściów i mielenie szło na 2 Zelmery, dlatego wcześniej pisałem "że Zelmerem też się da"  :laugh:

 

Jeszcze raz dzięki za informację.

 

 

 

 

Masz rację odnośnie możliwości maszynki wg. danych katalogowych, ale wiesz jak to jest
  są 12-stki i 12-stki. każda da sobie radę z taka ilością mięsa bez zająknięcia, ale tak jak ze wszystkim, są Mercedesy i Fiaty. Ja mam Fiata, ale wiele osób na tym forum ma Mercedesy.
  • 2 weeks later...

Cześć

Zaczynam przygodę z wędliniarstwem, chciałbym kupić maszynkę elektryczną która będzie też służyć jako nadziewarka. Ilości pewnie nie będą wielkie, więc wydajność maszyny zapewne wystarczy.

Proszę jednak o radę, co sądzicie o maszynkach którym się przyglądam, może ktoś ma osobiste doświadczenia, na co zwracać uwagę, ewentualnie jeśli nie te to jakieś inne propozycje mile widziane. Z góry dziękuje

https://allegro.pl/oferta/maszynka-do-mielenia-miesa-elektryczna-nadziewarka-8760342158

https://allegro.pl/oferta/maszynka-do-mielenia-miesa-profesjonalna-dms-2000w-8567545987

Jak chcesz takie coś kupić to najlepiej Zelmerka z komorą 8 - przynajmniej bez problemu z serwisem i częściami zamiennymi.

Sitka, noże za grosze. Do nadziewania żadna się nie nadaje - spróbujesz 3x i zaczniesz nadziewarki szukać.

Każdemu wolno napisać "profesjonalna" - ale to o niczym nie świadczy.

--

Romii

Nie znam co prawda tych co wymieniłeś, ale w tej cenie to dostaniesz Zelmer-ka i tego poszukaj jak radzi Romii.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Dzięki za rady, w takim razie rozejrzę się za Zelmerem.

Czy maszynka w tej cenie to już spoko produkt jakościowo, czy lepiej nawet do domowych rzeczy szukać czegoś lepszego.

Czy plastikowe trybiki to norma, jakoś nie budzi to mojego zaufania, rozumiem że to też zabezpieczenie dla silnika, ale jak szybko te elementy się zużywają i jak droga jest wymiana.

Rozumiem że lepiej się rozejrzeć za osobną nadziewarką, te w maszynce nie zdają egzaminu?

Czy maszynka w tej cenie to już spoko produkt jakościowo

  raczej nie liczyłbym na to, że pochodzi jak moja ponad 25 lat, ale Zelmer to Zelmer. części tanie i dostepne na każdym rogu w razie W

 

 

 

Czy plastikowe trybiki to norma, jakoś nie budzi to mojego zaufania,

   jakos ponad 25 lat wytrzymały :)

 

 

 

te w maszynce nie zdają egzaminu?

  jako nadziewqarka to zupoełnie inna bajka. Po pierwsze musisz szykowc małe kluseczki, żeby weszły do tej wąskiej gardzieli, po drugie, za szybko kręci silnik i w związku z tym szybko nabija. Ogóplnie to nie jest dobry pomysł, sam się przekonasz. Przerabiałem nadziewania Zelmerem.

Edited by witek1965

 

 

nawet do domowych rzeczy szukać czegoś lepszego
Tak sie składa ,że maszynki mam 3 ,  1, Zelmer  1900 w - tak ma tworzywowe trybiki - ale jak nie było kostki to i 20 kg skręcił - polecam , 2 dostawka do Kenwooda, kręcone ze 3 razy - krótko - jakoś miele, i wilka 22- ale to inna bajka 

Muskie - to ryba 🙃

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.