Pi0tR2020 Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2051 Opublikowano 19 Marca 2021 No nic zamowilem 489.81 zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek1965 Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2052 Opublikowano 19 Marca 2021 Dziś potrzebuję zrobić pięć do siedmiu kilo kiełbasy raz w tygodniu to wcale nie tak mało. A do tego Zelmotor spokojnie wystarczy. jak zrobisz to poczujesz różnicę między tamta alfa, a tym Zemerem. Nie znaczy, że nie dasz rady, bo dasz. Tez byłem sceptycznie nastawiony jak mnie przekonywano do wilka, i dobrze, że dałem sie przekonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quadro555 Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2053 Opublikowano 19 Marca 2021 potrzebuję zrobić pięć do siedmiu kilo kiełbasy raz w tygodniu. A do tego Zelmotor spokojnie wystarczy. Też tak uważam. Ostatnio robiłem 10 kg kiełbasy i mieliłem na maszynce od robota kenwood. Idzie sprawnie bez napinki, to tylko hobby nie produkcja masowa . Robiłem dwa wkłady do beczki, najpierw wędzonki poszły w dym a ja w tym czasie przygotowałem kiełbasy i osadzałem. Z drugiej strony jakby mi ktoś sprezentował wilka to zapewne bym chętnie używał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MlKl Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2054 Opublikowano 19 Marca 2021 jak zrobisz to poczujesz różnicę między tamta alfa, a tym Zemerem. Nie znaczy, że nie dasz rady, bo dasz. Tez byłem sceptycznie nastawiony jak mnie przekonywano do wilka, i dobrze, że dałem sie przekonać. Dwa razy już robiłem, raz 5 raz 7 kg. Spokojnie na takie ilości dziennie a nie tygodniowo Zelmotor wystarczy. A jak przyjdzie częściej robić więcej zainwestuję w wilka. Na razie się nie zanosi. Na pewno nadziewanie Zelmotorem to porażka, raz spróbowałem, po pięciu kilogramach farszu właściwie wciśniętego ręką popychającą toto do maszynki miałem dość. Dlatego warto w komplecie z Zelmotorem nabyć nadziewarkę, choć niekoniecznie najtańszą - kupiłem taką za 74 złote, po drobnej przeróbce działa, ale faktycznie lepiej dołożyć drugie tyle i kupić też tanią, ale większą i wykonaną z nierdzewki, a nie aluminium. Cytuj Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie 601-167-051 czynne całą dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek1965 Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2055 Opublikowano 19 Marca 2021 Do codziennego prania wystarczy też tara i strumień, względnie popularna Frania, ale jednak kupujemy automaty pralinicze. Podaruj sobie odrobine luksusu : Ty dziennie 5 kilogramów, ja raz na kwartał troche więcej, powiedzmy 15-20 i daąłbym rade bez dwóch zdań Zelmerem, tylko w jakim celu się męczyć ? Hobbystycznie param się też drobna mechanika. Ale mam kluczy jak dobry warsztat. Wietarką ręczną też się da wywiercić otwór, ale skoro sa elektryczne. przykładów mozna mnozyć w nieskończoność. Przy tygodniowym przerobie 5-7 kg ten Zelmotor zemrze śmiercia naturalna w okresie gwarancyjnym. To będzie test, jakiego nikt nigdy z producentów nie przeprowadzał. Spokojnie na takie ilości dziennie a nie tygodniowo Zelmotor wystarczy. bez dwóch zdań podziwima. Jesteś twardziel jak Chuck Norris. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MlKl Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2056 Opublikowano 19 Marca 2021 Jak Zelmotor przeżyje trzy lata w takim trybie, to wyprodukuje prawie tonę kiełbasy o wartości rynkowej ok 30 tysięcy. Kosztuje 300 zł. Można kupić co roku bez bólu. Pewnie, że można też kupić większą maszynkę za więcej pieniędzy, ale do tej skali produkcji to jest to, co Amerykanie nazywają overkill. Kumpel mi przywiózł trzydziestoletniego Zelmera ósemkę do przeglądu, bo mu nie zawsze rusza. Też nie był oszczędzany. Po 30 latach ma prawo zacząć kaprysić. Na tym forum bywają nie tylko profesjonaliści, jest tu sporo amatorów, robiących jednorazowo małe ilości kiełbasy. Nie musimy od razu inwestować w sprzęt, mogący przerabiać dziesiątki kilogramów dziennie. Jak kogoś stać i ma gdzie trzymać - to kto bogatemu zabroni Cytuj Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie 601-167-051 czynne całą dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek1965 Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2057 Opublikowano 19 Marca 2021 jest tu sporo amatorów, robiących jednorazowo małe ilości kiełbasy. jak ja ak kogoś stać i ma gdzie trzymać - to kto bogatemu zabroni no nikt Można kupić co roku bez bólu. . no kto bogatemu zabroni. A ile zostanie ci sitek i ślimaków, oraz korpusów. tak jak nikt nikomu nie zabroni męczyć się jak koń pod górkę. Ja sie męczyłem, Ty nie. Ważne, że oboje jestesmy zadowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
archivi Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2058 Opublikowano 19 Marca 2021 Do codziennego prania wystarczy też tara i strumień, względnie popularna Frania, (...)Witku, ale z porównaniami idziesz trochę za daleko... Nikt nie przeczy przy porównaniu tarcki vs pralki, lewarku vs podnosniku, wiertarce recznej vs elektrycznej, tylko przesada jest zachęcać amatora do kupna pralki przemysłowej za 30tys vs domowej, czy podnośnika kolumnowego do sezonowej zmiany opon zamiast zwykłej "żaby", czy wypasionej wiertarki za 5000zl zamiast zwykłej klasycznej domowej... Wyolbrzymiam, ale czasem nie ma po co kupować dużego, ciężkiego, trudnego do mycia smoka, zamiast kupić coś "domowego". Jak padnie na gwarancji, to to wymienia... Jak po gwarancji, to albo kupi wilka, albo kolejnego Zelmera... Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MlKl Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2059 Opublikowano 19 Marca 2021 to albo kupi wilka, albo kolejnego Zelmera... Mało tego - jak uznam, że Zelmotor mnie ogranicza, kupię wilka, albo Alfę 32, a Zelmotora schowam do szafki. Istotne, że na forum znajduje się jasna i czytelna informacja, jaką maszynkę entry level można kupić i nie żałować wydanych pieniędzy. Kumpel kupił jakąś Esperanzę i klnie ją w żywy kamień. A dojeżdża 30-letniego Zelmera, robi po 20 kg kiełbasy tygodniowo. A że robi to od paru miesięcy bo nie może przez Covida robić tego co lubi i potrafi najbardziej to i nie bardzo go stać na droższy sprzęt, a jak pandemia odpuści wróci do poprzednich zajęć i po co mu magazyn sprzętu masarskiego? Cytuj Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie 601-167-051 czynne całą dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2060 Opublikowano 19 Marca 2021 kupię wilka, albo Alfę 32 ?????????????????W Polsce z tego co wiem, nie wolno trzymać ani handlować dzikimi zwierzętami Poza tym więcej sam zje a jeżeli rozszarpie Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bossky Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2061 Opublikowano 19 Marca 2021 Do codziennego prania wystarczy też tara i strumień, względnie popularna Frania, ale jednak kupujemy automaty pralinicze. Podaruj sobie odrobine luksusu : Ty dziennie 5 kilogramów, ja raz na kwartał troche więcej, powiedzmy 15-20 i daąłbym rade bez dwóch zdań Zelmerem, tylko w jakim celu się męczyć ? Hobbystycznie param się też drobna mechanika. Ale mam kluczy jak dobry warsztat. Wietarką ręczną też się da wywiercić otwór, ale skoro sa elektryczne. przykładów mozna mnozyć w nieskończoność. Przy tygodniowym przerobie 5-7 kg ten Zelmotor zemrze śmiercia naturalna w okresie gwarancyjnym. To będzie test, jakiego nikt nigdy z producentów nie przeprowadzał. Spokojnie na takie ilości dziennie a nie tygodniowo Zelmotor wystarczy. bez dwóch zdań podziwima. Jesteś twardziel jak Chuck Norris.Na czym polega "męka" zmielenia kilku kilo mięsa zelmotorem.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MlKl Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2062 Opublikowano 19 Marca 2021 Na czym polega "męka" zmielenia kilku kilo mięsa zelmotorem.? A chyba na tym, że prościej go wyjąć z szafki, zmontować a po robocie umyć Bo sam czas mielenia nie gra roli w przypadku omawianych ilości. Cytuj Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie 601-167-051 czynne całą dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2063 Opublikowano 19 Marca 2021 (edytowane) Jak robie jakas eksperymentalna salami lub kiełbasę (2-3 kg), to nawet juz maszynki do mięsa nie wyciągam, szybciej posiekam mieso dwoma nożami , a jeżeli wyciągnąć, umyć i zmontować, potem umyć, osuszyć i schować maszynkę nożami Edytowane 19 Marca 2021 przez TOSHIBA Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2064 Opublikowano 19 Marca 2021 Zelmer 8 jest ze mną już około 30 lat mielił po 4-5 kg mięsa 2-3 razy w miesiącu i jeszcze jakoś żyje i ma się dobrze,jest to super maszynka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2065 Opublikowano 19 Marca 2021 Na czym polega "męka" zmielenia kilku kilo mięsa zelmotorem.? U mnie rolę odgrywa hałas.Odkąd mielę wilkiem z przekładnią olejową, protesty rodziny znacznie zmalały.Wcześniej "męka" polegała na stawieniu czoła nieustannym fochom towarzyszącym wytwarzaniu kiełbas i braku jakiejkolwiek w tych okolicznościach pomocy. Redukcja "czasohałasu" wyraźnie poprawiła stosunki międzyludzkie Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MlKl Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2066 Opublikowano 19 Marca 2021 (edytowane) Tak żona kolegi zażądała, żeby wytłumił swojego harleya... :P Stosunki poprawiły się po rozwodzie. Rozmawiamy o zakupie budżetowej maszynki absolutny entry level. Wilk to inna półka cenowa, wydajność o rząd wielkości większa. Oczywiście - lepiej kupić Audi A8 niż Opla Corsę. Edytowane 19 Marca 2021 przez MlKl Cytuj Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie 601-167-051 czynne całą dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bossky Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2067 Opublikowano 19 Marca 2021 Na czym polega "męka" zmielenia kilku kilo mięsa zelmotorem.? A chyba na tym, że prościej go wyjąć z szafki, zmontować a po robocie umyć Bo sam czas mielenia nie gra roli w przypadku omawianych ilości.No właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2068 Opublikowano 20 Marca 2021 (edytowane) https://zelmotor.com/produkty/maszynki-do-mielenia-i-szatkowania/maszynka-do-mielenia-4898-biala/ nic wiącej Ci nie potrzeba jeśli nie przerabiasz 50 kg na raz, wyprodukowane w Polsce.p.s. mediasexpert ma promocje na ową machinę Edytowane 20 Marca 2021 przez domeldoom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek1965 Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2069 Opublikowano 20 Marca 2021 (edytowane) Na czym polega "męka" zmielenia kilku kilo mięsa zelmotorem.? ja będziesz mielił dziennie kilka kilogramów mięsa Zelmotorem i małym wilkiem to sam to poczujesz. Nie ma sensu mówić, to trzeb apoczuc. Róznie dobrze możesz zapytac na czym polega różnica w słuchaniu muzyki z porządnego źródla i na porządnych głośnikach i "jamniku", lub wierceniu w betonie wiertarka uniwersalną, nawet markowej, a wiertarką z udarem pneumatycznym, zwaną czasami młotkami pneumatycznymi. No dla mnie jest i to ogromna. I nawewt jakby to miało być 10 otworów dziennie. Wiercić 10 minut wszystkie, a wiercić 10 minut jeden to jest różnica. I tak mozna mnozyć przykłady. Tak samo nie ma sensu namawiac na mieszarkę, przeciez można mieszac ręcznie. Zgodnie z zasada. jak pot kapie z nosa do farszu, to jest dopbrze wytmieszana. Jak poszukasz moich wpisów, jednych z pierwszych jakie to umieściłem, to zobaczysz, że tez miałem takie zdanie jak Ty. Szybko jesnak dotarło do mnie, że SiB mieli rację. Nie namawiam nikogo. Moge jedynie delikatnie zasugerować "podaruj sobie odrobine luksusu"No ale spróbuje wyłuszczyć :1. Zdecydowanie mniejszy hałas2. mięso nie jest miażżone, a mielone3. wygoda. Nie kroje kawałeczków, żeby je wepchnąc do wąskiej gardzieli, tylko większe kawałki - mnie pracy wkładam4. Ekonomia - Po roku czasu raczej nie będe musiał wymieniac na nową, a Zelmotor, czy wcześniej Zelmer nie był przewidziany do codziennej eksploatacji i to w ilościach po kilka kilogramów, a do typowej eksploatacji domowej, czyli raz, ale na jakiś czas, bo nie codziennie sa mielone, czy gołabki. No,ale przy przerobie mięsa wartości 30 tysięcy maszynkę za 300 zł można wymieniac co roku. To juz wolę taką za 1000 raz na 10 lat.Konia z rzedem jak maszynka dożyje do końca gwarancji jeśli : nic wiącej Ci nie potrzeba jeśli nie przerabiasz 50 kg na raz, o ile nie zagrzeje sie od razu do takiej temperatury, że po prosti się stopi. Raczej nie posiada zabezpieczenia termicznego i nie jest też tam wstawiony silnik S4, przeznaczony do pracy ciągłej.POza nowymi urządzeniami można kupić uzywane. Kosztuja dużo mniej, np z likwidowanych sklepów. Tam tez się przerabia czasami tylko kilka kg dziennie, czasami wiecej, bo nie kazdy chce, żeby mu mięso mielić.Ja róznice poczułemSorry za polskie znaki, ale szwankuje mi klawiatura i raz sa, raz nie ma. Edytowane 20 Marca 2021 przez witek1965 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
archivi Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2070 Opublikowano 20 Marca 2021 (edytowane) Witek, ale jak padnie na gwarancji, to tylko się cieszyć! Wymieniają na nową od ręki i masz nowy sprzęt z nową gwarancja! Chyba że faktycznie trzeba co tydzień latać wymieniać i połowę mięsa "mielić" nożem na desce to ok... Gwarancja/rękojmia to 2 lata! Jeśli to nie jest uszkodzenie typu upadek z blatu, to nikt nie robi problemu z wymiana... Cały czas mowa jest o maszynce na kilka kg tygodniowo - nie dziennie... Argument hałasu jak dla mnie nie trafia wcale! To nie chodzi jak wiertarka, odkurzacz... Jest dość głośna, ale nie zakładam ochrony słuchu... Mielenie kilku kg trwa kilka minut. Rozwodu z tego powodu jeszcze nie było... Co do mielenia/miażdżenia się nie wypowiem, bo nie mam doświadczenia, przygotowanie większych kawałków - ok, to jest plus... Ale minusy: cena, gabaryty, czyszczenie. Tu mnie nie przekonasz - przy robieniu 2-5 kg mięsa na tydzień lub dwa, te minusy zdecydowanie dyskwalifikują wilka... Jak dla mnie... Chociaż podejrzewam, ze oczy by mi wyszły, jakbym zobaczył mielenie 5 kg mięsa w Twoim wykonaniu... Edytowane 20 Marca 2021 przez archivi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MlKl Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2071 Opublikowano 20 Marca 2021 Inna rozmowa, jak się kiełbasę robi codziennie, zawodowo. Ja robię dla siebie raz na dwa tygodnie kilka kilo. Na taką robotę Zelmotor spokojnie wystarcza. Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie Cytuj Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie 601-167-051 czynne całą dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2072 Opublikowano 20 Marca 2021 Żeby nie wiem jak się napinać, i wypisywać pierdoły, że jak mam do przejechania 5 kilometrów dziennie, to mogę zawsze swoją starą wierną, "Syrenką 105". Jasne że można, sam też nieraz popieram tego typu rozwiązania, ale czasami na prawdę wypisywanie pierdół staje się irytujące, co jest przyczyną takich dywagacji ??? Dobrze to wszyscy wiemy, i nie potrzeba za każdym razem dorabiać nowej "legendy", bo każdy też dobrze wie bez tego, że lepiej być pięknym, młodym, zdrowym i bogatym, niż łysym dziadem z kiepską emeryturą, a codzienne poranne słoneczko w obydwu przypadkach świeci jednakowo radośnie, i to jest fakt. To by było na tyle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bossky Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2073 Opublikowano 20 Marca 2021 Zdaje się że dyskusja ta dotyczy mielenia na własne potrzeby. Ile to jest. Kto zjada wraz z rodziną np wspomniane tu 6 kg kiełbasy dziennie? Więc kupujcie ludzie wilki choć pytanie w tytule dotyczy maszynki. Dla kogo więc są te maszynki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2074 Opublikowano 20 Marca 2021 Dla kogo więc są te maszynki? No zobacz mam wilka22 i mam zelmerka8 i maszynkę w nowym sprzęcie Małgo ( przystawka też 8) . Wczoraj po obróbce szynek i karczków zostało 1,7 kg ścinek i Zelmerek poradził sobie w tzw kilka minut . Tradycyjnie do jednego kłosika nie odpalam kombajnu. . Ale jakość mielenia w Wilku jest lepsza Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij #2075 Opublikowano 20 Marca 2021 (edytowane) Dla kogo ???????? Wystarczy choćby zapytać EAnny, która przecież nie ma przemysłowej produkcji parówek dla "Orlenu", to po co i w jakim celu zakupiła sobie ostatnimi czasy pakowarkę komorową, i jakie jest jej zdanie na ten temat, jak zechce to na pewno nam odpowie czy równie fajnie pakuje się na starej listwowej i woreczkach moletowanych ? Że można to wszyscy wiemy, bo w swej zdecydowanej większości takowe posiadamy, ale rozumiem że dziś jest sobota, czas wolny, i bicie piany zabija nudę . Tradycyjnie do jednego kłosika nie odpalam kombajnu. . Ale jakość mielenia w Wilku jest lepsza !!! Edytowane 20 Marca 2021 przez sverige2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.