Jump to content

Recommended Posts

Mogę zrozumieć wrażliwość na zapach jelit przy kiełbasie białej ale twarde jelito ?

Sorry agn nie rozumiem.

Przy jedzeniu białej kiełbasy zawsze jelito idzie do kosza.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

  • Replies 406
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Przy jedzeniu białej kiełbasy zawsze jelito idzie do kosza.

No nie zawsze :grin:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

No wiec wlasnie z tego co pamietam bardzo czesto widzialem na roznych stolach jak biala sie je z jelitami , podobnie jest z kielbasami np fresh sausage ktorych tu od groma i nie widzialem wielu co by przy jedzeniu je zdejmowali , wiec pomyslalem ze moze te na sklepy robia w kolagenach ze tak ladnie wygladaja.

Owszem w sklepach online jest tu wszystko ale jestem nieco sceptyczny co do kupowania jelit online w okresie upalow.

 

Zreszta wg mnie tutejsze swinki roznia sie od polskich , rasa pewnie inna a i wiekszosc miesa na rynek tu trafia ze Smithfield gdzie przerabiaja kilkadziesiat tysiecy dziennie a swinki ktore tam trafiaja nie wiem czy maja wiecej jak pol roku a waza ponad 100kg , wiec i pewnie jelita z nich to nie pierwsza klasa , owszem sa farmy naturalne ale tam swinski ogon jest drozszy niz cala poledwica z marketu

Przy jedzeniu białej kiełbasy zawsze jelito idzie do kosza.

Nie idzie do kosza tylko żołądka :thumbsup: Toż to też natura :lol:

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

No może nie zawsze, bo gdy jest z grilla jem w całości, ale wybaczcie przy grzanej nie daję rady. :grin:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

No może nie zawsze, bo gdy jest z grilla jem w całości, ale wybaczcie przy grzanej nie daję rady. :grin:

Miro spróbuj białą przesmażyć na patelni na złoto :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: wtedy można spokojnie z jelitem pochłonąć :lol:

"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce

Z patelni spoko zjem. :cool:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

  • 4 months later...
Robiłam pierwszy raz kiełbasę z łopatki w osłonce białkowej, niestety jeden koniec puścił w czasie parzenia :devil:. Czy to przypadek, że coś spitoliłam, bo za słabo zawiązałam czy generalnie przy wiązaniu osłonek białkowych trzeba się lepiej przyłożyć do wiązania ?
Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity
No właśnie. :D W trakcie parzenia, zgodnie z prawami fizyki, baton zwiększa objętość. Zbyt mocno nabite osłonki, lub zbyt słabo związane lubią wtedy zaskoczyć jakąś niespodzianką.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Maxell, ja humanistka :grin:. Robiłam w osłonkach barierowych i było ok. Myślałam, że może białkowe mają jakieś inne wymagania. Ok, czyli nastepną razą muszę się bardziej przyłożyć :smile:.
Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity

Takiej następnej razy juz na pewno nie będzie. :D Osłonki barierowe, jak sama nazwa wskazuje, sa odporne na spore ciśnienia wewnętrzne.

Powodzenia.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Robiłam pierwszy raz kiełbasę z łopatki w osłonce białkowej, niestety jeden koniec puścił w czasie parzenia

mi zdarzyło się z barierową ale a białkową nie było nigdy problemu jest o wiele łatwiej ją zawiązać po namoczeniu

Zapraszam na mój blog na FB

 

http://bit.ly/Swojskie_Jadlo

 

17218319_1419130924810406_74944440254938

 

 

Jedna dobra duszyczka :smile: podpowiedziała mi, żeby białkowe wiązać na sucho.

No i dobrze,bo tak się robi.

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Ale to mogę prosić konkretną metodę zawiązania osłonki białkowej na sucho bo jedną stronę mogę sobie wyobrazić na sucho ale drugą??

Na forum jest to opisane,jest też filmik.

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

No i dobrze,bo tak się robi.

a dlaczego uważasz że po napełnieniu jest źle? :rolleyes: i tak co najmniej jedna strona będzie wiązana "na mokro"

ja z kolei uważam że wiązane na mokro lepiej się "układają" i są mniej narażone na pęknięcie pod sznurkiem w przeciwieństwie do suchej struktury....

 

jakby nie patrzeć obie metody przy "wyważonej" sile zawiązywania nie stwarzają problemu

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/

ja z kolei uważam że wiązane na mokro lepiej się "układają" i są mniej narażone na pęknięcie pod sznurkiem

A ja uważam odwrotnie :grin: .Jeden koniec wiążę na sucho a drugi już niestety na mokro ,ale trochę inaczej i tu jest pies pogrzebany.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

A ja uważam odwrotnie :grin:

nie we wszystkim musimy być zgodni :tongue: :lol:

osłonka białkowa w stanie suchym jest wrażliwa na zginanie stąd tylko krok do jej uszkodzenia... namoczona jest już elastyczna i to ryzyko zmniejsza się, choć z drugiej strony powstaje inne... - ryzyko przecięcia zbyt silnym zadzierzgnięciem

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/

osłonka białkowa w stanie suchym jest wrażliwa na zginanie stąd tylko krok do jej uszkodzenia

A gucio prawda :grin: .Jeszcze się nie zdarzyło :grin:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Jeszcze się nie zdarzyło :grin:

a mi się zdarzyło ... dlatego wolę na mokro :lol:

powrócę jeszcze na chwilę do kwestii "ułożenia" - otóż przy mniejszych średnicach nie ma to znaczenia jednak już przy 100 ten koniec wiązany na mokro lepiej się "rozkłada" na końcu batonu

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/

a dlaczego uważasz że po napełnieniu jest źle?

Nie uważam że jest to żle,ale robią tak w masarniach.

jakby nie patrzeć obie metody przy "wyważonej" sile zawiązywania nie stwarzają problemu

Ano właśnie.

Jeden koniec wiążę na sucho a drugi już niestety na mokro ,ale trochę inaczej

Wiąże na sucho i mokro tak samo,jest OK.

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.