BORNIAK - zakup/problemy/pytania.

[PLN33]

@TOSHIBA A co można robić źle w dwóch prostych czynnościach obsługując generator dymu,dbać o czystość i włączyć go do kontaktu.Przecież to nie inżynieria genetyczna,rozumiem że ktoś nie doświadczony może nawet kulkę od łożyska zepsuć,ale o wadach tego urządzenia pisało kilka raczej doświadczonych osób w obsłudze Borniaka.Ze sterowaniem możliwe że i racja,bo różnica w cenie między nimi nie jest jakaś kosmiczna,ale jeżeli można coś samemu jeszcze ulepszyć,to czemu nie spróbować.

[Dodano: 16 lis 2020 - 14:20]
jac007 A co to za sterownik?

[PLN33]

 

 

Edytowane 16 Listopada 2020 przez PLN33

[Pepuś]

@PLN33 to ten sterownik - http://bolecki.pl/pl/produkt/rgn_regulator_mocy_termostat-12

[PLN33]

 

Pepuś Dzięki.

 

[Muski]

 

 

obsługując generator dymu,dbać o czystość i włączyć go do kontaktu

Proste ale jak masz czyścić co 15-20 min a mimo to zapalają Ci sie dedykowane od producenta DG zrębki - to qrvicy można dostać  . Po prostu miałem pecha do tego DG 

[PLN33]

 

obsługując generator dymu,dbać o czystość i włączyć go do kontaktu

Proste ale jak masz czyścić co 15-20 min a mimo to zapalają Ci sie dedykowane od producenta DG zrębki - to qrvicy można dostać  . Po prostu miałem pecha do tego DG 

 

 

 

Pierwsze wędzenie poszło,generator działa,ale temperatura w analogu to jak balansowanie pijanego na okręcie ze szklanką wody.przynajmniej jest wesoło.

[Pepuś]

,ale temperatura w analogu to jak balansowanie pijanego na okręcie ze szklanką wody.

 

A jakiej wielkości wahania temp. masz @PLN33.?

Edytowane 20 Listopada 2020 przez EAnna

[PLN33]

 

,ale temperatura w analogu to jak balansowanie pijanego na okręcie ze szklanką wody.

 

A jakiej wielkości wahania temp. masz @PLN33.?

 

 

 

20-25 stopni,na samej grzałce,przy pierwszym uruchomieniu bez problemu temp.uzyskałem 100 stopni.Przy wędzeniu 5 ryb,więc wkład umowny ledwo dociągnęła na 85 pod koniec wędzenia.

[TOSHIBA]

 

 

20-25 stopni,na samej grzałce

 

Z tym termostatem cudów nie osiągniesz, raz się trafi lepszy egzemplarz, raz gorszy. na ogół niestety gorszy, chyba ze kupisz kalibrowany, ale cena wtedy jest też "skalibrowana".

Można też go samemu kalibrować, ale to żmudne zajęcie, również histerie można mu zmniejszyć, ale to robota da hobbisty.

I nadal pozostanie bezwładność grzałki, a przy Twojej wędzarni ma to duże znaczenie.

Przemyśl zakup normalnego elektronika, lub jeszcze lepiej PID

[Muski]

Analogowe Borniaki to np 50+-10st ????

[Pepuś]

U mnie przy ostatnim wędzeniu gdzie temperatura na dworze była 12stopni , wsadu z Borniaku 6,5 kg , w wygrzanej wędzarni temp. -2 /

+5 od zadanej. Przy użyciu sterownika o który @PLN33 pytałeś. Pieczenie kiełbasy w osłonce fi 55 w temp. do 90stopni trwało 1g.40min bez żadnego problemu. To "ustrojstwo" które borniak montuje w analogach jest "słabe". 

 

Przemyśl zakup normalnego elektronika, lub jeszcze lepiej PID

a wędzenie stanie się łatwiejsze.

[Belizariusz]

Ufff... Ponieważ nosiłem się z zamiarem zakupu wędzarki Borniak przystąpiłem z wypiekami na twarzy do lektury tego wątku w nadzieji, że uzyskam potrzebną wiedzę na temat zalet i wad wędzarek firmy Borniak. Mniej więcej w połowie wpisów ogarnęło mnie zniechęcenie, zwłaszcza kiedy zobaczyłem jakieś tajemnicze wykresy i schematy mające wyjaśnić co robić aby usprawnić prace urządzenia. Kiedy dotarłem do takich słów, jak  oporność, napięcie oraz ujrzałem różne symbole i skróty, które nic mi nie mówią, wiedziałem, że wędzarki Broniak są przeznaczone dla miłośników majsterkowania oraz fachowców wyznających się na branży elektrycznej. Wędzarki tej w związku z tym nie kupię. Dlaczego ? Gdybym  kupił nowy samochod, a po wyjeździe z salonu okazałoby się, że ma on inne właściwości, niż opisane w reklamie, w związku z czym na własny koszt musiałbym wymienić mu silnik i zmienić elektronikę to bym go oddał.

 

Mam następujące uwagi :

 

1. Jestem zaskoczony, że producent nie korzysta lub wykorzystuje w niewielkim zakresie a jeżeli już, to z ogromnym opóźnieniem rady i doświadczenia Sz. Forumowiczów, odnoszące się do modyfikacji sprzętu w celu poprawy jego działania. Przecież byłoby to w jego interesie. Widocznie wędzarki dobrze się sprzedają, nawet jeżeli wymagają modyfikacji. Ale Polak lubi majsterkować ( patrz wcześniejsze wpisy ).
2. Kupując wędzarkę reklamowaną jako sprzęt, który w zasadzie panuje nad całym procesem wędzenia ( zadana temperatura i bezobsługowość, bo czyż nastawienie temperatury i wsypanie zrębków można uznać za czynności upierdliwe i wymagające specjalnej uwagi w procesie wędzenia, który ma trwać kilka godzin ? ) nie przypuszczałem, że ten opis to tylko wabik mający zachęcić P.T. klientów do zakupu.
3. Zakładając, że uwagi Sz. Forumowiczów dot. dokonanych modyfikacji wędzarek Borniak wynikają z ich wad konstrukcyjnych, nie są zaś rezultatem niewłaściwego użytkowania, nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego zamiast zwrócić urządzenie, którego specyfikacja jest naciągana, wiele osób przystępuje do modyfikacji urządzenia na własny koszt, tracąc pieniądze, czas oraz gwarancje. Czyżby ciągoty do majsterkowania brały górę ?
4. Po lekturze tego wątku mam nieodparte wrażenie, że wędzenie ma więcej wspólnego z politechniką, niż z domowym robieniem wędzonek.

           Reasumując : wykorzystując niemałe przecież pieniądze, które życzy sobie producent za wędzarkę, która wymaga po zakupie do prawidłowego działania poważnych modyfikacji we własnym zakresie,  jestem w stanie, korzystając z rad osób publikujących na tym Forum ( oraz pomocy kolegów ) , wykonać wędzarkę, która będzie działała na podobnych zasadach, jak opisana w ulotce a nawet efektywniej. Koszt to około 1200 zł. Dodaje, że moja dotychczasowa wędzarka to drewniana skrzynia z rurą i paleniskiem, która doskonale się sprawdzała, lecz niestety proces wędzenia wymagał ciągłej uwagi. Wędzarnia elektryczna miała to uprościć.

       

BTW ; jestem pod wrażeniem wiedzy i umiejętności autorów wpisów odnoszących się do sposobów usprawnienia  wędzarki. Mówię to poważnie. Mam humanistyczne wykształcenie  a w związku z tym niechęć do schematów, kabelków, mierników oraz grzebania przy instalacjach elektrycznych, lutownic, nie mówiąc o braku praktyki.

Panowie i Panie jesteście wielcy !

        Życzę wszystkim powodzenia w Nowym Roku i aby Wam się dobrze dymiło !

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez Belizariusz

[Pepuś]

 

 

Zakładając, że uwagi Sz, Forumowiczów dot. dokonanych modyfikacji wędzarek Borniak wynikają z ich wad konstrukcyjnych, nie są zaś rezultatem niewłaściwego użytkowania, nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego zamiast zwrócić urządzenie, którego specyfikacja jest naciągana, wiele osób przystępuje do modyfikacji urządzenia na własny koszt, tracąc pieniądze, czas oraz gwarancje. Czyżby ciągoty do majsterkowania brały górę ?

 

 

Tu nie do końca jest tak jak piszesz. Do podstawowej wersji Borniaka dokładasz np. Rgn i sondę za ok 200 zł. W ten sposób z "analoga" robisz "digtala" . Czyli za 2700 masz to samo co za 3300. Nic nie majsterkujesz i nie tracisz żadnej gwarancji. Nie musisz posiadać żadnych narzędzi , zdolności , i nie poświęcasz czasu na " budowanie" .Jeden wkrętak wystarczy, by złożyć, podłączyć i wędzić. Jak masz czas , wiedzę i lubisz majsterkować to inna bajka. Na forum znajdziesz dużo relacji z budowy wędzarni ,różnego rodzaju.

[Belizariusz]

Ok. Masz rację. To niewielka rzeczywiście modyfikacja ( majsterkowanie ), ale jednak modyfikacja ( majsterkowanie ). Samochód nie jeździ tak, jak miał jeździć, wiec wprawdzie nie zmieniam silnika w nowo zakupionym aucie, ale aby  osiągi były takie, jak w reklamie, muszę we własnym zakresie zmienić turbinę. Czy chciałbyś majsterkować przy nowym samochodzie, pralce lub suszarce ? Bo ja nie. Majsterkować można przy używanym sprzęcie, kupionym na giełdzie, zwłaszcza, gdy nie ma on już gwarancji. Po co modyfikować nowe urządzenie,jeżeli działała ono prawidłowo i zgodnie z zapewnieniami producenta ? Nikt nie kupiłby noża Victorinox gdyby po zakupie musiałby go ostrzyć.

Czytając wpisy można zorientować się, że opis działania wędzarki Borniak pochodzący od producenta, odbiega od rzeczywistości. Kilkadziesiąt stron traktuje o tym, jak spowodować pożądane działanie urządzenia. Chciałbym zaznaczyć, że uwagi co do nieprawidłowego działania wędzarki dotyczą zarówno modelu 70 jak i 150 i nie ograniczają się tylko do sterowania.

Edytowane 31 Grudnia 2020 przez Belizariusz

[TOSHIBA]

Jerzeli tak lubisz porównania do samochodu, to Ci wytłumaczę to inaczej.

Borniak analog to taki samochód w całkowitym standarcie minimum wersja ekonomiczna, nie ma klimatyzacji, ABS, RDS, i wielu bajerów, ale ma na tyle w sobie aby być dopuszczony do ruchu. Przewiezie Twoje 4 litery z punktu A do punktu B. To że będzie miedzy czasie trochę za ciepło czy za zimno to sobie możesz okno otworzyć, jak Ci na zakręcie tył zarzuci to znaczy ze masz wolniej jechać itd.

Możesz tez sobie kupić od razu wersje LUX czyli digital i wtedy Twój "samochód" będzie miał wszystkie bajery.

Czyli nie szukaj jakieś teorii spiskowej, tylko jak chcesz mieć tanio to kup taniego analoga, jak chcesz mieć wersję LUX to musisz wydać więcej kasy.

Jak chcesz zaoszczędzić a umiesz majsterkować, to możesz kupić tanią wersje i ją sobie samemu przerobić do wersji LUX

I o tym jest ten temat.

Ale również dla tych co kupili sobie wersje LUX i chcą ją jeszcze bardziej ztiuningoqać tak sami jak samochody, kupuje się auto dajmy na no to za 100 tys EURO i wkłada się w nią następne 200 tys. A co, jak ktoś chce, to jego sprawa.

 

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Belizariusz]

Ech. Jeżeli zrozumienie porównania do samochodów Cię przerasta, jako personifikacja  wędzarek Borniak, to pozostańmy przy nożach. Kupujesz nowy nóż znanej firmy. Miał być ostry, a musisz go naostrzyć, aby używać zgodnie z tym, co napisał producent. To analogiczna sytuacja jak z wędzarką, która nie trzyma obiecanych przez producenta standartów. Uważasz, że coś mi się ubzdurało ? Ilość krytycznych postów i proponowanych przeróbek odnoszących się do produktów Borniaka mówi sama za siebie. Negatywne opinie o tych produktach nie wzieły bynajmniej się z tego, że ktoś porównuje działanie tych urządzeń do samochodów, lecz z obserwacji ich kiepskiego działania. Poza tym nie używałem tej wędzarki. Opieram swoją opinię na tym, co Forumowicze napisali. Czyżby wszystkie mnogie opisane  przeróbki wędzarni były zbędne ? Jeśli by przyjąć takie założenie w takim razie to Forum jest jedną wielką ściemą a komentujący ludzie biją pianę, by im zaliczono post, oszukując innych.

Edytowane 1 Stycznia 2021 przez Belizariusz

[Romii]

Główną zaletą Borniaka jest to, że działa. I wcale nie trzeba go modyfikować po zakupie żeby wędzić.

Producent nie obiecuje dokładności na poziomie 1 stopień - chcesz taką dokładność i stać Cię - kupujesz ze sterowaniem cyfrowym.

W amatorskim wędzeniu wystarczy spokojnie te 5 stopni - w przepisach zwykle i tak jest "wędzić w ciepłym dymie 40-50 stopni do uzyskania koloru".

Jak na Borniaku ustawimy 45 to na 100% uwędzi. Rownież dymogenerator Borniaka jest najlepszą konstrukcją na rynku 

dostępną "z półki" - zasypujesz odpowiednimi zrębkami, włączasz do prądu - działa. Raz na jakiś czas trzeba zgodnie z instrukcją wyczyścić.

Inne rozwiązania mają to do siebie że od razu nadają się do przeróbki żeby działały, albo trzeba je zrobić/zlecić do zrobienia w warsztacie.

Sama budowa mechaniczna, materiały użyte, ocieplenie są dopracowane i nikt nic nie zmienia w tych aspektach.

--

Romii

[sverige2]

 

 

 Rownież dymogenerator Borniaka jest najlepszą konstrukcją na rynku 

 

Romii

 

 

Niestety  nie bardzo rozumiem podstawy do takiego stwierdzenia, jeżeli już miałbym wybierać to zdecydowanie wybrałbym

https://allegro.pl/oferta/generator-dymu-thermowind-wytwornica-dymogenerator-7839592154

 

Ale to jest oczywiście tylko moja opinia, a może i nie tylko .

[Maxell]

Każdy ma prawo do swoich ocen zwłaszcza, jeśli są one podawane na podstawie własnych doświadczeń. Już o tym pisałem.

[Romii]

Poczekajmy na opinię chociaż 5 użytkowników Thermowind-a. Wystawienie czegoś na portalu aukcyjnym nie jest dla mnie wystarczającą rekomendacją.

Co do Borniaka opinii jest wiele - tak samo jak wielu użytkowników. Sam używałem, mam dostęp niestety tylko do 70 i dlatego napisałem

ze to maleństwo i że zdjęcia nie oddają wymiarów.

Oczywiście to wyłącznie moja opinia i każdy ma prawo się z nią nie zgodzić. 

--

Romii 

[Maxell]

Dlatego uważam, że najnowszą wędzarnię Borniaka powinniście zarekomendować w naszym projekcie, do certyfikatu rekomendacyjnego WB.

[lobo]

Mam 70 Borniaka i na moje potrzeby jest w pełni wystarczająca.

[PLN33]

 

Zakładając, że uwagi Sz, Forumowiczów dot. dokonanych modyfikacji wędzarek Borniak wynikają z ich wad konstrukcyjnych, nie są zaś rezultatem niewłaściwego użytkowania, nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego zamiast zwrócić urządzenie, którego specyfikacja jest naciągana, wiele osób przystępuje do modyfikacji urządzenia na własny koszt, tracąc pieniądze, czas oraz gwarancje. Czyżby ciągoty do majsterkowania brały górę ?

 

 

Tu nie do końca jest tak jak piszesz. Do podstawowej wersji Borniaka dokładasz np. Rgn i sondę za ok 200 zł. W ten sposób z "analoga" robisz "digtala" . Czyli za 2700 masz to samo co za 3300. Nic nie majsterkujesz i nie tracisz żadnej gwarancji. Nie musisz posiadać żadnych narzędzi , zdolności , i nie poświęcasz czasu na " budowanie" .Jeden wkrętak wystarczy, by złożyć, podłączyć i wędzić. Jak masz czas , wiedzę i lubisz majsterkować to inna bajka. Na forum znajdziesz dużo relacji z budowy wędzarni ,różnego rodzaju.

 

 

Masz może jakiś schemat,najlepiej łopatologiczny jak podłączyć RGN Boleckiego do analoga Borniaka,bo ze mnie elektryk jak z koziej trąba,więc jak zacznę grzebać to pewnie bez strat w sprzęcie się nie obejdzie.

[Pepuś]

@ PLN33 masz prywatną wiadomość 

[Grzewlod]

Niestety nie bardzo rozumiem podstawy do takiego stwierdzenia, jeżeli już miałbym wybierać to zdecydowanie wybrałbym

 

 

Bardzo dobry wybór THW

Przerobiłem 3 konstrukcje DG a 4 mam na tapecie, poza THW nic nie polecę ze względu na ich wady konstrukcyjne uważam, że producenci powinni wady usunąć tak jak to robią producenci innych produktów wprowadzając noty serwisowe. Na tapecie mam teraz Hanhi2 ale jeszcze za wcześnie na końcowe wnioski.