Szakira Posted January 1, 2020 Report Share #51 Posted January 1, 2020 autor ma rację z pozostawieniem czystego "zaczynu" 150 ml, gdyż ciasto posiada już dodatki i mogłoby się zle przechowywać. Dawniej nasze babcie robiły chleb żytni "czysty" i na zaczyn wystarczyła piętka chleba z poprzedniego wypieku. Teraz robimy chleb na zakwasie, ale dajemy więcej mąki pszennej i dodatków Quote szakira Link to comment Share on other sites More sharing options...
wróbel75 Posted January 1, 2020 Report Share #52 Posted January 1, 2020 Dawniej nasze babcie robiły chleb żytni "czysty" i na zaczyn wystarczyła piętka chleba z poprzedniego wypieku. Albo garść ciasta/zakwasu pozostawiona w dzieży i owinięte w lniany ręcznik. Niedogodnością jest to ,że ( według mnie) trzeba piec chleb nie rzadziej niż raz w tygodniu . Wystarczy tylko dokarmiać zakwas małą ilością wody i mąki raz na tydzień-dwa. Quote Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacieM.RejPopieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216 Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted January 1, 2020 Report Share #53 Posted January 1, 2020 na zaczyn wystarczyła piętka chleba z poprzedniego wypieku. W takiej upieczonej piętce wszystkie kultury bakteryjne są zabite więc według mnie nie ma sensu gdyż ciasto posiada już dodatki i mogłoby się zle przechowywać. Nie wiem jakie dodatki masz na myśli ale robię chleb od wielu lat i nie zauważyłam by mój "zaczyn" ( czyli zostawiony kawałek ciasta) się w jakiś sposób degenerował. U mnie zwykle proporcje żytniej mąki do pszennej to 3:2. Albo garść ciasta/zakwasu pozostawiona w dzieży i owinięte w lniany ręcznik. Właśnie tak robiła babcia mojego Ślubnego a właściwie to były "zeskrobane " resztki - i to ma sens . Ponadto taka dzieża sama w sobie była przechowalnią bakterii . Wystarczy tylko dokarmiać zakwas małą ilością wody i mąki raz na tydzień-dwa. Gdy z różnych względów mam dłuższą przerwę to właśnie robię coś na kształt dokarmienia . Quote "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szakira Posted January 1, 2020 Report Share #54 Posted January 1, 2020 Zgodnie z zasadą "zawsze może być inaczej" , każdy robi po swojemu. Ja zakwas przechowuję w lodówce. Na chleb biorę zwykle "tygodniowy" zakwas, który dokarmiam 3 razy w odstępach 4-godzinnych. Potem odkładam 150 ml "odnowionego" zakwasu do lodówki. Z reszty robię zaczyn dodając mąkę żytnią, żytnią graham,płatki owsiane,siemię lniane i inne typu otręby , kminek....., zioła czyli co kto lubi odstawiam na 12 h. Rano robię chleb, u mnie jeszcze mąka pszenna 700+ trochę drożdży i wychodzą pyszności ze spieczoną skórką...Więc jak widać, każdy robi jak lubi. Najważniejsze aby się nie bać i spróbować, bo efekt jest powalający.U mnie nikt nie chce jeść zwykłego chleba ze sklepu.Piekę ok. 3 lata, tylko dwa razy "spieprzyłem sprawę', Pierwszy raz przy drugim chlebie w życiu, kiedy niedopiekłem..a drugi raz też niedopiekłem , ale wtedy padła grzałka w piekarniku. Jeśli chodzi o zabicie bakterii, to nie do końca tak, do zakwasu na barszcz czerwony dajemy skórkę razowca... dlaczego? Quote szakira Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alinka Posted January 1, 2020 Report Share #55 Posted January 1, 2020 żytnią graham co to za mąka? jak jest oznaczona?jest pszenna graham, żytnia razowa ale żytniej graham nie widziałam + trochę drożdży w jakim celu dodajesz drożdże?masz mocny zakwas na którym upieczesz pyszny chlebjedynie ogólny czas się troszkę wydłuży Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
witt Posted January 1, 2020 Author Report Share #56 Posted January 1, 2020 (edited) czemu nie zostawisz sobie ciasta właściwego jako starteraOlgo, tak jak mówi Szakira, we właściwym cieście mam już ziarna, miód, sól i mieszaninę mąki a zakwas jest czysty od tych składników.Twój chlebek również bardzo ładnie wygląda i napewno smakuje. Ja piekę chleb co 2 tygodnie i nie mam problemu z dokarmianiem zakwasu i wykonania pieczywa.Jeżeli zmniejszyłbym proporcje (na 2 bochenki) mógłbym piec co tydzień, ale po co? Tak jak robię teraz, odpowiada mi. Następnym razem wypróbuję upiec chleb całkowicie żytni z mąki typu 720 i 2000. Edited January 1, 2020 by witt Quote Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szakira Posted January 1, 2020 Report Share #57 Posted January 1, 2020 Mąka żytnia graham, to oryginalna nazwa maki żytniej (młyn brzesko, Marian Nowak). Zdjęcie opakowania prześlę jeśli potrzeba, ale po nowym roku ....Drożdże dodaję bo też są zdrowe, a po dodaniu do zaczynu mąki pszennej, chleb wyrasta ok 10-12 h, jak dam drożdże suche lub piekarnicze to tylko 1,5-2,5 h.Chleb jest bardzo smaczny i ta chrupiąca skórka....warto żyć.Logistycznie też mi odpowiada Quote szakira Link to comment Share on other sites More sharing options...
witt Posted January 1, 2020 Author Report Share #58 Posted January 1, 2020 Chleb jest bardzo smaczny i ta chrupiąca skórka....warto żyć.Logistycznie też mi odpowiada Quote Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikami Posted January 1, 2020 Report Share #59 Posted January 1, 2020 Mąka żytnia graham, to oryginalna nazwa maki żytniej Fakt, że nazwa "oryginalna". Jak widzę w googlu, to niejeden producent tak zwie mąkę żytnią typ 1850.W normach zwano ją mąką starogardzką. W dzisiejszych czasach, gdy wielu producentów nazywa mąki od swojej siedziby, to taka nazwa była by mało charakterystyczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted January 1, 2020 Report Share #60 Posted January 1, 2020 we właściwym cieście mam już ziarna, miód, sól i mieszaninę mąki a zakwas jest czysty od tych składników. Wszystko wyrabiam dobrze ręką, dzielę wagowo na 950 g kawałki ciasta, (po upieczeniu bochenki będą ważyły 800 g ) Nie piszesz kiedy dodajesz ziarna - ja dodaję właśnie dopiero na tym etapie i bezpośrednio przed dodaniem odbieram ten kawałek ciasta u mnie jeszcze mąka pszenna 700+ trochę drożdży i No i wiadomo czemu nie zostawiasz zaczynu/kawałka ciasta właściwego bo skoro dodajesz drożdze to one z czasem wszystko dominują. Ponadto dodanie drożdży powoduje ,że nie ma prawidłowej fermentacji ,powodującej aktywację fitazy – enzymu zawartego w ziarnach dzięki ,któremu dochodzi do rozpadu kwasu fitynowego jak dam drożdże suche lub piekarnicze to tylko 1,5-2,5 h. No właśnie i tak naprawdę Twój chleb to jest chleb na drożdzach z dodatkiem zaczynu a nie chleb na zaczynie , który wyrasta dzięki procesowi fermentacji do zakwasu na barszcz czerwony dajemy skórkę razowca... dlaczego? Bo tak podaje część przepisów ale według mnie piętka może być co najwyżej pożywką a nie źródłem bakterii . Ja gdy robię zakwas z buraków to rozcieńczam łyżeczkę zaczynu i dodaję do solanki ,którą zalewam buraki . Mąka żytnia graham To jakiś kolejny chwyt marketingowy bo rzeczywiście w internecie coś takiego można spotkać ale graham to pszenna mąka... https://pl.wikipedia.org/wiki/M%C4%85ka_Grahama Następnym razem wypróbuję upiec chleb całkowicie żytni z mąki typu 720 i 2000. Im więcej mąki żytniej, im większy udział procentowy mąki żytniej, razowej tym wolniej ciasto rośnie i tym"cięższy" jest chleb Oczywiście każdy dochodzi do własnych smaków swoimi drogami ale trzeba przynajmniej znać teorię Quote "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANNAM Posted January 1, 2020 Report Share #61 Posted January 1, 2020 (edited) Im więcej mąki żytniej, im większy udział procentowy mąki żytniej, razowej tym wolniej ciasto rośnie i tym"cięższy" jest chleb A powinnaś Olgo jeszcze dodać, że czas przedłużenia wyrastania ciasta powoduje, że chleb robi się bardziej kwaśny. Edited January 3, 2020 by witt Quote Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikami Posted January 1, 2020 Report Share #62 Posted January 1, 2020 Drożdże dodaję bo też są zdrowe, a po dodaniu do zaczynu mąki pszennej, chleb wyrasta ok 10-12 h, jak dam drożdże suche lub piekarnicze to tylko 1,5-2,5 h. Zakwas zawiera bakterie mlekowe i drożdże Coś nie tak z Twoim zakwasem albo masz zimno w kuchni. Mi chleb na zakwasie wyrasta w czasie +-2h. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANNAM Posted January 1, 2020 Report Share #63 Posted January 1, 2020 Mikami, kiedys pieklam chleb regularnie ( teraz brak czasu ) ,ale wstepny okres wyrastania ciasta mialam rowniez 10-12 h. Pozniej dopiero dokladalam jeszcze maki i bylo kolejne wyrastanie( rowniez dosc dlugie). Chleb byl bardzo pyszny, skorka chrupiaca( ale musialam miec pojemnik z woda w piekarniku, bo mam gazowy) .I ja jestem z tych, gdzie chleb wlasnie rosnie w chlodniejszych warunkach( mam na mysli chleb na zakwasie, nie drozdzowy). Quote Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikami Posted January 1, 2020 Report Share #64 Posted January 1, 2020 Nie wiem czy mówimy o tym samym. Tak wiem, że są metody o wydłużonym czasie wyrastania (najczęściej w lodówce), ale ja mówię o moich co tygodniowych chlebach. Bez względu czy robię jasny żytni, mieszany (66% pszennej chlebowej), czy taki ulubiony półrazowiec (skład: mąki żytnie 200g razowej + 100g typ 720 i pszenne 100g m. graham + 200g typ 750 ). Ukwaszam z reguły 1/3 docelowej ilości mąki w chlebie. Wyjmuję tygodniowy zakwas z lodówki (jakieś 100-150g) i mieszam od razu z wodą o temperaturze pokojowej i mąką w stosunku 1:1, np. 400+400g.Zostawiam to na 12h-16h (jak się zdarzy się obsuwa, to da radę przetrzymać do 20h) - dojrzałość oceniam organoleptycznie, ma być lekko kwaskowy.Odejmuję nadmiar do lodówki.Resztę uzupełniam o składniki i po wyrobieniu wrzucam do foremek.Czas wyrastania zależy od temperatury i stopnia dojrzałości kwasu, ale nigdy nie przekroczył 3h.Jak nie przetrzymam kwasu, to nastawiam piekarnik, by za 2h był nagrzany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bilu72 Posted January 1, 2020 Report Share #65 Posted January 1, 2020 (edited) @mikamiJaka jest hydracja twojego chleba? Edited January 1, 2020 by bilu72 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
witt Posted January 2, 2020 Author Report Share #66 Posted January 2, 2020 (edited) Nie piszesz kiedy dodajesz ziarnaOlgo, piszę, że ziarna dodaję na etapie fermentacji ciasta...post 47. Oczywiście każdy dochodzi do własnych smaków swoimi drogami ale trzeba przynajmniej znać teorięWiem o tym, że przy cieście typowo żytnim, będzie to ciasto ciężkie i dlatego dokarmiam mój zakwas 3 razy aby był bardzo mocny.Napewno w kwestiach praktyki i wiedzy w wypieku ciast chlebowych masz dużo więcej obeznania od demnie.... ja przecież dopiero zaczynam i nadal się uczę. Jednak co do teorii, byłbym innego zdania co Ty... Pozdrowionka Edited January 2, 2020 by witt Quote Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted January 2, 2020 Report Share #67 Posted January 2, 2020 Rano robię chleb, u mnie jeszcze mąka pszenna 700+ trochę drożdży Kol. @chudziak wszystko już napisała w poście "60". Jeśli chodzi o zabicie bakterii, to nie do końca tak, do zakwasu na barszcz czerwony dajemy skórkę razowca... dlaczego? Żywe bakterie po obróbce termicznej stają się martwymi bakteriami i żadne zwyczajowe działania i "wiara" tego nie zmienią.Poza tym zapomina się o fakcie, że bakterie kwasu mlekowego nie wytwarzają przetrwalników. One bytują w środowisku i zakażonych pożywkach. Taką zakażoną pożywką jest zakwas lub zaczątek, czyli surowe ciasto.Ciasto można też mrozić i ożywić bakterie po rozmrożeniu i dokarmieniu. Jednak co do teorii, byłbym innego zdania co Ty... W jakiej kwestii masz odmienne niż Olga zdanie?Oczywiście można teorii nie znać i kierować się dobrą praktyką.Jednak chleb na zakwasie z dodatkiem drożdży wyrasta głównie na drożdżach a zakwas jest kwiatkiem do kożucha dodanie drożdży powoduje ,że nie ma prawidłowej fermentacji ,powodującej aktywację fitazy – enzymu zawartego w ziarnach dzięki ,któremu dochodzi do rozpadu kwasu fitynowego Rozpad kwasu fitynowego (działa w naszych jelitach anty-odżywczo) jest głównym celem zdrowotnym wypieku chleba na zakwasie.(czasami warto znać teorię, aby docenić wagę niektórych działań i nie iść na skróty).Pozdrawiam noworocznie wszystkich domowych piekarzy i życzę wspaniałych, mocnych chlebowych zakwasów Quote Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Link to comment Share on other sites More sharing options...
witt Posted January 2, 2020 Author Report Share #68 Posted January 2, 2020 (edited) Oczywiście każdy dochodzi do własnych smaków swoimi drogami ale trzeba przynajmniej znać teorię Jednak chleb na zakwasie z dodatkiem drożdży wyrasta głównie na drożdżach Ja nie piekłem chleba na zakwasie z dodatkiem drożdży, tylko na samym zakwasie, przepis z postu 47. W jakiej kwestii masz odmienne niż Olga zdanie?Mam odmienne zdanie do jej wyrażonego stwierdzenia w kwestii teorii do mojej osoby. Noworoczne pozdrowienia Edited January 2, 2020 by witt Quote Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE Link to comment Share on other sites More sharing options...
beatag Posted January 2, 2020 Report Share #69 Posted January 2, 2020 (edited) Ja robię taki prosty chlebekZaczyn250 g mąki pszennej[typ 650]250 ml wody2 g drożdzy1ł cukruMieszam w misce, przykrywam i odkładam na noc do lodówkiRanoCiasto250g mąki pszennej [typ 650]100g maki żytniej[typ 720]2-3 ł soliok 150 ml wody [może być żurek]Składniki dodajemy do zaczynu wyrabiamy ,odstawiamy na 20-30 min ,odgazowujemy wyrabiamy powtórnie.Wyrabiamy bochenek i wkładamy do durszlaka Nakrywamy folią Odstawiamy na 1-1,5 godzW zależności od tego jaki mamy piekarnik [w jakim czasie nagrzewa się] ustawiamy goi na temp 220 st i wstawiamy do niego garczek żeliwny z pokrywą lub naczynie żaroodporne.Wyrośnięty chleb przekładamy do nagrzanego gara i pieczemy pod pokrywą ok 30 min.Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę i pieczemy również ok 30 min.[do durszlaka wkładamy odwrotnie chleb -spodem do góry]Chlebek jest taki codzienny .Jak potrzebuję chleb zrobić i upiec tego samego dnia ,to pomijam zrobienie zaczynu odrazu robiąc ciasto z 500g mąki pszennej i 100g mąki żytniej . Specjalnej różnicy w smaku nie dostrzegam . Można i tak ,można i tak [jak w tym kawale z maścią na szczury ] Edited January 2, 2020 by witt Quote beata Link to comment Share on other sites More sharing options...
chudziak Posted January 2, 2020 Report Share #70 Posted January 2, 2020 Olgo, piszę, że ziarna dodaję na etapie fermentacji ciasta...post 47. Umknęło mi ale piekąc dość często według mnie nie powinny ziarna zaszkodzić choć wiadomo ,że lepiej bez. Ja nie piekłem chleba na zakwasie z dodatkiem drożdży, tylko na samym zakwasie, przepis z postu 47. Uwaga z mojej strony a'propos drożdzy nie tyczyła się Twojego chleba tylko Szakiry . A ta o znaniu teorii była taką ogólną uwagą do nas wszystkich - może niefortunnie zamieściłam ( choć starałam się zrobić większy odstęp ) i odebrałeś, że kieruję ją do Ciebie 250 g mąki pszennej[typ 650] 250 ml wody 2 g drożdzy Twój chleb też jest typem chleba na drożdżach a nie na zaczynie/zakwasie Quote "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Link to comment Share on other sites More sharing options...
witt Posted January 2, 2020 Author Report Share #71 Posted January 2, 2020 ta o znaniu teorii była taką ogólną uwagą do nas wszystkich Nie ma sprawy Olgo, było trochę niefortunnie zamieszczone według mnie nie powinny ziarna zaszkodzić Muszę raz po Twojemu wypróbować.Noworoczne pozdrowienia Quote Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szakira Posted January 2, 2020 Report Share #72 Posted January 2, 2020 Witam. UWAGI typu trzeba znać trochę teorii są nie na miejscu. Można snuć teorie naukowe, ale jest jeszcze praktyka. Czytałem Hamelmana, pojęcie hydratyzacji nie jest mi obce. Jak napisałem wcześniej, to mój sposób który mi odpowiada, moja rodzina nie chce jeść chleba ze sklepu. Tak jak w innych przepisach WB są one"drogowskazem", można snuć teorie itp. ale przecież ważny jest smak... Quote szakira Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted January 2, 2020 Report Share #73 Posted January 2, 2020 (edited) UWAGI typu trzeba znać trochę teorii są nie na miejscu. Można snuć teorie naukowe, ale jest jeszcze praktyka.Jeżeli "praktyka" daje np. mniej zdrowy wyrób to warto o tym napisać uzasadniając teoretycznie właśnie..Tym bardziej, że nie należy prezentować chleba na rozroście drożdżowym jako chleb na zakwasie.Wprowadza to w błąd osoby nierozeznane w temacie.Odwoływanie się to teorii, przy znajomości dobrej praktyki (a taką posiada kol.@chudziak) służy wytłumaczeniu przyjętego sposobu postępowania.Chociażby po to, aby nie przytaczać przykładu skórki z chleba w zakwasie z buraków i nie sprzedawać tego za dobrą monetę Jeżeli czytanie teoretycznych uzasadnień kogoś męczy lub irytuje, może je opuścić.Natomiast pisanie, że znajomość teorii jest nie na miejscu JEST NIE NA MIEJSCU Edited January 2, 2020 by EAnna Quote Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szakira Posted January 2, 2020 Report Share #74 Posted January 2, 2020 Jak zwykle powstaje spór, ale jeśli robię na mój sposób czyli zakwas dokarmiany 3 razy potem dodatki i 40% maki żytniej 720 następnie dodaję mąkę pszenną 60% i drożdże aby ciasto wyrosło w miarę szybko, następnie piekę ... to co ja jem ? Quote szakira Link to comment Share on other sites More sharing options...
@halusia@ Posted January 2, 2020 Report Share #75 Posted January 2, 2020 (edited) A czemu nie zostawisz sobie ciasta właściwego jako startera - mój "zaczyn/ zakwas" ma już ładnych kilka lat ja dodaję właśnie dopiero na tym etapie i bezpośrednio przed dodaniem odbieram ten kawałek ciasta Robię identycznie jak Olga, a mój chlebek wygląda tak. Chlebek zawiera 80 % mąki pszennej j i 20 % mąki żytniej.Oczywiście można sobie regulować , mi smakuje w takim składzie. Edited January 3, 2020 by witt Quote Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.