Jump to content

Recommended Posts

Witam wszystkich.

Kilka lat temu skorzystaliśmy z okazji i zamieszkaliśmy na wsi ze świadomym nastawieniem na korzystanie z wielu uroków życia, które nie były w tak naturalny sposób dostępne w mieście. Do tych uroków między innymi należą różnego rodzaju płody tej ziemi, sadu i lasu oraz ich domowe przetwórstwo we wszelkich formach.

Trafiłem na to Forum kilka tygodni temu i z racji ciekawych tematów oraz szczególnie sympatycznej atmosfery odwiedzam je prawie codziennie. Czasem czuję jakbym znał Was od dawna, jakbyście byli naszymi sąsiadami, którzy robią wędliny, nastawiają nalewki, wyciągają stare przepisy i budują piec chlebowy nie tylko z głodu przecież, ale również żeby poczuć wspólnotę, żeby czasem wybrać się w sentymentalną podróż do wspomnień z dzieciństwa i uratować od zapomnenia dziedzictwo naszych Dziadków, a wreszcie żeby poczuć tę szczególną radość życia i satysfakcję kiedy zrobi się coś dobrego swoimi rękami. I świadomość, że to również nasz sposób żeby się całkiem nie zatracić w tej plastikowej subkulturze tandetnych przedmotów i zachowań.

Nie mam ani szczególnej wiedzy ani doświadczenia w wędliniarstwie którymi mógłby się podzielić, jednakże być może w innych sprawach potrafię być dla kogoś z Was pomocny. Cieszę się, że Was spotkałem i po namyśle zarejestrowałem się, choćby po to żeby Wam o tym powiedzieć.

 

Nasza przygoda z wędzeniem zaczęła się ponad dwa lata temu, na grzybobraniu w Borach Tucholskich. Grzybów nie było, więc z towarzystwem zwiedzaliśmy piękne okolice i liczne bary, w których królowały świeże, pachnące wędzone ryby. I tak pojawiło się inspirujące pytanie "czemużby nie mieć tego u siebie?". No i wiosną z tej grzybowej inspiracji pojawiła się w sadzie wędzarnia. Pierwsze intuicyjne i dość przypadkowe w parametrach próby wędzenia ryb i mięsa wychodziły oczywiście z różnym skutkiem - kto zaczynał ten wie...

Teraz kiedy sobie trochę poczytałem na tym Forum, kilka spraw mi się uporządkowało i za to Wam wszystkim wielkie dzięki.

Trenuję, żeby nabrać formy przed świątecznymi wędzonkami i żeby nie zmarnować trudu mojej Żony, która specjalizuje się w zakupach i peklowaniu i żeby nie dać plamy przed rodziną i przyjaciółmi. W końcu wielkanocne szynki to nasza tradycja, a tradycja rzecz święta.

 

Życzę Wam spokojnej nocy...Sąsiedzi.

 

Józek

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-849
Share on other sites

Witam Józku i dzieki za ten list.

Myslę, iz znajdziesz tu przyjaciół oraz atmosfere sprzyjającą domowym eksperymentom masarskim, czego Ci serdecznie życzę.

Pozdrawiam równiez małżonkę.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-850
Share on other sites

Witaj Józku,

ja jestem na forum krótko a czuje się jakbym siedział tu od zawsze. Miła atmosfera i wielka wiedza są domeną tego forum. Życzę aby nadal się ona tobie udzielała (nam też :D ), a wędzonki zawsze się udawały.

 

Witaj sąsiedzie :D

 

Pozdrawiam

Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło.
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-852
Share on other sites

Witamy Was, dziękujemy za życzliwe przyjęcie i dobre słowo, również za deklarację wsparcia w smakowitych próbach. Z pewnością Wasze fachowe rady będą nam potrzebne, już mam kilka pytań, ale to innym razem.

 

Oczywiście Szefowa osobiście również Was pozdrawia.

To znaczy spontanicznie wyraziła się na ten temat wieczorem, a teraz już śpi, ona zaczyna pracę od szóstej, ja trochę później, a poza tym ja jestem nocnym Markiem i korespondencję lub inne ważne prawy załatwiam kiedy w domu jest całkiem cicho.

 

Tymczasem w wędzarni po sobotnich gorących przejściach teraz czwarty dzień w zimnym dymie wisi jałowcowa razem z dwoma pstrągami, które w piątek wyjątkowo na próbę uniknęły upieczenia bo gdzieś pisało że duże pstrągi można wędzić na zimno, zdalny termometr pokazuje mi 21,3 stopnia, a ja Was serdecznie pozdrawiam i wznoszę zdrowie Sąsiadów szklaneczką wina jabłkowo-tarninowego.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-863
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Witam szanownych forumowiczów, trafiłem do Was z polecenia znajomego. Gotowanie to moje hobby, które zamierzam poszerzyć o wędzenie. Mam nadzieję, że rozpoczynający się (małymi krokami) sezon grilowy będzie udany zarówno dla mnie jak i dla wszystkich odwiedzających to forum :D
[you] zapraszam na forum www.wspolnota.net.pl
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-940
Share on other sites

Witam wszystkich, a w szczegolnosci Maxela.Dopiero wczoraj odkrylem ta strone i jestem niebowziety.Mieszkam w Niemczech .- wiecie jakie tutaj sa wedzonki - a teraz nareszcie sobie pojem. Mam jeden problem: co prawda na dzialce mam wedzarnie z beczki / taka mala prowizorka/ chcialbym jednak murowana jednoczesnie z grylem.Poszukuje wiec dokladnego opisu budowany takiej wedzarnii bo jedtem raczej "umyslowy" i bralk mi akies wiedzy na temat takiej budowli.Przeglöadalem zamieszczone grylo-wedzarnie,sa piekne ale coz z tego jak nie pisze dokladnie jak to cudo zbudowac.Jezeli mi ktos pomoze bede bardzo,bardzo wdzeiczny.prosze o kontakt na adres artrex@o2.pl

Z pozdrowieniami artrex.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-941
Share on other sites

Witamy smacznie na tym sredecznym forum :) Albo odwrotnie miało być ??!! :D

 

Jeżeli chodzi o projekt to myślę że Chefa grilo-wedzarnia bedzie git.

http://www.chefpaul.5gigs.com/smoker.html

 

Pozdrawiam

Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło.
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-948
Share on other sites

  • 1 month later...

Za radą Maxell'a swój tekst przeniosłem z Cz. oliwki:

trochę tylko dotyczy cukru,

 

Witam kolegów,

i tych zaawansowanych i tych jak ja, amatorów - po krótkiej przerwie.

W sobotę zrobiłem kiełbaskę (5 kg) z przeznaczenie na wędzenie i na grill'a (miałem gości).

Kiełbaska wyszła super: i tu uwaga - tradycyjnie już, dodałem cukier w postaci miodu (dwie płaskie łyżki) !!!

Dzisiaj ostatnie 2 kawałki (z 5kg.) żona zaniosła do pracy poczęstować koleżanki. I po kiełbasie. Tak, że nie odpowiem kolegom na pytanie czy pory roku mają jakieś znaczenie na cukier w kiełbasie ? :grin: , lub odwrotnie :wink:

Dodam, że ja zawsze daję cukier do peklowania bez wzgl. na porę roku,

i nie dodaję saletry do peklowania, ale zaznaczam, że jestem z tej II grupy - grupy amatorów.

 

Ps. I. Dziś będę płukał i suszył szyneczkę, schabik, baleronik i boczuś (peklowałem wg. przepisu CheefPaul'a - "szynka z dzika", oczywiście bez dodawania saletry), jutro zaś wędził. Co wyjdzie z wędzenia, na pewno z kolegami się podzielę.

 

Ps.II. Grill był bardzo udany, dodam tylko że najbardziej smakowały kiełbasa biała grilowana, i wędzona. Do dziś nikt nie ZACHOROWAŁ, i wszyscy mamy się dobrze :grin:

 

Ps. III. Rada dla tych, którzy boją się dawać cukier -szybko zjadać to co się uwędzi, a resztę zamrozić. :wink:

 

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

Ryszard

Ryszard (rr97)
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1315
Share on other sites

W temacie "Peklowanie" Dziadek napisał:

Joze może ty się odezwiesz bo wygląda jak byś się pogniewał Pozdrawiam.

 

Dziadku,

Dziękuję za zaproszenie.

Tam, na Oliwce jestem Joze, tutaj Józek.

Nie, absolutnie nie obraziłem się, to nie w moim stylu.

Mam swoje lata i jakieś doświadczenie życiowe i stać mnie na spory dystans do siebie i do świata, a to pomaga zachować równowagę.

Mam również ogromny szacunek dla tego Dzieła stworzonego przez Wszystkich Zadymiaczy i przez Maxella jako głównego organizatora.

Wyraziłem to w moim powitaniu dwa miesiące temu na początku tego tematu i dzisiaj mogę to tylko jeszcze raz powtórzyć.

Próbowałem kilka razy włączać się w tematy, w których wydawło mi się, że mogę coś dobrego do tego dzieła dołożyć. Skutek był różny, raz lepszy raz gorszy. Na przykład z satysfakcją obserwuję, że między innymi po moim tekście popartym przez Bagno i rr97, od kilku dni większość Forumowiczów, w tym również i Ty, rzeczywiście przeniosła się z Oliwki tutaj.

Natomiast w sprawie cukru... Szkoda że to przyjęło taki obrót, ale spuśćmy na to zasłonę milczenia. Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane.

Ważne są efekty, nie intencje. To dotyczy każdego z nas.

Był czas kiedy nosiłem mundur. Z tamtych czasów pamiętam, że każdy ma swoje miejsce w szyku. Na tym forum jestem uczniem, Maxell ma rację.

 

Jestem z Wami cały czas. Gdybym mógł być w czymś rzeczywiście użyteczny z dobrym skutkiem, będzie mi miło.

Życzę Wam spokojnej nocy...Sąsiedzi.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1383
Share on other sites

Józek - jednak się odezwałeś w bardzo wyważonym tonie i tylko chwalić takie zachowanie. Tak osobiscie chyba też trochę przystopuję tylko chcę w temacie peklowanie pewne nieścislości powyjaśniać. Szczególnie chodzi mi o te peklowanie ktore stosuje w obecnej chwili prawie każdy tylko na forum nie chcemy jakby o tym wiedzieć .Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1384
Share on other sites

Witam Józek,

 

Józek bardzo miło się czyta Twoje posty. Są i przyjemne w czytaniu i zarazem merytoryczne, oraz jak Dziadek zauważył - bardzo wyważone. Cechuje Twoje posty także skromność, może lepszym określeniem było by - brak zarozumiałości. A to rzadka dziś cecha.

Co zaś tyczy się cukru, to ja bez względu na porę roku, zawsze go daję. I z powodu własnoręcznie robionych wędlin jeszcze nie zachorowałem. Dodam już na koniec z uporem maniaka, że cukier do mojego peklowania dodaję w postaci miodu!

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Ryszard

 

Ps. Józek fajnie, że jesteś :smile: :smile: :smile: :smile: :smile:

Ryszard (rr97)
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1385
Share on other sites

"Na wstepie mojego listu" pozdrawiam wszystkich i gratuluje strony.

Znalazlem stronke przypadkowo, mam nadzieje ze zawarte w niej rady pomoga w doskonaleniu moich sposobow na wedzenie i robienie wedlin.

Wedzeniem zajmuje sie juz od okolo 12 lat.

Zawodowo zajmuje sie informatyka, sieciami, serwerami wiec to troszke odmienna branza :D

Oto moja wedzarnia i zimowi towarzysze przedswiatecznego wedzenia - czyli kotki mieszkajace dziko w komorce :D

 

http://wan-lan.net/inne/wedzarnia.jpg

 

http://wan-lan.net/inne/wedzarnia2.jpg

pozdrawiam,

Mariusz

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1392
Share on other sites

Witaj Mariusz,

 

Cieszę się, że przy okazji zajmujesz się kotkami. Mi przy wędzeniu towarzyszy z kolei pies a właściwie suczka. Czyli też jestem pod kontrolą.

 

Pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że jesteś z nami. :grin:

 

Ryszard :smile:

Ryszard (rr97)
Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1396
Share on other sites

Witam serdecznie kolegę po fachu i użytkownika wspaniałego OS'a. Mam nadzieje że będzie ci tu dobrze. :grin:

To "nas tu wiecej" :lol:

Co do OS, no faktycznie wspanialy, ale inna "stajnia" :) musze pod FreeBSD uzywac Linuxowej Opery bo w natywnej sa problemy z flash.

Teraz widac diabelka.

Mysle ze bedzi dobrze i smacznie, jak tylko znajde jakies foki z wedzenia to sie pochwale :)

pozdrawiam,

Mariusz

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/2/#findComment-1397
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.