krzychuzab Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 4 Listopada 2018 Skład:Szynka 2,8kg krojone w kostkę Łopatka 2,0 kg sitko 8 Golonka 1,6 kg sitko 2,5 II WP (ścinki) 1,1 kg sitko 8Pieprz 28 gCzosnek 20 gCukier 12 gCzęść z dodatkiem kminku 7 g/kg i dodatkowo pieprzu 2 g/kgWędzone na czereśni 4 godziny, pieczenie 1 g. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 4 Listopada 2018 Przyprawy na 1kg, czy na te 7,5 kg ?..... no i o soli (peklosoli ) chyba zapomniales ? Cytuj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 4 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 4 Listopada 2018 Przyprawy na 1kg, czy na te 7,5 kg ?..... no i o soli (peklosoli ) chyba zapomniales ?Przyprawy na 7,5 kg. Jedynie do części farszu dodałem kminek i pieprz-podane na 1 kg. Peklosól 17 g/kg. Peklowanie 48 godzin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytas Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 4 Listopada 2018 Bardzo fajnie wygląda, piękny przekrój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 4 Listopada 2018 Skład: Dobrze jest podawać przyprawy w dawkach na kg.Jeżeli Twoja kiełbasa spodoba się nowicjuszowi (a wygląda apetycznie) to może sobie narobić bałaganu.Tym bardziej, że w przepisie stosujesz podwójny standard: na całość i na kg.Jako miłośniczka kminku zapytam, jak odbierasz dawkę 7g/kg w gotowym wyrobie? Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 4 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 4 Listopada 2018 Skład: Dobrze jest podawać przyprawy w dawkach na kg.Jeżeli Twoja kiełbasa spodoba się nowicjuszowi (a wygląda apetycznie) to może sobie narobić bałaganu.Tym bardziej, że w przepisie stosujesz podwójny standard: na całość i na kg.Jako miłośniczka kminku zapytam, jak odbierasz dawkę 7g/kg w gotowym wyrobie?Z kminkiem to jest partia na specjalne zamówienie. Miała być kminkowa☺W smaku wyraźnie dominuje kminek (i tak miało być). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz7 Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 4 Listopada 2018 Chciał bym taką zrobić to ile mam dać kminku na jeden kilogram farszu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 4 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 4 Listopada 2018 Chciał bym taką zrobić to ile mam dać kminku na jeden kilogram farszu?Przepisem wyjściowym dla mnie był przepis na kiełbasę lisiecką - nie przewiduje kminku. Jak chcesz z kminkiem to możesz spróbować dać 4-6 g na kg. Część można zmielić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 4 Listopada 2018 W smaku wyraźnie dominuje kminek (i tak miało być). Nie wątpię, że dominuje.Robiłam kiedyś eksperymenty na kabanosach. Zrobiłam próbki do 7g/kg tak, jak u Ciebie. Jednak ta ilość okazała się zbyt dominująca, "wychodząca uszami" po prostu.Ustaliłam, że 4,5g/kg to jest max.W normach kiełbasy kminkowej jest 1,5g/kg ale to jest dla mnie za mało.Dlatego zapytałam o Twoją ocenę uzyskanego smaku. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz7 Opublikowano 4 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 4 Listopada 2018 Nadal nie wiem ile tego kminku dać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 4 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 4 Listopada 2018 Nadal nie wiem ile tego kminku dać4 g/kg farszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 7 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 7 Grudnia 2018 Pierwszy suszony schabik. Łącznie 15 dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 7 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 7 Grudnia 2018 (edytowane) Schab 1 kg40 g peklosól20 g czosnek 15 g kolendraPeklowanie w lodówce 7 dni 4 warstwy pończochy12 dni suszenia na poddaszu w temp około 10 stopni3 dni suszenia w temp. Pokojowej 22 stopnie5 dni w lodówce. Edytowane 7 Grudnia 2018 przez krzychuzab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 7 Grudnia 2018 Pończochy....bee. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 7 Grudnia 2018 (edytowane) W sumie jak ma być suszony ? bo raczej nie dojrzewająca 12 dni suszenia na poddaszu w temp około 10 stopni 3 dni suszenia w temp. Pokojowej 22 stopnieJak dla mnie te temperatury są trochę takie dziwne . ?Jak pisał Redzed aby była dojrzewająca musi przejść temp 12-18 stopni pewnie w Twoich 10 proces też był tylko jak intensywnie ? a może wogóle ( nie masz posmaku surowizny takiego dobrze zapeklowanego mięsa ?) 22 na końcu jak dla mnie to nieporozumienie bo nie bardzo wiem czemu miało służyć.( mam wrażenie że masz przesuszoną skórkę ) i przetrzymanie w lodowce Chyba że zabrałeś się za konsumpcję a trzymać gdzieś trzeba . W worze vacum to rozumiem dla wyrównania wilgotności smaków i jako dalszy proces dojrzewania (to ma sens technologiczny ) Nie wiem czym się kierowałeś w swoim rozkładzie temperatur .Raczej dałbym (ale to moja sugestia jak dojrzewająca )10-14 dni peklowania10-14 dni dojrzewanie w temperaturze 12-15 stopni do utraty wagi 35 %10-14 dni w worze w lodowce tu może być dłużej tylko wydaje mi się ze nie bardzo widać różnice np kwartał pół roku czy rok Jak suszona to raczej suszarka tylko chyba wieprzowina to nie bardzo raczej już wołowina coś a'la beef jerky . Chociaż z drugiej strony może warto podsuszyć wieprzowinę i zobaczyć jak smakuje , tylko chyba powinna być tłuściejsza niż polędwica . ( jako dojrzewającą wyżej stawiam karczek ) . Nie wiem jak dla Ciebie ale 40 g/kg peklosoli jak dla nie trochę słono . bardziej 30-35 . Ale to kwestia gustu Ale jak na pierwszy wyrób wygląda fajnie Edytowane 7 Grudnia 2018 przez Maciekzbrzegu Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 7 Grudnia 2018 (edytowane) 14 dni peklowanie, 14 dni "skarpeta" w temp.14-16 , 14 dni w lodówce i w " skarpecie" i potem w vacum na 2-3 mieś.do lodówki . I jest ok. Edytowane 7 Grudnia 2018 przez binio1111 Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 7 Grudnia 2018 Pończochy....bee. Miro wolisz rajstopy? Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 7 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 7 Grudnia 2018 W sumie jak ma być suszony ? bo raczej nie dojrzewająca 12 dni suszenia na poddaszu w temp około 10 stopni 3 dni suszenia w temp. Pokojowej 22 stopnieJak dla mnie te temperatury są trochę takie dziwne . ?Jak pisał Redzed aby była dojrzewająca musi przejść temp 12-18 stopni pewnie w Twoich 10 proces też był tylko jak intensywnie ? a może wogóle ( nie masz posmaku surowizny takiego dobrze zapeklowanego mięsa ?) 22 na końcu jak dla mnie to nieporozumienie bo nie bardzo wiem czemu miało służyć.( mam wrażenie że masz przesuszoną skórkę ) i przetrzymanie w lodowce Chyba że zabrałeś się za konsumpcję a trzymać gdzieś trzeba . W worze vacum to rozumiem dla wyrównania wilgotności smaków i jako dalszy proces dojrzewania (to ma sens technologiczny ) Nie wiem czym się kierowałeś w swoim rozkładzie temperatur .Raczej dałbym (ale to moja sugestia jak dojrzewająca )10-14 dni peklowania10-14 dni dojrzewanie w temperaturze 12-15 stopni do utraty wagi 35 %10-14 dni w worze w lodowce tu może być dłużej tylko wydaje mi się ze nie bardzo widać różnice np kwartał pół roku czy rok Jak suszona to raczej suszarka tylko chyba wieprzowina to nie bardzo raczej już wołowina coś a'la beef jerky . Chociaż z drugiej strony może warto podsuszyć wieprzowinę i zobaczyć jak smakuje , tylko chyba powinna być tłuściejsza niż polędwica . ( jako dojrzewającą wyżej stawiam karczek ) . Nie wiem jak dla Ciebie ale 40 g/kg peklosoli jak dla nie trochę słono . bardziej 30-35 . Ale to kwestia gustu Ale jak na pierwszy wyrób wygląda fajnieDziękuję za komentarz. Jak pewnie zauważyłeś jestem początkującym adeptem sztuki wedliniarskiej. Przebrnąłem przez dziesiatki różnych opinii i zdecydowałem się zrobić wg przepisu ze strony głównej "polędwica suszona a'la wędliny parmeńskie". Nie mam "dojrzewalni" więc przetrzymyalem mięso w warunkach jakie mogłem osiągnąć (garaż, poddasze, na zewnątrz, dom). Efekt jak widać. W smaku - pewnie zależy kto co lubi. Za słona nie jest. Jak na mój gust to lepiej wygląda niż smakuje. To nie jest wędlina dojrzewająca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 7 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 7 Grudnia 2018 (edytowane) Przejrzałem swój wpisWinno być tak jak pisze Binio 0-14 dni dojrzewanie w temperaturze 12-15 stopni do utraty wagi 35 % 14 dni w lodówce i w " skarpecie"następnie jak straci ca 35 % worze w lodowce tu może być dłużej tylko wydaje mi się ze nie bardzo widać różnice np kwartał pół roku czy rok+/-kwartał to pewnie już dobrze , Trzymałem i ponad rok ale nie bardzo wyczuwałem różnice z tymi kwartalnymi . Robiłem takie bez wora *jak nie miałem pakowarki i po 10 -14 dniach w lodowce były zacne . Także "worowanie" pomaga ale bez niego też można konsumować Nie mam "dojrzewalni" więc przetrzymyalem mięso w warunkach jakie mogłem osiągnąć (garaż, poddasze, na zewnątrz, dom). tak myślałemprzyprawy można stosować czosnek suszony ( jak mam to daje miast świeżego ) daje więcej przypraw ale to kwestia gustu jak chcesz możesz sie pokierować przyprawami według tego przepisu https://www.wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/wedliny-dojrzewajace/775-schab-surowy-i-boczek-surowy-po-tyrolsku chodzi +/- ile czego aby nie przedobrzyć takie wielkości wyjściowe glukozy sacharozy nie dawaj Edytowane 7 Grudnia 2018 przez Maciekzbrzegu Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 16 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Świąteczne wyroby część 1. [Dodano: 16 gru 2018 - 09:39] Wędzonki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 16 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Świąteczne wyroby część 1. Patrząc na ilość sporą rodzinkę musisz mieć.Super wędzonki . Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Widać wpływ "Forumowej wiedzy"☺ Ładnie udymione. Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 16 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Świąteczne wyroby część 1. Patrząc na ilość sporą rodzinkę musisz mieć.Super wędzonki .Wieści o wyrobach się szybko rozchodzą. Wędzimy razem z sąsiadami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
januszfeniks Opublikowano 16 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Pończochy....bee.Miro wolisz rajstopy? Podejrzewam że pończoszki Z przędzy jedwabników... Pończochy przeżytek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 16 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Wędzimy razem z sąsiadami. Dobrosąsiedzkie stosunki cenna rzecz. Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.