jacekw21 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 4 Grudnia 2018 (edytowane) Surowiec-szynka z tłuszczykiem 2 kg-karkówka 3 kg Przyprawy-peklosól 18 g/kg-pieprz kolorowy świeżo mielony 2 g/kg-kminek 2 g/kg-gałka muszkatołowa 1 g /kg-czosnek dobrej jakości wyciśnięty przez praskę 4-5 g/kg-woda 100 ml.WykonanieMięso kroimy w kostkę 3 na 3 cm. I odkładamy w osobnych pojemnikach. W jednym szynkę w drugim karkówkę. Teraz zgodnie z gramaturą mięsa dodajemy wszystkie przyprawy i mieszamy aby peklosól i przyprawy dobrze się rozprowadziły po całym mięsie. Chowamy do lodówki temp.4-6 st. Po 48 godz szynkę mielimy sitko 10 mm a karkówkę 6 mm. Rozdrabnianie było na maszynce nr.8. Mięso łączymy dodajemy wodę i mieszamy ale nie za długo mięso ma się tylko dobrze połączyć nie można doprowadzić do kleistości. Następnie ściśle napełniamy jelita. Ja miałem baranie 20-22 mm. Napełnione jelita wieszamy na kijach i po około 3 godz. przystępujemy do osuszania w wędzarni temp.40-45 stopni.Gdy kabanosy będą suche zaczynamy wędzić . Wędzenie2,5 godz.w temp.50-60 następnie pieczemy w wędzarni temp 80-90 stopni do momentu gdy kabanosy w środku będą miały 70 stopnie.Podsuszanie3-5 dni w chłodnym pomieszczeniu. Ale i można jeść takie bez podsuszaniaSmacznego Edytowane 4 Grudnia 2018 przez jacekw21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Chyba wychodzą chude? Szkoda że nie ma przekroju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Chyba wychodzą chude? Szkoda że nie ma przekroju.Zgadza się są chude takie miały być. Robiłem dla kolegi. Chciał chude. I tak przemyciłem tam trochę tłuszczyku:) on chciał z samej szynki ale przecież to mogło zakończyć się porażką .A przekroju nie mam wyrób archiwalny. Zresztą nie wiem czy bym zdążył zrobić przekrój większość została rozszarpana od razu po wyjęciu z wędzarni dobrze że zdążyłem fotkę strzelić, mi zostało tylko to co podsuszyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 4 Grudnia 2018 (edytowane) Jacku, pamiętam smak tych kabanosów. Dla mnie były bomba, bo chude , aromatyczne i szybko zniknęły Edytowane 4 Grudnia 2018 przez @halusia@ Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 4 Grudnia 2018 (edytowane) Jacku, pamiętam smak tych kabanosów. Dla mnie były bomba, bo chude , aromatyczne i szybko zniknęły A u mnie wtedy więcej piwa schodziło do nich i więcej za prąd zapłaciłem bo lodówka non stop otwarta do póki nie znikły A tak bez żartów to były smaczne po prostu ps .a no faktycznie zapomniałem że wysyłałem Ci Edytowane 4 Grudnia 2018 przez EAnna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychuzab Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zrobiłem kiedyś chude kabanosy i wyszły jak wiórki. Może za długo pieczone. Ale jak polecacie to może zaryzykuję i zrobie wg powyższego przepisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zrobiłem kiedyś chude kabanosy i wyszły jak wiórki. Może za długo pieczone. Ale jak polecacie to może zaryzykuję i zrobie wg powyższego przepisu.Myślę że dla tych co lubią chude kiełbaski te kabanosy będą smakować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 4 Grudnia 2018 Zrobiłem kiedyś chude kabanosy i wyszły jak wiórki. Moje pierwsze kabanosy drobiowe, wyszły jak guma. Nie posłuchałam kolegów z większym doświadczeniem, wyszły gumowate. Z racji tego, że to był mój drugi wyrób, kabanosy zniknęły w szybkim tempie.... Dzisiaj się z tego śmieję, bo byłam uparciuchem , musiałam się przekonać na własnej skórze, ale nikomu nie polecam. Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek81 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Czy do kabanosów nie trzeba dawać wp III na klej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 21 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Czy do kabanosów nie trzeba dawać wp III na klej?Nie. https://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone/1787-kabanosy Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Czy do kabanosów nie trzeba dawać wp III na klej? Kabanosy są z założenia kruchą wędliną i jest to ich pożądana cecha.Zarówno dobór mięs jak i sposób mieszania służą osiągnięciu tej kruchości.Farszu na kabanosy nie wyrabia się, tylko krótko miesza, najlepiej szpatułą lub nożem na desce. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jędrek81 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 21 Grudnia 2018 Dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 22 Grudnia 2018 (edytowane) Mięso łączymy dodajemy wodę i mieszamy Przepis co prawda jest autorski , ale dla wszystkich którzy chcą robić prawdziwe kabanosy: WODY DO MIĘSA NA KABANOSY NIE DODAWAJCIE a to dlatego ,że kabanos to kiełbasa krucha a woda spowoduje w połączeniu z takim mieszaniem jak w przepisie, puszczenie kleju przez mięso i kabanos nie będzie kruchy tylko elastyczny i nie będzie charakterystycznego pyk.Chyba że chcecie zrobić a'la kabanosy czyli kiełbasę w cienkim jelicie to śmiało. Edytowane 22 Grudnia 2018 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 22 Grudnia 2018 WODY DO MIĘSA NA KABANOSY NIE DODAWAJCIE I słusznie, gdyż zgodnie z polską technologią, do kiełbas innych niż parzone, np. podsuszanych jak w tym przypadku, wody nie dodajemy. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 22 Grudnia 2018 (edytowane) I słusznie, gdyż zgodnie z polską technologią, do kiełbas innych niż parzone, np. podsuszanych jak w tym przypadku, wody nie dodajemy. I też słusznie. Edytowane 22 Grudnia 2018 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Mięso łączymy dodajemy wodę i mieszamy Przepis co prawda jest autorski , ale dla wszystkich którzy chcą robić prawdziwe kabanosy: WODY DO MIĘSA NA KABANOSY NIE DODAWAJCIE a to dlatego ,że kabanos to kiełbasa krucha a woda spowoduje w połączeniu z takim mieszaniem jak w przepisie, puszczenie kleju przez mięso i kabanos nie będzie kruchy tylko elastyczny i nie będzie charakterystycznego pyk.Chyba że chcecie zrobić a'la kabanosy czyli kiełbasę w cienkim jelicie to śmiało. Zapewne tak dałem tam tyle wody i tyle mieszałem że puściło klej i nie było pyk Ten kto jadł to wie jakie były kabanosy i czy było pyk czy nie . [Dodano: 22 gru 2018 - 13:31] WODY DO MIĘSA NA KABANOSY NIE DODAWAJCIEI słusznie, gdyż zgodnie z polską technologią, do kiełbas innych niż parzone, np. podsuszanych jak w tym przypadku, wody nie dodajemy. Ja jestem nie reformowalny i inny do kabanosów zawsze daje odrobinę wody ułatwia to bardzo nabijanie a przy podpiekaniu ta wielka ilość wody 100 ml i tak wyparuje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 22 Grudnia 2018 (edytowane) do kabanosów zawsze daje odrobinę wodyW tradycyjnych nawet nie chodzi o tą wodę co o to aby nie było puszczenie kleju przez mięsoGatunki mięsa i sposób mieszania też są temu podporządkowane. Ale jak smakują i są autorskiczemuż nie . Bardziej tu chodzi aby wiedzieć jakie są modyfikacje wyjściowego przepisu i na co mają wpływ . I jak zwykle tym co wiedzą te uwagi są niepotrzebne , a tym co nie wiedzą może się przydadzą Edytowane 22 Grudnia 2018 przez Maciekzbrzegu Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 22 Grudnia 2018 (edytowane) Ja jestem nie reformowalny i inny Zdążyłem zauważyć.Ja też jestem niereformowalny jeśli chodzi o technologię oraz nazewnictwo i nie używaj nazw zarezerwowanych dla konkretnego wyrobu bo to jest mylące dla innych użytkowników forum.A co do pyk.Kabanos przy przełamaniu łamie się w miejscu występowania tłuszczu.W Twoim składzie surowcowym jest go mało co sam przyznałeś i dlatego w Twoich kabanosach w ten charakterystyczny "pyk" to ja nie wierzę. Edytowane 22 Grudnia 2018 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Mnie najbardziej wściekają te wszelkie kabanosy, a raczej wyroby kabanosopodobne, które są obecnie w polskim handlu, produkowane przez najróżniejszych producentów, nawet tych czołowych, wiodących obecnie wytwórców. Kiedy jestem w Polsce to lubię sobie próbować. Wygląd z reguły mają zachęcający, tylko że niestety, w smaku to żadne z tych pięknych wyrobów "tradycyjnych kabanosów" jakie znamy z "prehistorii", albo gdy sobie sami zrobimy, niestety nawet nie przypomina. W Szwecji taki wyrób nazywa się ( ölkorv) "kiełbaska piwna", ale do kabanosów to im kudy, całe lata świetlne sorry very . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Ja jestem nie reformowalny i inny Zdążyłem zauważyć.Ja też jestem niereformowalny jeśli chodzi o technologię oraz nazewnictwo i nie używaj nazw zarezerwowanych dla konkretnego wyrobu bo to jest mylące dla innych użytkowników forum.A co do pyk.Kabanos przy przełamaniu łamie się w miejscu występowania tłuszczu.W Twoim składzie surowcowym jest go mało co sam przyznałeś i dlatego w Twoich kabanosach w ten charakterystyczny "pyk" to ja nie wierzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Ja jestem nie reformowalny i inny do kabanosów zawsze daje odrobinę wody ułatwia to bardzo nabijanie a przy podpiekaniu ta wielka ilość wody 100 ml i tak wyparuje . Jasne, że możesz, toć to twój przepis. Ja podałem jedynie jakie są zalecenia technologiczne dla tego typu kiełbas, przy produkcji powtarzalnej. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwayi Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 22 Grudnia 2018 W czwartek po południu robiłem kabanosy.Zajęło mi to parę godzin.O wiele za długo.Jelita baranie rwały się co chwilę , pękały , no i to zakładanie na lejek ! Musiałem odchodzić i robić przerwy bo mnie krew zalewała.Chciałem już to wszystko rzucić. To nie robota z takimi dziadowskimi jelitami.Mam prośbę- czy może mi ktoś powiedzieć gdzie kupić i jakie osłonki , które nie zawiodą przy robocie i nie spowodują ataku szału ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Ja jestem nie reformowalny i inny do kabanosów zawsze daje odrobinę wody ułatwia to bardzo nabijanie a przy podpiekaniu ta wielka ilość wody 100 ml i tak wyparuje .Jasne, że możesz, toć to twój przepis. Ja podałem jedynie jakie są zalecenia technologiczne dla tego typu kiełbas, przy produkcji powtarzalnej. Ja natomiast zalecam dodać odrobinę wody .Robiłem z wodą i bez i różnicy nie widzę poza łatwością nadziewania więc polecam .Zaręczam nie wszystko co zalecane jest dobre warto sobie ułatwiać życie skoro to nie wpływa negatywnie na wyrób . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 22 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Mam prośbę- czy może mi ktoś powiedzieć gdzie kupić i jakie osłonki , które nie zawiodą przy robocie i nie spowodują ataku szału ? Kup jelita tubowane. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekw21 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 22 Grudnia 2018 Kup jelita tubowane. To nie jest reguła że będzie lepiej miałem tubowane gorsze od zwykłych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.