Skocz do zawartości

Proszę o radę...co zrobić z tej wołowiny


Alinka

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani !

Udało mi się dzisiaj kupić piękną młodziutką wołowinkę

z jednorocznej sztuki.

Poradźcie proszę co z niej zrobić.

Nigdy nie robiłam żadnej wędlinki wołowej

i nie wiem jak z nią postąpić.

 

Mam piękną ligawę, dwie polędwice, od szynki.

Inne elementy przeznaczyłam na gulasz, rosół, kości na zupę.

 

 

Ligawa

49368621_275792043105997_469738250874703

 

 

Dwie polędwice...najchętniej zjadła bym na surowo :D

49263814_2269358656679520_81478377039588

 

 

Od szynki

50247512_408478679891352_830207017712667

 

49739133_999017856935446_506291011569949

 

Rosołowe

49845073_341112220060751_472007673798197

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ligawa i polędwicę do dojrzewania,ale nie wiem czy masz warunki(12-14C i 80% wilgotności).Jak Ty to nazywasz od szynki na bitki

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z jednej polędwicy to

A z drugiej krwiste befsztyki z sosem z zielonego pieprzu na kremówce lub borowikami w śmietanie, lub....


[Dodano: 11 sty 2019 - 22:59]

Z ligawy pastrami

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z ligawy pastrami

 

Aniu czy do pastrami też jest dojrzewalnia potrzebna?

Wiem że gdzieś tu chyba czytałam o pastrami ale czy znajdę? 


[Dodano: 11 sty 2019 - 23:07]

Z jednej polędwicy to ja bym tatara zrobiła :tongue:

 

Olgo ja nawet bym nic z nią nie robiła, taka soute bardzo mi smakuje.

Myślałam o jakiejś wędlince co by się nią dłużej cieszyć :D


[Dodano: 11 sty 2019 - 23:10]

 

 

.Jak Ty to nazywasz od szynki na bitki

 

Arkadiusz bo nie znam jeszcze wołowego ''nazewnictwa''.

Wędlina do chleba z niej nie wyjdzie?

Chociażby jakieś pieczyste, jedzone na zimno z pieczywem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też je chcę wypróbować, jak tylko kupie porządną ligawę.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To od "szynki" i ligawę możesz zrobić jak szynka wieprzowa peklowani wędzenie parzenia. Bo polędwicy to chyba?

szkoda. Dojrzewająca/ pastrami (pastrami nie robiłem) jest albo pracochłonne albo wymagające o czasie nie wspomnę więc wędzenie jest alternatywą A polędwica też można zapeklować i uwodzić nawet na surowo . Ale na stronie jest rowniez przepis na carpacio lubisz tatara to i carpacio powinno Ci smakować.

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alinko, kiedyś przerabiałam tylną ćwiartkę rocznego byczka.

Zobacz od tego posta: ROCZNY_BYCZEK

Niestety, nie wszystkie zdjęcia wyrobów zostały zachowane.


[Dodano: 12 sty 2019 - 09:40]

P.S. Przed chwilą uzmysłowiłam sobie, że tę wołowinkę przerabiałam prawie 11 lat temu.

Nie ma już tego gospodarstwa, nie ma pracowitej Julci, która to gospodarstwo dzielnie prowadziła, już klimaty tego gospodarczego uboju i rozbioru nie powrócą  :facepalm:

Pamiętam, że wtedy, przy ludziach, którzy przyszli po to mięso a masarz je rozbierał, zaśpiewałam "hymn wędzarniczej braci":

-" nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy /  jak masarskie rzemiosło".
Julci najbardziej podobał się fragment ;

"masarz chodzi po dziedzinie / poklepuje gospodynię"

:frantics:  :frantics:  :frantics:

Sąsiedzi zapytali wtedy Julcię, kim jest ta wesoła pani? Odpowiedziała ciepło: jak to, przecież to mama naszej Ewuni....

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ligawe mozesz zrobic na podobnie jak ja robilam biff , u nas lubimy taka wedline szczegolnie ze wolowina to w moim domu stoi na 1 miejscu ,

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podwórkowa-wędzarka/?p=517691

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.