Mleko szwedzkie i nie tylko

[michal278]

Ja robiłem ser nawet z UHT, ale to wyzwanie i skrzep jest bardzo delikatny. Jak się nie ma innego mleka to niestety jest zabawa. Tylko wtedy obowiązkowo chlorek wapnia.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[sverige2]

 

mleko 3% nisko pasteryzowane

 

….??

 

 

Nie wiem co mają znaczyć te znaki zapytania Olku.P, ? Jest dokładnie jak piszę, a chodzi o mleko Wiejskie 3,2 % tłuszczu, z Piątnicy.

http://piatnica.com.pl/produkty/mleko-wiejskie-3-2-1-l

[sverige2]

Natomiast w Szwecji z równie dobrym rezultatem używam do wyrobu serów, jak też codziennej konsumpcji doskonałe mleko świeże, nisko pasteryzowane z Lidla, o zawartości 3% łuszczu, i nigdy się na nim nie zawiodłem .

 

[electra]

Ja kupuje takie poniewaz pije mleko wylacznie do kawy , czasami pije tez do "szwedzkich "obiadow 

z takiego tez robilam sery, Lidloskiego nie pilam bo raczej tam zadko bywam( przeszkadza mi ten balagan w sklepie ) 

Sverige sprobuj a poczujesz roznice  

[sverige2]

Wygląda na bardzo fajne mleczko, tłuste i nie homogenizowane. U nas w Lund nigdy go nie spotkałem, choć produkty mleczne z f-my "ARLA" uważam za bardzo dobre, więc gdy go tylko gdzieś to mleczko "trafię" Electro, na pewno go spróbuję i jestem przekonany że będzie mi smakować, bo ma wysoką zawartość tłuszczu, tak jak lubię najbardziej, nie znoszę mleka o niskiej zawartości tłuszczu, bo smakuje ohydnie, nie przypominając nawet w swym smaku mleka. Takie rozwodnione mlekopodobne bełty, więc jeżeli już, to wolę się napić wody, nawet "ognistej", taki już jakiś dziwak jestem .

[EAnna]

 

 

nie homogenizowane

A z czego to wnioskujesz??? 

[electra]

Sverige szukaj , naprawde dobre . w korku normalnie zbiera sie smietanka , moj TZ lubi takie tluste ..a kurna z szynki tluszcz odkroi

[EAnna]

 

 

w korku normalnie zbiera sie smietanka

Czyli mleko naturalne, nie homogenizowane.

U nas takiego w sklepie się nie kupi. 

[sverige2]

EAnno, niczego nie wnioskuję ,tylko czytam literalnie to, co producent napisał na opakowaniu, a napisane jest, Lantmjölk "ej homgoeniserad" co w tłumaczeniu na polski brzmi Mleko wiejskie "nie homogenizowane" .

Edytowane 13 Lutego 2019 przez sverige2

[electra]

A z czego to wnioskujesz??? 

bo jest napisane na opakowaniu mleka

EAnno u nas mleko sklepowe jest naprawde bardzo dobre , nie do porownania z polskim sklepowym, tak samo jest ze smietana , ubita smietana nie potrzebuje zadnych wspomagaczy zeby ja przelozyc tort i pokryc ciezkim marcepanem

Sverige te napewno kupisz u siebie.

Skånemejerier Ekologisk Gammeldags Mjölk 3,7-4,3%

Edytowane 13 Lutego 2019 przez electra

[Papcio]

Aniu, ja kupuję świeże mleko w butelkach jest nawet w szklanych. Świeże mleko 2 lub 3,2% a nawet 3,8 dla niemowlaków. Najczęściej kupuję "głubczyckie" Takie mleko zostawiam na zsiadłe - też wychodzi. UHT używam do zupek mlecznych. 

[sverige2]

Electro, w Polsce ta "Piątnica" właśnie z czerwoną nakrętką, jest dokładnie taka sama jakościowo i smakowo jak te mleka które mamy w Szwecji, ale tylko i wyłącznie Piątnica, inne mleka niestety, może i niezłe, ale niestety nie to, a wiem co piszę bo jestem "koneserem" mleka i piję go dużo, głównie w formie surowej tylko zimne z lodówki . Oczywiście mleka zsiadłe to inna bajka. W Ciechocinku, jak też i na Mazurach mam takie zaprzyjaźnione gospodarstwa "eco", gdzie kupuję mleko jeszcze ciepłe po udoju, i tam dopiero jest śmietany, oj jest co zbierać, o smaku nie wspomnę .

[electra]

To z piatnicy kupujemy jak jestesmy w PL , ja wogole nie pije cieplego mleka wyjatki do kawy .samego nie wypije ..a takiego od krowy nawet nie powacham , pewne fobie z dziecinstawa tak zostaly i przemoc nie potrafie , Zimne pije chetnie , teraz zadziej ale jak chodzilam do szkoly ( masakra ile lat temu to bylo ) to mleko obowiazkowo do blodpudding  

[sverige2]

Electro, to mleko od rolnika kupuję ciepłe, wstawiam do lodówki, śmietanę zbieram i używam ją do potraw,  albo zajadam ją maczając w niej pyszny domowy chlebuś, uwielbiam, a ta śmietana jest taka że nawet po 1 miesiącu w lodówce nie podchodzi wodą, robi się taka jak masło, że można nią chleb smarować. do zup czy sosów nigdy się nie warzy, a samo mleko też piję tylko mocno schłodzone. Ciepłego mleka nie pijam .