Skocz do zawartości

Parzenie białej kaszy gryczanej na kaszankę - sposób EAnny


EAnna

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Poza tym wypłukuje się luźny "krochmal" co redukuje sklejanie się uparzonej kaszy.

 

Moim zdaniem musimy tu rozgraniczyć dwie sprawy.Czy kasza będzie na obiad czy do kaszanki.Jak na obiad to rzeczywiście sypkość jest zaletą , ale jak do kaszanki to  sypkość kaszy nie jest konieczna bo i tak rozbije się na pozostałe ziarna w czasie mieszania i obawiam się ,że jak damy kaszę pozbawioną odrobiny krochmalu to kaszanka zmieni konsystencję.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

obawiam się ,że jak damy kaszę pozbawioną odrobiny krochmalu to kaszanka zmieni konsystencję.

Na pewno zmieni.

Tylko pytanie: na lepszą czy gorszą?  :frantics: 

Daj znać, jak wypróbujesz  :laugh:  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Daj znać, jak wypróbujesz :laugh:

Próbował nie będę bo mi życie miłe. :D

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jak poprzez płukanie mamy pozbyć się randapu który według teorii wchłonął się do środka?

Na pewno glifosad wchłaniany jest przez liście i transportowany do korzeni przez wodę.

W jakim stopniu wchłaniany jest przez prawie dojrzałe ziarno, trudno powiedzieć.

Roundup stosuje się nagminnie, i jeżeli zgodnie z zaleceniami to ziarna są pozbawione tego preparatu, (do oprysku pokłosie MUSI brązowieć) lecz jeżeli oprysk stosuje się na zieloną uprawę to niestety lecz ziarna zawierają dość sporą dawkę tego preparatu.

Żadne płukanie nie jest w stanie wypłukać z ziarna preparatu.

Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-)

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-)

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Przepis: Kaszę gryczaną (odważoną) przemierzamy objętościowo Dokładnie i wielokrotnie ją płuczemy w dużej wodzie i na sicie Zalewamy wodą w celu namoczenia i wstępnego podfermentowania. Jeżeli na noc to zimną wodą, Nie mając tyle czasu przyśpieszymy proces zalewając ciepłą wodą W czasie moczenia dobrze jest zmieniać wodę, która zawiera zawiesiny skrobi Przed parzeniem ponownie kaszę płuczemy i dobrze odsączamy z wody Zalewamy gorącym rosołem w objętości suchej kaszy Gotujemy 5 minut w garnku z grubym dnem, mieszamy i zostawiamy pod przykryciem do całkowitego wchłonięcia płynu.

 

Jeżeli nie chcemy się bawić z fermentacją, kasze przed użyciem tylko płuczemy.

Ze względu na to, że plantacje kasz spryskiwane są przed zbiorem Roundupem (glifosad), istnieje bezwzględna potrzeba bardzo dokładnego - z wielokrotnym zmienianiem wody - płukania kaszy.

W ostatnim okresie wycofywano ze sklepów kasze ze względu na zawartość glifosatu.

Ponieważ każde płukanie kasz pozostawia w nich sporą ilość wody, nie jesteśmy w stanie na oko, precyzyjnie ustalić ile dodać rosołu, aby kasza została uprażona "w punkt".

Należy zatem:

  • zważyć suchą kaszę (np. 1kg)
  • poddać ją procesowi płukania, odsączyć
  • zważyć ponownie i uzupełnić rosołem do trzykrotnej wagi suchej kaszy (czyli całość z przykładu powinna ważyć 3kg)

W czasie płukania kasza potrafi zaabsorbować do 40% wody!!!.

Jeżeli zaniedbamy płukanie kasz, to zdrowotność naszych kaszanek możemy od razu miedzy bajki włożyć  :devil:

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu a jak chcesz wypłukać to co zostało wchłonięte w skutek oprysku?.No nie da rady.A jak postępować z kaszą w woreczkach ?.Też ją płukać.?.Nigdy nie słyszałem żeby ktoś płukał kaszę do kaszanki a tym bardziej ją fermentował.Znane mi przepisy branżowe też tego nie przewidują.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No nie da rady.

Jak nie da rady, to nie da rady  :laugh: 

Wszelakie poznanie wymaga wysiłku :thumbsup: . A zastosowanie nieznanej wiedzy - jeszcze większego.

 Nie mam zamiaru nikogo przekonywać ani namawiać do jakiegokolwiek postępowania.

A już najmniej @arkadiusza  :rolleyes:

Ponieważ jednak cieszy się On na forum niekwestionowanym autorytetem więc opinie Arkadiusza liczą się jak celebryckie; wielokrotnie.

Dlatego, mając na celu stawienie czoła tej przewadze, odniosę się do kolejnych zastrzeżeń, wyłącznie dla wiedzy innych, zainteresowanych  forowiczów.

 

 

jak chcesz wypłukać to co zostało wchłonięte w skutek oprysku?

Nie wypłucze się glifosatu wchłoniętego przez ziarno, natomiast powierzchowny; owszem. Pierwszy oprysk (gleby) robi się przed siewem (aby zniszczyć chwasty) drugi - tuż przed zbiorem, aby roślina cała zamarła i ziarno jednolicie dojrzało. Ze względu na połowiczny czas rozpadu tego związku istotna zawartość glifosatu w kaszach pochodzi z tego drugiego oprysku i jest powierzchniowa. A że on jest w kaszach, potwierdzają badania towaru na półkach sklepowych. Innym potwierdzeniem może być obecność glifosatu w moczu ludzi. Proszę sobie sprawdzić, ile tego nie występującego w naturze związku znajduje się w moczu nawet małych dzieci. Będziecie zaskoczeni i zdziwieni  ;)

 

 

A jak postępować z kaszą w woreczkach

Po prostu wielokrotnie płukać lub zjadać z całym dobrodziejstwem inwentarza  :mad: Wolny wybór....

Kasze i ryże w woreczkach gotują się w tzw. dużej wodzie na czas, więc płukanie spowoduje ew. skrócenie czasu gotowania.

 

 

Nigdy nie słyszałem żeby ktoś płukał kaszę do kaszanki a tym bardziej ją fermentował.

To, że nie słyszałeś, niczego nie dowodzi. Fermentację polecam bardziej świadomym osobom, mających rozeznanie w roli kwasu fitynowego w przewodzie pokarmowym (Za wiki.: Tworzy trwałe i nierozpuszczalne w przewodzie pokarmowym kompleksy z jonami Fe2+

Zn2+
Mg2+
Ca2+
Cu2+

 i in., obniżając ich przyswajanie[1]. )

 

 

Znane mi przepisy branżowe też tego nie przewidują.

Glifosad został wprowadzony na rynek przez firmę Monsanto w 1974 roku a dopiero po kilku latach zaczęto "zauważać i pisać" o jego szkodliwości.

Przepisy branżowe w przemyśle mięsnym  powstały dużo wcześniej lub równolegle i nie przewidują ochrony przed zanieczyszczeniami chemicznymi żywności.

Nacisk jest położony na zanieczyszczenia biologiczne.

Zatem, w podsumowaniu, powtarzam radę dla osób płuczących kaszę:

 

Należy :

  • zważyć suchą kaszę (np. 1kg)
  • poddać ją procesowi płukania, odsączyć
  • zważyć ponownie i uzupełnić rosołem do trzykrotnej wagi suchej kaszy (czyli całość z przykładu powinna ważyć 3kg)

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyt:

Wiecie o tym, a jeśli nie, to powinniście: duża część żywności sprzedawanej w sklepach na przykład olej rzepakowy – nagminnie, kasza gryczana – tak samo (gryka jak rzepak nie dojrzewa równomiernie więc jest dosuszana), chleb, makarony i inne produkty zbożowe mogą również być skażone glifosatem – czynnym składnikiem Roundupu, chyba że pochodzą z pewnego źródła: od rolnika, któremu ufamy, że tego nie pryszcze albo z kooperatywy, która dba o to samo.

Jak widać wszystko trzeba by płukać ,albo przestać jeść bo większość jest pryskana randapem

Kaszę kupuję na targu, ale czy ją pryskają czy nie to nie wiem a nawet jak zapytam to powiedzą ,że nie. :(

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.