Wędzenie na grillu

[adko]

Cześć

 

czy ktoś z was próbował wędzić na grillu ?

 

Ja mam właśnie 3 wędzenie za sobą i mam pytanie.

 

Jaką powinienem utrzymywać temperaturę ?

Dziś osuszałem około 1 godziny w temperaturze ok 50stopni z minimalną ilością dymu, a później zadymiałem przez 5 godzin w okolicach 60-70 stopni. Na koniec 30 minut w temperaturze około 110 stopni.

Wydaje mi się, że wszystko wyszło zbyt mało uwędzone.

[Maciekzbrzegu]

Jak dla mnie :

-kolor oki

-temperatura wędzenia za wysoka raczej 50-60 stopni

-temperatura na koniec za wysoka bardziej 90 stopni

-co miało na celu ostatni etap ? pieczenie ?  bo 30 minut to mało. Upiekło się jeżeli już bo wysoko temp wędzeni. Szynki lepiej sparzyć , polędwice  sparzyć lub na surowo , polędwiczki na surowo .Pieczenie to chyba najlepiej do boczków i karczków

Jak na pierwszy razy  i do tego na griilu b ładnie Ci wyszło   

Edytowane 25 Sierpnia 2019 przez Maciekzbrzegu

[Gość Prz3mk0]

Temperatura osuszania powinna być raczej wyższa 70-80 st. Pamiętaj że po parzeniu wędzonki będą nieco ciemniejsze.

Ja akurat lecę z kiełbasą na mojej grillo-wędzarni. Osuszam z pomocą bukietów.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 25 Sierpnia 2019 przez Prz3mk0

[gluszec]

Temperatura osuszania powinna być raczej wyższa 70-80 st. Pamiętaj że po parzeniu wędzonki będą nieco ciemniejsze.

Ja akurat lecę z kiełbasą na mojej grillo-wędzarni. Osuszam z pomocą bukietów.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

 

Polecam przeczytać skład brykietu - choć i tak skład na etykiecie może czasami nie do końca "mówić" prawdę 

https://www.wprost.pl/kraj/10213129/naukowcy-ostrzegaja-niebezpieczne-dodatki-w-weglu-drzewnym-i-brykiecie-do-grilla.html

[Gość Prz3mk0]

 

Temperatura osuszania powinna być raczej wyższa 70-80 st. Pamiętaj że po parzeniu wędzonki będą nieco ciemniejsze.

Ja akurat lecę z kiełbasą na mojej grillo-wędzarni. Osuszam z pomocą bukietów.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

 

Polecam przeczytać skład brykietu - choć i tak skład na etykiecie może czasami nie do końca "mówić" prawdę

https://www.wprost.pl/kraj/10213129/naukowcy-ostrzegaja-niebezpieczne-dodatki-w-weglu-drzewnym-i-brykiecie-do-grilla.html

Weź też pod uwagę że często takie badania są sponsorowane przez lobbystów. W wiadomym celu.

Poza tym "wprost" nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem.

 

A jak ktoś nie jest pewny to może szukać węgla z pewniejszych źródeł bezpośrednio od producentów.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[adko]

Po parzeniu faktycznie wszystko jest rewelacyjne!!

Próbowałem wyrobów przed parzeniem i szynka była strasznie gumowa typowy kapeć

Po parzeniu jest krucha i soczysta

Polędwica jest ok i bez parzenia, trochę bardziej słona (zostawiłem 1 kawałek), ale mi bardziej smakuje parzona.

 

Natomiast polędwiczka to jest niebo w gębie. Zrobiłem jedną na próbę, ale już wiem, że to był strzał w 10!

Rozpływa się  w ustach

 

 

Co do temperatury to nie wiem czy mój termometr trochę nie przekłamuje bo grill jest półokrągły i termometr jest w górnej części, a tam jest zawsze najcieplej.

[gluszec]

 

 

Temperatura osuszania powinna być raczej wyższa 70-80 st. Pamiętaj że po parzeniu wędzonki będą nieco ciemniejsze.

Ja akurat lecę z kiełbasą na mojej grillo-wędzarni. Osuszam z pomocą bukietów.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Polecam przeczytać skład brykietu - choć i tak skład na etykiecie może czasami nie do końca "mówić" prawdę

https://www.wprost.pl/kraj/10213129/naukowcy-ostrzegaja-niebezpieczne-dodatki-w-weglu-drzewnym-i-brykiecie-do-grilla.html

Weź też pod uwagę że często takie badania są sponsorowane przez lobbystów. W wiadomym celu.

Poza tym "wprost" nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem.

 

A jak ktoś nie jest pewny to może szukać węgla z pewniejszych źródeł bezpośrednio od producentów.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

 

Badania robili naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego a nie redaktor "WPROST".

Faktem bezspornym jest, iż obecnie na tym forum nie ma najmniejszego sensu się odezwać w jakimkolwiek temacie, gdyż każda próba zwrócenia uwagi na dowolny temat jest traktowana jako osobisty atak na piszącego a moim celem było tylko i wyłącznie zwrócić uwagę WSZYSTKICH czytających na ewentualne szkoldliwe składniki brykietów - NIE BYŁO MOIM CELEM WSKAZYWAĆ, iż używasz złego brykietu lub robisz cokolwiek źle.

W smutnym kierunku idzie to forum w smutnym.

[Gość Prz3mk0]

 

 

Badania robili naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego a nie redaktor "WPROST".

Faktem bezspornym jest, iż obecnie na tym forum nie ma najmniejszego sensu się odezwać w jakimkolwiek temacie, gdyż każda próba zwrócenia uwagi na dowolny temat jest traktowana jako osobisty atak na piszącego a moim celem było tylko i wyłącznie zwrócić uwagę WSZYSTKICH czytających na ewentualne szkoldliwe składniki brykietów - NIE BYŁO MOIM CELEM WSKAZYWAĆ, iż używasz złego brykietu lub robisz cokolwiek źle.

W smutnym kierunku idzie to forum w smutnym.

Wybacz za porywczość.

Ja też nie twierdzę że to sam fałsz. Pisze jak jest często w dzisiejszych czasach. Za pieniądze można wszystko.

 

Z resztą co nie jest dzisiaj szkodliwe? Peklosól - rakotworcza, drewno do wędzenia może było cięte piłą łańcuchowa - do smarowania łańcucha idzie olej, mięso ze świń które są faszerowane antybiotykami, woda z kranu z rur alupex które wbrew pozorom cały czas się rozkładają a cząsteczki plastiku my wchłaniamy....

Można wymieniać w nieskończoność

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka