Przechowywanie wędzonej kiełbasy

[fantomek]

Witam 3 tyg.temu zrobiłem wędzoną pieczoną kiełbaskę. Po trzech dniach dlatego ze zrobilo sie ciepło w garażu nieużytkowanym wrzuciłem ją lodówki. Dziś zauważyłem miejscami jakby biały nalot. Załączam zdjecie. Martwić się ?zjadać szybko czy może przerzucić na,strych w przewiewne miejsce?

https://www.fotosik.pl/zdjecie/71c58586253fda1a

[jacekw21]

 Tu wdała się wilgoć i wędzenie też prawdopodobnie było nie dokładne miejscami widać miejsca nie dowędzone chyba miałeś za dużo towaru w wędzarni. Moim zdaniem zaczyna się dziać coś złego ja bym nie ryzykował tylko utylizacja .To jes moje zdanie .

[fantomek]

Towaru było dużo zgadza sie ale siedxialo długo 5h w temp 60st. Plus godzina w temp 90st. Jak zdanie innych kolegów?

[wróbel75]

Ile by się nie wędziło, widać "błędy" przy wędzeniu więc... moim zdaniem towar niepewny (ja tak podchodziłem/podchodzę przy swoich wyrobach). Nie napiszę jakie to były błędy bo mogły być niedosuszone, nieprzekładana itp./itd Nie znamy całego procesu.

Zgadzam się z Jackiem i też bym wyrzucił (kilkanaście kilo towaru poszło w kosz - ale wiedza pozostała ) ale zanim to zrobisz, przemyj alkoholem, połóż w chłodniejsze miejsce i poczekaj aż wypowie się większe grono, bardziej doświadczonych (niż ja) SiB-ów. Czasem gdy byłem niepewny swoich wyrobów (np.technologii wyrobu) to doradzano mi np. wykorzystanie do bigosu.

Są tu spece, co po wyglądzie nalotu powiedzą Ci jaki to rodzaj pleśni  

[fantomek]

Dzięki czekamy zatem na pozostałych kolegów. Nie powiem jak narazie lekko podłamany jestem.

Ps Ale pozostawic dalej w lodówce?-czy miejs e przewiewne ok 10st. Temp?

[EAnna]

 

 

czekamy zatem na pozostałych kolegów.

Hmmm...

Gdybyś zapytał koleżankę to poradziłaby co następuje:

• przemyć kiełbasę roztworem octu i osuszyć dokładnie ręcznikiem papierowym
• podwędzić ją powtórnie zimnym dymem
• powiesić w przewiewie w temp. 10 st - skoro masz taką możliwość
• konsumować.

[jacekw21]

ale zanim to zrobisz, przemyj alkoholem

Też miałem o tym chęć napisać i to prawda niektórym pomogło nie zaszkodzi spróbowaćnajlepiej 50 gr. Na kiełbasę 100 gr. W gardło

Edytowane 24 Października 2019 przez jacekw21

[miro]

Czy na pewno jest biały nalot?

[wróbel75]

 

 

50 gr. Na kiełbasę 100 gr. W gardło

 

 

niektórym pomogło

Mało któremu zaszkodziło

[jacekw21]

 

 

Mało któremu zaszkodziło

 

[fantomek]

No wlasnie moim zdaniem nie jest to stricte nalot pleśniowy ale moze sie mylę. To jakby taka mgiełka jak sół wychodziła. Postaram sie dzis zeobic lepsze zdjecia.

Ps. EAnna a ewentualnie ile czasu dymic tym zimnym trzeba?

 

Co jeszcze zauważyłem ze kielkasa nie jest krucha to jest nie da sie jej tak przełamac ręką jak sie rwie nieraz ttlko raczej bardziej zbita gumiasta

[grzech25]

Jak się w sklepie mięsnym zapytasz ekspedientki o taki nalot na kiełbasie, to miła pani zawsze odpowie że to sól wychodzi

[Romii]

Jak się w sklepie mięsnym zapytasz ekspedientki o taki nalot na kiełbasie, to miła pani zawsze odpowie że to sól wychodzi

Może ktoś wytłumaczyć skąd ta sól miała by się brać? W jakich warunkach?

Moje kiełbasy nawet jak na miesiąc zostawię i zrobią się twarde takie że gwoździe można by nimi wbijać to nic nie wychodzi.

--

Romii

Edytowane 25 Października 2019 przez Romii

[fantomek]

Romii to taka przenośnia byla z mojej strony załączam kolejne zdjecia do oceny

1. https://images92.fotosik.pl/271/f24731ef7541fb20med.jpg

2. https://images89.fotosik.pl/270/a10fb16e783b108emed.jpg

3. https://images91.fotosik.pl/270/ec0fe781d4c60c4fmed.jpg