Skocz do zawartości

Garnek za przystępną cenę.


wróbel75

Rekomendowane odpowiedzi

SiB-y Jaki polecilibyście garnek tak koło 15l do 25l

Wykorzystanie: produkcja serów, parzenie wędzonek/kiełbas, pasteryzacja słoików

Wykorzystanie na płycie elektrycznej. Dokładnie tej: https://www.mediaexpert.pl/plyty-do-zabudowy/plyta-elektryczna-amica-pe0720,id-61132

Rodzaj garnka: stalowy, nierdzewny, emaliowany lub np. garnek elektryczny.

Szukam czegoś co nie zrujnuje mnie finansowo jednocześnie pozwoli ograniczyć powstawanie kolejnych wrzodów.

Lubię "wracać do przeszłości" i kupuję np. garnki emaliowane, ale mają dna jak papier ( pewnie taką przyczyną jest też cena). Denerwuje mnie jak garnek "tańczy" na płycie, robi się wypukłe dno i tańczą jak mańka-wstańka nie podgrzewając zawartości.

Przerabiałem już garnki z "milionem" warstw dna  na elektrycznej i indukcji (wycieki wody po wyjęciu ze zmywarki, rozszczelnienie warstw i odpadająca blaszka, ślady korozji na "nierdzewce")

I chyba dorosłem do kupienia jednego (lub kilku mniejszych) porządnego gara :)

Tylko jakiego :question::excl:

W tych czasach cena końcowa nie gwarantuje jakości. Chyba jak wszystko (a przynajmniej większość) należy kupować metodą prób i błędów lub z polecenia. Osobiście wolę to drugie wyjście.

Z góry dziękuję za pomoc.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kup w markecie. Popatrz na dno i ścianki, jak grubsze od innych to bierz. Dno dobrze jak ma wstaeke z aluminium czy coś to wtedy p9noc szybciej i równomiernie rozprowadza ciepło. Patrz aby uchwyty były solidnie przymocowane. Nie bierz garnków marketowych na wagę. Raczej "markowe" ???? ktore sa w markecie.

Jak kupisz garnek to sie rozglądnij za taca z nierdzewki o srednicy dna ponawiercasz i masz od razu garnek do gotowania słoikow.

Możesz popatrzeć mnie w wątku. A kurat to jest garnek na wagę, ale tez mam kupiony "markowy" w Intermarche ale widziałem takie same? w unnych sieciach.

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem kupić większy garnek "marketowy" - nie udało się  :).

Próbowałem przez znany portal aukcyjny... przyszedł uszkodzony - zwróciłem.

Kupiłem w Makro seria Professional - fi 40, 19l około 230 zł - używam około pół roku i jestem zadowolony.

U mojej LP w kuchni używają garnków Stalgast - ale tam największy mają 120l - trochę inny kaliber gotowania, niemniej sprzęt godny polecenia.

--

Romii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Wróblas, polecam 36l stalgast, dno warstwowe, 5/6mm, z pokrywką, duża średnica, pokrywką...

Mam, polecam...

Jeszcze zerknij na revolution, również ok, mam 50 ł, też polecam, też z pokrywką...

Nie łam się, że za duży (36)...

Przerabiałem ten temat, aktualnie szukam 100l...z pokrywką i warstwowym dnem... :D

...To niestety jest... "proces" :D

Sery, zwędzonki, kiełbachy... I inne...

Pomyśl o taborecie gazowym, sprytne zwierzę, sporo przyspiesza... ;)

[Dodano: 05 lis 2019 - 16:27]

:) jeszcze, jedno...reminiscencje emaliowane se odpuść...moim zdaniem nie warto... ;)

Edytowane przez ziezielony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Możesz popatrzeć mnie w wątku. A kurat to jest garnek na wagę, ale tez mam kupiony "markowy" w Intermarche ale widziałem takie same? w unnych sieciach.

Maćku możesz podesłać linka bo szukałem u Ciebie jakoś koślawo i nic nie mogłem znaleźć.

 

 

 

Kupiłem w Makro seria Professional - fi 40, 19l około 230 zł - używam około pół roku i jestem zadowolony.

Również bym poprosił o jakiś link jeśli to nie problem (trochę drogi w porównaniu do stalgast 9No ale może ma coś czego nie wiem)

 

 

 

Wróblas, polecam 36l stalgast, dno warstwowe, 5/6mm, z pokrywką, duża średnica, pokrywką... Mam, polecam... Jeszcze zerknij na revolution, również ok, mam 50 ł, też polecam, też z pokrywką... Nie łam się, że za duży (36)...

No jak na razie to te dwa typy wyglądają fajnie. Może pojemności mniejsze bo muszę to jeszcze wstawić na kuchenkę i z niej ściągnąć, o mieszaniu nie wspomnę. Stołka na razie nie kupię bo jakoś nie chcę gazu w domu. ( może kiedyś zmienię zdanie :) )

Na razie dwa typy Revolution: 21l i 36l i stalgast 21l, 25,7l, 36l

Czym w sumie różnią się garnki stelgast-a i revolutio (chodzi mi o jakość stali, wykonania itp i ew. na czyją korzyść?)

Może ktoś coś jeszcze poleci.

 

 

 

jeszcze, jedno...reminiscencje emaliowane se odpuść...moim zdaniem nie warto... ;)

Coraz częściej się przekonuję że to strata kasy, niestety. :hmm:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10049-maciekzbrzegu-robi/?p=488043

Patent ???? z tacka. Post 36 widok na tacke ktora przerobilem na? dystans. Super sie sprawdza do gotowania słoikow. Oczywiście tacke dajesz odwrotnie. ????Jako taki mniejszy. Garnek "na wage" generalnie drugiego trzeciego wyboru.????. Mam to nie wrzucę. A ten z Intermarche. Postaram sie znaleźć linka bo sam garnek na działce. A jak nie to jutro wpadnę do sklepu i spisze nazwe.

 

O nauczyłem sie "dno warstwowe". Tak to podstawa.

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

SiB-y Jaki polecilibyście garnek tak koło 15l do 25l

 

 

Piszę z mojego doświadczenia . Na początek kup garnek najlepiej około 33litrowy , cobyś mógł robić serki z 30 l mleka .  Co do produkcji sera to lepszy szerszy a niższy . Mój jest 44cm szeroki i 26cm wysoki . Podstawa to tzw podwójne dno .

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Garnek "na wage" generalnie drugiego trzeciego wyboru.

Myślałem że masz tam coś o garnku itd a to o tackę chodziło :D  to sobie wyobraziłem, ale teraz zobaczyłem :cool:  Patent godny naśladowania jak nie ma oryginału :thumbsup::clap:

Co do market-owych garnków, to kurna właśnie ciągle kupuję tego typu i ciągle dosyć szybko psioczę. :facepalm:  Ale fakt, takich z jednym dnem (tzn. dno/dysk/dno) nie miałem. (kurcze kłamię, - mam szybkowar, muszę sprawdzić jak szybko zagotuje się woda bez oryginalnej pokrywki oczywiście)


[Dodano: 05 lis 2019 - 20:54]

 

 

26cm wysoki

No tak widzę że do 30cm - 35cm wysokości to byłby ideał jeśli chodzi o obsługę. :)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tam ekspresowo to sie nie zagotuje ale nie to jest ważne. Tylko rownomiernie sie rozchodzi ciepło przy dnach warstwowych. Nie masz takiego punktowego grzania, tam gdzie od spodu jest palnik, i nad nim bulgocze jak wsciekłe ????tylko całe dno grzeje w miarę rownomiernie. Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakoś tam ekspresowo to sie nie zagotuje ale nie to jest ważne. Tylko rownomiernie sie rozchodzi ciepło przy dnach warstwowych. Nie masz takiego punktowego grzania, tam gdzie od spodu jest palnik, i nad nim bulgocze jak wsciekłe tylko całe dno grzeje w miarę rownomiernie.

No właśnie, w większości moich garnków (emaliowanych) robi się wypukłe dno i styk garnek-palnik z np 20 cm robi sie 5cm :facepalm:

A żony największy garnek ma bodajże 8l :hmm:

Zobaczyłem jeszcze coś takiego: https://www.mediaexpert.pl/garnki/garnek-altom-david-30-cm,id-554103Jeśli chodzi o pojemności 15l ale kusi mnie ten 25,7l stalgast-a :D

Właśnie sprawdziłem szybkowar. 5l wody zagotował w czasie 20min (od zimnego palnika do bulgotu) więc nie jest źle :)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć też uwagę na uchwyty, jak są mocowane.

Ja mam już z 10 lat garnek 20-litrowy, dosyć ciężki.

Uchwyty były nitowane i szybko się poobrywały

ale mąż śrubami przytwierdził  :D

Idealny do zrobienia korycina z 17-18l mleka.

Kosztował dawno temu 200zł, jutro mogę zdjęcie ci podesłać


[Dodano: 05 lis 2019 - 22:17]

 

 

Jeśli chodzi o pojemności 15l
 

 

Zapomnij o takiej pojemności

bo zapłacisz ciut mniej ale będziesz sobie pluł w brodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnij o takiej pojemności

Zapomniałem :D

[Dodano: 05 lis 2019 - 22:25]

 

 

jutro mogę zdjęcie ci podesłać

10 Lat się nie cofnę, ale obejrzeć zawsze można ;)

[Dodano: 05 lis 2019 - 22:32]

A zapytam jeszcze tak z czystej ciekawości praktyków serowarstwa.

Czy nie będzie jakichś problemów jeśli np. w garnku 40l będę chciał zrobić ser z 10l. mleka?  I co najważniejsze, największy palnik ma 19cm. (czyli połowo obwodu garnka będzie poza nim) Może to głupie pytania, ale wolałem je zadać :facepalm:  może jest coś czego nie wiem.

Wiem, że w najbliższym czasie będę robił sery z takiej ilości (i wiem że szybko to się może zmienić :) )

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to szkoda brudzić naczynia do 10l

Z ok 18l wychodziło mi cos ponad 2kg korycina

Czasu poświęcisz prawie tyle samo robiąc z 10l co z 20.

Fajnie jest mieć większy serek żeby sobie nie żałować,

część zapakować w próżnię, część ''dojrzewać'' w lodówce na desce.

Na podstawie takich obserwacji można się naprawdę dużo nauczyć.

Jeden ser w trzech kawałkach a po chwili trzy różne sery


[Dodano: 05 lis 2019 - 23:28]

Do 40l gara to raczej na pewno taboret by ci się przydał

bo on naprawdę ułatwia pracę a koszt jego nie wielki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Fajnie jest mieć większy serek żeby sobie nie żałować, część zapakować w próżnię, część ''dojrzewać'' w lodówce na desce. Na podstawie takich obserwacji można się naprawdę dużo nauczyć. Jeden ser w trzech kawałkach a po chwili trzy różne sery

Widzisz Alinko ja w serach jestem jeszcze raczkująca dziura :D  Gdzieś przeczytałem że tnąc ser przerywamy proces dojrzewania stąd to moje nastawienie aby robić sery do 1kg (4x1kg zamiast 1x4kg i pokrojony do dojrzewania) formę mam też na 1,2kg sera (2kg akurat nie mieli a 4,5kg wydała mi się na razie za duża).

 

 

 

Do 40l gara to raczej na pewno taboret by ci się przydał bo on naprawdę ułatwia pracę a koszt jego nie wielki

A to nawet nie chodzi o koszt (choć równie ważny) tylko nie chcemy wprowadzać gazu pod strzechę :D  (śmierdzi, brudzi i przede wszystkim wybucha :mad: )

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(śmierdzi, brudzi i przede wszystkim wybucha

Kto Ci naopowiadał takich farmazonów.???

Poniżej odniosę się do kuchni zasilanej butlą 11kg

1. Śmierdzi przez chwilę jak zmieniam butlę

    Intensywna woń (mieszanka jest mocno aromatyzowana) jest właśnie po to żeby było bezpiecznie.

    Gdy się ulatnia to go poczujemy.

2. Brudzi czasami garnki gdy są źle wyregulowane dysze

    (za mało lub za dużo powietrza jest w mieszance, nigdy tego nie pamiętam :D )

3. Mój mąż ponad 20 lat wozi gaz cysterną, nabija butle, rozwozi po punktach,

    i jak do tej pory nie słyszał żeby komuś butla wybuchła.

    Ona tak sama z siebie nie wybucha

 

Wróbelku, poczytaj co mówią statystyki? Ile wypadków jest w skali kraju w ciągu roku?

Autami z gazem jeździmy odkąd możliwe było założenie instalacji gazowych.

Wielu nam mówiło że to niebezpieczne, ale byli to Ci którzy nigdy takowego nie posiadali :D  :yes:

Wszystkie urządzenia prawidłowo użytkowane i serwisowane są bezpieczne.

Oczywiście, wypadki chodzą po ludziach, ale dlaczego miałby się Tobie przydażyć

Edytowane przez Alinka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz pozwól że ja odniosę się do twoich słów.

 

 

1. Śmierdzi przez chwilę jak zmieniam butlę Intensywna woń (mieszanka jest mocno aromatyzowana) jest właśnie po to żeby było bezpiecznie. Gdy się ulatnia to go poczujemy.

Nie tylko przy wymianie. Jak się spala to go po prostu czuć (ok.,czy to zapach czy smród- kwestia gustu)

 

 

 

2. Brudzi czasami garnki gdy są źle wyregulowane dysze (za mało lub za dużo powietrza jest w mieszance, nigdy tego nie pamiętam :D )

Miałem na myśli tłuste naloty na meblach, ścianach itd Musiał bym zrobić  zdjęcia dwóch okapów kupionych i montowanych w tym samym czasie (ok.3lata temu). Nasz i teściów. Teściowa niemal codziennie swój czyści i ciągle jest tłusty, zżółkł i wygląda jakby miał z 20 lat (teście mają gaz). Nasz jest czyszczony sporadycznie i wygląda jak nowy. Montowałem go teraz do swojej kuchni to przy okazji wymieniłem filtr który naprawdę nie było potrzeby wymieniać (po prostu miałem drugi to to zrobiłem). Kiedy z rok temu teściowa poprosiła mnie abym wymienił filtr u nich, to się niemal do niego przykleiłem (wtedy kupiłem też drugi aby wymienić u nas, ale nie było takiej potrzeby)

 

 

 

3. Mój mąż ponad 20 lat wozi gaz cysterną, nabija butle, rozwozi po punktach, i jak do tej pory nie słyszał żeby komuś butla wybuchła. Ona tak sama z siebie nie wybucha

A to nie ogląda TV?! :D

 

 

 

Wróbelku, poczytaj co mówią statystyki? Ile wypadków jest w skali kraju w ciągu roku? Autami z gazem jeździmy odkąd możliwe było założenie instalacji gazowych. Wielu nam mówiło że to niebezpieczne, ale byli to Ci którzy nigdy takowego nie posiadali :D:yes:

Miałem też auta na gaz (tam wkurzała sama butla bo była w bagażniku :D )

 

 

 

Wszystkie urządzenia prawidłowo użytkowane i serwisowane są bezpieczne.

To zaprzecza temu:

 

 

Oczywiście, wypadki chodzą po ludziach

 

Co prawda ja miałem tylko ponad 30 letnie doświadczenie z gazem ziemnym. Odkąd się wybudowaliśmy (na wiosce są tylko butle) mamy wszystko na prąd.

Na etapie budowy chciałem mieć kuchnię na butlę (polową), dystrybutorzy nie sprzedawali butli tylko żądali na wymianę. Obleciałem całe miasto i nigdzie nie dostałem nowej butli z gazem ani używki od znajomych. Ok. kupiłem w sklepie pustą butlę za 150zł dałem ją na wymianę i otrzymałem taką butlę że bałem się ją podłączyć :facepalm:  Miałem wrażenie że to jest jedna-wielka rdza.

 

Ale głównie ten bród wpływa na naszą decyzję (mam 2 butle w szopie :D ) choć niewykluczone że kiedyś może się nam coś zmienić ;)


[Dodano: 06 lis 2019 - 01:16]

 

 

Wróbelku, poczytaj co mówią statystyki?

Chcesz Alinko poczytać o statystykach?

Ile statystycznie jest możliwości, aby w przeciągu 3h stwierdzić zgon dwóch odkurzaczy? :frantics: 

Jutro (w sumie już dzisiaj) muszę kupić nowy :facepalm:

Idę spać

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale głównie ten bród wpływa na naszą decyzję

W tym temacie nie mam porównania,

nigdy nie miałam i nie gotowałam na kuchni elektrycznej.

Nawet nie przyszło by mi do głowy,

że brudzi spalający się gaz a nie opary z gotowania.

 

Każdy z nas ma prawo żyć tak jak jest nam dobrze i wygodnie.

Skoro Tobie jest dobrze to mnie tymbardziej

 

Tv oczywiście oglądamy i tylko w tv słyszeliśmy o wybuchu jakiejś butli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W tym temacie nie mam porównania, nigdy nie miałam i nie gotowałam na kuchni elektrycznej.

Jeśli chodzi o butlę, no to ja mam doświadczenie tylko z 2-3lata polowego gotowania (a w sumie w większości gotowała moja mama lub żona)

Niemniej kuchnia gazowa a elektryczna to naprawdę (oczywiście moim zdaniem) duży skok na plus elektryki.

 

 

 

 

Nawet nie przyszło by mi do głowy, że brudzi spalający się gaz a nie opary z gotowania.

Co dokładnie brudzi to nie wiem, ale para w połączeniu z oparami gazu naprawdę syfi. :cry:

Pomijając już aspekt, że chyba z racji największych strat jest to najdroższy sposób gotowania (mam tutaj na myśli ciągłe gotowanie oczywiście a nie taboret gazowy używany sporadycznie)

 

 

 

Każdy z nas ma prawo żyć tak jak jest nam dobrze i wygodnie. Skoro Tobie jest dobrze to mnie tymbardziej

I vice versa :)

 

 

 

Tv oczywiście oglądamy i tylko w tv słyszeliśmy o wybuchu jakiejś butli

I z całego serca Tobie, mężowi i wszystkim którzy używają butli życzę tego samego. Aby tylko w tv widzieli wybuchy. :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie tylko przy wymianie. Jak się spala to go po prostu czuć (ok.,czy to zapach czy smród- kwestia gustu)

 

Od ponad 18 lat mam płytę kuchenną na gaz z butli  i ani  my  nie zauważamy różnicy w porównaniu do gazu sieciowego z którego korzystaliśmy mieszkając w mieście  ani nigdy nikt kto u nas bywa nie mówił ,że czuje gaz .

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Od ponad 18 lat mam płytę kuchenną na gaz z butli i ani my nie zauważamy różnicy w porównaniu do gazu sieciowego z którego korzystaliśmy mieszkając w mieście ani nigdy nikt kto u nas bywa nie mówił ,że czuje gaz .

Chudziak, wszystko co się spala wydziela jakiś smród/zapach/aromat.

 

 

 

nie zauważamy różnicy w porównaniu do gazu sieciowego

Czy w tym przypadku jest różnica to nie wiem ale na pewno między gazem a prądem jest.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od kilku lat mam płytę gazową z Solgazu, wygląda jak indukcyjna lecz spala gaz. Nie mam żadnego okopconego okapu. A  indukcję to w życiu bym nie zamontował. 

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja od kilku lat mam płytę gazową z Solgazu, wygląda jak indukcyjna lecz spala gaz. Nie mam żadnego okopconego okapu.

Papcio, jeżeli miałbym teraz kupować kuchenkę/płytę na gaz to też wybrał bym tą firmę. Super rozwiązali "problem" spalania (napisałem w cudzysłowu bo zaraz mi zarzucą SiB-y że to nie problem :) ) :thumbsup::clap:

 

 

A indukcję to w życiu bym nie zamontował.

Indukcja jest przereklamowana (mamy u pani żony w kuchni :) ) jak się ją używa to zaczynają dopiero wychodzić mankamenty (które nam przeszkadzają/wkurzają) Największy z nich to chyba te pulsacyjne dawanie mocy na cewki/garnek (nie gotuje się prostolinijnie tylko woda tak "skacze" w garnku)

Do swojej miałem kupić elektryczną/ceramiczną ale po zastanowieniu zostałem na zwykłej elektrycznej. Dla mnie jest bezpieczniejsza bo można kłaść duże garnki bez obawy że się potłucze płytę/szkło

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i moja płyta "obsłuży" wszystkie rodzaje garnków, od szklanych po aluminiowe czy "żelaźne" Bałem się na te szkło postawić garnek 30l. Zadzwoniłem do firmy z zapytaniem czy nie pęknie. Tam byli zdziwieni moim pytaniem. Powiedzieli, że takich prób nie robili. Więc sam spróbowałem i w dużym garnku pasteryzowałem 18 słoi (piętrowo) i nic się nie stało. Ja mam starszy typ - bez timera który jest potrzebny - kupiłem taki mały  

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam Solgazu i nie używałem. Mocno myślałem, czy nie kupić,ale opinie mnie nie przekonały. 

Papcio - jeśli możesz napisz coś więcej w kontekście np. takiego komentarza:

 

"Nie, nie i jeszcze raz nie!!! Mam od kilku miesięcy i strasznie żałuję. Oszczędności gazu jakoś nikt nie potwierdził za to kupa pieniędzy wydana na czyścidła, skrobaki i ręka poparzona, bo cała płyta się nagrzewa nie tylko w miejscu palnika pod garnkiem. Tym sposobem brud świetnie się przysmaża na całej powierzchni, a zanim ostygnie to już jest super przyklejony do szkła. Trzeba wtedy godzinę szorować, a i tak często nie zejdzie i prędzej pojawią się rysy na szkle. Darmowe pole grzewcze to bujda, żeby było gorące musi działać palnik obok, a jak już działa to i tak niczego nie postawisz bo się nie zmieści, no może garnek wielkości kieliszka."

--

Pozdrawiam Romii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.