Skocz do zawartości

Ile czasu bez ingerencji dymią Wasze dymogeneratory?


fantomek

Rekomendowane odpowiedzi

Ponadto otwory u Ciebie sa zbyt duze przez co nasyp zrębek by przelatywal

 

Właśnie takie powinny być i ruszt wykonany z pręcików która nie zatrzymują popiołu i nie będą zatykać popielnika, tak jak to będzie się dziać u Ciebie :D.

 

Nie mniej życzę powodzenia, choć inni koledzy już ten temat przerabiali, ale Ty rób co tylko chcesz, Twoja wola. Nie mniej radziłbym czytać więcej i brać pod uwagę zdanie tych którzy mają rozeznanie w temacie. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10898-przer%C3%B3bka-dymogeneratora-bacy/

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 183
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kolego jakoś wyczuwam ironię od Ciebie czytając Twoje posty jakbyś był filozofem grwckim: że Ty wiesz najlepiej...inni nie mają racji...

Napisałem że u Ciebie są za duże otwory i zrębki 4mm zanim się spalą i zamienią w popiół opadną do popielnika. Czy to jest zrozumiałe dla Ciebie? U mnie natomiast sie spalą i popiół opadnie. Ponadto zawsze mogę kilka z otworów rozwiwrcić jeśli uznam że taka jest potrzeba, więc w czym problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym piszę Fantomku, że wiedzę masz widać w temacie niewielką, skoro takie teorie tworzysz, i co ważne piszesz. Widać że nigdy wcześniej nie miałeś z tematem DG czy popielnikiem do czynienia, a swym aroganckim postem starasz się obrażać tych którzy od lat się w "te klocki" bawią, i starają się pomóc innym. Rób co chcesz, wierć otworów ile się tylko da, a popielnik tego typu będzie się zapychał i tyle. To jednak Twój wybór :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Palenisko" ma tez wpływ, musi być tak dobrane aby wióry spadały jeszcze w formie węgla drzewnego możliwie jak najszybciej po odgazowaniu, a nie popiołu. Jest to zdrowsze .

 

:D:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup::clap: !!!

 

post-49725-0-75881100-1441347035_thumb.j

 

post-49725-0-99676700-1441347078_thumb.j

 

post-49725-0-86872200-1441347110_thumb.j

 

post-49725-0-68437500-1441347194_thumb.j

 

post-49725-0-18114100-1441347627_thumb.j

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam DG według projektu Rogera zmodyfikowany o popielnik według Sverige2, ruszt tak jak na zdjęciach wyżej z drutu  oczko około 8x8 (muszę zwiekszyć na 10-12mm),rura zasypowa fi108mm, zrębki klasa 10, pompka aqua nova NA-450, 400l/h. Na początku przez pierwsze 10 min dymi jak lokomotywa na połowie wydajności pompki, później muszę zwiększyć wydajność pompki na max a ilość dymu i tak jest znacznie mniejsza niż na początku(za mała) i z taka wydajnością potrafi dymić dopóki  zrębki sie nie wypala. Natomiast jak rozszczelnię pokrywkę rury zasypowej nawet o 1mm to znowu dymi jak lokomotywa i pompkę muszę przykręcić. Zastanawiam się czy mam zbyt pasownie wykonany DG czy np zmieszać zrębki z mniejszą gradacją, a może pompka za słaba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam DG według projektu Rogera zmodyfikowany o popielnik według Sverige2, ruszt tak jak na zdjęciach wyżej z drutu oczko około 8x8 (muszę zwiekszyć na 10-12mm),rura zasypowa fi108mm, zrębki klasa 10, pompka aqua nova NA-450, 400l/h. Na początku przez pierwsze 10 min dymi jak lokomotywa na połowie wydajności pompki, później muszę zwiększyć wydajność pompki na max a ilość dymu i tak jest znacznie mniejsza niż na początku(za mała) i z taka wydajnością potrafi dymić dopóki zrębki sie nie wypala. Natomiast jak rozszczelnię pokrywkę rury zasypowej nawet o 1mm to znowu dymi jak lokomotywa i pompkę muszę przykręcić. Zastanawiam się czy mam zbyt pasownie wykonany DG czy np zmieszać zrębki z mniejszą gradacją, a może pompka za słaba?

Zacznij od zwiększenia oczek. Ja również pierwsze wykonałem co 8mm. Kolejny ruszt 10mm jest znacznie lepszy, zasypywałem 8mm i ruszt 10mm lepiej się sprawdzał. Pompka JK Animals AP 9500 540l/h.

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile w końcu dymią Wam dymogenratory bez ingerencji?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raf78 wiem bo dużo się wzorowałem na twoim DG i czytałem że zrezygnowałeś na rzecz Thermowind. U mnie niestety też wieje tak ja u Ciebie i to przeszkadza. Jutro zrobię ruszt 10-12mm i zrębki zmieszam z mniejszymi. Próba będzie pewnie dopiero w sobotę, zastanawiam się czy nie zrobić mniej szczelnej pokrywki bo wtedy wszystko działa ok.

Ps. Myślałem że przeczytałem już wszystko na temat  tego DM ale jednak jak gdzieś napisał Roger nie ma dwóch takich samych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Myślałem że przeczytałem już wszystko na temat tego DM ale jednak jak gdzieś napisał Roger nie ma dwóch takich samych.

I @Roger ma 100% rację. Musisz znaleźć właściwe dla siebie rozwiązanie i tutaj nie obejdzie się bez metody prób i błędów, bo warunki w jakich wędzimy u każdego są inne. Wybrane przez jednego z nas rozwiązanie nie zawsze sprawdzi się u innego z kolegów.

 

To ile w końcu dymią Wam dymogenratory bez ingerencji?

W moim przypadku najdłużej bez żadnej ingerencji działa Thermowind. Jest to 3-3,5 h przy zasypie z nadstawką, zrębki kl. 8 (temp. wędzenia 60 st.). Po tym czasie ponownie trzeba zasypać zrębkami. Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile w końcu dymią Wam dymogenratory bez ingerencji?

Po wielu dymieniach mogę o swoim powiedzieć, że od 1 do 4 godzin, nie ma zasady i nie ma powtarzalności -za dużo zmiennych (to nie fabryka :laugh: )

 

Osobiście jak wędzę to mam zasadę, że raz na godzinę idę sprawdzić "co się tam dzieje" i albo ingeruję (jak się np. zawieszą zrębki, lub trzeba dosypać), albo nic nie robię bo wszystko działa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dymogenerator mam oryginalny od Rogera. Też chodzę i sprawdzam co godzinę czy dwie, jakoś nie lubię zostawiać wędzarni samopas. Generalnie przy zrębkach od Mira (takie trochę grubsze) to pali 4 do 6 godzin. Zdarzy się, że coś się zawiesi ale bardzo rzadko. Zauważyłem (zresztą gdzieś na forum tez o tym czytałem), że jak pompka pracuje na znacznie mniejszych obrotach, to zrębki mniej się zawieszają i nie ma tendencji do przygasania - no chyba, że to przypadek. 

Lubię sobie wędzić 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pracuje bez ingerencji od 8 - 12 h. Mógł by i dłużej ale na ogół dłużej nie wędzę w nocy.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pracuje bez ingerencji od 8 - 12 h. Mógł by i dłużej ale na ogół dłużej nie wędzę w nocy.

 

To przy najbliższej okazji zmniejszę jeszcze obroty pompki i zobaczymy. 

Edytowane przez Twonk

Lubię sobie wędzić 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wędzarnie thermowind z oryginalnym generatorem - za zrębkach średnich z gastrosilesji dymi ok 8 godzin. Jak jest czysty - to 2, 3 takie wędzenia bez zaglądania - potem czasem coś się zawiesi.

Świetny czas Thermowinda. Faktycznie te zrębki są dosyć drobne, może dlatego dłuższy czas spalania. Szkoda, że nie mają Bukowo - olchowych w klasie średniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak są one polecane przez producenta Thermowind'a.

Jak pisałem wyżej nie mają jednak w opcji buk-olcha, odpowiada mi zapach i kolor wędzonek. Ja obecnie do Thermowind'a stosuję kl. 8 z AWPOL i czas pracy na pełnym zasypie nie przekracza 3,5h. Blaszka od regulacji powietrza wysunięta w skali od 1-3 tak na 1,5. Nie wiem też jakiej wielkości zasobnik jest w oryginalnej wędzarni Thermowind, czy jest identyczny jak w generatorze ich produkcji.

Szkoda, że nie mają , mniejszych opakować takich na próbę, sprawdziłbym czas i kolor wędzonek. W domu już mi zalega kilka worków 15 kg z różnymi frakcjami (4, 10,) i nie chciałbym ponownie kupować dużej ilości tylko do celów testowych.

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czas dymienia DG ma wpływ  wiele czynników. Mówię o swoim DG wykonanym na wzór DG Sverige2 rura 115 Zakładając normalne dymienie (komora ponad 800 l )  rozrzut od 3-10 h . 10 h uzyskuje spokojnie ale z dodatkiem zrębków swojej roboty (4-5 razy przepuszczam owocowe przez rębak frezowy) mieszam z 50/50 z "10" buk-olcha . I taka ciekawostka, przy takiej mięszance po spaleniu całego wsadu ilość węgla drzewnego w popielniku jest zdecydowanie mniejsza od spalania gotowych buk-olcha rozmiarze 8-10 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w trakcie testu długodystansowego, od godziny 21 w czwartek mój DG pracuje non stop. Zrębek dosypuję mniej więcej co sześć godzin, przed dosypaniem rusztuję ustrojstwo przez otwory zapałowe i prętem od góry. Po osiemnastu godzinach w warunkach bardzo wysokiej wilgotności zrębki mi się po raz pierwszy i ostatni zawiesiły. 

 

Własnie do komory zapakowałem kolejną partię kiełbasy z indyka. 


[Dodano: 15 mar 2021 - 14:02]
post-106721-0-21772900-1615813343_thumb.jpgpost-106721-0-43111100-1615813358_thumb.jpg

Idę mroczną doliną, złego się nie lękam, bo ze mnie najgorszy sukinsyn w całej dolinie

 

601-167-051 czynne całą dobę ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj doszły mi polecane zrębki. Ciekaw jestem, czy wydłuży się czas pracy Thermowinda. Troszkę mi przeszkadza, że to tylko buk, bo przyzwyczaiłem się do zapachu i koloru zrębek Bukowo-olchowych. Wizualnie nie przekraczają one klasy 4 z AWPOLU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czy wydłuży się czas pracy Thermowinda

 

Nie sadzę, za to mogą pojawić się inne problemy.

Dlaczego zatem producent (konstruktor) Thermowinda je poleca?

Wg mnie drobniejsza kalibracja zrębek, to mniej powietrza między nimi, a co za tym idzie czas spalania winien być dłuższy. Czy tak będzie zobaczymy. Kolega @tompi osiąga świetne wyniki Thermowindem stosując te zrębki dlatego zamówiłem i wypróbuję.

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kolega @tompi osiąga świetne wyniki Thermowindem stosując te zrębki dlatego zamówiłem i wypróbuję.

Czekam na wyniki :thumbsup: . Jak kiedyś zastosowałem dla próby zrębki o małej gradacji to zaczął tworzyć się spiek i przestały opadać. Stosując zrębki kl8, zero problemów a i ze zrębkami kl10 tez sobie dobrze radzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te rekomendowane zrębki są bukowe i tutaj trochę mam obawy jakie wędzonki wyjdą. Tradycyjnie wędziłem bukiem, jednak w DG zawsze zrębkami bukowo-olchowymi. Nie wiem jaki kolor uzyskam z samych zrębek bukowych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.