Skocz do zawartości

Wędzarnia - adaptacja dużego komina


Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich.

Jestem nowym uczestnikiem „zadymiaczy” nie wiem czy ktoś będzie chciał tutaj zająć się moim tematem i czy temat nadaje się do tutejszej dyskusji, może moderator przekieruje wątek w odpowiednie miejsce lub dostanę wskazówki gdzie szukać porad.

 

A więc do rzeczy: mam duży komin wysoki na około 8m, szeroki około 1m x 1m po byłej szklarni, który chcę adoptować na gril z funkcją kominka, piec chlebowy, wędzarnię na zimno i ciepło i kuchnię do gotowania, która jednocześnie będzie dymić do wędzarni na zimno. Mam nadzieję że ktoś z forum pomoże mi w moich realizacjach, dotyczących projektu żeby nie popełnić błędów i podpowie jak pokierować dym, gdzie ewentualnie zastosować zasuwy w kominach do zamykania dopływu. W ostateczności mogę, któryś z kominów (rurę) puścić na zewnątrz nie podpinając się do starego komina.

Na rysunkach jest moja wizja ale można oczywiście wszystko zmienić poza kominem.

zdjęcie 1 - komin po zburzeniu starej kotłowni

zdjęcie 2 - postawiona wiata pod którą ma być „kombajn”

zdjęcie 3 - wiata z przodu

 

Będę wdzięczny za wszystkie uwagi i sugestię.

Na chwilę obecną mam zazbrojony fundament, który jest przedstawiony na rysunku w rzucie z góry

Wiata stoi praktycznie na granicy z sąsiadem

Dodam że nie jestem żadnym fachowcem ale planuję zrobić to sam z pomocą znajomego, nie chciałbym czegoś spartolić.

W trakcie realizacji mogę zamieszczać dokumentację fotograficzną

Z góry dziękuję.

post-100922-0-27128500-1581933880_thumb.jpg

post-100922-0-57295200-1581933893_thumb.jpg

post-100922-0-78297500-1581933911_thumb.jpg

post-100922-0-44577900-1581933980_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe :-).

Pytanie - po co chcesz ten komin zostawić?

8m to będzie cug że hej - do wędzenia zupełnie nieprzydatny. Zaraz będziesz szukał jak go ograniczyć.

Ten zimny dym w rurze od prawej do lewej to między bajki sobie włóż - po godzinie palenia wcale nie będzie zimny, a skomplikujesz sobie budowę mocno.

Ja bym poszedł za ciosem i komin też zwalił - cegła do wykorzystania na zbudowanie czegoś delikatniejszego - aż takiego komina do niczego, co zaprojektowałeś nie potrzebujesz.

--

Romii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... cegła do wykorzystania na zbudowanie czegoś delikatniejszego...

Cegła ze starego komina już do niczego się nie nadaje  :hmm: - jest usmolona (nie do wyczyszczenia!) i skruszała (a więc "słaba").

Po tej "usmolonej" stronie  zaprawa jej odpowiednio mocno już nie "złapie".

Wpływ dużego ciągu można ograniczyć montując na tych rurach wylotowych przepustnice wykonane z odpowiednio grubej blachy (aby zbyt szybko się nie przepalały).

[Dodano: 18 lut 2020 - 15:46]

Będę wdzięczny za wszystkie uwagi i sugestię.

A czemu ten komin wędzarni musisz pakować do tego starego komina? Gdyby ta wędzarnia miała własny, to kłopot z głowy.

Jeśli sąsiad jest po każdej (oprócz wschodniej) części świata, to nawet nie poczuje twojego dymu  :D

A nawet jeśli, to go udobruchasz kawałkiem domowej kiełbaski  :tongue:

Edytowane przez siwydymek

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.