Skocz do zawartości

Kaszanka- prośba o pomoc


Franciszek G

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem swą pierwszą kaszankę choć nie powinienem bo z wieloma składnikami miałem problem. Nie użyłem podrobów poza wątrobą i podgardla. Niestety nie mogę nigdzie dostać. Krew zamiast świeżej użyłem suszonej. I nie wyszło, a raczej wyszło suche jak wiór. Bardzo zbite. Podczas nadziewania konsystencja była zbliżona do kiełbasy, lecz wszystko bardzo kleiste, trudno odrywające się od dłoni.

Proszę o pomoc, odpowiadając na pytanie o przyczynę tej suchości? Czy to wina braku podrobów, podgardla czy może suszona krew wypiła płyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiadomo z czego tą kaszankę robiłeś

 

 

 

 

czy może suszona krew wypiła płyny.

 

Po części sobie odpowiedziałeś . Suszoną krew rozpuszcza się w odpowiedniej proporcji  w  wodzie .

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiadomo z czego tą kaszankę robiłeś

 

 

No tak. Kasza gryczana, watroba i serca wieprzowe, tłusty boczek i tluste pozostałe po klasyfikacji mięsa plus suszoną krew. Krwi nie rozrabialem lecz intensywnie podlewałem wywarem z gotowania wszystkiego. Dziś byłem w farm shopie i mieli kaszankę surową. Kupiłem dla porównania. Była bardziej luźna od mojej. Spażylem ją i teraz wiem, że po tej operacji się utwardza. Czyli mój farsz musi być luźniejszy. Zostało mi jeszcze trochę tego farszu zamrożonego.

 

I co skorygować? Podgardle mogę zdobyć wraz z całą głową. Innej opcji nie ma. O podrobach innych jak wątrobą i serca to zapomnieć można.

Co radzicie?

Edytowane przez Franciszek G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co radzicie?

No jest kilka dobrych przepisów na tym Forum na kaszankę...… najpierw poczytaj.....skorzystaj z wyszukiwarki zaawansowanej ,to ten trybik koło lupki . W akademii Dziadka ….A wątroba i serca  jako dodatek od biedy wystarczą  ;) . Suszona krew - poczytaj instrukcję , lub wyszukiwarka zaawansowana - niestety to nie jest pieprz ,że na sucho trzeba rozcieńczyć , kaszę sparzyć 1kgx2l wody itd....

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dziś byłem w farm shopie i mieli kaszankę surową. 

Czy kaszankę wytwarzają na miejscu? Jaki jest termin przydatności do spożycia?  Będąc następnym razem poproś o etykietę produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co skorygować? Podgardle mogę zdobyć wraz z całą głową. Innej opcji nie ma. O podrobach innych jak wątrobą i serca to zapomnieć można. Co radzicie?

KIszka kazana gryczana lub jęczmienna wg PW 16:

Mięso z głów wp. 20 %

Podgardle          20

Wątroba              5

Płuca                 10

Skórki                  5

Krew                  20

Kasa                  20

 

Fajnie też wychodzą krupniok śląskie:

Mięso z głów wp. 20%

Podg.                    5

Wątroba                5

Płuca                   15

Skórki                    5

Skwarki                 5

Tłuszcz                10

Krew                    20

Kasza grycz.        15

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KIszka kazana gryczana lub jęczmienna wg PW 16:

Mięso z głów wp. 20 %

Podgardle 20

Wątroba 5

Płuca 10

Skórki 5

Krew 20

Kasa 20

 

Fajnie też wychodzą krupniok śląskie:

Mięso z głów wp. 20%

Podg. 5

Wątroba 5

Płuca 15

Skórki 5

Skwarki 5

Tłuszcz 10

Krew 20

Kasza grycz. 15

Receptury to ja mam, czytać też potrafię. Problemem jest zdobycie składników. Edytowane przez Franciszek G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Problemem jest zdobycie składników

Jeśli masz problem ze zdobyciem składników, zrób coś innego. Nie odwalaj badziewia.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Problemem jest zdobycie składników.

 

Problemem jest brak elementarnej wiedzy , z tego powodu nie zrobiłeś kaszanki tylko kaszanę .

 

 Najuboższą kaszankę można zrobić z kaszy ... skórek i krwi . Oczywiście przyprawy to oczywistość .

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najuboższą kaszankę można zrobić z kaszy ... skórek i krwi . Oczywiście przyprawy to oczywistość .
:thumbsup: Mistrzu - a do tej ubogiej Twojej z patelni lub piekarnika i trochę cebulki + rarytas :thumbsup: 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest brak elementarnej wiedzy , z tego powodu nie zrobiłeś kaszanki tylko kaszanę.

O jestes wielki. Dzięki za pomoc. Gdybym tę wiedzę i doświadczenie w temacie miał to bym nie pytał nikogo. A pytanie było tak proste, a ty nie dość że nie odpowiedziałeś, to jeszcze z mania wielkości i wszechwiedzy wyjeżdżasz, a wywyższanie się to chyba twoje ulubione zajęcie. Prawda? Jeśli nie, to zmień to, bo dwa zdania napisałeś i takie wrażenie pozostawiles.

 

Jeśli masz problem ze zdobyciem składników, zrób coś innego. Nie odwalaj badziewia.

Tak myślałem że to tylko wypełniacze nieistotne dla smaku. I z tego co otrzymałem niewiele się pomyliłem. Pytanie było o konsystencję.

 

Podgardle kolego dostaniesz w Caerfurze na Czyzynach. Widziałem tam nawet płucka i móżdżek.Wszystko swieżutkie aż mnie zdziwko chapło .

tak? Super dzięki. Do sklepu mam 2000 km w jedną stronę. Tak więc jutro skoczę na małe zakupy jak po bułki na śniadanie będę szedł Edytowane przez Franciszek G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Franciszek G Twój sarkazm nie jest na miejscu  - warto poczytać nieco teorii zanim się człowiek weźmie za konkretny wyrób .

 

 

 

krzysio59, dnia 10 Marz 2020 - 18:51, napisał: Podgardle kolego dostaniesz w Caerfurze na Czyzynach. Widziałem tam nawet płucka i móżdżek.Wszystko swieżutkie aż mnie zdziwko chapło . tak? Super dzięki. Do sklepu mam 2000 km w jedną stronę. Tak więc jutro skoczę na małe zakupy jak po bułki na śniadanie będę szedł

 

Poza tym ten Twój komentarz jest co najmniej niestosowny bo skoro piszesz , żeś z Krakowa to Czyżyny to chyba dzielnica tego miasta !!!!  Mam podskórne wrażenie , że lubisz prowokacje  :cry:

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kaszankę wytwarzają na miejscu? Jaki jest termin przydatności do spożycia? Będąc następnym razem poproś o etykietę produktu.

Tego nie wiem. Ale nawet jeśli tak to jest ich własna tradycyjna kaszanka Black pudding a nie tradycyjna polska. Wg ich receptury tylko tłuszcz, krew, kasza lub płatki owsiane i przyprawy. Zero podrobów.

[Dodano: 10 mar 2020 - 23:35]

Mam podskórne wrażenie , że lubisz prowokacje :cry:

Doszukujesz się czegoś, czego nie ma. A pytanie było proste.

 

Proszę o pomoc, odpowiadając na pytanie o przyczynę tej suchości?

Edytowane przez Franciszek G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

czy może suszona krew wypiła płyny.

Suszoną krew przed dodaniem rozrabia się w wodzie.

PS. I może napisz w profilu gdzie teraz jesteś.

Napisałeś, że Kraków, a jak Ci człowiek udzielił odp. gdzie w Krakowie możesz dostać podgardle to się ciskasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Doszukujesz się czegoś, czego nie ma. A pytanie było proste.

 Nie tylko kol.@chudziak tak odebrała ton Twoich wypowiedzi.

Powiem Ci tak: pokorne ciele dwie krowy ssie.

To Ty się doszukujesz w odpowiedziach forowiczów (chcących Ci pomóc) czegoś, czego nie ma.

Jak nie spuścisz z tonu to nikt Ci nie pomoże.

Ale wracając do Twojego pytania

 

 

nie wyszło, a raczej wyszło suche jak wiór. Bardzo zbite. Podczas nadziewania konsystencja była zbliżona do kiełbasy, lecz wszystko bardzo kleiste, trudno odrywające się od dłoni. Proszę o pomoc, odpowiadając na pytanie o przyczynę tej suchości? Czy to wina braku podrobów, podgardla czy może suszona krew wypiła płyny.

Przyczyną jest brak znajomości technologii, o czym napisał AndrzejK.

Zastępując poszczególne składniki suszonymi należy  je uwodnić -nie na oko - wg ilości wody zawartej w składniku świeżym.

Czy tę krew parzyłeś przed dodaniem do pozostałych składników, czy też "zaparzałeś" ją na gorącej kaszy? - to robi różnicę w ocenie gęstości farszu.

Poza tym istotna jest ilość wody dodana do poszczególnych kasz. Powinna być w sam raz, aby kasze nie uległy rozgotowaniu ale też nie piły wody z pozostałych składników.

Nie wiem jeszcze w jakiej formie dawałeś wątrobę. Czy była sparzona, czy surowa.

Surowa wątroba ma płynną konsystencję co wprowadza w błąd przy ocenie tejże gęstości.

Podsumowując: nawet przy uprzednio sparzonej krwi (i przepuszczanej przez maszynkę) oraz sparzonej wątrobie, konsystencja farszu kaszankowego ocenianego jako kiełbasiany jest za gęsta, za twarda.

Farsz kaszankowy powinien mieć konsystencję od luźnawej do bardzo miękkiej (w zależności od uprzedniego uparzenia lub nie poszczególnych składników). To jest ocena ciepłego farszu, bo takim nadziewa się jelita.


[Dodano: 11 mar 2020 - 09:34]

 

 

Napisano wczoraj, 21:51 Franciszek G, dnia 10 Marz 2020 - 21:25, napisał: Problemem jest zdobycie składników.   Problemem jest brak elementarnej wiedzy , z tego powodu nie zrobiłeś kaszanki tylko kaszanę .

Czyli nie składniki a znajomość technologii  :thumbsup:  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

widzę
Bracia wędzarnicy zza granicy - piszą  wprost - Jestem tu i tu - i mam taki problem - wtedy to wszystko inaczej brzmi  ;) 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wyrobów trzeba mieć trochę wyobrażni .czyli głowę pełnej pomysłów Ja do swojej kaszanki nie dostałem głowy wp. ani podgardla .Kupiłem tłusty boczek.Krew suszoną wysypałem do gorącej wody i zagotowałem tak zawszę robię ze względu na bezpieczęnstwo bakteriologiczne.Skrzep  potraktowałem blenderem.Nadziewałem maszynką do mielenia mięsa.W czasie nadziewania nastąpił problem,  za rzadki farsz.  Farsz wycofałem z maszynki i odparowałem go na patelni.Reszta poszła gładko.Nadziewałem w jelita kiełbaśnice bez niczyjej pomocy.Kaszanka wyszła b.dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeżeli jesteś w UK to głowę wieprzową zawsze zamawiam u rzeźnika, to samo z podrobami. A o podgardle to faktycznie ciężko :)

To nie ma podgardla przy głowie? Z grafiki brytyjskiej świni wynika że taki jest rozbiór. Podgardle jako część głowy.

A gdzie masz dobrą rzeźnię? Bo z tego co widzę miałbym blisko. Szukałem koło siebie ale jest tylko rozbiór póltusz i mięso jest śmierdzące. Używają jakiś środków takich że nawet pies tego jeść nie chce.

Edytowane przez Franciszek G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy głowie jest kawałek podgardla ale wolałbym móc kupić samo podgardle.

Ja kupuję w Jarrow w Viking Centre. Jest też rzeźnik na Adelaide Terrace w Newcastle. Prowadzą to Słowacy i sprowadzają mięso z Belgii. To już jest pocięte po Polsku. Niestety nie sprzedają podgardla bo sami robią kiełbasę.

Nie wiem gdzie jesteś, ale ja zawszę znajdowałem porządne mięso u lokalnego rzeźnika i nigdy nie było problemu żeby zamówić cokolwiek. A mieszkałem już w Szkocji i w Devonie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.