Jump to content

Recommended Posts

Nie mam w chwili obecnej czasu ale przestawianie All American to pokrecenie kilku srubek i przelozenie talerzykow czy tulejek. Przynajmniej u mnie sa praktycznie wszysko na wyposazeniu. Fakt ze nie robilem jeszcze polskich rozmiarow bo ich tutaj nie ma.  

 

 

U nas na forum teraz znalazłem bo sobie przypomniałem kolega  tompi w Amerikanie podkładał podkładki i to bardzo dużo aby dopasować wysokość do puszki pl https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10283-zamykarka-do-puszek/

post-72431-0-50102800-1591017781_thumb.jpgpost-72431-0-91929900-1591017788_thumb.jpg

[Dodano: 01 cze 2020 - 15:44]

Podobają mi sie te All American i chętnie bym kupił a sprzedał tą co mam ale jakby to miało tak wyglądać z tymi podkładkami to mi sie odechciewa . A może kolega nie miał kompletu wszystkich części jaki jest w nowym egzemplarzu . Cholera wie jak to na prawdę jest ,chyba trzeba dla StefanS wysłać puszki polskie aby sprawdził  ;)

  • Replies 324
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ale Jacku, jest zasadnicze pytanie, po co komu tyle podkładek :D ? Przecież dotacza się za parę groszy tulejkę, tak jak to mam w Yves Way, tulejka jest na wymiar i spoko, porozmawiaj z Todkiem, on dorabiał pewne detale do tej zamykarki którą mu kupiłem w Szwecji, i tak jak mi kiedyś pisał, jest bardzo zadowolony ze sprzętu, a ja też dodam że ta Yves Way  najbardziej mi pasuje, bo poręczna, mała, zgrabna, leciutka, można w plecaku na biwak zabierać aby złowione "okazy" na świeżo na biwaku puszkować, to jest super zamykarka. Swego czasu Maxell był w trakcie rozmów z producentem, abyśmy mogli z rabatem dla uczestników forum WD nabywać, ale coś chyba poszło nie tak, bo sprawa ucichła :hmm:, chyba że coś nadal jest na rzeczy, więc niech się może Szefunio wypowie :D ?

 

 

tompi w Amerikanie podkładał podkładki i to bardzo dużo aby dopasować wysokość do puszki pl

 

Było to tymczasowe rozwiązanie - do tokarza miałem nie po drodze :)

 

Ale to już historia...zamykarka zmieniła właściciela... (nowy właściciel ma tokarza "po sąsiedzku", wiec wszystko opanuje).

No i trzeba przyznać że zamykarka pierwsza klasa.

 

 

Swego czasu Maxell był w trakcie rozmów z producentem, abyśmy mogli z rabatem dla uczestników forum WD nabywać, ale coś chyba poszło nie tak, bo sprawa ucichła

Przecież wyjaśniałem powód zakończenia tematu i to nawet kilka razy. Pisałem do Puszkopolu dwa lub trzy listy w sprawie współpracy. Na ani jeden nie dostałem odpowiedzi. Znając ówczesną sytuację na naszym rynku związaną z dominacją Puszkopolu, to wyjaśnia sprawę. Po prostu wtedy nie byłem im potrzebny gdyż "przetrwalniki" brali wszystko na pniu.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Przecież ja nie piszę o Puszkopolu Szefie, tylko o Twych pierwszych przymiarkach i rozmowach z producentem zagranicznym, które były ponoć obiecujące, a których owocem miał być (chyba właśnie Ywes Way), choć brzmiało to wtedy "pewien znany producent" :D. Przynajmniej tak to wtedy wyglądało  :D.  A Puszkopol to już było daleko, daleko, za pierwszymi przymiarkami, zupełnie tzw. "psim swędem", i właściwie taka rzemieślnicza "samodziełka" na wiertarce, to żadna w sumie atrakcja :D .

 

Napisano 30 sty 2018 - 22:35 przez Maxell

"Czynie starania w kwestii wynegocjowania jak najniższej ceny na puszkarki ręczne produkowane w USA. Jest dojście do producenta, który robi takie maszynki od kilkudziesięciu lat. Może uda się nam kupić większa ilośc za rozsądna cenę. O wynikach negocjacji będę informował.

"

Edited by sverige2

Tamten temat upadł, gdyż mój pośrednik zrezygnował z tematu. Przerzucił się na coś innego.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Kupiona :D :D. Wszystko dzięki naszemu Zbójaszkowi, który ją wyczaił i od razu podesłał link. Wielkie dzięki Wojtek  :thumbsup:  :thumbsup:  :thumbsup:  Był mały problem, bo facet nie wysyłał do Polski, ale co dziwne o wysyłkę do Irlandii trzeba było pytać. Najciemniej pod latarnią... Popukałem się w głowę i błyskawicznie zadziałała Bukowiańska pomoc sąsiedzka ;)

Trochę będzie z nią zabawy, ale ja lubię takie roboty. https://www.ebay.com/itm/Vintage-Dixie-Automatic-Sealer-Canner-Hand-Crank/233574310728?hash=item36621d2348:g:W58AAOSwogZeqes1

Koszty też wzrosną, ale z tym się liczę. Jest dokładnie taka, jaką chciałem :tongue:;).

Alinko, Kostek - bardzo Wam dziękuję za chęć pomocy !!!

 

 

 



 


 

 

 

 

 

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

 

 

Wszystko dzięki naszemu Zbójaszkowi, który ją wyczaił i od razu podesłał link. Wielkie dzięki Wojtek

O tam :thumbsup: nie ma za co  :D  :D 

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

 

 

ale co dziwne o wysyłkę do Irlandii trzeba było pytać

Kupując na eBayu trzeba na to szczególnie zwracać uwagę.

Jeśli w opisie aukcji nie ma wpisanego kraju, np takiej Irlandii

to sprzedawca może wogóle sprzętu nie wysłać,

i żadne Boże nie pomoże, nikt mu nic nie zrobi.

Takie transakcje nie mają gwarancji bezpieczeństwa eBaya.

Tak stanowi ichni regulamin, to samo tyczy się płatności.

Tylko Pay-Pal bądź podpięta do konta karta płatnicza są gwarancją bezpiecznej transakcji.

Kupiona :D :D.

 

Gratuluję, będziesz zadowolony. To super sprzęt.

Człowiek na poziomie powinien trzymać się w pionie.

 

Moje wyroby: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8179-sivona-wyroby-wlasne/

Pozdrawiam Sebastian tel. 508-365-569

 

 

Gratuluję, będziesz zadowolony. To super sprzęt.

Dziękuję. Czytając opinie o DIXIE, wydaje się że to sprzęt nie do zdarcia.

 

 

 

Brawo Radek brawo Zbójaszku!

Dzięki Karolku, ale bardziej w tym zasługa Zbójaszka niż moja. Wojtek jest baardzo życzliwym człowiekiem i to nie tylko w tej sprawie :excl:.

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

Tak Jacku, masz rację, takie nie kompletne również sprzedają, i ja też taką bez talerzyka nabyłem. To jednak duperelka, bo przecież najważniejsze są rolki, tarcza dociskowa i sam mechanizm zamykający. Dotoczenie sobie talerzyka wraz cokolikiem to "pryszcz", można w sumie za niewielkie pieniądze dotoczyć, a maszynka fajna jest  :D:thumbsup:.

Edited by sverige2
  • 3 weeks later...

DIXIE dzisiaj dotarła i jestem mega zadowolony  :thumbsup:. Jeszcze bardziej byłbym zadowolony, gdyby korba była w całości... Maszynka sprawia wrażenie jakby parędziesiąt lat temu, ktoś zamknął kilka puszek (albo i tego nie), a potem odstawił do kąta. Z renowacją mi się nie spieszy. Ważne że już mam :thumbsup:. Kosztowała około 800 zł, więc uważam że bardzo przyzwoicie  :).

 

post-42246-0-75448100-1592996952_thumb.jpg

post-42246-0-29929400-1592996959_thumb.jpg

post-42246-0-22454100-1592996969_thumb.jpg

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

Brawo ............

:D;)

 

 

 

:thumbsup: :thumbsup: :D

Zbójaszku, jeszcze raz wielkie dzięki  :D  :D  :D  :thumbsup:.

Edited by EAnna

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

Radziu, dorób sobie do niej napęd elektryczny i dopiero będziesz się cieszył... Sprawa prosta i tania w realizacji a frajdy co niemiara. Mnie po zamknięciu kilku puszek wajchą już ręka odpadała... A tak pyk pedałem i puszeczka zamknięta..  :thumbsup:

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

 

 

Radziu, dorób sobie do niej napęd elektryczny i dopiero będziesz się cieszył... Sprawa prosta i tania w realizacji a frajdy co niemiara. Mnie po zamknięciu kilku puszek wajchą już ręka odpadała... A tak pyk pedałem i puszeczka zamknięta..

Tusiaczku :D, jak ją zobaczyłem w pudełku z tą ułamaną korbą, to przed oczami stanęła mi Twoja zamykarka i pomyślałem sobie w .... z tą korbą :D  :D

No ale potem pomyślałem, że trochę nią pokręcę i potem przesiądę się na "automat" :laugh:.

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.