Skocz do zawartości

Atraxowe dymienie


Atrax

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich  :) Jako że wędzarka zdała egzamin ,to zostało teraz się szkolić i robić. Na pierwszy ogień poszły sery typu włoskiego i pstrągi. Wyszły niespodziewanie dobrze. Więc potem przyszła pora na jakąś kiełbaskę( nadziewarka spisała się zaje..ście ).  Również wyszła . Ale za słona ,dałem 18g na 1kg i niestety okazało się to dla mnie za dużo  :facepalm:   :hmm: Następna będzie z mniejszą dawką . Zastanawiam się teraz jaką dawke Psoli dać do solanki na polędwicę aby się nie okazała za słona  :cry:

post-98916-0-99439800-1592982321_thumb.jpg

post-98916-0-92989800-1592982410_thumb.jpg

post-98916-0-23623700-1592982457_thumb.jpg

post-98916-0-46492600-1592982475_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Każdy ma inny próg słoności. Osobiście robię kiełbasy od zawsze dając nie mniej niż 18 - 20g. na kilogram, i tylko taka kiełbaska nam smakuje, inne wędzonki zresztą też :D:thumbsup: .

Zaś solankę do peklowania tylko tradycyjną, tak jak to drzewiej bywało 1:10, czyli, 100g.peklosoli x1 litr wody. :thumbsup:

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za słona ,dałem 18g na 1kg

Do parzenia też daję tyle i jest ok. Ale do pieczenia to 16g/kg i czasem jest to górny próg słoności.

[Dodano: 24 cze 2020 - 10:20]

Atrax, zapekluj 16g/kg i zobaczysz (lepiej zacząć od mniejszej słoności). Inna bajka że spróbujesz tą kiełbasę, którą zrobiłeś za parę dni i może się okazać że smaki jeszcze się wyrównają i już nie będzie za słona

 

A wyroby z wyglądu :thumbsup::clap:

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pekluję głownie w woreczkach foliowych zgrzanych próżniowo na zgrzewarce, i nigdy nie mierzę precyzyjnie ilości solanki. Robię to na tzw. "oko", tak aby tej solanki nie było zbyt dużo, ale aby mięsko było w niej jednak dokładnie zanurzone, więc myślę że to zawsze znajduje się gdzieś w okolicach takich jakie są zalecane, a więc 0,4 litra na 1 kg. surowca, choć jak piszę, nigdy tego nie odmierzam i nie ważę. Wkładam mięsko do torebki, zalewam solanką z umiarem i zgrzewam. Następnie woreczki lądują w lodówce na cza przewidziany do peklowania i tyle :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety moją zgrzewarką CASO VC10 nie dam tak rady. Wyssała by solanke

Z tego co się orientuję (sam nigdy nie robiłem) chłopaki "ręcznie" wyciskają powietrze i tylko zgrzewają te worki (nie używają odsysania)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niestety moją zgrzewarką CASO VC10 nie dam tak rady. Wyssała by solanke

 

Z tego co się orientuję (sam nigdy nie robiłem) chłopaki "ręcznie" wyciskają powietrze i tylko zgrzewają te worki (nie używają odsysania)

 

 

Dokładnie tak jak pisze Wróbelek. Poza tym stanowisko należy sobie przygotować, woreczek stawia się niżej w pozycji pionowej, a zgrzewarkę nieco wyżej, ja robię to przy kancie blatu kuchennego. Tak samo zamykam ogóraski kiszone w woreczkach próżniowych, na zimę, zamiast pakować do słoików, już o ty kiedyś pisałem, i nie tylko ja zresztą. Metoda sprawdza się doskonale :D:thumbsup:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dokładnie tak jak pisze Wróbelek. Poza tym stanowisko należy sobie przygotować, woreczek stawia się niżej w pozycji pionowej, a zgrzewarkę nieco wyżej, ja robię to przy kancie blatu kuchennego. Tak samo zamykam ogóraski kiszone w woreczkach próżniowych, na zimę, zamiast pakować do słoików, już o ty kiedyś pisałem, i nie tylko ja zresztą. Metoda sprawdza się doskonale .

:thumbsup:  :thumbsup:  :thumbsup:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna mała uwaga/rada  - podstaw sobie jakiś pojemnik pod ten stół/blat. Przynajmniej do czasu zanim wprawy nabierzesz  :D  Po co sprzątać całe pomieszczenie gdyby coś ;) (rzucałeś się kiedyś balonikami napełnionymi wodą?!  :D )

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jako że wędzarka zdała egzamin ,to zostało teraz się szkolić i robić.
 

 

Zapewne TY też  :clap:  widać po efekcie Twojej pracy. 

Co do słoności to każdy a inny próg. 18g /kg mięsa przy peklowaniu mięsa drobnego.

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatek 1-2 gr cukru do kiełbasy zmieni odczuwalność słoności. Osobiście dodaję do kiełbas podpiekanych, do parzonych niekoniecznie. U mnie norma to 18 gr na kilogram. Zauważyłem, że im chudsza kiełbasa to bardziej słona. Ostatnio zrobiłem takiego chudziaka z polędwicy i drobnego mięsa drobiowego z ud kurczaka. Miałem tylko trochę dwójki i to takiej mało tłustej. Kiełbasa po upieczeniu wyszła ciut za słona. Po dwóch tygodniach zapakowana w "próżni" była ok. Tak więc z tą solą to różnie u mnie bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Że w świętokrzyskiem  jest łysa góra to wiedziałem, ale że barania góra u was się znalazła? Chyba zmienię globus Polski na nowszy model :laugh: .

 

Kiełbaski takiej raczej nie spróbuję bo dostępu do owieczek nie mam, a polędwica podpiekana czy parzona , czy też z lekka surowa(mniam, mniam)?

Ładnie to wygląda, zwłaszcza wśród winorośli. Dobry pomysł na ekspozycję mięsa wśród zieleni. Niech wegetarianie też popatrzą. :D

Napisz coś jeszcze o tej kiełbasie, bo ja jak na razie tylko świnina i "drobina". 

P.s. widzę że sznurowałeś polędwicę, ja po raz pierwszy też tak podziałałem, ale teraz już tylko na hak jak Janosika. :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.