Guzki pod skórą łani.

[piotrmacioszek]

Witam, kupiłem kilka dni temu łanię o wadze 66kg. Przy ściąganiu skóry zaczęły pojawiać się guzki umiejscowione na mięśniach. Kilka z nich było również pomiędzy mięśniami, ale nie w miejscu gdzie są błony jak np. w łopatce tylko taki luźny tłuszcz jak ten pod skórą. Czytając temat o pasożytach u zwierzyny płowej, najbardziej zbliżony opis to - Onchocerkoza. Choroba wywołana jest przez nicienia Onchocerca flezuosa, Faktycznie guzki mają kształt spłaszczony podobny do fasoli. Był też jeden giez.

Z racji tej, że wole dmuchać na zimne zadzwoniłem do powiatowego lekarza weterynarii aby dostarczyć próbki guzów do zbadania. Niestety miła pani powiedziała, że oni badają tylko na włośnicę oraz jak jest to przy badaniu wyjdzie motyliczka. Zaś zwierzyny płowej nie bada się. Dodała, że takie badanie może uda się zrobić w zakładzie przetwórstwa mięsnego.

Czy po wycięciu guzków można śmiało mięso jeść?

Edytowane 23 Listopada 2020 przez piotrmacioszek

[chudziak]

Po pierwsze  zdjęcia są bardzo słabej jakości i tak na prawdę tylko na jednym widać "coś"  . Na dwóch zdjęciach wydaje mi się ,że są to rozcięte węzły chłonne. Na innym , że to bańki powietrza pod błoną śluzową otaczającą mięśnie. Jak wyglądała wątroba ?

Te przedstawione przez Ciebie "zmiany" są po prostu niejednorodne w mojej opinii .

Po drugie ciężko wyrokować na odległość nie widząc ani dokładnego umiejscowienia ani ilości tych "zmian"  .

Po trzecie mięso będzie spożywane po obróbce termicznej więc teoretycznie bezpieczne .

[TOSHIBA]

Ja bym spakował to i podjechał do lekarza weterynarii.

Jest fachowcem ma sprzęt i możliwości, widzi to bezpośrednio.

A tak na fotkach, to raczej tylko jakiś szaman może definitywnie i z "pełna odpowiedzialnością" odpowiedzieć

Ja wiem ze w związku z CV19 diagnozy wydawane są przez telefon, ale tu nie chodzi o kaszelek.

[piotrmacioszek]

Łania kupiona z koła łowieckiego, była już bez wnętrzności, także nie wiem jak wyglądał wątroba.

Błąd zrobiłem, że nie wykonałem zdjęć jak to widniało na tuszy.

Właśnie podobne kulki widuję w podgardlu w wieprzowinie.

Oczywiście mięso będzie poddane obróbce termicznej.

 

[EAnna]

 

 

podobne kulki widuję w podgardlu w wieprzowinie.

Widujesz gruczoły, są w podgardlu, również w pachwinach wszystkich ssaków.

Natnij taką kulkę i sprawdź jej strukturę wewnętrzną.

[piotrmacioszek]

Naciąłem, struktura jednolita widoczna na 5 i 6 zdjęciu. Na 5 zdjęciu z prawej strony to kawałek mięsa a z prawej to kulka. Te kulki były na szynkach w pachwinach na grzbiecie, łopatce.

[krystian252]

Też miałem kiedyś podobną zagwozdkę jak u ciebie na jednym zdjęciu to była jakby taka twarda żółta grudka podskórna w mięśniu łopatki.. po wykrojeniu i nacięciu tego wyglądało jak by taki kaszak twarde nic się nie wylało z tego więc ja to wyciąłem wszystko, mięso było później poddane obróbce cieplnej.

 

 

 

 

 

[Bagno]

Powycinaj wszystkie guzki widoczne na powierzchni tuszy i przeznacz do utylizacji.

Najważniejsze, aby w mięśniach nie było maleńkich okrągłych kulek.

[piotrmacioszek]

Obejrzałem zdjęcia rysunkowe węzłów chłonnych i w przekroju wyglądają one jak te moje guzki. Moje guzy w przekroju mają jakiś wzorek ale nie przyszło mi do głowy by porównać to do węzła chłonnego, bo nigdy takiego nie przecinałem. Łania rozebrana od czwartku leży w zamrażarce.

Na tuszy wyglądało to jak kolegi krystian252.

Szkoda tylko, że powiatowy weterynarz odmówił mi nawet zerknięcia na ten problem. Wspomniałem kobiecie, że tuszy pomimo, że się nie bada  może posiadać ona pasożyty itp. więc powinno się ją zbadać chociaż wzrokiem. No to jak wspomniałem, wskazała badanie w jakimś zakładzie przetwórstwa mięsnego.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

[tompi]

 

 

maleńkich okrągłych kulek.

 

O jakich kulkach piszesz? 

[Bagno]

 

 

O jakich kulkach piszesz?

Miałem na myśli ten temat https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6982-pasozyty-w-miesie-kozla/

Zdarzają się u bydła, jeleni, saren.

[tompi]

Dziękuję.

Na szczęście nie spotkałem się z tym.

[nestor]

Te guzki to wągry tasiemca.Cała sztukę wraz z głową należy poddać badaniu.

Edytowane 24 Listopada 2020 przez nestor

[Bagno]

 

 

Te guzki to wągry tasiemca.Cała sztukę wraz z głową należy poddać badaniu.

Jeśli w naciętych mięśniach żuchwy nie będą występowały odchylenia od normalnego wyglądu tkanki mięśniowej i nie będzie zmian koloru węzłów chłonnych. Czy wówczas sztukę należy uznać za zdatną do spożycia bez zastrzeżeń.

Czy występujące pod skórą płaskie, beżowe kulki na grzbiecie zwierząt płowych należy uznać za początek larw gzy?

[nestor]

Znaleziony wągier świadczy o wągrzycy Wtedy nacina się wszystkie mięśnie(szatkowanie)Jeśli znajdzie się więcej ,mięso niezdatne.Przy jednym wągrze mięso gotuje się w autoklawie.

[Bagno]

Nestorze.  Dziękuję bardzo za odpowiedź.

[piotrmacioszek]

Nestorze, czy twoja odpowiedź jest odnośnie guzków w mojej tuszy?

Dodam, że one były pod skórą nie wewnątrz mięsa. Po przecięciu przypominały węzeł chłonny. Największe miały około 2 cm średnicy.

[Bagno]

 

 

Dodam, że one były pod skórą nie wewnątrz mięsa.

Czy na pierwszym zdjęciu możesz zaznaczyć miejsca, z których  pobrałeś "guzki"?

[nestor]

Proszę zwrócić się do Powiatowego Lek.Wet ..w Pile   w  celu badania posiadanej tuszy zwierzęcej.

[piotrmacioszek]

 W sumie były rozsiane prawie na całym ciele prócz nóg.

 Takich kuleczek jak w temacie o koziołku nie było wcale.

[Dodano: 26 lis 2020 - 20:55]

Zwróciłem się, chciałem dać do przebadania te guzki, bo sama tusza była już rozebrana i zamrożona, ale kilka guzków załadowałem do słoika aby zawieźć do badania. Powiedziano mi, że badają tylko próbki ze świni, dzika na włośnia. Zwierzyny płowej nie bada się. Wspomniałem, że przeczytałem na forum o pasożytach i chciałbym dać te guzki do przebadania. Dodano mi aby próbował w zakładach przetwórstwa mięsnego - takie uzyskałem informacje.

[EAnna]

Lite guzki (w pewnym stadium) występują przy promiennicy.

Jednak widoczne są zmiany w szczęce zwierzęcia.

Źródło: DZICZYZNA, rozdział 5.1 Podstawowe choroby zwierząt Łownych autorstwa Mariana Flisa, FOREST 2017

[piotrmacioszek]

Zadzwoniłem do pana z koła łowieckiego który zajmuje się sprzedażą zwierzyny. Wcześniej dzwoniłem przy rozbiorze, mówiąc mu o tych guzach, uspokoił mnie  że są to pewnie gzy. Tym bardziej, że jednego gza znalazłem. Dlatego tusze rozebrałem i zamroziłem. Dziś powiedział mi, ze te guzy to ma w zasadzie każda łania. Im starsza tym więcej. Jeśli nie jest to giez, to jakiś inny pasożyt, którego on po prostu wycina. Co innego gdyby te guzy były w mięsie. Powołał się jeszcze na znajomego weterynarza, który również podskórne guzy usuwa i takie mięso je. Gdy zaś trafił się koziołek z guzami wewnątrz mięsa, jak przypadek opisany na forum, mięso poszło do spalenia. Nie wiem co o tym myśleć.

[tytan58]

Na słowo nie możesz wierzyć,tylko papier z wyniku badań.Jeżeli masz choć cień wątpliwości ,to tylko utylizacja.