Koncept wędzarni w Laubie na ROD

[Muddler]

Dzień dobry,

Mam koncept wędzarni załączony jako plik png. Do dyspozycji mam domek na działce wraz z czynnym kominem. Aby zabezpieczyc produkty przed kradzieza lub przed gryzoniami wedzarnie umieszczam w srodku budynku a palenisko na zewnatrz. I tak kolejno na obrazie opisuję:

Czarny kontur po prawej to budynek ktory fundament ma na podwyzszeniu. Palenisko w kolorze czerwonym rowniez nie jest bezposrednio na ziemi i bedzie mialo wymiary wg. zalecen czyli zeby sie nie nagrzewalo. Przewod dymowy koloru niebieskiego bede izolowal aby w zimne dni sie nie wychladzal. Wprowadzony bedzie do budynku centralnie pod komore wedzarnicza. Komora koloru pomaranczowego bedzie z desek otulonych izolatorem. Miedzy komora a scianami budynku nie bedzie bezposredniego kontaktu. Linia turkusowa zakresla ruchomy deflektor dymowy. Linia szara to obiekt rozpraszajacy dym przed ujsciem do komina. Kolorem fioletowym wyrysowany jest przewod kominowy prowadzacy do istniejacego zielonego przewodu kominowego.

 

Proszę o opinie czy cos takiego ma prawo funkcjonowac poprawnie i na jakie aspekty powinienem zwrocic uwage.

Pozdrawiam.

[Romii]

 

 

Aby zabezpieczyc produkty przed kradzieza lub przed gryzoniami wedzarnie umieszczam w srodku budynku a palenisko na zewnatrz.

Nie rozumiem - kiedy ta ew. kradzież albo gryzonie? Chcesz zabezpieczyć sama komorę? Produkty w trakcie wędzenia?

Jak "daleko" będziesz miał od paleniska do komory? Wędliny trzeba kontrolować w trakcie wędzenia, opał dokładać, korygować, przymykać, otwierać - najlepiej mając wszystko bezpośrednio obok siebie.

Co z dymem jak otworzysz komorę? Zakopcisz cały domek?

Jak ujście dymu wprowadzisz do komina "na sztywno" to cug nie da Ci wędzić - musiałby być jakiś okap + wyciąg. Wynikowo kupa dymu w domku.

--

Romii

[wróbel75]

To nie prościej podłączyć palenisko bezpośrednio do tego budynku i tylko pomyśleć o wylocie dymu dachem?

Domek zamkniesz to nic Ci nie ukradną, pomieszczenie i tak będzie zadymione więc po co tam wstawiać komorę a wędzonki rozwiesisz sobie po całym budynku (weź to pod uwagę projektując odpowiednio większe palenisko)

A tak na poważnie. Nie kombinuj tylko poczytaj i stwórz sobie jakiś fajny "kibelek" czy też inny typ wędzarni.

Będziesz miał fajne wędzonki i spokój od rodziny że im budynek okopciłeś. A jak chcesz mieć coś mobilnego (żeby np. chować) to zawsze można pomyśleć o czymś na kółkach

[Muddler]

Nie rozumiem - kiedy ta ew. kradzież albo gryzonie? Chcesz zabezpieczyć sama komorę? Produkty w trakcie wędzenia?

Romii

Produkty chce zabezpieczyc jesli np. jesli skoncze proces wedzenia izostawie produkty do wywietrzenia. Lub jesli sie tak robi to zamkne na noc - o samej technologii musze sie doczytac. Poza tym chce wykorzystac wysoki komin z lauby, aby nie dymic sasiadom. Dzialki maja mala powierzchnie.

 

Jak "daleko" będziesz miał od paleniska do komory? Wędliny trzeba kontrolować w trakcie wędzenia, opał dokładać, korygować, przymykać, otwierać - najlepiej mając wszystko bezpośrednio obok siebie.

Romii

Kanal dymowy bedzie mial dlugosc okolo 1m. Od paleniska do komory bede mial pare krokow, kwestia obejscia sciany domku / wejscia do srodka - jakies 3m.

 

Co z dymem jak otworzysz komorę? Zakopcisz cały domek?

Jak ujście dymu wprowadzisz do komina "na sztywno" to cug nie da Ci wędzić - musiałby być jakiś okap + wyciąg. Wynikowo kupa dymu w domku.

Romii

To zamknieta czesc domku z osobnym wejsciem, taka mala komórka w ktorej trzymam teraz smieci, taczke i jakies narzedzia.

Fakt, myslalem wczesniej o rozwiazaniu fioletowego komina, ale zapomnialem tutaj wpracowac. Bede tam potrzebowal jakiegos ruchomego rozwiazania na tlumienie dymu. Szyber kominowy?

 

Dziekuje za wszelkie spostrzezenia, na tym mi wlasnie zalezalo.

[Muddler]

A tak na poważnie. Nie kombinuj tylko poczytaj i stwórz sobie jakiś fajny "kibelek" czy też inny typ wędzarni.

Będziesz miał fajne wędzonki i spokój od rodziny że im budynek okopciłeś. A jak chcesz mieć coś mobilnego (żeby np. chować) to zawsze można pomyśleć o czymś na kółkach

Te rozwiazania nie spelniaja koncepcyjnych zalozen:

1. Wysoki komin z uwagi na bliskie sasiedztwo

2. Wykorzystanie istniejacego miejsca w budynku

3. Bezpieczenstwo przed intruzami

4. Brak koniecznosci estetycznego wykonczenia.

Edytowane 22 Czerwca 2021 przez Muddler

[wawaldek11]

Nie wiem jakich masz sąsiadów, ale ja mam działkę o szerokości 8 m i sąsiedzi nie wiedzą, nie czują kiedy wędzę. Są mile zaskoczeni gdy otrzymują próbki moich wędzonek. Takie podejście też wiele załatwia. Mam beczkę z dymogeneratorem. Wędzenie, to nie jest kupa gęstego dymu tylko odpowiednio dozowany dym, czas i temperatura. 

[Muski]

 

 

Wędzenie, to nie jest kupa gęstego dymu tylko odpowiednio dozowany dym, czas i temperatura

I wszystko w temacie    

[Muddler]

Czym jest wędzenie to przeczytam i na pewno dowiem sie z wlasnego doswiadczenia. Czy jest cos jeszcze co moze sie nie udac w prezentowanym koncepcie?

[kooalla]

Nie zapanujesz nad temp. wysoki komin będzie tworzył duży ciąg..

Zaczniesz przymykać wylot, będziesz kisił wędzonki.

Masz mało miejsca, zrób elektryka i dymogenerator.

50x50 cm w środku i wysokość 120 cm, będziesz zadowolony.

To co kombinujesz będzie kiepsko, wędzarnia nie jest w 100% szczelna w domku będzie śmierdzieć..

Ale Jak się upierasz to buduj i testuj..

[Muddler]

Dziekuje @kooalla.

 

Obawiam sie, ze jak wpisze w google: "kiszenie wedzonek" to zbłądzę.

Czy mogo prosic o szybkie streszczenie tej kwestii albo linka do jakiegoś artykułu?

 

50x50 cm w środku i wysokość 120 cm, będziesz zadowolony.

Nie dźwignąłem czego tyczy te zdanie. To odnosnie elektryka, z dymogeneratorem?

 

Jesli nawet sie upieralem to teraz powaznie sie zastanawiam. Raczej nie mam czasu i mozliwosci na testy i dlatego zwracam sie tutaj o pomoc.

[wróbel75]

 

 

Obawiam sie, ze jak wpisze w google: "kiszenie wedzonek" to zbłądzę. Czy mogo prosic o szybkie streszczenie tej kwestii albo linka do jakiegoś artykułu?

Będą gorzkie/kwaśne praktycznie niejadalne

 

 

 

Jesli nawet sie upieralem to teraz powaznie sie zastanawiam

 

 

 

Raczej nie mam czasu i mozliwosci na testy i dlatego zwracam sie tutaj o pomoc.

Szkoda zdrowia i zepsutego towaru.

 

Dym nie powinien być wymuszany czy dławiony, po prostu musi sobie swobodnie przepływać/przelatywać przez wędzarnię.

[siwydymek]

Proszę o opinie czy cos takiego ma prawo funkcjonowac poprawnie i na jakie aspekty powinienem zwrocic uwage.

Ja mam podobną sytuację, z tym, że drzwi wędzarni są w altanie a nie w domu. Podczas każdego wędzenia muszę podnosić dwie przeciwległe rolety z przezroczystej folii, które chronią wnętrze przed deszczem i śniegiem, bo podczas doglądania wędzonek nie dało by rady wytrzymać 

Dym jest wszędobylski i wydostaje się nawet cienką szczeliną pomiędzy komorą wędzarniczą a drzwiami komory, a co dopiero po otwarciu jej drzwi   .

Dzięki tym podniesionym roletom następuje samoczynne poziome przewietrzanie wnętrza altany.

Tak więc koledzy mają rację, że u Ciebie wędziły by się nie tylko wędzonki, ale i ...domownicy 

Edytowane 29 Czerwca 2021 przez siwydymek

[MlKl]

Jak zamiast paleniska dasz dymogenerator, a nad wędzarnią coś w rodzaju dużego okapu kuchennego z wyciągiem, to zadziała

 

Wysłane z mojego M2103K19G przy użyciu Tapatalka