Parzenie - wymiana wody

[Przde]

Tak mnie naszła refleksja po wczorajszym wędzeniu, czy dobrze robię. Warunki na działce są jakie są, czyli jakaś kuchenka gazowa o słabej mocy. 10kg kiełbasy parzyłem na 3 rzuty. Czasowo fajnie się to spina (1 rzut 20-30 minut), a przez czas parzenia wędzonki się dowędzały. Po sparzeniu kiełby wrzuciłem do tej samej wody wędzonki, też na 2 rzuty (tu już dużo dłuższe). Powinno się wymieniać wodę? Są jakieś za i przeciw?

 

Pozdrawiam

[karolszymczak]

Nie ma potrzeby wymiany wody.

[wróbel75]

Nie ma potrzeby wymiany wody.

Spróbuj bez wymiany wody sparzyć 150-200kg wyrobów w 30L garze.

Odkąd się okazało że ostatnie wyroby były sporo przesolone, to staram się co 3-4 parzenie odlewać choć z połowę wody i dolewać świeżej.

Może to przerost formy nad treścią ale od tamtej pory nie mam problemu że jeden wyrób jest OK a inny przesolony.

Edytowane 2 Maja 2022 przez wróbel75

[karolszymczak]

Kolega pisał o 10 ciu kilogramach

[wróbel75]

 

 

Kolega pisał o 10 ciu kilogramach

 

 

10kg kiełbasy parzyłem na 3 rzuty

 

 

Po sparzeniu kiełby wrzuciłem do tej samej wody wędzonki

A zaraz się okaże że za miesiąc będzie parzył 50kg i napisze że wędzonki/kiełbasy są za słone.

 

 

 

Powinno się wymieniać wodę? Są jakieś za i przeciw?

Dlatego napisałem o tej wymianie bo wszystko jest uzależnione od ilości.

[ziezielony]

osobiście nie wymieniam....

Woda jest przezroczysta, bez żadnych korzuchów, bursztynowa...

Działaj

[karolszymczak]

I tej opcji się trzymajmy