Jump to content

Recommended Posts

Rzeczywiście, chlebuś wyrósł niesamowicie, aż do samej pokrywki, to chyba zasługa dobrego żeliwnego garnka "Skeppshult", równo rozprowadzającego temperaturę ? Sam jestem ciekaw jaki będzie w przekroju, ale na to trzeba troszkę poczekać, jest jeszcze zbyt ciepły :D.

Te białe kreski to nie rozmieszana mąka cy cuś? Czy tylko błąd na fotce?

 

Niemal czuję zapach ciepłego bochenka :clap:  :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Te białe kreski to nie rozmieszana mąka cy cuś? Czy tylko błąd na fotce?

 

Niemal czuję zapach ciepłego bochenka :clap:  :thumbsup:

 

Te białe kreski Wróbelku to złudzenie padające z górnego oświetlenia, oraz użytego do przekroju świeżego chlebka, ząbkowanego noża do pieczywa, właśnie ze względu na świeżość. Zaczyn wyrabiany hakowym robotem Keenwod Chef, i nie ma takiej możliwości aby był źle wyrobiony po 10 minutach mieszania i 16 godzinach procesu dojrzewania wielokrotnego składania ręcznego, i wyrastania jaki przedstawiłem na kolejnych fotkach :D .

Tym razem Tytanie chleb został zrobiony tylko na wodzie, i 16 godzinnym "zakwaszaniu" zaczynu"  :D  :thumbsup: .

Edited by sverige2

 

 

takie świeżutkie i chrupiące "Parki z makiem" też

Tylko tamten mak miał smak.


[Dodano: 13 sty 2023 - 20:25]

 

 

Tak wygląda przekrój pszennego "Chlebka garnkowego" po wystudzeniu

Z którego robileś przepisu?

Ja już nic nie muszę.

Piwo posiada wartości odżywcze,podczas gdy żywność nie ma żadnych wartości piwnych

 

Z którego robiłeś przepisu?

 

 

Nooo, jak to z którego, przecież filmik jest na samym początku tematu :D. Wprowadziłem tylko drobne zmiany o których napisałem wcześniej. Czyli zamiast ręcznego wyrabiania ciasta, zrobiłem to robotem planetarnym, choć oczywiście konieczności nie ma. Przedłużyłem również nieco czas fermentacji zaczynu, choć to też nie konieczne. Filmik bardzo dokładnie pokazuje cały proces krok po kroku, i daje gwarancję otrzymania pysznego, rumianego chlebka. Tyle że jak dla mnie zapewne będzie jeszcze lepszy gdy go następnym razem wykonam na żurku, lub uwodnionym zakwasie. Osobiście wolę jednak bardziej wyraziste smaki, nie mniej np. do kanapek z serem, dżem, etc. w takiej wodnej wersji smakuje doskonale  :D:thumbsup:.

Filmowy w przekroju jest inny jak ostatni.I to mnie zmyliło. Ja wolę bardziej zbity,mniej dziurawy.Dzięki.

Ja już nic nie muszę.

Piwo posiada wartości odżywcze,podczas gdy żywność nie ma żadnych wartości piwnych

Nooo, jak to z którego, przecież filmik jest na samym początku tematu

Brawo :clap: Jarku wreszcie masz swój temat czytam, oglądam i wreszcie widzę, że aparat zaczął łapać ostrość następny plus własnego tematu :D .

Żarty żartami a tak na poważnie to chlebuś extra klasa bardzo apetyczny :clap:, jedynie co to nóż trzeba naostrzyć bo szarpie ;).

Edited by Grzewlod

Filmowy w przekroju jest inny jak ostatni.I to mnie zmyliło. Ja wolę bardziej zbity, mniej dziurawy. Dzięki.

 

To wszystko Krzysiu zależy od rodzaju zastosowanej mąki, oraz od ilości zastosowanych do wyrastania drożdży. Gdyby zrobić ten sam chleb na zakwasie, dziurki będą znacznie mniejsze i bardziej gęste. Można to sobie dowolnie zmieniać. Tak samo ilość wykonywanych cykli składania ciasta. Jednak ta spora ilość dziurek to zaleta pulchności chlebka garnkowego, osobiście bardzo to lubię, bez przesady oczywiście, i tak jak jest na mich fotkach, uważam za ok. chlebuś jest taki do wszystkiego, o tej przepysznej chrupiącej skórce nie wspominam, bo połowy chlebka już nie ma :D:thumbsup:.

 

Żarty żartami a tak na poważnie to chlebuś extra klasa bardzo apetyczny :clap:, jedynie co to nóż trzeba naostrzyć bo szarpie ;).

 

 

Dzięki wielkie Grzegorzu, myślę że dzisiejsze kromki usatysfakcjonują Twe oczekiwania :D ?

post-49725-0-89899100-1673700972_thumb.jpg

Grzegorzu, wczorajsze kromki były nieco poszarpane ponieważ ze względu na świeżość bochenka były krojone zębatym nożem do pieczywa. Dziś chlebuś odpoczął, i swobodnie daje się kroić nożem "Szefa Kuchni", więc jest jak widać. Do krojenia używam głownie "Damasceny", i są na tyle ostre że golą niczym brzytwa, mam przecież sprzęt do tego aby zawsze były w dobrej kondycji. Nie znoszę tępych noży, o co całe życie toczę "awantury" z moją LP, bo ona bardzo dba o swe palce :D.

  • 4 weeks later...

Zrobiłem chleb według tego przepisu kilka razy. Pominięcie cukru czy drożdży nie zmienia efektu końcowego.

Skórka wychodzi chrupiąca ale cienka i po ostygnięciu jest trochę delikatna/papierowa.

Próbowałem z temperaturą i czasem pieczenia ale oprócz koloru niewiele to zmienia.

Czy to kwestia mąki?

Palce to sie kaleczy na tepych , jeszcze nigdy nie skaleczylam sie ostrym nozem ze wzgledu na jego ostrosc , jezeli sie kaleczy to przez nieuwage .

Skórka wychodzi chrupiąca ale cienka i po ostygnięciu jest trochę delikatna/papierowa. Próbowałem z temperaturą i czasem pieczenia ale oprócz koloru niewiele to zmienia.

 

 

Poniżej cytat ze strony http://www.mamz.pl/almanach/skrypty/2.prodpiek/16.html

 

- Skórka za gruba, twarda to wynik długiego rozrostu końcowego, niskiej temperatury komory wypiekowej i długiego czasu wypieku.

 

- Skórka cienka i miękka powstaje przy krótkim wypieku w wysokiej temperaturze.

 

- Skórka słabo wykształcona to wynik krótkiego czasu wypieku w normalnej temperaturze.

 

Wnioski wyciągnij sam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.