radzio Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 21 Listopada 2008 tak mi potem gadają że z białym nie chcą Jak nie chcą? Kiedy białe najlepsze jest :tongue: Nie wiem jak u Was, ale ja to muszę odkroić wszelkie chrząstki i skóry z tłuszczykiem, kroję je sobie w paseczki, trochę rosołku z pod mięska i do miseczki, galaretka gotowa za 2h i to taka że rzucać nią można Nie wyprowadzaj ich z błędu!!! Masz to co najlepsze dla siebie :tongue: Cytuj Pozdrawiam... Piotrek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 21 Listopada 2008 muszę odkroić wszelkie chrząstki i skóry z tłuszczykiem,Już w biblii napisano, że tłuszcz, szpik i podroby mogą jeść tylko kapłani! To smaczne i najzdrowsze kawałki. Tylko ograniczaj mocno węglowodany. Bo inaczej bez lusterka się nie obędzie :lol: :lol: :lol: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 21 Listopada 2008 muszę odkroić wszelkie chrząstki i skóry z tłuszczykiem,Już w biblii napisano, że tłuszcz, szpik i podroby mogą jeść tylko kapłani! To smaczne i najzdrowsze kawałki. Tylko ograniczaj mocno węglowodany. Bo inaczej bez lusterka się nie obędzie :lol: :lol: :lol: Ja z ciast to najbardziej kaszankę lubię :-) Tak u nas w szkole palacz mówił, a i ostatnio jak dla Consoni robiłem katalog i trzeba było zrobić ponad 60 wzorów tortów, to taki Pan Mieciu, co hale sprząta przypomniał mi ten zwrot. Spokojnie EAnna, robię co tydzień badania krwi, a co miesiąc pełne z frakcjami, niestety muszę :-( Jak na razie wszystko jest oki, ale... Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 21 Listopada 2008 tylko cena zabiła mnie 149 zTylko nie umieraj :grin: bo jutro ktoś musi upiec golonki :!: :!: Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 21 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 21 Listopada 2008 Witam Już w biblii napisano, że tłuszcz, szpik i podroby mogą jeść tylko kapłani! To smaczne i najzdrowsze kawałki. Nic dodać nic ująć . Mnie to też bardzo odpowiada . :lol: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ChefPaul Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 22 Listopada 2008 ... moja wersja niepeklowanych pieczonych golonek (przednich) to golonki zapiekane w kiszonej kapuście. Upieczone w piekarniku golonki przekładam do wysmarowanego olejem i wyłożonego liśćmi białej kapusty żeliwnego kociołka. Nastepnie warstwa ugotowanej kiszonej kapusty, golonki, znowu kapusta i na wierzch ugotowane i podsmażone z cebulką ziemniaki. Szczelnie zamykam i do gorącego żaru z ogniska (można do piekarnika). smacznego ps - nastepnym razem zrobię fotki z "golonkowania" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 22 Listopada 2008 Moje golonka już się pieką! a ssanie mam dalej, gdzie tam 15!!!A ja jeszcze przeżywam to, co Papcio przed 15:00 Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 22 Listopada 2008 A ja postuluję do admina aby ZAKAZAĆ wklejania tak smakowitych zdjęć a Tinkowi dać ostrzeżenie za doprowadzanie ludzi do ślinotoku monitorowego. :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 23 Listopada 2008 Tinek,dziękuję za wspaniały przepis. Piekłam całe 7 godzin tym bardziej, że golonki były dość duże, tylne.Dałam od razu wszystkie jarzyny; uważam, że dokładanie ich później jest zbędną fatygą. Miały, po tych 7h dobrą konsystencje, ziemniaki zostały w plasterkach, marchewka też się nie rozmaziała a nawet piórka cebuli były widoczne. Golonki przeszły aromatem tych wszystkich ingrediencji i uzyskały królewski smak. Kapustę dodałam zwykłą, bo akurat wczoraj kisiliśmy nową porcję i była gotowa, pod ręką. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIRKON Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 23 Listopada 2008 Szanowne, Szanowni, Jak pisałem tak zrobiłem. Na niedzielny obiadek była golonka według TINKA. Była pyszna, zapach i smak niezapomniany. A wygląd zobaczcie sami. TINEK- DZIĘKUJEMY za przepis Mirek z rodzinką. Cytuj MIRKON Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 27 Listopada 2008 Witam. No to, żeby Wam "samka narobić" powtórka z rozrywki :grin: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 27 Listopada 2008 Ale do tematu Tinku Twoje golonki będą ozdobą stołu na sobotniej imprezie Kaśkowo-Andrzejkowej . Zakupilem 6 cudnych golonek /tylnych/, bo "gąb" do tego będzie kilka...,są już ogolone ,wyczyszczone ,czekają na dalszą procedurę,gdy powiedziałem i pokazałem na zdjęciach , nie było mowy aby nie spróbować .Do tego ćwikła ,dobra musztardka, opieńki no i coś ze szkła ....... :tongue: :tongue: :tongue: :tongue: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 27 Listopada 2008 Te golonka robiłem wg przepisu Tinka - efekt końcowy palce lizać !!!. W niedzielę robię następne /znacznie więcej - Andrzejki/ ale sposób wykonania chcę trochę zmodyfikować. Serdecznie pozdrawiam Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fentel Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 27 Listopada 2008 sposób wykonania chcę trochę zmodyfikować. Jendruś melduj pokornie o efektach modyfikacji . .... a Tinek latami pracował nad golonką absolutnie doskonałą ... my sobie w spokojności czekamy na gotowiznę ... :tongue: i za to cenię sobie to forum, że uczę się na cudzych błędach .... :grin: pozdrawiam niezmiernie serdecznie. ( made in Chef Paul ) Cytuj fentelzadymiacze wszystkich krajów łączcie sięORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi ! http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256www.rufi.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 27 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 27 Listopada 2008 Fentelku! Golonka Tinka jest rzeczywiście doskonała i tutaj na dzień dzisiejszym nic zmieniać nie mam zamiaru. Mnie jedynie nie odpowiada tz. "materacyk" do golonki i w tym temacie chcę zrobić trochę inaczej. "Tapczanik" będzie z kapusty kiszonej z grzybami - i tyle. Oceniać będę póżniej. PS. Moje hobby kontynułuję korzystając z forum i uwag ludzi którzy mają coś do powiedzenia w temacie wędliny domowe. Wśród nich jest również rzeczywście Cheff-Paull . pozdrawiam serdecznie Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 28 Listopada 2008 Tapczanik" będzie z kapusty kiszonej z grzybami No to Andrzeju "chodzimy na jednych falach" ,ja właśnie jędną bardzo dużą robię z kiszoną kapustą i grzybami , już mi ślinka cieknie. Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 29 Listopada 2008 Wyjąłem z pieca ,ale chyba troszkę przesadziłem z miodem bo wyszły tak "na prezydenta" :lol: tego amerykańskiego :wink: /nie mogę zrobić zdjęc bo aparat padł był,nie lubi pływać :devil: / spróbowałem ,ponieważ golonki były duże , to wnętrze troszkę mało słone ,dosolimy pigwówkę :lol: . Papla to TY już nie robisz ala Tinek zbyt dużo zmian musisz wymyślić jakąś nazwę ,ale na literę T /po" ojcu" :grin: / Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 29 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 29 Listopada 2008 Właśnie wspominam golonki ,były świetne .Tinek to naprawdę super przepis . Z pólmisków zniknęło wszystko /ledwo kości dla psa uratowałem :lol: / Już są zamówienia na kolejne spotkania..Dobrze ,że ten przepis pojawił się na Stronie Głownej. Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 30 Listopada 2008 Moje golonka wg przepisu Tinka od trzech godzin są w piekarniku. Za ~ 1 godzinę II faza przygotowania golonek czyli duszenie pod folią w ugotowanej kiszonej kapuście z boczkiem i grzybami. Przepis Tinka na golonka robi karierę. Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 30 Listopada 2008 Rzeczywiście golonka wspaniała . W podobny sposób 20lat temu robiłem udka z kurczaków -możecie spróbować zrobić są bardzo dobre, gotowe drugie danie. Technologia przyrządzania podobna . Skład - ziemniaki krojone w dużą kostkę, marchewka w talarki lub kostkę, seler naciowy w odcinki 1-1,5 cm, cebula w plastry lub grubą kostkę resztę warzyw według uznania i udka kurczaka . Przyprawy jakie lubimy . Układamy to wszystko w naczynie lub foremki jednorazowe tak jak nam to pasuje .Wkładamy do piekarnika i pieczemy jedną połowę czasu pieczenia pod przykryciem drugą połowę bez przykrycia. Upieczone bardziej niecierpliwi mogą spożywać od razu z naczynia . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_s Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 30 Listopada 2008 Podobnie jak Dziadek, robiłem dość często takie danie, ale z zastosowaniem skrzydełek drobiowych. Z przypraw polecam mieszankę meksykańską, którą kupowałem w tesco.Efekt końcowy wspaniały.Teraz zrobię dokładnie w/g przepisu Tinka.Fotka dania sprawiła, że aż się zaśliniłem Cytuj Marecki_s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 30 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 30 Listopada 2008 Dzisiaj na obiad królowały golonki wg Tinka z małą modyfikacją.Użyłem kapusty kiszonej pozyskanej z własnej beczułki. Po jednokrotnym przepłukaniu kapusta powędrowała na blachę a na to zostały położone golonki. Pieczenie nie odbiegało od tego podanego w przepisie.Pod koniec pieczenia golonki posmarowałem miodem a do kapusty wlałem roztwór miodowy.Osobiście bardzo mi przypadła do smaku kompozycja kwaśnej kapusty z miodem. Połączenie obydwu smaków powoduje mocne złagodzenie kwaśnej kapusty czyniąc ją łagodną i smaczną.Degustatorom golonki smakowały wyśmienicie. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Witam! Golonka robiłem w następujący sposób /w skrócie/ I faza tz. pieczenie na liściach włoskiej kapusty a II faza tz. duszenie na ugotowanej kiszonej kapuście z grzybami i boczkiem. Czas jak w przepisie ` 7 godzin. Zużyłem w czasie pieczenia i duszenia ~ 1 m3 gazu. Przepis Tinka jest godny zainteresowania - gorąco polecam - bo naprawdę warto. Nie potrafię wkleić zdjęc. Postaram się to zrobić w najbliższy czwartek. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Witam. To ja pokażę jak się wkleja zdjęcia :wink: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 1 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Witam To ja pokażę jak się wkleja zdjęcia :wink: Chwal się chwal , super fotka . :smile: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.