TINEK Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 22 Listopada 2008 WitamKorzystając z chwili, czasu spisałem przepis na pasztet z królika, który praktykuję już od lat (a właściwie od 13 lat odkąd mam teścia, który hoduje króliki :grin: ) Pasztet z królika według TINKA Surowce podstawowe:tuszka królika – 1 szt.boczek św. - 1 kgpodgardle – ok. 0,7 kg (połowa podgardla)wątroba wp. 0,8 – 1,0 kgskórki wp. 0,2 kg (co znajdę z zamrażarce) Dodatki i przyprawy:bułka angielka (lub 4 – 5 kajzerki)garść suszonych grzybówLiść laurowy ziele angielskie4 duże cebulełyżka majerankugałka muszkatołowa – 1 szt.Pieprz czarnypieprz ziołowyczosnek – ½ główkisól kuchennavegetaprzyprawa do zup maggi4 jajawłoszczyzna (marchew, pietruszka, seler, por) Tuszkę dzielę na elementy, boczek i podgardle tnę na paski szerokości wlotu do maszynki do mięsa, układam wszystko w dużym garze, na wierzchu skórki (zawsze parę jest w zamrażarce od jakiegoś boczku, a jak nie ma to nie daję), włoszczyzna, dodaję również ziele angielskie, liść laurowy, grzyby, płaska łyżkę soli, zalewam wodą tak do połowy zawartości (1 – 1,5 litra). Duszę pod przykrywą do miękkości.Jak mięso łatwo odchodzi od kości, skórki są miękkie wyjmuję wszystko z gara, dodaję do rosołu pokrojone bułki i przykrywam pokrywą (gaz wyłączony). Wcześniej pokrojoną w paski wątrobę (w opcji wymoczoną w mleku) smażę na patelni, po wątrobie podsmażam cebule pokrojoną w talarki.Na siatce 4 mm, rozdrabniam wszystkie składniki: mięso, wątrobę, cebulę bułkę, wszystkie warzywa (oprócz pora), mieszam wszystkie składniki dodając jaja i przyprawy (gałkę całą ścieram na tarce), dolewam rosół do uzyskania właściwej konsystencji (w praktyce cały rosół – jeśli się wlało odpowiednią ilość wody do duszenia mięsa), pieprz i sól do upodobań smakowych.Wykładam do foremek metalowych wysypanych bułka tartą, piekę w temp 170 – 180 ºC około 60 minut (w włączonym obiegiem)SMACZNEGO Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 22 Listopada 2008 Tinek, pewnie smaczny ten pasztet tylo skąd ja wezmę królika? Cytuj Pozdrawiam... Piotrek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 22 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 22 Listopada 2008 Ano widzisz, ja się dobrze ożeniłem :grin: :grin: :grin: Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 22 Listopada 2008 radzio, o króliki pytaj w TESCO, są mrożone a ostatnio nawet świeże...... waga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 22 Listopada 2008 TESCO mam "pod nosem" i jakoś nie widziałem ale następnym razem zapytam obsługę. Może jutro? Cytuj Pozdrawiam... Piotrek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 22 Listopada 2008 radio, jutro też tam biegam, kot musi mieć czysty piasek :tongue: , więc popytam również, właściwie to już można sie przymierzyc do pasztetu na Święta :) waga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 22 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 22 Listopada 2008 Właśnie moim dwóm z trzech królików odliczane są dni ,ale ja do pasztetu przeznaczam tylko przodki. A pasztet za każdym razem robię trochę inaczej w zależności ,jakie jeszcze "znaleziska "mam w zamrażarce. :lol: Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 22 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 22 Listopada 2008 i bardzo dobrze, ja też znaleziska zamrażarkowe wykorzystuję :grin: Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 23 Listopada 2008 Kiedyś gdy bawiłem się w chów królików miałem w ciągu roku do dyspozycji około setki tuszek w wadze 1,5-2 kg. Ponieważ moja rodzina nie chciała jeść królików przerabiałem je na pasztet, tak z 5 tuszek na raz, straszna robota. Generalnie stosowałem przepis podobny do twojego ale w innych trochę proporcjachjedna tuszka --> kilo tłustego podgardla --> pół kilo wątroby wieprzowej. Do tego podroby z królika.Królika gotowałem osobno z jarzynami (w tym podwójna porcja marchewki i duża cebula) porcje jarzyn odpowiednie do ilości tuszek. Rosołu wychodziło więcej ale bardzo lubię żurek na królikuNatomiast podgardle a po nim wątrobę gotowałem w samej wodzie.Z przypraw dodawałem jeszcze sporo papryki słodkiej i proporcjonalnie do niej 1/3 ostrej. Nie dodawałem natomiast czosnku.Wszystkie składniki mięsne jarzyny i bułkę mieliłem raz na grubym sitku, mieszałem z przyprawami i mieliłem po raz drugi na sitku normalnym.Po drugim mieleniu sprawdzałem smak i jak była potrzeba to doprawiałem (musi być troszeczkę "przepieprzony" bo podczas pieczenia pasztet łagodnieje) , dodawałem surowe jajka i po wymieszaniu mieliłem po raz trzeci na sitku pasztetowym. Udało mi się w ten sposób przez dwa lata zajechać trzy elektryczne maszynki do mięsa.Kilka pasztetów piekłem a pozostałe w foremkach mroziłem nie pieczone, piekłem je później w miarę potrzeb dodając pół godziny więcej w gorącym piekarniku, na rozmrożenie.Pasztet wychodził zwarty, mięsny i nie smarowny, jadło sie go w postaci plastrów obowiązkowo z chrzanikiem. Cytuj Wszystkie Jacki to fajne chłopaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 23 Listopada 2008 (musi być troszeczkę "przepieprzony" bo podczas pieczenia pasztet łagodnieje). Podniosłeś bardzo ważną sprawę, o której zapomniałem napisać, również "na sól" musi być zdecydowany smak, dzięki Jacek Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 23 Listopada 2008 I Jacek i Tinek piszą ,że nie używają" najmniejszych " sitek , a ja byłem przekonany ,że trzeba używać jak nagęściejszego sita i kręcić wiele razy , czyli co "Szkoła falenicka i otwocka ?" :wink: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 23 Listopada 2008 I Jacek i Tinek piszą ,że nie używają" najmniejszych " sitek , a ja byłem przekonany ,że trzeba używać jak nagęściejszego sita i kręcić wiele razy , czyli co "Szkoła falenicka i otwocka ?" :wink: Zgadza się, pasztet jest ziarnisty Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 23 Listopada 2008 Od kiedy mąż kupił mi w prezencie Termomix, wszystkie pasztety przy drugim mieleniu właśnie miksuje na nim, wychodzi super jednolita masa i takie rodzinka od wielu lat lubi:).Może podobny efekt wyjdzie przy użyciu malaksera......., juz nie lubię drugiego mielenia maszynką, wymaga więcej siły :tongue:. Podobnie postępuję z serem na sernik - pozdrawiam, waga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 23 Listopada 2008 I Jacek i Tinek piszą ,że nie używają" najmniejszych " sitek , a ja byłem przekonany ,że trzeba używać jak nagęściejszego sita i kręcić wiele razy , czyli co "Szkoła falenicka i otwocka ?" :wink: Nie do końca tak. Napisałem że trzecie mielenie wykonuję właśnie na sitku pasztetowym. Cytuj Wszystkie Jacki to fajne chłopaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 23 Listopada 2008 Wszystko jest na zasadzie: "jeden woli córkę , drugi woli teściową",ja, jak i moja rodzinka lubimy pasztet gruborozdrobniony (albo nie maja wyjścia :grin:) i taki robię, ktoś lubi drobno to mieli drobno, i o to chodzi, żeby zrobić jak się lubi. Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 23 Listopada 2008 Witam Nie do końca tak. Napisałem że trzecie mielenie wykonuję właśnie na sitku pasztetowym. Możesz jednak podać rozmiar tego sitka . Serdecznie pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waga Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 23 Listopada 2008 Dokładnie tak, Tinek, u mnie w rodzinnym domu też "normalnie" mielone były pasztety, dopiero moje dzieciaki wolały te "gładkie" . Czasem dzieci wychowują :wink: rodziców, hmmmm - pozdrawiam, dziękując za dziszejszy obiad, golonki pycha :grin: - waga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 23 Listopada 2008 Otwory w sitkach (siatkach)grube 8 mmnormalne 4 mmpasztetowe 2 mm Cytuj Wszystkie Jacki to fajne chłopaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio Opublikowano 13 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 13 Grudnia 2008 Byłem dziś w Kauflandzie i znalazłem mrożone tuszki królicze. Myślę sobie... zrobię na święta pasztet wg. Tinka! Potem zobaczyłem cenę... 39,99 zł/kg!!! Toż to rozbój w biały dzień!!! :shock: Cytuj Pozdrawiam... Piotrek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 13 Grudnia 2008 Tak myślałem, że 20 no góra 25zł kosztuje, ale 4 dychy to rozbój Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIRKON Opublikowano 13 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 13 Grudnia 2008 Radziu – i jak będzie z tym pasztetem.U mnie będzie pasztet ale według Beaty z wieprzowego z dzisiejszej połówki, królik ma niestety wadę cenową i jeszcze trudność z nabyciem.Co zrobisz do jedzenia to życzę smacznego.Pozdrawiam,Mirek Cytuj MIRKON Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio Opublikowano 13 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 13 Grudnia 2008 Radziu – i jak będzie z tym pasztetem Pasztet być musi i będzie ale niestety właśnie wieprzowy. Szkoda, że te króliki takie drogie!!! Ale co się odwlecze to... na wiosnę mamy z ojcem zamiar rozpocząć hodowlę tych futrzaków, więc za rok już będą swojskie :grin: Cytuj Pozdrawiam... Piotrek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 13 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 13 Grudnia 2008 A nad moimi dwoma wisi wyrok już od miesiąca i ciągle im uchodzi i chyba będą fetować Sylwestra bo Święta to na pewno spędzą jeszcze na tym padole łez. Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ela Opublikowano 14 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 14 Grudnia 2008 U nas króliki mają sie dobrze, a mnożą jeszcze lepiej. Będzie i pasztet i królik w sosie musztardowym. Do zlotu daleko,ale pasztet Wam przywiozę :lol: Cytuj KTO PYTA-NIE BŁĄDZI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TINEK Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 14 Grudnia 2008 A można prosić o przepis na królika w sosie musztardowym (albo link jeśli juz jest w sieci) Cytuj pozdrawiamTINEK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.