Jump to content

Recommended Posts

8 godzin temu, Zofintal napisał(a):

Tą studnię wykopałem głęboką na 12 metrów i jak od 7 metra zaczęła się kurzawa i tak jest do dwunastego 

. Wczoraj sobie powiedziałem że dalej nie kopię  nie ma sensu 

Wiesław u mnie też tak było kurzawą i iły do  wody dowiercili się dopiero na 25 metrze.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-843148
Share on other sites

  • 2 months later...

Bardzo ciekawa sytuacja :

Blender Bosch 1000W  po ok roku wytarło się sprzęgiełko.

Reklamowałem w serwisie - niestety twierdzą że uszkodzenie mechaniczne.....

Mam wykupione ubezpieczenie od tzw wszystkiego- zgłosiłem uszkodzenie mechaniczne ....po tygodniu odpowiedź ,że to jest naprawa gwarancyjna,

z pismem ubezpieczyciela do serwisu ........uszkodzenie tym razem eksploatacyjne , ale ubezpieczenie to obejmuje .........ubezpieczyciel ,że tak ale po gwarancji producenta.................. i tak kupiłem sprzęgiełko za 20 zł , 10 min roboty i wymienione a tak naprawdę wie ktoś o co w tym chodzi ?

Edited by Muski

Muskie - to ryba 🙃

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865455
Share on other sites

10 minut temu, Muski napisał(a):

a tak naprawdę wie ktoś o co w tym chodzi ?

Oczywiście.

Nie wykupuje się tych dodatkowych ubezpieczeń bo są do d.....y

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865459
Share on other sites

Muski to Polska rzeczywistość. Klient płaci za sprzęt i za cacy ubezpieczenie. Co do czego klient ma rękę w nocniku, niestety.

 

Parę lat temu bujaliśmy się z firmową podkaszarką (chyba) Makity, towar wtedy prawie za 3 tysie. Tak ją naprawiali, że więcej była w serwisie niż u nas. Kolejne naprawy coraz dłuższe. Szkoda gadać. Tak się wkurzyłam (za tyle nie podaruje), że maszynę w częściach dostał główny serwis, my pieniądze które zapłaciliśmy za nówkę, a łódzki serwis stracił serwisowanie sprzętu.

Maszyna tylko na zwykłej gwarancji.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865461
Share on other sites

Godzinę temu, Muski napisał(a):

tak naprawdę wie ktoś o co w tym chodzi ?

Tak chodzi o klasycznego Polskiegi pingponga czyli chodzi o kasę a mianowicie pokrycie kosztów naprawy i części. Wtedy każdy udowadnia na wszelkie możliwe sposoby, że jego to nie dotyczy jego to nie obejmuje bo to czy tamto, skąd my to znamy :facepalm:. Nie ma słów 😁.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865488
Share on other sites

1 minutę temu, Muski napisał(a):

Tak , przy czym uszkodzone sprzęgiełko z tworzywa kosztuje kilka zł 

Ale praca fachowcow jest duzo wiecej , jako ze oni sa placeni od godzin pracy na dany unit.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865503
Share on other sites

9 godzin temu, Muski napisał(a):

Bardzo ciekawa sytuacja :

Blender Bosch 1000W  po ok roku wytarło się sprzęgiełko.

Reklamowałem w serwisie - niestety twierdzą że uszkodzenie mechaniczne.....

Mam wykupione ubezpieczenie od tzw wszystkiego- zgłosiłem uszkodzenie mechaniczne ....po tygodniu odpowiedź ,że to jest naprawa gwarancyjna,

z pismem ubezpieczyciela do serwisu ........uszkodzenie tym razem eksploatacyjne , ale ubezpieczenie to obejmuje .........ubezpieczyciel ,że tak ale po gwarancji producenta.................. i tak kupiłem sprzęgiełko za 20 zł , 10 min roboty i wymienione a tak naprawdę wie ktoś o co w tym chodzi ?

Dziady i złodzieje :)

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865535
Share on other sites

+U nas istnieje taka organizacja, nazywa sie " Customer Affair". Jesli wystep[uja takie sytuacje , o jakich wspomonacie, oddaje sie sprawe do nich. Wzykle w ciagu krotkiego czasu jest to zalatwiane pozytywnie dla kupujacego.

 Mialam swego czasu problem,nawed nie caly dzien i sprawa byla zalatwiona. 

Oni zwykle sprawdzaja, czy ktos nie kombinuje, ale jesli jest zysta sprawa, zaraz jest to zalatwiane. Rzadko sie zdaza, aby sprzedawca/gwaranciciel sie postawil. Bo inaczej sprawa konczy sie w sadzie.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865600
Share on other sites

Annam, jest jeszcze np. https://kioskpolis.pl/rzecznik-ubezpieczonych-czym-sie-zajmuje/

Ale najczęściej to te instytucje dbają o "wielkich" tego kraju a nie o maluczkich.

Nakładają np. wielomilionowe kary na TV, firmy farmaceutyczne itp. wprowadzające w błąd konsumenta (firma najpierw zarobi miliardy aby dostać karę w milionach lub musi umieścić przeprosiny za wprowadzanie w błąd konsumenta). A maluczki usłyszy że firma z którą ma problem miała prawo umieścić takie czy inne odstępstwo.

Nie wiem jak w innych Krajach, ale my jesteśmy "mistrzami" w obchodzeniu czy naginaniu prawa (Goliat prawie zawsze dym...a Dawida)

W swoim czasie ludzie na nowo budowanym osiedlu domków w Szczecinie byli (jak się okazało) ubezpieczeni od lawin a pominięto zalanie w wyniku opadów. T.U.odmówiło wypłaty odszkodowań tym którzy zgłosili że ulewa zalała im posesję. Dopiero jak jeden "bystry" zgłosił lawinę błotną (wraz z deszczem spływała ziemia z pobliskich świeżo usypanych górek) likwidator szkód musiał uznać roszczenie. Co robili sąsiedzi? Żeby dostać odszkodowanie do zalanych pomieszczeń taczkami/wiadrami wnosili ziemię aby z zalania "zrobić" lawinę błotną.

Kolejny przykład dym....a klienta było ubezpieczenie szyb samochodowych od stłuczenia. Jeśli zgłaszało się że szyba jest pęknięta, ubezpieczyciel odmawiał wypłaty odszkodowania (pomimo że auto było niesprawne i należało wydać pieniądze na wymianę tej szyby) Ale jak "młotkiem" stłukłaś/dotłukłaś tą szybę, to wymiana była na koszt ubezpieczyciela (na szczęście te praktyki się zmieniły).

Jeśli kupujemy jakiś sprzęt i dokupujemy ubezpieczenie to sprzedawca powie nam że ten sprzęt ubezpieczony jest od wszystkiego (najczęściej słyszymy że jak sprzęt się zepsuje to firma nam wymieni na nowy lub zwróci pieniądze). A prawda jest taka że on zarobi na sprzedaży sprzętu i na sprzedaży ubezpieczenia, więc powie nam wszystko co chcemy usłyszeć. A poproście go o OWU (ogólne warunki ubezpieczenia) i niech sprzedawca omówi Wam choć tylko WYŁĄCZENIA.

Edited by wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865617
Share on other sites

Godzinę temu, wróbel75 napisał(a):

eśli zgłaszało się że szyba jest pęknięta

No nie , wymieniałem już ileś szyb czołowych , zwykle odprysk kamienia na trasach szybkiego ruchu, ostatnio na 1 dzień przed zlotem w Napoleonowie. Szyby mam zawsze ubezpieczane dodatkowo jako opcja i nie narusza AC. Zawsze wymieniali. 

Muskie - to ryba 🙃

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865635
Share on other sites

15 minut temu, Muski napisał(a):

No nie , wymieniałem już ileś szyb czołowych , zwykle odprysk kamienia na trasach szybkiego ruchu, ostatnio na 1 dzień przed zlotem w Napoleonowie. Szyby mam zawsze ubezpieczane dodatkowo jako opcja i nie narusza AC. Zawsze wymieniali. 

 

1 godzinę temu, wróbel75 napisał(a):

(na szczęście te praktyki się zmieniły).

 

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865641
Share on other sites

ANNAM UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - jak się ładnie nazywa) jest tylko w przypadku iluś (np: 1000) ludzi, a firma. Nigdy nie ruszą 4 liter jak jest tylko jeden człowieczek, a firma. Oni nie są od tego.

Kiedyś była Federacja Konsumentów. Potrafili pomóc. Teraz już ich praktycznie nie ma. Takie czasy Panie.

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865724
Share on other sites

Ja od ponad 35 lat nie mam tak na prawde do czynienia z tym co w kraju. JA tylko zasugerowalam. 

A moge tylko porownac do nas.

 U nas, kiedy mialam jeszcze swoja firme, to czasem dzwonily sflustrowane kobiety( zwykle housewifes) ,ze dopiero co miesiac po gwarancji i popsuta. No i zwykle radzilismy, aby napisaly,ze wlasnie miesiac minal, ze sie popsulo i czy jednak tego nie mozna podciagnac pod gwarancje. Wiekszosc z nich pozniej oddzwaniala z podziekowaniem, ze zostalo to pozytywnie rozwiazane z sama firma nadego produktu.

 Wiadomo,ze chodzilo o takie domowe urzytowanie. Bo ja zajezdzam miksery bardzo szybko i grabnie. No ale ie wolam o dodatkowa gwarancje. Wiem,ze to moja wina.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Link to comment
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19971-dowolny/#findComment-865740
Share on other sites

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.