Jump to content

Recommended Posts

Otrzymuję codziennie kilka lub nawet kilkanaście newsletter'ów z różnych stron zbierających przepisy, m.in. na wyroby i przetwory mięsne (głównie Pinterest i YT). Wokół sami technolodzy mięsa. Jest tego tyle, że nie wiadomo w w czym wybierać.

A pomyśleć, że jeszcze 19 lat temu w całym internecie był tylko jeden (słownie jeden) przepis na kiełbasę z sarny i na szynkę z dziczyzny.

O jakości tych internetowych wyrobów, poprawności technologicznej ich przygotowania oraz wiedzy wykonawców nie będę pisał, gdyż to widać z daleka, ale warto napisać, o tym, że głównym źródłem wiedzy dla tych odkrywców nowych technologii, była jest i pewnie jeszcze długo będzie nasza strona.

Dlatego dbajmy o to, by wiedza u nas propagowana była rzetelna, poprawna technologicznie i zapewniająca bezpieczeństwo. W końcu pośrednio mamy duży wpływ na działalność tych Państwa.

Do napisania tego posta, skłoniła mnie zawartość dzisiejszej poczty. Dostałem kilkadziesiąt linków do "najlepszych w Polsce, najsmaczniejszych, nigdzie dotąd nie publikowanych itp."  przepisów na wyroby mięsne, wędliny i przetwory owocowo-warzywne.

Po przeczytaniu kilku, muszę stwierdzić, że nasza misja propagowania domowej i zdrowej żywności musi być kontynuowana w pełnym zakresie. No bo jak wytłumaczyć fakt, iż kilkunastoletnie dziewczyny zamieszczają na swych blogach lub portalach społecznościowych "autorskie" przepisy na wędliny, wędzonki i wyroby z szynkowarów, a nawet konserwy, choć pewnie nawet nie wiedzą jak uruchamia się maszynkę do mięsa?

Już kilkanaście lub więcej razy, znalazłem na chomiku, w płatnych kontach, artykuły z naszego portalu, w których publikującemu nie chciało się nawet usunąć podpisu autora.

Temat poddaje pod dyskusję, gdyż jest bardzo ciekawy i inspirujący zwłaszcza, iż ten tytułowy wysyp "internetowych technologów" nasila się z każdym dniem.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

😁. Maxell to stygmat teraźniejszości. Większość wie wszystko i wie lepiej.  😁. A że dostęp do internetu nieograniczony to publikuje wszytko wszędzie i na każdym temat. Nie ma tematu na który nie znajdziesz odpowiedzi. Nic tym nie zrobisz tak już będzie.  Co więcej im więcej niekiedy oszołomstwa tym zasięg odbiór większy.  

Tak że trwajmy w czynnościach . Róbmy swoje. A czy mamy prawo odbierać szczęście?  wyznawca oszołomstwa  . Volenti non fit iniuria.  Chcesz się kłócić z wiedzącymi lepiej. Po co . ? Ci co chcą znałeś dobry przepis znajdą go bez problemu a reszta.... wie lepiej . 😁

 

Nie używał bym  😁 słowa "technolog"  nawet w cudzysłowiu , może lepiej paprok lub podobne. Słowo technolog niesie w sobie informację o profesionalizmie. Dla mnie technolog to fachowiec z wiedzą , wykształcceniem, praktyka a to raczej początkujący celebryci , influencerzy  , większość z nich na tym etapie skończy byt w internecie na początkowym .  I to jest pociecha , że życie weryfikuję i nie przebiją się do szerszej świadomości. 

 

 

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
3 godziny temu, Maciekzbrzegu napisał(a):

Chcesz się kłócić z wiedzącymi lepiej. Po co . ?

Absolutnie. Temat poddałem wyłącznie pod dyskusję.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

1 godzinę temu, Maxell napisał(a):

w płatnych kontach

Taaak , toteż pojawia się coraz mniej autentycznych przepisów autorskich. To, że jest podpis autora to jeszcze w tym całym biznesie szacunek. Gorzej jak podajesz wypracowany przepis i za chwilę widzisz ten sam , nawet bez zmiany kolejności przypraw - z jedyną zmianą - peklosól nie 17g/kg a peklosól 18g/kg. Formalnie to inny przepis a prawnie przepisy kulinarne  nie są chronione. Pisałem o tym jak " na sugestię " drogiej EAnny😘 wypłynął pierwotny podstawowy przepis na konserwowaną papryczkę czereśniową. Ale, są też pozytywy naszych smaków 😁. Zgłosiła się do mnie szacowna firma i kupiła przepis na antykoronę z plusem z zastrzeżeniem, że do produkcji przemysłowej i nie dotyczy to hobbystów. To się nazywa uczciwość 

 

Edited by Muski

Muskie - to ryba 🙃

Gdyby to była wiedza tajemna, pisali byśmy szyframi.

A tak, to jeśli zobaczy się jakiś powielony przepis, to chyba pozostaje się cieszyć, że przynajmniej ludzi nie trują. Lepszy jest powielany dobry przepis niż wymyślona głupota.

Jeśli ktoś opracuje jakąś recepturę i nie chce aby ktokolwiek poza nim produkował ten produkt, to receptura leży głęboko w sejfie i tylko najbardziej zaufane osoby znają szyfr do tego sejfu. A jeśli decydujemy się coś upublicznić (zwłaszcza w dzisiejszych czasach) no to trzeba się liczyć z tym, że "przestaje to być moją własnością".

Walka z sytuacjami gdzie mój -świadomie, dobrowolnie upubliczniony- tekst czyta się jako tekst innej osoby jest jak walka z wiatrakami.

Tak, jest to niemoralne, nieuczciwe, chamskie itd. ale czy przekroczono prawo?

Dla nas pocieszające jest że te YT i inne strony są jak sito, zatrzymują plew. A osoby które naprawdę chcące zagłębić temat, prędzej czy później trafią na nasze forum 😀

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

No niestety w czasach domorosłych jutuberów, influenserów, tiktokerów i innych wszelkiej maści cwelebrytów, którzy rąk pracą nie skalali, narażamy się na kradzież własności intelektualnej na wszelkie wręcz bezczelne sposoby. Takie czasy niestety, że co poniektórzy muszą błysnąć w sieci 50x/dobę nie ważne z czym, aby tylko błysnąć. 

 

6 godzin temu, wróbel75 napisał(a):

A osoby które naprawdę chcące zagłębić temat, prędzej czy później trafią na nasze forum 😀

i tu się można podpisać obiema ręcyma ;)

                          :D Tutaj moja mała ewolucja -> -> -> Szara beczka Tomiego ;) 

Jako ciekawostkę uzupełniającą post powyżej dodam, że w internecie krąży filmik na którym klient wpiernicza kocie odchody. Ma ponad 5 mln. otwarć. Brrrr.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

18 minut temu, Maxell napisał(a):

Jako ciekawostkę uzupełniającą post powyżej dodam, że w internecie krąży filmik na którym klient wpiernicza kocie odchody. Ma ponad 5 mln. otwarć. Brrrr.

To się nie da skomentować.

 

My po prostu robimy to co kochamy

MIRKON

https://yoer.pl/blog/ile-kosztuje-najdrozsza-kawa-swiata

Po porannych kocich bobkach może ma ktoś ochotę na filiżankę kawy 🤪

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Ech, schodzimy na gówniany temat 😆

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

W czasie dzisiejszych zakupów na targu natknęłam się na nowego dostawcę wędlin :D

Oferował trzy pozycje sprzedawane z odwróconej na bok skrzynki: dwa rodzaje kiełbasy i frankfurterki.

Kiełbasy ewidentnie na soli, wszystko z lekka okopcone - cena 48zł /kg.

Producent instruował klienta, że frankfurterki powinny być gotowane 10min od zawrzenia wody.

Wtraciłam się nieśmiało, że parzone 10min w temp. 75 st.C.

Pan z oburzeniem odparł moją uwagę informacją, że przepis jest w internecie :laugh:.

Faktycznie...JEST :facepalm: na pierwszej pozycji wyszukiwarki.

 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

27 minut temu, EAnna napisał(a):

Faktycznie...JEST :facepalm: na pierwszej pozycji wyszukiwarki.

Oni wykupują opcje pozycjonowania, a także pozytywne opinie w wyspecjalizowanych firmach, które zasypują skrzynki pocztowe ofertami.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

35 minut temu, EAnna napisał(a):

 

Pan z oburzeniem odparł moją uwagę informacją, że przepis jest w internecie :laugh:.

Faktycznie...JEST :facepalm: na pierwszej pozycji wyszukiwarki.

 

 

Od jakiegoś czasu obserwuję wzrostowy trend na budowę wędzarń, pieców do pizzy, chlebowych, murowanych grilli. Na facebooku jest co najmniej kilka grup obejmujących te tematy. Ludzie chcą zjeść jak ja to mówię "coś normalnego", coś na czym nie można się pośliznąć po dwóch dniach w lodówce. Z jednej strony to dobry trend ... ,ale ... No właśnie jest ale, bo wykorzystują to lokalni tzw. "janusze biznesu" i pchają na rynek powiedzmy swój wyrób. To już od kupującego i jego wiedzy zależy czy da się nabrać, czy też nie.

                          :D Tutaj moja mała ewolucja -> -> -> Szara beczka Tomiego ;) 

  • 4 months later...

 Temat istnieje, bo jeszcze nie ma dobrze opracowanego prawa autorskiego w internecie. 

 Wiele razy spotykam sie na blogach wlasnie z zawartoscia z forum; z ksiazek itd. Tylko najgorsze jest, że wiele osob nie ma zdrowego rozsadku i po prostu nie przestrzega higieny i jej zasad. Niedlugo zaczna sie zatrucia no i skonczy sie moda na robienie samemu; do tego trzeba byc tak ja my - pokreceni. 

 No i jeszcze prawidlowe podejscie wladz do praw autorskich.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

1 godzinę temu, ANNAM napisał(a):

No i jeszcze prawidlowe podejscie wladz do praw autorskich.

👍Na tym polu gastronomii to zupełna porażka prawna.

1 godzinę temu, ANNAM napisał(a):

Niedlugo zaczna sie zatrucia no i skonczy soe moda na robienie samemu

Zatrucia były, są i będą, problem zaczyna się dopiero kiedy człowiek się zatruje. Do takich ludzi nie docierają argumenty merytoryczne dlaczego należy tak postępować a nie inaczej oni wiedzą lepiej. Przestałem się zupełnie przejmować skoro chcesz użyć soli zamiast peklosoli to używaj, skoro chcesz na karniszu dojrzewać wędliny to dojrzewaj(najlepiej schną przy samym grzejniku😁), skoro chcesz chodzić po cienkim lodzie to sobie chodź itd.....  

Edited by Grzewlod
  • Upvote 1

Przecież wiadomo że dziś bardzo wielu  znają się na wszystkim.  Wie wszystko i wszystko wie lepiej. Ja unikam nie czytam nie dyskutuje. Bo z reguły ściągają mnie do swojego poziomu i pokonują doswiadczeniem . Przy moim doświadczeniu Peselu szkoda czasu i zdrowia* . Teraz każdy ma dostęp do wiedzy i to Jego problem czy z niej skorzystać czy z wiedzy "znachorów leczących każdy problem" 

Niekiedy mam nawet wrażenie że ludzie robią na przekór. Jak robi to 5 letnie dziecko to jest to zrozumiałe. Ale dorosły człowiek. No i co z tego że powiesz mu że trujące . Jak i tak to będzie jadł/kupował /robił bo wie lepiej 

 

 

* wolę stracić trochę zdrowia i napić się wódki w miłym towarzystwie niż dyskutować z wiedzącym wszystko i wszystko wiedzącym lepiej

 

Edited by Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.

Czasem jest tez tak ze niektorym brak jakiejkolwiek logiki i zwyklego myslenia .

Jestem na wielu FB grupach i padaja pytania czy "mieso zapomnialam na stole na caly dzien" czy moge je zjesc i tym podobne , wystarczy przeciez kierowac sie rozsadkiem ze gdy kupujemy je to lezy w lodowce a nie razem z chlebem .

Teraz chyba jest za wiele latwo dostepnej informacji i ludziom nie chce sie myslec ani szukac rzetelnej informacji tylko jakies tiki toki czy blogerki wsiowiedzki🤣🤣🤣

 

  • 1 year later...

Ot odkryli odnowa Amerykę 😁

Kiedyś schabowe, mielone czy też inne mięsa smażono tylko na smalcu, ale w latach 90` stwierdzono że smalec jest szkodliwy, tylko masło i olej, parę lat temu stwierdzono że jednak smalec jest OK. ale należy mniej spożywać masła i oleju :facepalm: nie da rady w dzisiejszych czasach nadążyć za tymi nowinkami, opiniami, i zdaniami pseudo naukowców.... zawsze smażyliśmy na smalcu i nie mam zamiaru tego zmieniać..... paradoks taki jakich wiele na świecie, pamiętacie akcję z jajkami czy też nabiałem? właśnie.... parcie na szkło, pęd do kasy i mamy całą tajemnicę "magików" ... aaaaa.... zapomniałem jeszcze o modzie i trendzie aby być cool.

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

1 godzinę temu, szrekPL napisał(a):

lepsze badania

To nie lepsze badania.😜

Cała zabawa polega na tym:

- jaki sprzęt do badań użyto

- jakie użyto odczynniki

- jaka była metodyka badań użyta.

 

Ja smażę większość (co mogę) na smalcu i nie będę słuchać tych co chcieli banany prostować.

  • 5 weeks later...
  • Like 1

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.