A teraz napisz drogi Mirku co powoduje nakłuwanie i w jaki sposób ma to polepszyć proces peklowania bo chyba nie zwiększenia przepuszczalności błon komórkowych co jest podstawą do lepszego i szybszego peklowania .Chętnie poczytam.
[Dodano: 28 lip 2019 - 22:16]
Widzisz a ja odniosłem i nie tylko niestety inne wrażenie.Nigdzie nie napisałam, że popieram lub neguję nakłuwanie mięsa peklowanego na sucho
To się grubo mylisz.Chciałem zapoznać się z materiałem na którym jest oparta ta teoria, ale jak zwykle niestety się nie dowiedziałem bo to był po prostu pomysł autora nie poparty żadnym materiałem źródłowym.Wynika z niego jednoznacznie, że odmawiasz publikacji rozwiązań, których nie ma (w znanych Ci) tzw. "Źródłach".
Raczej powiątpiewam bo jest przekonany ,że ta metoda pomaga w peklowaniu.Może Autor zasygnalizował próby jakichś eksperymentów?
Ja nikomu nic nie odmawiam i mam nadzieję ,że TY mi też do wypowiedzi w tym temacie.Napisałem, że moim zdaniem ta metoda jest błędna żeby inni forumowicze mogli mieć wybór.Stosować albo nie stosować.Nie można mu prawa takiego odmawiać.
Aniu daj spokój już z tym tonem .Taki mam i już go nie zmienię.Zawsze piszę prost to co myślę a Jacka trudno zdeprymować .Rozumiem, że Twoje stanowisko jest zgoła odmienne w omawianej sprawie, jednak kategoryczny ton Twojej wypowiedzi może być deprymujacy dla autora oraz innych potencjalnych eksperymentatorów, wprawi ich w zakłopotanie i zniechęci.
Świetna myśl bo może poznamy jeszcze jakieś inne autorskie metody przyspieszenia peklowania.Ponieważ ta dyskusja odbiegła od "szynki prasowanej", postaram się ją wydzielić do tematu ogólnego.
Użytkownik arkadiusz edytował ten post 28 lip 2019 - 21:37