Maxell Posted September 26 Report Share #1 Posted September 26 Polędwica z dzika według Bogumiła Ładny kawałek schabu z dzika peklujemy na sucho. Nastrzykujemy solanką 10%, a następnie nacieramy peklosolą o dawce 24g/kg. Następnie obsypujemy pieprzem grubo mielonym, rozmarynem, zmielonym jałowcem i odrobiną cukru. Zamykamy w worku próżniowo i chowamy do chłodziarki na 7/8 dni. Po tym czasie wyjmujemy mięso i osuszamy delikatnie ręcznikiem papierowym. Odwieszamy na kilka godzin w temperaturze pokojowej. Teraz osuszamy w wędzarni w temp. około 40 stopni, do momentu całkowitego osuszenia powierzchni polędwicy. Wędzimy zimnym dymem, o temperaturze około 25 stopni, przez trzy dni po 6 h. Odwieszamy w chłodne miejsce i gotowe. Smacznego Bogumił Sztuczka Quote „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Link to comment Share on other sites More sharing options...
harap Posted September 27 Report Share #2 Posted September 27 Ile nastrzyku na 1kg ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwydymek Posted September 29 Report Share #3 Posted September 29 Wygląda smakowicie, ale czy przeciętne uzębienie człowieka da radę ją pogryźć? Quote Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MariuszB Posted September 29 Report Share #4 Posted September 29 Da radę o ile plasterki będą przejrzyste. 1 Quote Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-) https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185 Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-) Jola i Mariusz Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted September 29 Report Share #5 Posted September 29 1 godzinę temu, MariuszB napisał(a): Da radę o ile plasterki będą przejrzyste. Niekoniecznie.Polędwica z dzika jest tak miękka ,że nie ma potrzeby ją kroić aż tak cienko Quote Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwydymek Posted Tuesday at 07:24 PM Report Share #6 Posted Tuesday at 07:24 PM Polędwica z dzika, to nie jego polędwiczki.Na fotkach powyżej też widać cienkie ścięgna, które tak łatwo zębom się nie poddadzą Quote Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted Tuesday at 07:37 PM Report Share #7 Posted Tuesday at 07:37 PM (edited) Uważasz ,że nie odróżniam polędwicy od polędwiczki ?.Przerobiłem trochę tych dzików i nigdy nie poddawałem obróbce termicznej ani polędwicy , ani polędwiczki i plasterki nie były przezroczyste.Te cienkie ścięgna to pozostałości po warkoczu.Ja obrabiam bardziej dokładnie. Edited Tuesday at 07:39 PM by arkadiusz Quote Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Link to comment Share on other sites More sharing options...
EAnna Posted Wednesday at 04:55 AM Report Share #8 Posted Wednesday at 04:55 AM W dniu 29.09.2024 o 19:56, MariuszB napisał(a): Da radę o ile plasterki będą przejrzyste. To nie jest wędlina dojrzewająca czy nawet suszona. Jest bardzo miękka. Należy jednak - jak napisał powyżej @arkadiusz - obrać ją bardzo, bardzo starannie z wszelkich błonek oraz usunąć warkocz. Ciekawi mnie jednak co innego: jak uzyskano połysk na powierzchni oraz użyte przyprawy do obsypki. Moje polędwice z dzika błyszczą się tylko w wędzarni. Po wyjeciu szybko ciemnieją i matowieja. Quote Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwydymek Posted Thursday at 09:09 PM Report Share #9 Posted Thursday at 09:09 PM W dniu 1.10.2024 o 21:37, arkadiusz napisał(a): Uważasz ,że nie odróżniam polędwicy od polędwiczki ?. Ależ arkadiuszu wcale tak nie uważam. Wszak wiele Twoich rad już zastosowałem z sukcesem właśnie w temacie polędwic i polędwiczek z dzika. Jednak z praktyki wiem, że te cienkie ścięgienka na fotkach powyżej mogą sprawić, że struktura plasterka nie będzie już jednorodna i mogą wystąpić pewne problemy z konsumpcją . Quote Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
frankonia Posted 16 hours ago Report Share #10 Posted 16 hours ago W dniu 26.09.2024 o 23:18, Maxell napisał(a): Polędwica z dzika według Bogumiła Ładny kawałek schabu z dzika peklujemy na sucho. Nastrzykujemy solanką 10%, a następnie nacieramy peklosolą o dawce 24g/kg. Następnie obsypujemy pieprzem grubo mielonym, rozmarynem, zmielonym jałowcem i odrobiną cukru. Zamykamy w worku próżniowo i chowamy do chłodziarki na 7/8 dni. Po tym czasie wyjmujemy mięso i osuszamy delikatnie ręcznikiem papierowym. Odwieszamy na kilka godzin w temperaturze pokojowej. Teraz osuszamy w wędzarni w temp. około 40 stopni, do momentu całkowitego osuszenia powierzchni polędwicy. Wędzimy zimnym dymem, o temperaturze około 25 stopni, przez trzy dni po 6 h. Odwieszamy w chłodne miejsce i gotowe. Smacznego Bogumił Sztuczka Wygląda zacnie. Aż chciałoby się posmakować Choć ja osobiście nie jadłbym surowego mięsa z dzika (które to mięso nie było poddane obróbce termicznej...) No może jeśli było wcześniej głęboko mrożone! Darz Bór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.