waga Opublikowano 16 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 16 Lutego 2009 Maxell, no naprawdę - DUŻE CALUSY !!!!!! Za czas odpowiedzi też :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 4 Marca 2009 Wczoraj zrobiłem pierwszy raz parówki w osłonkach celulozowych. Ludzie !!! Ale bajer !! Nie trzeba rozplątywać, płukać itd. Nakładasz na lejek i już. :grin: Zdjęcia bez dekoracji, na szybko póki są parówki. :lol: Dekoratorka w pracy, a mnie to jakoś nie wychodzi. Grunt, że parówki smakują. :tongue: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 4 Marca 2009 pedro, jaki masz lejek? Mi na najmniejszy od "chińszczyzny" osłonka za nic nie chciała wejść :???: Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 4 Marca 2009 Mam nadziewarkę od Tomka Fećko. Najmniejszy lejek na 16 mm. Wchodzi na niego swobodnie ok. 2 m osłonki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 4 Marca 2009 Pedro, po nadzianiu wiążesz w pęczki, parzysz, studzisz i dopiero zimne rozwiązujesz? Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 4 Marca 2009 Po nadzianiu wędziłem, a potem dla wygody powiązałem w pęczki i parzyłem. Pęczki lepiej się wyciąga z gara. Podobnie robię z kaszanką (krupniokami), albo białą parzoną. Studziłem wstępnie w zimnej wodzie, a potem w pęczkach wisiały do całkowitego wystygnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 4 Marca 2009 Ja się zniechęciłem, bo ciągle się odwijały. Jakieś takie były sztywne te osłonki. Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 4 Marca 2009 pedro, brawo, czym rozdrabniałeś ? czas, ilość, skąd celuloidy :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 4 Marca 2009 Wczoraj zrobiłem pierwszy raz parówki w osłonkach celulozowych. Ludzie !!! Ale bajer !! Nie trzeba rozplątywać, płukać itd. Nakładasz na lejek i już.wyszły naprawde rewelacyjne :tongue: aż bym przegryzł :tongue: :tongue: napisz kolegom wg. jakiego przepisu robiłeś,fotka godna na główną strone. p.s.z tego co widze wyszły Ci tęgie to znaczy nie przeparzone,zrobione wzorowo :!: to się Gabi ucieszy,jak się załapie :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 4 Marca 2009 pedro, w wolnej chwili napisz jeszcze proszę jak sobie poradziłeś z odkręcaniem parówek. Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 4 Marca 2009 Parówki jak malowane. Gratulacje. Ile trzymałeś w wędzoku? Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 4 Marca 2009 czym rozdrabniałeś ? czas, ilość, skąd celuloidy wg. jakiego przepisu robiłeś Parówki robione z łopatki wieprzowej i podgardla. Podgardla było mało (więcej nie miałem), wyszło ok.16%. Zapeklowane mięso zmielone na sitku 2 mm i schłodzone, kutrowane w malakserze z dodatkiem mocno zmrożonego mleka 3%. Przyprawy pieprz biały (1,5 g/kg), gałka muszkatołowa (0,5 g/kg), papryka w proszku (0,5 g/kg). Mleka 20 % w stosunku do masy mięsa. Po napełnieniu osłonek (też mi się odwijały, ale jakoś się udało) wedzenie 90 min. w ciepłym dymie. Parzenie 15 min. w temp. 75°C. Schłodziłem w zimnej wodzie i powiesiłem w garażu do całkowitego wystygnięcia. Naostrzyłem nóż w malakserze diamentowymi osełkami kupionymi w Lidl'u. Tnie jak brzytwa. :grin: Osłonki kupiłem u Mira. to się Gabi ucieszy,jak się załapie Ucieszyła się i nawet jej smakowały. :lol: Młody zażyczył sobie "parky v rohliku" (po czesku :grin: ), więc Gabi musiała "rohliki" upiec. Tym sposobem zrobiliśmy wspólnymi siłami domowe "hot-dogi". :grin: jak sobie poradziłeś z odkręcaniem parówek Osłonki po napełnieniu są sprężyste, ale bardzo wytrzymałe. (żadna nie pękła). Po napełnieniu takiej dwumetrowej parówy odkręcałem jednocześnie składając odkręcone w takie drabinki i do kwadratowej miski. Tak złożone opierały się o ścianki i nie rozwijały. W wędzarni na kijach trochę odstawały. Po wędzeniu powiązałem w pęczki i parzyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 4 Marca 2009 No Pedro klękajcie narody przed takim fachowcem.Narobiłeś chęci ale ja już nie nadążam z "czyszczeniem" :grin: lodówki bo jak znajdę fajny przepis to zaraz sprawdzam, jednakże ten wypróbuję bo wygląd extra.Pzdr.Wosiu Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 4 Marca 2009 Parówki robione z łopatki wieprzowej i podgardla. Podgardla było mało (więcej nie miałem), wyszło ok.16%.takich parówek w sklepie nie mają 84% mięsa wow,nie ma to jak własna inwencja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 4 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 4 Marca 2009 Witam Mi na najmniejszy od "chińszczyzny" osłonka za nic nie chciała wejśćA ja sobie ze swoim "chińczykiem" poradziłem w ten sposób: bo też miałem ten sam problem. Kupiłem u Miro lejek do kabanosów do Alfy 10, zamocowałem go pomiędzy dwa pierścienie ze sklejki, skręciłem wkrętami (ale tak by lejka nie uszkodzić) i teraz kabanoski nadziewają się super. Jak widać, podobnie spreparowałem oryginalny lejek plastikowy od Zelmerka 8-ki do osłonek 26/28, a do Lisieckiej i innych b.grubo rozdrobnionych obciąłem w połowie lejek od 32-ki. Do zwykłych kiełbaśnic używam lejka oryginalnego od 32-ki. Oczywiście w obydwu lejkach trzeba było nieco zmniejszyć średnicę podstawy i dopasować do "chińczyka". Pozdrawiam Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Fotorelacja z produkcji wg przepisów podanych przez Maxella na pierwszej stronie tego tematu: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Fotorelacja nr2. Kiełbaski przed parzeniem Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 A przepis,czy będzie jutro degustacja w Tychach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Fotorelacja nr3. Kiełbaski nie parzone Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Ciekawe te są wyroby z drobiu. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 13 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 13 Lutego 2021 Podaje te przepisy i mały bonus. :grin: Wstawiłeś te przepisy gdzieś na nowo? Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 14 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 14 Listopada 2022 Ponownie się upomnę o wstawienie zdjęć, przepisów. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.