mapt Posted March 6 Report Share #1 Posted March 6 Witam. wstawiłem pierwsze wędliny do dojrzewalni. Karkówka w kątnicy wołowej, szynki w folii kolagenowej. Peklowałem również dwie polędwiczki, przy czym jedną do dojrzewalni włożyłem w folii kolagenowej, a drugą bez jakiejkolwiek osłonki. Zaszczepiłem na wędlinach pleśń. Teraz zacząłem się zastanawiać czy nie będzie problemu z polędwiczką bez osłonki, która porośnie pleśnią. Czy taka polędwiczka po właściwej utracie wagi będzie się nadawała do spożycia z pleśnią, czy też nie. Jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii. Pozdrawiam. Quote mapt Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/22682-w%C4%99dliny-dojrzewaj%C4%85ce/ Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted March 6 Report Share #2 Posted March 6 Ja nie dojrzewam zaszczepionych pleśnią elementów bez osłonek .Jednym z powodów jest to ,że po zakończeniu cyklu pakuję te wyroby próżniowo do przechowywania w chłodni na dłuższy czas. Niektóre materiały podają ,że nie należy spożywać elementów pokrytych bezpośrednio pleśnią chyba ,że uda się je obczyścić z tej pleśni. Quote Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/22682-w%C4%99dliny-dojrzewaj%C4%85ce/#findComment-997970 Share on other sites More sharing options...
StefanS Posted March 8 Report Share #3 Posted March 8 jestem na tej samej "fali" co @arkadiusz Quote Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania. StefanS. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/22682-w%C4%99dliny-dojrzewaj%C4%85ce/#findComment-998197 Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.