Kazik55 Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 29 Marca 2009 Stosując solankę o stężeniu ok. 1kg peklosoli na 10 l spokojnie prze 7 dni przy tej temperaturze nic się nie powinno stać. Kontrola i mieszanie co drugi dzień i przy zmętnieniu solanki wymiana. Cytuj www.ratownicy.org Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 29 Marca 2009 Dzięki Kyzimol, szykuję zalewę. Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 29 Marca 2009 Marko.Przeczytaj jeszcze o peklowaniu wg. Szczepana, który to sposób sporej liczbie zadymiaczy odpowiada Tylko, że przy tym peklowaniu trzeba zachować szczególne warunki.http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2469&highlight=parzenie+szynek Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 29 Marca 2009 Kyzimol, Gonzo, sądzę że dajecie koledze zbyt ryzykowną radę - przy tej temperaturze i takim stężeniu może być nie wesołoja raczej poleciłbym (z tym że dla mnie powyżej 10stopni jest już nie do przyjęcia) co najmniej tabelę DZIADKA i to w tym wyższym zakresie,lepiej dłużej potem wymoczyć niż ryzykować zepsucie mięsaRadę "najwyżej wymienisz solankę" też uważam za nie na miejscu - nie można jej z góry zakładać jako normęale oczywiście zrobi kolega jak uważa Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 29 Marca 2009 Abratku, to ile peklosoli proponujesz, mam 12 kg mięsa i do tego chcę użyć 5l wody. Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 29 Marca 2009 Kyzimol, Gonzo, sądzę że dajecie koledze zbyt ryzykowną radę - przy tej temperaturze i takim stężeniu może być nie wesoło Abratku, zanim nie znalazłem lodówki do peklowania nie raz przyszło mi peklować w wyższych temperaturach jak 8*C. Jak było 10-12*C to ni c nie robiłem.Jak było cieplej to posiłkowałem się butelkami z zamrożoną wodą.Nigdy nic się nie zepsuło, tylko trzeba było większej kontroli żeby w razie czego zareagować. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 29 Marca 2009 Kyzimol, sądzę że dajesz koledze zbyt ryzykowną radę A ja przychylę się do podpowiedzi kol. Kyzimola. 1 kg peklosoli na 10 litrów wody to stężenie dla mnie uniwersalne. Zawsze tak robię bez względu na to czy pekluję 5 czy np. 10 dni. Z temperaturą jest różnie. Niekiedy jest to 6°C, a niekiedy 12°C. Ważne, aby codziennie zaglądać do solanki, troszkę pomasować, czy poobracać mięso i obserwować solankę. Zmętnienie to jeszcze nie powód do wymiany solanki. Dopiero jak zmienia się jej konsystencja i zapach trzeba szybko powziąć jakieś kroki zaradcze. Jednak nigdy nie miałem takiej potrzeby. Graniczną temperaturą w jakiej peklowałem tym sposobem było 15°C przez 5 dni. Pozostaje jeszcze kwestia słoności, ale to można ustawić poprzez odpowiednie moczenie. Reasumując 12°C to górna (moim zdaniem), bezpieczna temperatura. No i codzienna kontrola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 29 Marca 2009 Zawsze musimy pamiętać że jeśli ktoś zwraca się do nas z prośbą o poradę to musimy jej udzielić tak aby zapewnione było jego bezpieczeństwo - ja udzieliłem jej zgodnie ze swoim sumieniem... ja też staram sie trzymać dwutygodniowego czasu z dawką 0,9kg/10l ale trzymam też temp. ok6° Jak było cieplej to posiłkowałem się butelkami z zamrożoną wodąi to też jest dobry sposób tabela DZIADKA http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=7876#7876 Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marko Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 29 Marca 2009 Dziękuję wszystkim za cenne rady, sugerujecie użycie 1 kg peklosoli na 10 l wody. Ja będę peklował w 5 litrach i wg tabeli Dzadka na tę ilość powinienem użyć ok. 640 g peklosoli. Myślę więc że będzie dobrze. Zdam relację. Cytuj PozdrawiamMarko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 29 Marca 2009 Koledzy - mam pytanie. Jak peklować piersi indyka z przeznaczeniem na szynki drobiowe wędzone. Czy peklujemy na mokro czy lepiej peklowanie suche wg norm "Dziadka"? Czy piersi indyka można peklować 5 dni w tem. 6 st.C /lodówka/ ?Pytania może są banalne ale zależy mi na szybkiej odpowiedzi za które serdecznie dziękuję. Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 29 Marca 2009 Dwa trzy dni wystarczy peklować na mokro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 29 Marca 2009 Wiem kolego że wystarczy 2 lub 3 ale jak będą w peklowaniu 5 dni czy nie przedobrzę i jaka metoda . Czy zasolenie z peklosolą na sucho ? czy peklowanie mokre? Szynkę z indyka robię pierwszy raz. Mam okazję kupić większą ilość piersi z indyka. Pozdrawiam. Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 29 Marca 2009 Peklując (soląc) na sucho uzyskasz produkt bardziej suchy, w porównaniu z metodą mokrą. Kwestia gustu. Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pedro Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 29 Marca 2009 Pekluję zawsze razem z szynkami i razem wędzę, a potem parzę. Wszystko tak jak szynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 29 Marca 2009 Robiłem kilka razy tylko na mokro według tabeli peklowanie na mokro i zawsze wychodziły bardzo dobre. Tabela jest na stronie głównej.Mogą peklować się 5 dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 29 Marca 2009 Do Jackan - i o to mi chodziło . Dzięki Ci kolego. Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejmysłowic Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 29 Marca 2009 Przepraszam ! koledze BonAir i Pedro równiez serdecznie dziękuję. Cytuj Andrzej M-ce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salvado Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 29 Marca 2009 Proszę o podpowiedź, bo trochę coś mi nie pasuje: 1. w kalkulatorze metoda procentowa zaczyna się dopiero od wartości 10%, co sugeruje, że niżej być nie może. 2. Wg przepisu Maxell'a na szynkę wp gotowaną, sypiemy 50 g soli na 0,6 litra wody, co daje nam solankę 8,3% Przyznam, że ostatni robiłem tą własnie metodą i pomimo utrzymywania zalecanych temperatur, musiałem piątego dnia wymienić zalewę, bo coś nie bardzo zaczęło mi pachnieć. Dla ścisłości: zalewa przygotowana z dobrej wody wodociągowej, po przegotowaniu i schłodzeniu Czy zatem w świetle tych dwóch wartości nie wychodzi na to, że receptura Maxell'a zawiera ciut za mało soli? Co prawda, czytałem posty, w których autorzy piszą o 85 g/L (niżej nie spotkałem), ale też, i takich jest większość, gdzie widnieje wartość 100g/L. Jak się do tego odnieść? Cytuj moja wędzarnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik55 Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 29 Marca 2009 Daj sobie na razie na wstrzymanie z teorią. Zrób tak jak ci pisałem - bo do świąt nie zapeklujesz.. Po robocie przy dobrej zakąsce możesz uczyć się dalej i kombinować. Pamiętaj im dalej las tym więcej drzew Cytuj www.ratownicy.org Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 29 Marca 2009 Daj sobie na razie na wstrzymanie z teorią. Zrób tak jak ci pisałem - bo do świąt nie zapeklujesz.. Po robocie przy dobrej zakąsce możesz uczyć się dalej i kombinować. Pamiętaj im dalej las tym więcej drzew Kyzimol, rano pisałeś do Marko No chyba, że na PW dałeś radę salvado :rolleyes: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 29 Marca 2009 Ja do szynki stosuję peklowanie nastrzykowo-zalewowe na10 l wody daję 1,95kg mieszanki peklującej(1kgsoli,4dkgsaletry) lub peklosoli. Używam 4l solanki na ok 10kg szynek, nastrzykuję domięśniowo i pekluję 12-14 dni. By nieco przyspieszyć proces zimą można dodać łyżkę cukru. :grin: Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 29 Marca 2009 Jak się do tego odnieść? Normalnie -są smaki i smaczki, jak również różne podejście do tego zagadnienia . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 29 Marca 2009 1,95kg mieszanki peklującej(1kgsoli,4dkgsaletry) Nie pochrzaniłeś czegoś ? :wink: Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 29 Marca 2009 na10 l wody daję 1,95kg mieszanki peklującej(1kgsoli,4dkgsaletry) lub peklosoliCoś mi się rachunki nie zgadzają :rolleyes: (chyba pisałem w tym samym czasie co Miro :lol: ) Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salvado Opublikowano 29 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 29 Marca 2009 na10 l wody daję 1,95kg mieszanki peklującejnic z tego nie rozumiem . Prawie 2 kg soli :question: :question: :question: Zrobiłem zatem gdzieś babola z tym 0,83 kg/L że mi zaczęła zalewa "odjeżdżać"? Cytuj moja wędzarnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.