sawca Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zrobiłem pierwszy raz zakwas z buraków wg Papli, tyle że zamiast chleba razowego dodałem wody z ogórków kiszonych jak radziła EAnna, i teraz mam dylemat czy to co zrobiłem powinno tak wyglądać: ? Miałem zamiar to zlać do butelek i wykorzystać w celach zdrowotnych ale na takie to nie wygląda :rolleyes: . Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 21 Stycznia 2010 WitajTrochę za blade to jest. Kolor powinien być intensywny, buraczany, lekko nawet fioletowy-śliwkowy. Wieczorkiem podeślę zdjęcie wczoraj zlewanego zakwasu. A jaki jest w smaku? Powinien być kwaskowaty z dominującym smakiem buraków. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Hallo sawca !!!! Pytanie:Zakwas ten ma cos leczyc,uzdrawiac ??, czy sluzyc do wypiekow np.chleba itp. ??? Ps. nigdy czegos takiego nie widzialem ! Cytuj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Hallo sawca !!!! Pytanie:Zakwas ten ma cos leczyc,uzdrawiac ??, czy sluzyc do wypiekow np.chleba itp. ??? Ps. nigdy czegos takiego nie widzialem ! Do barszczu czerwonego np. z uszkami :-) Sam też można pić ale rozcieńczony. O choćby taki: BARSZCZ WIGILIJNY 1/2 kg buraków, 10 dkg włoszczyzny, 5 dkg grzybów suszonych, 2 dkg masła, 2 l wody, ziele angielskie, pieprz, liść bobkowy (laurowy), sól, cukier do smaku, 1/4-1/8 l zakwasu burakowego, 1/2 ząbka czosnku Przyrządzić jak barszcz burakowy jarski, gotując osobno w części wody wywar z grzybów i łącząc z barszczem burakowym. Z odcedzonych grzybów robi się uszka lub paszteciki wg przepisu zamieszczonego w "dodatkach do zup". Podawać barszcz z pas'tecikami lub uszkami z grzybów. USZKA Z GRZYBAMI na farsz: 7 dkg suszonych grzybów, l/2 czerstwej bułki, 1 cebula, 2 dkg tłuszczu, 2 dkg bułki tartej, sól, pieprz, na ciasto: 20 dkg mąki, 1 jajo, 1/2 szklanki wody, sól Grzyby dokładnie umyć, ugotować w wodzie do miękkości, odcedzić. Dodać bułkę namoczoną w wodzie i odciśniętą, przepuścić razem przez maszynkę do mięsa. Dodać sól i pieprz do smaku, oraz posiekaną cebulę przesmażoną na tłuszczu i bułkę tartą. Z mąki, jaja i wody zagnieść ciasto, jak na pierogi. Podawać do czystej zupy grzybowej, barszczu itp. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 21 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 21 Stycznia 2010 (edytowane) Papla - chyba za dużo wody wlałem.Olek.P - "Z uwagi na swój skład chemiczny buraki są bardzo silnie zasadotwórcze. Dlatego dla osób zjadających dużo mięsa, ciasta, pieczywa o charakterze kwasotwórczym wręcz konieczne jest spożywanie buraków pod różną postacią po to, aby doprowadzić w organizmie do równowagi kwaso-zasadowej, która jest warunkiem zdrowia. Czerwony barszczyk jest doskonałym środkiem na wszelkiego rodzaju „pieczenia w dołku”, „zgagi” i „kwasy”.Z kolei dla osób cierpiących na nadciśnienie krwi poleca się picie surowego soku z buraków zmieszanego w proporcji pół na pół z miodem. "tu jest oryginał: http://www.roik.pl/czerwone-buraki-wskazane-dla-wszystkich/"potrawy z buraków, tak i kwas buraczany można polecić również przy niedokrwistości czyli anemii, dla ludzi z nadwagą i nadciśnieniem tętniczym."oryginał tu:http://m.nettg.pl/news/73668/barszcz-kiszony-czyli-kwas-z-burakow Edytowane 5 Stycznia 2015 przez chudziak Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Hallo!!!! Sawca dziekuje Ci za obszerne informacje.Jak mnie "przycisnie" to moze zrobie i bede sie "leczyl" :wink: Cytuj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SMORODINA Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 21 Stycznia 2010 WitamJa robię barszcz w ten sposób:Składniki • 3 kg dobrych buraków ćwikłowych • 1 włoszczyzna bez kapusty • 4-5 jabłek kwaśnych i aromatycznych • 2-3 grzybki suszone • kiszony barszcz czerwony ( własnej roboty ) • lub żurek ( bez mąki ) lub ocet jabłkowy • 4 ząbki czosnku, sól, cebula • liść laurowy, ziele angielskie, pieprz czarny(ziarnisty), cukier Etapy przygotowania 1. Buraki obrać drobno pokroić lub zetrzeć na tarce jarzynówce, włożyć do dość dużego garnka i zalać wrzątkiem, dodać jabłka nie obierane pokrojone w ósemki (bez gniazd nasiennych), obrane jarzyny, cebulę, grzyby dobrze wypłukane, przyprawy, 2 ząbki czosnku w łupinach lekko rozgniecione. Barszcz podgrzewać na małym ogniu na granicy wrzenia ( nie gotować- ważne ) przez kilka godzin ( jak rosół ). Następnie zakwasić ( najlepiej kiszonym barszczem czerwonym) lub żurkiem lub octem jabłkowym – podgrzać( ale nie gotować). Doprawić solą, pieprzem, czosnkiem, cukrem ( wg swojego smaku). Dobrze zrobiony barszcz nie może mieć posmaku surowizny.Najlepiej jak postoi przez dobę wtedy bardzo ładnie harmonizuje się smak i barszcz nabiera odpowiedniej kwasowości. 2. Jest to barszcz postny , można również ugotować barszcz na wywarze mięsnym. Nie wolno barszczu przy odgrzewaniu zagotować ponieważ straci kolor ( będzie czerwono – brązowy) Odmianę postną można używać jako napoju orzeźwiającego na zimno. Cytuj Janusz "Smorodina" skype: SMORODINA54ANKIETA GADŻETY ZAMÓWIENIA IV ZLOT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 21 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Obiecane foto Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 22 Stycznia 2010 To mój kwas http://gfx.efotek.pl/images/v7lz7j6n0x168wekeh_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/5977thbtw85eksbnumqk_thumb.jpg W butelce jak widać wlana łyżka oleju , doskonale zabezpiecza przed wszelkimi niespodziankami ,ostatni kwas w lodówce zabezpieczony w ten sposób przetrwał 5m-cy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Cześć czy może mi ktoś pomóc? Szukam przepisu na zakwas buraczany ale jakoś nie mogę go trafić nie wiem dlaczego?Pzdr.Wosiu Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 22 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Wosiu tu https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1164&postdays=0&postorder=asc&highlight=barszcz++burak%F3w&start=15 Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Dzięki nie pomyślałem że może być w tym temacie :???: Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 13 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 13 Lutego 2010 Drugi raz próbowałem zrobić kwas z buraków. Dziś zlewałem i był gesty jak krew i bardzo ciemny nie klarowny. Na pewno nie taki jak pokazuje grzes855 lubPapla Czy znowu mi się nie udało? Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 13 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 13 Lutego 2010 był gesty ... nie klarowny.Rozwinęły się bakterie śluzowe. To się zdarza. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiu Opublikowano 13 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 13 Lutego 2010 Tak coś jest nie tak ja nie dawno robiłem i mój był klarownyi bardzo czerwony aż ciemny ale nie gęsty ja go piłem co dziennie po pół szklanki rano i wieczorem,oczyszcza organizm i wzbogaca krew.Pzdr.Wosiu Cytuj Przyjacielem trzeba być,a nie bywać.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VipDelikatesy Opublikowano 18 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 18 Marca 2010 Musi być klarowny,nie może wyjść zbyt gesty. W takim razie znowu cos nie wyszło... Cytuj Ekskluzywne delikatesy Internetowe - www.vipdelikatesy.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturant Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 14 Maja 2010 Mam taki przepis z 1932r Buraki kwaszone na zimę .Chcąc mieć dobry kwas burakowy na barszcz ,kapuśniak i t p .;nie należy wszystkich buraków kwasić odrazu ,tylko częściowo ,co 2 lub 3 tygodnie ,pewną ilość zakwasić.Buraki mniejsze w całości ,większe poprzekrawać ,obrać a włożywszy do beczułki ,nalać zimną wodą i postawić w cieple ,najlepiej przy kuchni. Po upływie 4-5 dni wystawić baryłkę w zimne miejsce aby buraki powoli kwaśniały i dłużej przechowywać się dały . Najdalej po 6 dniach kwas można używać , a w miarę ubywania,należy wody dolewać ;lecz nie dłużej jak przez miesiąc używać tych buraków ,gdyż ,przekwaśniały barszcz będzie już nie zdrowy. Pleśń starannie zbierać a beczułkę trzymać zawsze nakrytą . Jeżeli kwas naprędce otrzymać chcemy ,wtenczas buraki zalać ciepłą wodą i włożyć skórkę razowego chleba;po 3 dniach już kwas zdatny do użycia ,wszakże długo przetrzymać się nie da.SPOSÓB KWASZENIA BARSZCZU Z BURAKÓWSześć większych lub 10 mniejszych buraków ćwikłowych oskrobać i opłukać ,pokrajać w drobne kawałki ,a włożywszy w drewniane lub gliniane naczynie ,zalać przegotowaną letnią wodą . Na wierzch dać kawałek żytniego kwaśnego chleba i pozostawić w ciepłem miejscu nad kuchnią. Po 4 dniach powinien być barszcz kwaśny do użycia . Jeśli na wierzchu utworzy pleśń należy ją zebrać ,wyrzucić rozmoknięty chleb i zamieszać dobrze od spodu . Taki barszcz trzymany w chłodnem miejscu można przechowywać dłuższy czas zupełnie świeży ,ale trzeba go ,gdy dobrze kwaśny, zlać czysty w butelki lub słoje i zawiązać pergaminowym papierem. Cytuj nie zrobisz nic aby odzyskać tracony czas ,ale możesz zrobić wszystko ,aby nie stracić następnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 14 Maja 2010 arturant, Tak to jest to. Podstawą jest skórka żytniego chleba na zakwasie. W podobny sposób robię żurek i zawsze wychodzi. Buraki również wychodzą tylko pamiętaj o czystości i cieple. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 14 Maja 2010 Podstawą jest skórka żytniego chleba na zakwasietylko wtedy gdy nie masz tego :wink: po wstrzęśnieciu :wink: tym kefirkiem zakwasisz prawie wszystko Żur, buraki czy kiszoną kapustę to jest to najłatwiejsze, potrafi zaszczepić wędliny dojrzewające. A nawet bez problemu zrobić ser. Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 14 Maja 2010 tym kefirkiem zakwasisz prawie wszystkoJakiego rodzaju kefir? Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 14 Maja 2010 Kefirek niby z Tybetu, ja przypuszczam że "europejski" z Kaukazu, ale kto wie. Jeśli dobrze z nim się obejdziesz to służy wieki Za każdym razem go przybywa, jeśli jest go za dużo to można go zamrozić :!: I to mu wcale nie zaszkodzi. Więcej informacji tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Kefir stronka w jęz. angl. http://users.sa.chariot.net.au/~dna/kefirpage.html Pozdrawiam Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 14 Maja 2010 Właśnie dzisiaj zakupiłem te tybetańskie grzybki kefirowe na ebayu. Plus grzybki na Kombuchę. Darino, Jakie mleko do nich kupujesz? Cytuj Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 14 Maja 2010 Darino, Jakie mleko do nich kupujesz?Najtańsze H milch(mleko pasteryzowane), ale już przerabiałem kozie, bez problemu byle nie za tłuste. Świeże i tłuste idzie ale trwa trochę dłużej. Normalnie 48godz i kefirek woła o więcej :wink: Pozdrawiam Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 14 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 14 Maja 2010 Darino, Wylej cały zapas na Wiejską może będzie w Polsce lepiej - uniwersalny produkt na pewno się przyda w każdej sytuacji. Sorry, ale nie mogę się powstrzymać, że jest coś uniwersalnego i Rząd tego nie widzi, a szuka. Przedstaw konkretnie kultury i używane surowce!!! Co do grzybów również jak wygląda proces. Po ostatnich wiadomościach nie potrafię zdobyć się na coś co mnie przekona do uczciwości Azjatów. Za kilka centów pół narodu ( konsumentów ) wytrują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiejas Opublikowano 15 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 15 Maja 2010 witam czytałem ale jakoś nie wiem jak te grzybki użyć do burakow? Cytuj no i się zaczęłociekawe jak się skończy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.