Skocz do zawartości

Dopiekanie kiełbasy


Barbarella

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie Wszystkich

 

mam pytanie dotyczące dopiekania kiełbasy szerokiej zamiast parzenia. Otóż właśnie wróciliśmy z mężem z ogrodu, gdzie wędziliśmy owe kiełbasy... Dwie na próbę zostawiliśmy do dopieczenia i nie bardzo nam się wydają "gotowe". Wędziliśmy je około 3h w 40-60°, a dopiekanie trwało 60min w 72-75° czasem na bardzo krótko spadło do 68-70° i wzrosło do 80°. Robiliśmy wieprzowe i dwie drobiowe, po jednej z każdego rodzaju podpiekliśmy i nie są twardawe w dotyku lecz miękkie (ta drobiowa bardziej). Co prawda są twardsze od tych wyciągniętych do parzenia, ale nie jesteśmy przekonani czy aby nie są surowe w środku. Gdzieś na forum czytałam, że parzy się na 1cm średnicy batonu 50min i taką zasadę zastosowałam trzymając się temperatury jaka obowiązuje w parzeniu... Może powinna być wyższa?

 

Napiszcie proszę ze swoich doświadczeń czy takie podpiekanie wystarczy, bo jeśli nie to sparzę je jutro z resztą.. A czy mogłabym je rozciąć, sprawdzić i ewentualnie wtedy sparzyć? Chyba nie bardzo.. tego właśnie nie lubię najbardziej, swoista gra w ciemno...

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię boczek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za pomoc, właśnie kończę parzyć kiełbasy... Muszę się zaopatrzyć w termometr z sondą na przyszłość, to nie będę mieć takich problemów.

 

Pozdrawiam wszystkich i życzę pogodnej niedzieli

Ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię boczek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieczenie po wędzeniu powinno być w temperaturze 80-90 stopni przez około 30 min

Przy grubych przekrojach to może być zbyt krótko. Dlatego dopiekanie powinno być robione przy użyciu termometru. Gdybyście w środku uzyskali 69 st. to przy większych przekrojach batonu ta temperatura sama dojdzie do 72.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekłem kiedyś kiełbasę krakowską w wędzarni.

Kiełbasa była w osłonce białkowej fi 65mm, temp. pieczenia do 90st. czas pieczenia do osiągnięcia wewnątrz temp 68st wyniósł równe dwie godziny.

Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas pieczenia jest uzależniony od temperatury początkowej wyrobu. Ja wędząc ostatnio kiełbasę w osłonce 90mm ciepłym dymem przez 1,5godziny i piekąc w temp.75-90 stopni przez godzinę uzyskałem w środku wędliny temperaturę 71 stopni. :cool:
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W związku ze zbliżającymi się świętami chciałabym uwędzić parę szynek boczków i polędwice. Do tej pory wędziłam powyższe wyroby w temperaturze ok. 50-60 stopni przez około 4 do 5 godzin, następnie odbywało się parzenie. Szynkę w tem.80 st. do uzyskania wewnątrz 72st.,a polędwicę w tem.68 st. do uzyskania wewnątrz 62st. Tym razem chciałabym podpiec w wędzarni moje wyroby do takiego stanu aby nie trzeba ich potem parzyć a smak, miękkość i soczystość wyrobów będzie zachowany. Proszę o podanie w jakich temperaturach i jak długo muszę podpiekać szynkę, boczek, polędwice. Z góry dziękuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polędwica najlepsza jest na surowo :)))

A co do obróbki cieplnej to zalecam postudiować: http://www.wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/rodzaje-wedzenia/145-wszystko-o-wedzeniu

wg mnie tam ujete jest wszystko

...Kwestia smaku jest różna u różnych osób...

_____________________________________

http://swinskiekawaly.blox.pl/html

michal.pogorzelec@gmail.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Misiekk85 za odpowiedź przeczytałam, ale pisze tam że sposób ten stosuje się przede wszystkim przy wędzeniu kiełbas. Moje pytanie jak mam te zasady zastosować do szynki boczku i polędwicy aby były takie jak pisałam wcześniej. Jeżeli to nie problem to proszę o podanie temperatury i czasu pieczenia dla poszczególnych wyrobów. Jeszcze raz dziękuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem chciałabym podpiec w wędzarni moje wyroby do takiego stanu aby nie trzeba ich potem parzyć a smak, miękkość i soczystość wyrobów będzie zachowany

nie da się .. podpiekanie zawsze w pewnym stopniu "wysusza" wedzonki

 

Polędwica najlepsza jest na surowo :) )

nie dla wszystkich :cool:
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem post Halusi: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=225283#225283 gdzie pisze że podpieka boczek i jest w smaku lepszy niż parzony - to jak to w końcu jest ?

To że wysusza rozumiem że zmnijsza się masa, ale jak to jest w smaku ?

Lepiej parzać czy może podpiekać ?

Ja wszystkie swoje wędzonki jak na razie parzyłem, ale jeśli walory smakowe są na korzyść podpiekania to zrobię eksperyment :)

wędkarstwo, grzyby i wędzenie
http://www.grzegorzswiadek.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wszystkie swoje wędzonki jak na razie parzyłem, ale jeśli walory smakowe są na korzyść podpiekania to zrobię eksperyment :)

musisz po prostu wypróbować
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej parzać czy może podpiekać ?

Szynkę, polędwicę i baleron zawsze parzę. Jedynie boczek zostawiam w wędzarni do dopieczenia. W porównaniu do boczku parzonego, ten pieczony ma wg mnie dużo bardziej wyrazisty smak. Jest oczywiście też bardziej słony, co należy wziąć pod uwagę przy komponowaniu zalewy peklującej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boczek zostawiam w wędzarni do dopieczenia.

A nie wycieka z niego tłuszcz w czasie podpiekania?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja dopiekam boczki w wędzarni, ale po wędzeniu zawijam je w folię alu. w ten sposób aby powstała na dole kieszeń i przewiązuję sznurkiem. Podczas dopiekania smalczyk spływa do tej kieszeni i nic się nie marnuje, ale zrobiony w ten sposób boczek nie ma sobie równych (najlepiej go próbować po kilku dniach) :thumbsup:
Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wszystkie swoje wędzonki jak na razie parzyłem, ale jeśli walory smakowe są na korzyść podpiekania to zrobię eksperyment :)

Robiąc ten eksperyment ,pamiętaj o tym że -wędliny podpiekane a nie parzone będę miały inną słoność ,ponieważ podczas parzenia zawsze trochę słoności wytracą a podczas dopiekania wytracą na wadze i będą bardziej słone .

Pozdrawiam bogdan b [ Apetyt rośnie w miarę wędzenia ]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wędliny podpiekane a nie parzone będę miały inną słoność

Oj tak tak, sam sie o tym przekonałem wedząc kiedyś polędwiczki wp, peklowały sie normalnie z resztą mięsa ale je na koniec podpiekałem... no i wyszły jak dla mnie ciut za słone...

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie wycieka z niego tłuszcz w czasie podpiekania?

A i owszem, ale to akurat nie jest dla mnie problemem. Wręcz przeciwnie, zostaje bowiem sama "esencja".

A poza tym, troszkę żartobliwie, choć nie bez cienia racji: w dobie wszechobecnych "strachów cholesterolowych" uspokaja to moje sumienie :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum » Domowy wyrób wędlin » Dla początkujących » Dopiekanie kiełbasy

Dopiekanie kiełbasy

 

Temat z błędem w założeniu, bo co to jest dopiekanie kiełbasy - ja rozumiem że pieczenie nie udało się więc nastąpiło drugie pieczenie. Kiełbasy pieczemy nie dopiekamy . Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

Witam Wszystkich zadymiaczy, mam pytani: jak się dopieka kiełbasę w wędzarni (mam wędzarnię z dymogeneratorem) to dym trzeba "zakręcić" czy cały czas wędzić w tej podwyższonej do 90 stopni temperaturze? Zamierzam dziś wędzić kiełbasę swojską i mam dylemat parzyć czy dopiekać.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.