BoyLer Posted October 14, 2010 Report Share #1 Posted October 14, 2010 Witam. Wczoraj "popełniłem" swoją pierwszą kiełbasę w życiu (o czym pochwaliłem się w wątku o kiełbasie chłopskiej ), a dzisiaj mam za sobą pierwszą wędzonkę w postaci polędwiczek wieprzowych. Teraz wiem już na pewno, że domowy wyrób wędlin stanie się u mnie normą A o to wspomniane polędwiczki: http://img100.imageshack.us/img100/4363/69526670.jpg Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/ Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted October 14, 2010 Report Share #2 Posted October 14, 2010 Nad kiełbasą musisz jeszcze popracować ,ale polędwiczki :clap: Quote Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-127981 Share on other sites More sharing options...
Jaszczur Posted October 14, 2010 Report Share #3 Posted October 14, 2010 Piękne !! Palce lizać Quote Co nas nie zabije to nas wzmocni! Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-127982 Share on other sites More sharing options...
Darino Posted October 14, 2010 Report Share #4 Posted October 14, 2010 Bardzo ładne wyroby :clap: Quote http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-127983 Share on other sites More sharing options...
RaV22 Posted October 14, 2010 Report Share #5 Posted October 14, 2010 Bardzo, bardzo :clap: :clap: . Moje już zjedzone Quote Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-127984 Share on other sites More sharing options...
jacekn Posted October 15, 2010 Report Share #6 Posted October 15, 2010 Bardzo ładne polędwiczki. :clap: :thumbsup: Wczoraj "popełniłem" może bardziej pasuje zrobiłem. : Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128033 Share on other sites More sharing options...
Einshell Posted October 15, 2010 Report Share #7 Posted October 15, 2010 Witam Boyler ! Wędlinka niczego sobie :thumbsup: :clap: , ale nie pisz''popełniłem''- no chyba, że chcesz 'zdrażnić' Naszego DZIADKA... :???: Quote Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128042 Share on other sites More sharing options...
Zbój Madej Posted October 15, 2010 Report Share #8 Posted October 15, 2010 ale polędwiczki :clap:Superaśne :thumbsup: :thumbsup: Quote Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128043 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 15, 2010 Author Report Share #9 Posted October 15, 2010 Dziękuję wszystkim za słowa uznania "Popełniłem" bo uznałem, że "zrobiłem" to za duże słowo :lol: Ale na przyszłość będę już pamiętał Na pewno na tych polędwiczkach i kiełbasie się nie skończy, kolejne wyroby już się peklują (boczki i schab), a w planach cała masa wyrobów chodzi mi po głowie Dlatego w luźniejszy dzień muszę wybrać się na polowanie za jakąś starą, ale sprawną, lodówką do interkomisu Może przy okazji znacie marki starszych lodówek, które nie mają problemów z uzyskaniem 4-6 stopni w środku? Bo jak sobie przypomnę starszą amice, którą ochrzciłem mianem "kompostownik" (temperatura minimalna to 8 stopni, wilgotność tak kosmiczna, że puszki metalowe rdzewiały!), to mam wątpliwości czy każda lodówka podoła temu zadaniu. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128044 Share on other sites More sharing options...
Einshell Posted October 15, 2010 Report Share #10 Posted October 15, 2010 Ja miałam 'SILESIĘ' , ale działo się to samo co u Ciebie :sad: Poszła na złom...Może znajdziesz lepszy model-moja miała 'wygniecioną' uszczelke i przypuszczalnie to było przyczyną... Quote Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi... '' Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128045 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 15, 2010 Author Report Share #11 Posted October 15, 2010 Czyli trzeba będzie uważać, by nie kupić kota w worku... Mam jeszcze dodatkowe pytania, bo zabieram się za złożenie zamówienia na siatki wędliniarskie, nastrzykiwarkę, osłonki itp i chciał bym rozwiać kilka wątpliwości. 1. Jakie osłonki najlepiej pasują na metkę? Poliamidowe, białkowe? (bardzo spodobał mi się przepis pis67 na metkę luksusową ) 2. Czy kupowanie na odległość naturalnych jelit ma sens (brak warunków chłodniczych podczas transportu)3. Czy jest duża różnica pomiędzy naturalnymi jelitami (np. baranimi) a osłonkami kolagenowymi? (uwielbiam frankfurterki i kabanosy i chciał bym zmierzyć się z przygotowaniem takowych)i to chyba na razie tyle Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128076 Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted October 15, 2010 Report Share #12 Posted October 15, 2010 Czy kupowanie na odległość naturalnych jelit ma sensTeraz to spoko, poza tym by były odpowiednio oczyszczone i zasolone. Ja ostatnio wysłałem jelita świeże do czyszczenia i co było na drugi dzień... Czy jest duża różnica pomiędzy naturalnymi jelitami (np. baranimi) a osłonkami kolagenowymiWybieram te pierwsze. :grin: Quote Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128094 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 15, 2010 Author Report Share #13 Posted October 15, 2010 Dzięki za odpowiedź.A w jakich osłonkach robisz metkę? Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128098 Share on other sites More sharing options...
Zbój Madej Posted October 15, 2010 Report Share #14 Posted October 15, 2010 A w jakich osłonkach robisz metkę?http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=17 Quote Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128101 Share on other sites More sharing options...
pis67 Posted October 15, 2010 Report Share #15 Posted October 15, 2010 A w jakich osłonkach robisz metkę? W białkowych 45mm, ważne - boczek miękki z dolnej części tuszy i najlepiej ze starszego zwierza, mniej wody w mięsie, wyrazistszy kolor. Ale mi sie napisało :shock: Quote Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128102 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 15, 2010 Author Report Share #16 Posted October 15, 2010 Tak, przeglądałem przepisy, ale w sklepach spotykam się z określeniami osłonki "poliamidowe", "białkowe", "kolagenowe" i nie wiem, które autor miał na myśli pisząc "sztuczne". edit:O dzięki pis67, teraz już wątpliwości rozwiane Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128104 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 16, 2010 Author Report Share #17 Posted October 16, 2010 Dzisiaj przyszła kolej na wędzenie boczku Tylko jak to zwykle bywa do ostatniej chwili nie mogę się zdecydować jak go uwędzić Ogólnie lubię wędzoną surowiznę więc raczej nie będę chciał parzyć, ani podpiekać (chociaż może jedną sztukę bym sparzył lub podpiekł...). Z powodu braku miejsca w lodówce (co mam zamiar na dniach rozwiązać) ilość boczku jest na tyle mała, że typowe wędzenie na zimno mija się z celem, więc pozostaje wędzenie zimno/ciepłe. Co myślicie o takim wędzeniu (przepis wzięty z amerykańskiej strony bradleya): 3h w około 30 stopniach + 2 godziny w 65 stopniach? Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128185 Share on other sites More sharing options...
RaV22 Posted October 16, 2010 Report Share #18 Posted October 16, 2010 Wędzę boczek z innymi wędzonkami 4 godziny w 50-55°C. Jem część na surowo część parzę. Znika w 2-3 dni. Quote Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128195 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 16, 2010 Author Report Share #19 Posted October 16, 2010 Dzięki RaV22, dobrze znać sprawdzone metody wędzenia A oto mój dzisiejszy wyrób 1,5h wędzenia na zimno + 3,5h wędzenia w 50-60 stopniach. *Na dole wersja parzona. Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128282 Share on other sites More sharing options...
RaV22 Posted October 16, 2010 Report Share #20 Posted October 16, 2010 Pamiętaj żeby boczek przeparzyć. Jest wtedy mięciutki jak masło * Parzę beczek ok 2 godzin. *patent poznany na kursie SDM Quote Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128290 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 16, 2010 Author Report Share #21 Posted October 16, 2010 A to ciekawa informacja, bo parzyłem tylko tyle by osiągnąć ~72 stopnie wewnątrz i trwało to na pewno poniżej godziny. Następnym razem będę pamiętał, bo w tej chwili już za późno na jakąś reakcję (prawie nic nie zostało z wersji parzonej) Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128300 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 17, 2010 Author Report Share #22 Posted October 17, 2010 Na początku wędziłem rzeczy, które nie wymagały dodatkowych akcesoriów poza tymi, w których posiadaniu już byłem. Teraz mam zamiar zabrać się za balerony, szynki, metki itp. co wiąże się z koniecznością zrobienia małych zakupów (osłonki białkowe, siatki wędliniarskie, nastrzykiwarka itp). Pierwszą trudnością było znalezienie sklepu, który posiada to wszystko w rozsądnej cenie, tak aby nie płacić kilka razy kosztów przesyłek. Sprawa nie za prosta, ale najbliższy ideałowi okazał się sklep forumowicza Miro Teraz pozostaje podjęcie decyzji co do samego zakupu, a wątpliwości mam np przy wyborze siatki wędliniarskiej. Zastanawiam się, który rozmiar jest najbardziej uniwersalny do szynek i baleronów około kilogramowych, może ktoś poradzi (jedne sklepy twierdzą że 12, a inne że 16...)? I jaka by pasowała do szynek robionych z drobiu (piersi kurze lub indycze)?Chętnie też bym się zmierzył ze smakiem z dzieciństwa, czyli tzw polędwicą bosmańską (kawałki dość mocno słonych filetów rybnych zapakowanych w siatkę i uwędzonych na zimno). ps.Czy metka w osłonce 55mm a nie 45mm uszła by? Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128385 Share on other sites More sharing options...
arkadiusz Posted October 17, 2010 Report Share #23 Posted October 17, 2010 Wyjściem z Twojej sytuacji jest zakup siatek o różnych rozmiarach po kilka metrów..Ja ten problem rozwiązałem w ten sposób ,że wędliny wieprzowe i drobiowe wieszam na pętelce a jeśli coś daję do siatki to mam 16 i nie ma problemu.Jeśli coś jest za małe do siatki to albo sznuruję albo wieszam j/w.Do szerszaj siatki łatwiej się pakuję. [ Dodano: Nie 17 Paź, 2010 14:47 ] Czy metka w osłonce 55mm a nie 45mm uszła by?Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.Pewnie ,że by uszła. Quote Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128388 Share on other sites More sharing options...
BoyLer Posted October 18, 2010 Author Report Share #24 Posted October 18, 2010 A oto moje dzisiejsze wyroby wersja parzona: wersja nieparzona: ps. Wielkie dzięki RaV22 za pomoc w doborze metody wędzenia, Twoje sugestie okazały się trafem w 10! Quote Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128553 Share on other sites More sharing options...
RaV22 Posted October 19, 2010 Report Share #25 Posted October 19, 2010 Bardzo ładne Gratulacje :thumbsup: Quote Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Link to comment https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4642-moje-pierwsze-w%C4%99dzenia/#findComment-128577 Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.