Skocz do zawartości

[Ciasto] Pączki abratka


Rekomendowane odpowiedzi

Już za chwileczkę, już za momencik,

Wtorek "ostatni" zacznie się kręcić,

Smażyć się będą faworki i pączki,

Przygotowane do pracy są wszystkie rączki?

 

Link do przepisu http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1493

filmik "zawjanie" (formowanie) http://gorzalka.ovh.org/paczki.wmv

Filmik (formowanie. smażenie)

 

http://www.wedlinydomowe.pl/roboczy/nasze/abratek/paczki/paczki3.jpg

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 590
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No "potwór" to on zdecydowanie jest!!! (też się oblizywałem). Ale to "potwór" wszechstronnie uzdolniony! Umie zrobić coś smacznego i pięknie to pokazać! Daj nam Panie więcej takich "potworów" na forum, abyśmy mieli skąd wzorce czerpać!

Mam pytanie: Jak uzyskać taką "cukierniczą" świeżość takich pączków? Chodzi mi (nie umiem wyrazić) o taką pozytywną "gumowatą plastyczność" na drugi dzień po usmażeniu. :grin: Pyszne pączki, smażone :grin: przez dziewczyny w rodzinie niedługo po wystygnięciu stają się (hmm...) bardziej kruche, co nie znaczy gorsze.

I jeszcze jedno: jaki głęboki jest ten smalec na którym smażysz? :grin: (zawodowy pasek na pączku!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BonAir, wyrwałeś trochę to pierwsze zdanie z kontekstu bo było hipotetycznym założeniem sytuacji , a wyrwanie mogłoby sugerować że w pracy robię paskudztwa a dopiero w domu coś zjadliwego :rolleyes: - oczywiście z podniesioną głową mogę powiedzieć że tak nie jest.

W tym roku klienci nas zaskoczyli - wszystkim zachciało się pączusiów z rana i kolejeczki były jak z PRL` :lol: , a zrobiliśmy 3500szt co w dobie obecnej konkurencji wychodzi całkiem nieźle (jak na naszą miejscowość)

 

Andy, kruchość/sztywność ciast drożdżowych spowodowane może być zbytnim "ulepszeniem", czyli za dużym dodatkiem cukru, tłuszczu oraz jaj - szczególnie żółtek

osobiście uwielbiam pączki jeszcze ciepłe (i taki wstępniak do śniadanka zajadam codziennie :cool: )

 

"zawodowy" pasek zależy głównie od właściwego wyrośnięcia ciasta oraz temperatury tłuszczu - jeśli będzie za wysoka to powierzchnia szybko się spieka i nici z paseczka

sama głębokość smalcu jest wymagana taka aby można było pączka swobodnie odwrócić,

 

zwróćcie uwagę że zawsze piszę o smalcu - w tej materii jestem tradycjonalistą i uważam że "ten właściwy" smak zapewnia pączkom i faworkom tylko smalec

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abratku, na stonce jest Twój przepis i mam pytanie:

Jaka mąka jest używana przez Ciebie, chodzi mi o typ. Jak napisałeś to mąki masz takie jakich nie ma w sprzedaży, ale do jakiej można ją porównać.

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zakładzie używam mąki "Szymanowskiej cukierniczej typ 500" ,

w zależności od regionu, odpowiednią mąkę należy dobrać doświadczalnie - u siebie użyłbym torebek "Szymanowskiej" 480 (zresztą używam jej do sporządzania ciasta francuskiego bo na tej z worka jakoś nie wychodzi dobre)

ogólnie do ciast drożdżowych należy używać mąk silnych (max 550)

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyrwanie mogłoby sugerować że w pracy robię paskudztwa a dopiero w domu coś zjadliwego

Ja tak to właśnie wtedy zrozumiałem :blush:

Nie doczytałem...

 

zwróćcie uwagę że zawsze piszę o smalcu

I to mnie najbardziej zaskoczyło!

Moja babcia/mama smażyły (nie piekły :-) ) pączki/faworki tylko na oleju.

 

Czy przewidujesz jakąś degustację pączków na III OZWB ? :D

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brzmiało to tak:

Zemat ... nie zazdroszczę Ci sytuacji, bo zgroza mnie ogarnia jak wyobrażę siebie w takiej sytuacji : "przychodzi do mnie synek po pączka a ja mu mówię żeby poczekał do wieczora to mu zrobię w domu..." :mellow: - no.. ale pewnie dlatego moja firma upada bo nie jest w stanie robić owych pączków po 50groszy :???:

Moja babcia/mama smażyły (nie piekły :-) ) pączki/faworki tylko na oleju.

oczywiście nie jest to zakazane :lol: i technologia cukiernictwa też to przewiduje jednak... znałem jednego cukiernika który smażył na oleju - niestety nie chwalono jego wyrobów :rolleyes:

 

Czy przewidujesz jakąś degustację pączków na III OZWB ? :D

przed drugim mnie namawiano, jednak wiadomym jest że musiałbym je zrobić dużo wcześniej czyli były by niezbyt świeże podczas degustacji :mellow:
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a może warsztaty cukiernicze?

he,he, niedługo nam tygodnia zbraknie :wink:

Pedro, spirytus zabezpiecza przed nasiąkaniem tłuszczu, nie jest konieczny do pączków (chyba że dla lepszego samopoczucia) - właściwie wykonane ciasto nie powinno zbytnio nasiąkać,

inaczej ma się sprawa z faworkami - tam jest on (lub ocet) potrzebny

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inną metodę, dawniej kiedy nie było dzielarek robiono na stole wałek z ciasta i krojono go na kawałki, taką metodą wiadome było że nie będą one idealnie równe - i tu z pomocą przychodziły sprawne ręce cukiernika, mając wyczucie w ręku dokładał lub ujmował podczas zawijania odpowiednią ilość ciasta,

 

Moja metoda należy do wolniejszych (zawijam jakieś 15szt na minutę) ale za to nadzienie umieszczone jest ładnie w środku

- niestety fotki mogę dać dopiero jutro

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj czytając nie zwróciłem uwagi na nadzienie, właśnie jak je zawijasz. Próbowałem już i wiem, że to nie takie proste. Aż widziałem w telewizorze, jak to w piekarni robią, czyli po usmażeniu na specjalnych szprycach ładują do środka marmoladę. Ja robiłem taką szprycą do dekoracji. Nawet wyszło i było fajne, ale dziura była. Żle ugryzłeś i marmolada była na koszuli. Próbowałem robić jak pierogi, Znalazłem szklanki, jedna trochę większa od drugiej, Wycinałem kółka z ciasta większą szklanką,k przykrywałem drugim plackiem i mniejszą szklanką dociąłem. miałem pączka=pierożka, I tym sposobem doszedłem do wniosku, że cukiernik też musi z czegoś żyć i kupuję pączki w cukierni, Co nie znaczy, że nie chciałbym usmażyć własnych ładnych, śmiejących się pączków! Abratku pokarz jak je zawijać.

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już w domciu :cool:

Obecnie stosuje się metodę nadziewania po usmażeniu, szczególnie tam gdzie liczy się ilość/wydajność :rolleyes: idę o zakład że wielu "nowych" cukierników nie potrafi zawinąć pączka ręcznie :devil:

Ta nowoczesna metoda polega na tym że wrzuca się do dzielarko-formierki (to rodzaj prasy) odważony kęs ciasta, ta ją zgniata, dzieli i zaokrągla - wyjmujemy gotowe kulki które poddajemy rozrostowi a następnie smażeniu, po obróbce termicznej nabija się je na igły przez które wstrzykiwana jest marmolada.

 

Ja nadal stosuję metodę ręczną, a jak to wygląda możecie zobaczyć na krótkim filmiku (oczywiście starałem się robić to wolniej):

ZAWIJANIE PĄCZKÓW

bezpośredni link do pliku: http://gorzalka.ovh.org/paczki.wmv

 

Papla - oczywiste że zbyt rzadkie nadzienie będzie utrudniało pracę :cool:

Jasiu - są zdolniejsi :cool: , ja też nie zawijam tak non stop bo dochodzą np. przerwy na zmianę deski (co 30 pączków)

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiu, może obciążenie serwera - ostatnio OVH ma czkawkę, spróbuj pobrać plik ręcznie http://gorzalka.ovh.org/paczki.wmv
Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny filmik, szkoda, że nie ma dźwięku. Mógłbyś powiedzieć "a teraz do roboty!" pączki robić.

Oglądałem filmik z żoną i komentarz Danusi:

Patrz, jakież to delikatne ciasto, widzisz nie klei się do rąk! patrz jaka jest grubość ciasta, "Misiu" jutro robisz pączki! No i dostało mi się za moje dobre serce. A robisz z nadzieniem serowym? U nas w Raciborzu to są najlepsze pączki.

Abratek, słyszałem, że tylko w Polsce można kupić coś co my nazywamy marmoladą, tak mówił telewizor.

Ale fajnie, że jutro jest post!!! upiekło mi się!

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk wyciszyłem bo mało ciekawy był :cool:

Nadzienia to jak pisałem wolna wola wytwórcy, my robimy tylko z nadzieniem różanym (niestety nie własnej produkcji :mellow: ) oraz adwokatowym

przyznam że nie mam pojęcia czy marmolada jest tylko Polskim produktem - wiem tylko że nazwa pochodzi z francuskiego

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.