onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 witam wszystkich mam problem natury technicznej ; proszę mi powiedzieć co robię źle , albo gdzie tkwi problem ; wygrzewam wędzarnie przez godzinę , osuszam w tym czasie wędzonki na dworze , po wygrzaniu wędzarni wkładam mięsko do wędzarni osuszam ciepłem z paleniska i później stopniowo daję dym ( drewno suche Olcha ) , problem w tym ża te wędzonki nie mają takiego ładnego kolorku złotego tylko takie brązowe brzydkie takie okopcone , bardzo proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 tylko takie brązowe brzydkie takie okopcone , bardzo proszę o pomoc Zdjęcie, zdjęcie wędzonek i wędzarki. Z tego co piszesz to wszystko robisz niby w porządku.Podejrzewam, że za tym wszystkim może stać wędzarka.No ale zanim nie zobaczymy zdjęć to można się tylko domyślać. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Ok. zrobię parę fotek i wrzucę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik55 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Olcha daje brązowy kolor. Im więcej kory tym bardziej brązowy kolor. Ja mam doświadczenie z dębem suchym , bez kory daje łagodny czerwony kolor. Wygrzewanie przez godzinę wędzarni nic mi nie mówi, tak długo wygrzewamy wędzarnię ,aż będzie sucha, a na to potrzeba nieraz i taczkę drewna. Ciemny kolor uzyskujemy jeżeli mamy nadmiar wilgoci. Cytuj www.ratownicy.org Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Mysle ze masz nadal problem z wilgocia plus zawysoka tem.wedzenia .Wilgoc moze sie skraplac na wedzonkach jesli temperatura wedzonek niejest wyrownana(zimna w srodku ) przed rozpoczeciem wedzenia wlasciwego.Wedzimy dymem a nie ogniem i najlepiej dymem zadszym na poczatek i niezamykamy szczelnie wedzarni dym musi miec swobode przeplywu.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Witam. Popatrz na kolegę Zbója jak zaczynał a jak sobie teraz poczyna, jak "stary wyjadacz masarstwa" Od "murzynków" do "złotego słońca" Wszystko znajdziesz :arrow: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=4181&postdays=0&postorder=asc&start=0 Przepraszam Zbóju, że wykorzystałem Twoje zdjęcia. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 witam wszystkich mam problem natury technicznejPoczytaj tu http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka i http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1173-czesc-vii-wedzonki-peklowanie-wedzenie-i-gotowanie Ja tu zaczynałem i teraz jakoś leci Popatrz na kolegę Zbója jak zaczynał a jak sobie teraz poczyna, jak "stary wyjadacz masarstwa"Stare dzieje :lol: :lol: Przepraszam Zbóju, że wykorzystałem Twoje zdjęcia.Spoko Gonzo, ja nie mam nic do ukrycia, a nowicjusze niech wiedzą, że można i da się Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 oto kilka moich fotek oto moja wędzarnia a tak obrasta wlot do wędzarni z rury ( raz wędzone ) i jeszcze rura kwasoodporna w środku , tylko raz wędzone, za wszystkie uwagi i sugestie bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiam całą brać wędzarniczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Kolor udek i boczku owszem ,owszem ,ale kolor innych wędzonek już mi się nie podoba.Takie jakieś bladziochy.Jakim drewnem wędziłeś?.Czy przekładałeś kiję w wędzarni?. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Popatrz na kolegę Zbója jak zaczynał a jak sobie teraz poczyna, Bo przedtem Zbój wędził w parowozie a teraz w elektrowozie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 kije przekładałem , wędziłem i zawsze wędzę olchą (suchą) , a co powiecie na te pęcherze w rurze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 oto kilka moich fotek Ja bym powiedział że słabo osuszone w wędzarni przed zasadniczym wędzeniem . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 ta rura była w środku taka jak na zewnątrz , oczywiście przed wędzeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 a co powiecie na te pęcherze w rurze ? Zapewne to jakaś pleśń z powodu wilgoci w wędzarni - rurze . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 andrzej wędzarnia była osuszona cała była aż ciepła i ani śladu wilgoci [ Dodano: Nie 17 Kwi, 2011 18:21 ] to raczej z drewna musi być bo całość jest montowana przed wędzeniem [ Dodano: Nie 17 Kwi, 2011 18:23 ] niech was nie zmyli kolor w środku tej rury to coś ma kolor czarny , atak wyszło bo lampa w aparacie walnęła i tak odbiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 andrzej wędzarnia była osuszona cała była aż ciepła i ani śladu wilgoci Wędzarnia może być sucha , jednak mięso w trakcie wędzenia może być za długo mokre . Mówimy że wędzonki są okopcone i mają taki mdły kolor a nie wyrazisty . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 andrzej k to znaczy że za wolno mięso osuszałem czy też może być to że drewno mi się paliło w tym piecyku płomieniem , z kolei jeśli będzie się żarzyć to temperatura w wędzarni mi spada ale może to jest przyczyna że za gorącym dymem wędziłem , temperatura w wędzarni wahała się od 40-50 stopni , powiedz co radzisz bo we wtorek znowu wędzę i nie chcę poełnić znowu tego błędu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yogi Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 a co powiecie na te pęcherze w rurze ?takie pecherze powstaja kiedy smola w rurze jest potraktowana wysoka temperatura, sprobuj to zdrapac, powinno sie ladnie kruszyc. Pozdrawiam yogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Paleniska nie zamykaj,gdzie uchodzi dym :grin: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_65 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Witam onion1 po wygrzaniu wędzarni ,jak zaczniesz osuszanie uchyl delikatnie jedna połowe drzwi wędzarni pozdrawiam Cytuj Najpierw spojrzyj, z kim jesz i pijesz, a dopiero potem, co jesz i pijesz. Epikur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 andrzej k to znaczy że za wolno mięso osuszałem Przy osuszaniu mięsa w wędzarni , wędzarnia musi być otwarta , a w palenisku powinno być tyle żaru coby go starczyło do osuszenia . Palenisko musi być otwarte . Wskazany maksymalny ruch powietrza i temperatura około 40- 45 stopni . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Raz wyszly mi wlasnie takie blade wedzonki wlasnie znalazlem fotke Przyczyna to zle osuszanie i wedzenie. Moje wedzonki musza byc conajmniej takie i takie mi-innym smakuja. Prawiadlowe osuszanie i wedzenie wplywa na jakosc i to widac. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onion1 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 mam jeszcze jedno pytanie ; czy po wygrzaniu wędzarni mogę wędzić dymem prawie zimnym tzn, 30-40 stopni i czy wtedy nie będzie wytrącać się wilgoć ? za wszystkie cenne uwagi wszystkim dziękuje [ Dodano: Pon 18 Kwi, 2011 08:04 ] Yogi masz racje to się ładnie kruszy ale czy mógłbyś rozwinąć ten temat tzn, dlaczego tak się dzieje i jak k tego uniknąć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 czy po wygrzaniu wędzarni mogę wędzić dymem prawie zimnym tzn, 30-40 stopni i Po wygrzaniu wędzarni, w Twoim przypadku gdy wędzarnia jest z blachy, jak się w palenisku zrobi sam żar (dużo żaru) wieszasz wędzonki i osuszasz je samym ciepłym powietrzem.I kiedy wędzonki będą suche, zaczynasz powpli puszczać dym (podkładać drewno) .Żauważyłem, że masz chyba zbyt wąski kominek z tej "szafy" i w związku z tym jest mały przepływ powietrza podczas osuszania - wszystko się "kisi" , dusi.Dlatego te rury masz takie w środku. Pamiętaj na mokre wędzonki nie dawaj dymu bo "będzie się do nich lepił" - to tak pobierznie. Nie zamykaj całkowicie drzwi w czasie osuszania, zostaw szczelinę i zmień coś w tym dachu.Ja bym go odciął i zrobił z jednej strony na zawiasach, podnoszony.Albo wstawił jeszcze ze dwa takie kominki. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Ostatnio do wygrzewania wędzarni używam brykietów olchowo - bukowych (15pln za 25kg) w/g certyfikatu i sprzedawcy są produkowane bez chemii (prasowane ciśnieniowo) dają mało dymu i bardzo wysoką temperaturę i bardzo dużo żaru w palenisku spalają się wolno. na dwa osuszania nie zużyłem nawet 5 kg a efekt jest naprawdę bardzo dobry. Po osuszeniu daje już drewno owocowe i olchę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.