Wędzarnia z beczki - jaka długość i średnica kanału dymowego

[grizzly]

...bo utrzymanie temperatury 70 stopni to jest obłęd przy kanale do szafy o długości do 1,5m...

Wyobrażam sobie co musi się produkować w "palenisku"

gdy utrzymujesz temperaturę 70 st. C w komorze. :rolleyes:

 

Oczywiście to wszystko idzie przez 1,5m rurę na "wędzonki". :shock:

.

[Gość Anonymous]

witam

 

 

Moim zdaniem to jest jedno z lepszych, tanich i łatwo do wykonania. Ja też mam coś w tym stylu, tyle że u dołu jest mała beczka. (gdybym wcześniej widział ten filmik, właśnie tak bym zrobił). 2 beczki, i może ze 2 popołudnia po-robić, gotowe. Ja polecam to.

 

[ Dodano: Pon 19 Gru, 2011 17:58 ]

aha

 

tu nadziwić się nie mogę, jak prosto można zrobić, bez budowli, czy zbijania. a efekt!

 

[świadziu]

Ja mam kanał dymny z rury fi 20 cm o długości 150 cm w ziemi, palenisko z płyt chodnikowych 50 x 50 x 50 cm i idealnie mogę sobie regulować temperaturę w wędzarni.

Palenisko przykrywam kawałkiem blachy czarnej - mogę zostawić mały otwór miedzy blachą a płytami betonowymi i spokojnie przez jedną godzinę będzie utrzymywana stała temperatura w wędzarni. Później żar się wypala więc muszę troszkę dołożyć ale znowu po 2- 5 minutach zabawy z blachą przychodzi godzinka spokoju z temperaturą w wędzarni

[Misiekk85]

swiadziu ale mam podobnie i jakos nie wierze ze godzina spokoju... pol godziny jest realne utrzymac temperature jesli masz blache... no chyba ze masz inna konstrukcje...

jak tylko zacznie sie konczyc budowa na ktorej pracuje to pozalatwiam sobie scinki welny mineralnej osreberkowanej i ocieple szafe i bedzie super

[pokemon15]

Ja mam kanał dymny z rury fi 20 cm o długości 150 cm w ziemi, palenisko z płyt chodnikowych 50 x 50 x 50 cm i idealnie mogę sobie regulować temperaturę w wędzarni.

ja mam podobnie tylko palenisko z cegieł... I jestem zadowolony...

[mazy1985]

Witam wszystkich!

 

Co do wedzarni-beczki, moj projekt to beczka po whiskey i wedzenie zimne.

 

Beczka prawie gotowa, mieso, filet rybny i ser gotowe na piatkowe zadymianie.

 

Zapach w beczce jest niesamowity, moglbym w niej mieszkac :lol:

 

Pozdrawiam

[andrzej k]

Zapach w beczce jest niesamowity, moglbym w niej mieszkac :lol:

 

Cieszę że się cieszysz . Jak wędzenie się w pełni uda , to dopiero będzie bal .

 

 

Pozdrawiam gorąco .

[EL GREGOR]

:grin: mazy1985 :grin: już CIĘ lubię :grin: :clap:

[Gość Anonymous]

moj projekt to beczka po whiskey

witam

 

a zdjęcie będzie ? cieszę się, że Ty się cieszysz :smile:

[Patataj]

 

Moim zdaniem to jest jedno z lepszych, tanich i łatwo do wykonania.

Przymierzam się własnie do zrobienia czegoś takiego jak w linku , który podałeś. Zastanawia mnie tylko , czy np.kiełbasa nie będzie się przypiekała od dołu, no i co z tłuszczem kapiącym w palenisko. Ta wędzarka jest dość wysoka, więc może efekt przypiekania tu nie występuje, ale ja chciałbym , żeby to była tylko jedna beczka. Może dobrym rozwiązaniem byłaby szuflada wsuwana nie bezpośrednio do beczki, ale w króciutki kanał ? W polecanych linkach jest mnóstwo filmików , z czymś co właściciele nazywają " drum smoker " ale jak tak patrzę, to są to urządzenia chyba raczej do pieczenia niż do wędzenia ? No i do czego służą te rurki z zaworami kulowymi ? Do regulowania dopływu powietrza ? Czy w takiej jednobeczkowej wędzarence z paleniskiem w środku , lub tuż obok , waro zastosować taki patent ?

[miro]

Beczka 200l jest trochę za niska na bezpośrednie palenisko.

Lepiej zrobić kanał dymowy ok. 1-1,5m + regulacja dymu na górze z desek lub blachy.

I chyba poza mięsem i chęciami nic więcej nie jest Ci potrzebne.

[Patataj]

Tego się własnie bałem , że za nisko. Nie chcę póki co stawiać nic stałego, więc kombinuję nad łatwo demontowalną, przenośną i na maksa tanią wędzarenką.

Jeszcze takie pytanko : Czy zamiast 200 litrowej, można jako komory użyć 6o litrowej ? Na szynkę , 2 kilo giętej, czy dwa pstrągi pojemność wystarczy, ale czy nie ma jakichś zależności typu: większa pojemność, łatwiejsze utrzymanie temperatury ? I czy można użyć na kanał dymny rury z blachy ocynkowanej. Niby nadmiar cynku w organizmie jest szkodliwy, ale czy w trakcie wędzenia, przy temperaturach jakie tam występują, emisja cynku byłaby na tyle duża żeby mogło to mieć jakieś efekty uboczne przy dłuższym spożywaniu wędlin tak przyrządzanych ?

[miro]

Możesz wędzić nawet w kartonie pod warunkiem, że go nie spalisz.

 

Wiem, że jak się poczyta te nasze posty, to wędzenie wydaje się jakąś kosmiczną technologią, ale tak nie jest. (zaraz mi Andyandy dowali)

 

Na pierwsze "koty za płoty" wystarczy beczka, metalowa szafka lub drewniana konstrukcja komory wędzarniczej.

Można popróbować sowich sił, a potem ulepszać konstrukcję.

Nikt Ci nie każe od razu wędzić 200 kg !

Zacznij od zwykłego boczku, czy kawałku zapeklowanej szynki.

Jak załapiesz o co chodzi uwędzisz więcej i lepiej.

[jumbo]

Tego się własnie bałem , że za nisko. Nie chcę póki co stawiać nic stałego, więc kombinuję nad łatwo demontowalną, przenośną i na maksa tanią wędzarenką.

Jeszcze takie pytanko : Czy zamiast 200 litrowej, można jako komory użyć 6o litrowej ? Na szynkę , 2 kilo giętej, czy dwa pstrągi pojemność wystarczy, ale czy nie ma jakichś zależności typu: większa pojemność, łatwiejsze utrzymanie temperatury ? I czy można użyć na kanał dymny rury z blachy ocynkowanej. Niby nadmiar cynku w organizmie jest szkodliwy, ale czy w trakcie wędzenia, przy temperaturach jakie tam występują, emisja cynku byłaby na tyle duża żeby mogło to mieć jakieś efekty uboczne przy dłuższym spożywaniu wędlin tak przyrządzanych ?

BROŃ CIĘ ..co chcesz.. przed OCYNKIEM. Daj zwykłą czarną , ona się sama zakonserwuje przy wędzeniu . Im mniejsza pojemność komory , tym większa wahliwość temperatury.

NADMIAR CYNKU W...J...E CI NERKI ,WĄTROBĘ I WZROK ,ale nie zabije :shock:

 

może renta szybsza ewentualnie.....

[Patataj]

Dzięki Panowie, na pomysł z ocynkiem wpadłem, bo mam bezpośredni dostęp , a po czarną musze zasuwać do GS kilkanaście kilosów. Ale fakt, oszczędzać godzinę czasu kosztem zdrowia , to bez sensu jest.

[jumbo]

jak masz bezpośredni - za darmo - dostęp to pozbądź się warstwy ocynku

podocinaj kawałki jakie chcesz

znajdź plastikowe lub emaliowane duże płaskie naczynie

wlej kwas solny na głębokość 0,5 cm

wytraw kawałki pojedyńczo (gumowe rękawice i okulary)

będzie się burzyło

jak przestanie umyj w wodzie

 

albo wypal umyj wodą ponownie wypal i umyj NIE WDYCHAĆ DYMU (maska)

[Andyandy]

Patataj, Zrób duża komorę z drzewa i obij wewnątrz zwykłą czarna blachą. Nie będziesz mieć problemów w zimie i latem. :wink:

[MirekB]

Do wiadomości tych którzy chcą wędzić w beczce:

choć to moje to Wszystkim polecam bo sprawdzony sposób. Można wędzić w temp. od 40 do 100 stopni i dokładnością do kilu stopni. Wszystko zależy od wprawy, I co najważniejsze nię trzeba siedzieć przy palenisku i regulować temperaturę.

http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/budowa-wedzarni/506-szczegolowy-przebieg-budowy-wedzarni-mirkab

[tusiaczek]

Do wiadomości tych którzy chcą wędzić w beczce:

choć to moje to Wszystkim polecam bo sprawdzony sposób. Można wędzić w temp. od 40 do 100 stopni i dokładnością do kilu stopni. Wszystko zależy od wprawy, I co najważniejsze nię trzeba siedzieć przy palenisku i regulować temperaturę.

http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/budowa-wedzarni/506-szczegolowy-przebieg-budowy-wedzarni-mirkab

Tyle murowania i na końcu beczka ?? Oczywiście o gustach się nie dyskutuje ale robiąc już tyle to byś sobie jakąś ładniejszą komore sprawił. Jak nie murowaną to chociaż jakąś ładną drewnianą. Beczka jest OK ale nie dość że mała i kiepsko się w niej rozkłada mięso do wędzenia to jeszcze IMHO szpeci. No ale to moje zdanie i jeżeli Tobie się podoba to jest OK.

[Gość Anonymous]

jumbo,

wlej kwas solny na głębokość 0,5 cm

wytraw kawałki pojedyńczo (gumowe rękawice i okulary)

będzie się burzyło

jak przestanie umyj w wodzie

I będzie kwas do lutowania.

[myth]

Tylko po raz kolejny nasuwa się pytanie, dlaczego nie palenisko bezpośrednie, oszczędność materiału, drewna, miejsca.... I tak jak wspominał Andyandy ... drewniana skrzynia obita blachą..... taką super skrzyniówkę zrobiłem sobie do wędzenia z DG, z zwenątrz sklejka w środek 3cm warstwa wełny mineralnej, sprasowanej, kolejna warstwa sklejki od środka, i na to blacha .... wieko ocieplone w podobny sposób... Grzałka to tylko 1600W ... zimą osiągnięcie temp 80 stopni to ok 10 minut ... przy wietrze i mrozie .... z utrzymaniem temp. nie mam żadnych problemów, mogę wędzić w niższych temp, a potem parzyć wyroby, lub wędzić i następnie podpiekać..... jedynie nad czym muszę popracować, to wiatraczek, który umieszczę w środku celem mieszania dymu, inaczej muszę dość często przekładać kije .... po zabiegu z wiatraczkiem pozostanie jedynie dosypywanie zrąbków do DG

[Patataj]

Tylko po raz kolejny nasuwa się pytanie, dlaczego nie palenisko bezpośrednie, oszczędność materiału, drewna, miejsca.... I tak jak wspominał Andyandy ... drewniana skrzynia obita blachą.....

Prawie bezpośrednie, przesunięte jedynie o tyle, żeby tłuszcz nie kapał w palenisko. A skrzynia w moim przypadku odpada, bo zaraz będzie, że brzydkie, że podwórko szpeci, że śmietnisko robię i temu podobne duperele. A tak , po robocie beczułkę na kółkach zatargam do drewutni i mam spokój.

[miro]

ej, ej, to boli - :devil:

Co Cię boli ?

[Gość Anonymous]

Patataj, wybacz, dopiero dziś na ten temat weszłem.

Nie ma takiego problemu z przypiekaniem od dołu, to nie jest jedna pusta w środku beczka, tłuszcz nie kapie na drewno. Musi być wysoka, aby palenisko odsunąć, i komorę masz około 170L. na jednej beczce tego nie zrobisz – za nisko będzie do paleniska. Odpuść sobie kanał (to moje zdanie). Wspomniany przez Ciebie smoker – to nie wędzarnia, na to nie patrz. Linki z strony 2 podane są jak najbardziej właściwe (prostota wykonania, duża komora, mało miejsca do schowania np. w garażu – ja tak mam). Od razu rób dużą, z czasem maleństwo nie będzie wystarczać. Wystrzegaj się ocynku.

 

O co ciągle się rozchodzi z tym tłuszczem?

 

http://images40.fotosik.pl/652/a0354d536ec579e1med.jpg

 

a tu całość:

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=100217#100217

[Patataj]

O co ciągle się rozchodzi z tym tłuszczem?

Zafiksowałem się , że jak bezpośrednie, to bezpośrednie czyli bezpośrednio pod wędzonym :grin: i , że jak coś skapnie to buchnie płomień i ..... w pi_ _u jak mawiał niejaki Siara