Skocz do zawartości

Jak sprawdzić czy mięso jest nastrzyknięte ?


BonAir

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 121
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ostatnio czytałam blog gościa ,który organizuje wspólne wyprawy na ryby (nie tylko na ichnie "sztuczne"łososie ale na połów na fiordach.Na razie nie mogę zebrać ekipy,czasu,kasy itp.Pomysł przedni a z opowieści gościa to wiem i nawet widziałam ,że udało im się złowić rybkę pt."żabnica'..niezłe..co???

"W życiu piękne są tylko chwile.."

Dżem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu :-)

Wczoraj z 1kg tzw. "gulaszowego wieprzowego" po ugotowaniu zostało niespełna 700g mięsa.

 

To chyba dość duży ubytek.

 

A wracając do rzeczy przyjemniejszych, to szczerze polecam wycieczkę za koło polarne na norweskie Lofoty. Można powiedzieć, że to takie nasze "Tatry" wychodzące wprost z oceanu. Co ciekawe jak na tą szerokość geograficzną, to średnia temperatura stycznia i lutego -1°C (!), a lipca i sierpnia 12°C. Jest tam po prostu pięknie, a życie toczy się jakby w zwolnionym, "normalnym" tempie.

Polecam.

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/thumb/3/34/Reine_Marina.jpg/800px-Reine_Marina.jpg

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/18/Reine-3.jpg/800px-Reine-3.jpg

 

Więcej informacji można znaleźć w google:

http://www.google.pl/search?hl=pl&newwindow=1&q=lofoty&btnG=Szukaj&lr=

 

Pozdrawiam

BonAir

Pozdrawiam

BonAir

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286

Co by tu jeszcze sprasować... ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tam po prostu pięknie,

Właśnie w przyszłym roku będę żeglował po "norweskich fiordach" :grin:

 

ale to temat na bla,bla :wink:

fentel

zadymiacze wszystkich krajów łączcie się

ORMO czuwa !!!!! bo Milicja śpi !

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1256

www.rufi.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"DZIADEK"]Bądź mądry i kup świeże mięso niczym nie zaprawione.

Najlepiej kupić całą półtuszę

 

Witam

zastanawia mnie jak to jest

kupię mięso np. w markecie i w domu podbiega wodą

kupię półtuszę w znajomej ubojni mięsko schłodzone ale w domu jak nabiera temperatury leje się woda

chyba dzieje się tak że po uboju półtusze nie poddają odparowaniu tylko zaraz po obmyciu do szokowej chłodziarki, a później w domu zaczyna parować

tak może być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek

to najczęściej jest taka woda bardziej różowa, nie krew

Tata mój mówi /stary masarz/, że dawno to z wagi po uboju tusze parowały- stygły w chłodni np. ciemne piwnice itp. i do rozbioru liczono 1 % ubytku pomiędzy wagą półtusz poubojową a wagą do rozbioru półtusz i później jeszcze był ubytek od wagi mięsa do przerobu.

Czyli były w sumie dwa ubytki wagowe, a teraz co jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ubojach domowych szczególnie latem są problemy z wychłodzeniem ,Chłodna piwnica bez zapachów obcych i do tego wentylator powodujący ruch powietrza jest najlepszym rozwiązaniem .Praktykowałem to ostatnio . Półtusze powieszone wentylator skierowany na nie w pewnym oddaleniu i tak do rana ,chłodna piwnica stwierdzenie umowne bo temp w niej 18-20stc przy 30-32stc na dworze. schłodzone tak mięso w dalszej obróbce praktycznie nie puszczało osocza .Przy innych metodach schładzania takich jak rozbiór na ciepło na elementy i wykrojenie kości i rozłożenie na stołach takiego mięsa do schłodzenia powoduje prawie zawsze dużo większe wycieki osocza .Sam wyciek osocza wiąże się miedzy innymi z sposobem karmienia trzody duże znaczenie zmniejszające wycieki ma zastosowanie głodówki przed ubojowej.To są naturalne ubytki wagowe w czasie chłodzenia Ten drugi ubytek to strata rozbiorowa w granicach 0.3 % Wyciek osocza z mięsa jest naturalnym procesem problemem jest tylko to jak on jest wielki .Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiedziałeś - jest to ciecz o różowym zabarwieniu jaśniejszym lub ciemniejszym kolorze zależnie od koloru mięśni . Wypływanie osocza z mięsa występuje w każdej fazie procesów technologicznych a najwięcej z mięsa świeżego pokrojonego na drobne kawałki. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypływanie osocza z mięsa występuje w każdej fazie procesów technologicznych a najwięcej z mięsa świeżego pokrojonego na drobne kawałki.

Witaj dziadziu !

dzięki za informacje

mam jeszcze pytanie

czy taką wodę - osocze wylewamy czy też możemy wrobić w np. kiełbasę skoro i tak mamy jakąś ilość wody dolać ?

pozdrawiam Cię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osocze z mięs peklowanych zalicza się do przyrostu w czasie peklowania i jest dodawane . Dawniej gdy peklowano w niektórych zakładach w dużych basenach betonowych gdzie wchodziło ok tony mięsa to na dnie było tego co najmniej z wiadro wybierało się to i wlewało sie na mięsa w pojemnikach lub wózkach. Dzisiaj gdy do peklowania używa się wózków typu ,,cimber''wyładowywanych automatycznie do wilka przez podnośniki nikt nie zagląda na dno ile jest tego osocza.

Pozdrawiam

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak byś gotował kurę i ten rosół najlepszy wylał do zlewu .Osocze to nic innego jak woda, białko i barwnik z mięsa - sama esencja. Przy nieodpowiednich warunkach przechowywania mięsa ,osocze w pierwszej kolejności będzie podlegało procesowi psucia się . Przy niektórych kiełbasach trwałych osocze było nie pożądane więc mięso na te kiełbasy peklowano w specjalnych pojemnikach z kratkami przez które osocze ściekało na dół pojemnika.Myślę że wszystko już wiesz i decyzja co z tym robić należy do Ciebie. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

maxkonin

 

Gdyby nawet tak było to jak sobie sam nie zrobisz kiełbasy czy wędliny to nie licz na to że znajdziesz sklep w którym uzyskasz wynik pozytywny.

Szkoda twojego zachodu.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

do "nawadniania" mięsa używa się fosforanów i teraz pytanie

czy fosforany powodują zmianę Ph mięsa ?

bo jeśli tak to do sklepu z papierkiem lakmusowym i po kłopocie - wszystko wiadomo

pozdrawiam

Rozwiń swoją myśl bo nie za bardzo rozumie, fosforany powstają także w wyniku przemian poubojowych w mięsie, w wyniku rozpadu ATP. I to one z kw. mlekowym powodują zakwaszenia mięsa.

I chciałem Cię zapytać jakie pH wg. było by wynikiem negatywnym i pozytywny?

I drugie pytanie czy jesteś w stanie za pomocą papierka lakmusowego wykryć zmianę pH rzędu kilku dziesiątych?

I czy takie badanie nie służy wykrywaniu wad mięsa?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

nie jestem fachowcem w tej dziedzinie więc tylko pytałem

nie wiem jakie ph byłoby dowodem na poprawianie wagi mięsa, nawet nie wiem jakie ph ma mięso "czyste"

wiem że fosforany zmiękczają wodę i pewnie dzięki temu że napięcie powierzchniowe wody z fosforanami jest mniejsze nie wypływa ona z mięsa

nie wiem czy po dodaniu fosforanów ph się zmienia - może jakiś chemik byłby łaskaw się wypowiedzieć - czy się zmieni i na ile i czy można to wykryć domowymi sposobami (taka była intencja mego postu)

pomyślałem tylko że jeśli by tak było to ułatwiłoby to wielu osobą wybór odpowiedniego sklepu do robienia zakupów

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zlocie przedstawiłem trzy próbki mięsa:mrożone, normalne, nastrzyknięte.

Zadałem zlotowiczom pytanie, która próbka jest która?

Nikt nie rozpoznał próbki mięsa nastrzykniętego w ilości 20% masy próbki.

Cytuję z pamięci, buforowość roztworu wielofosforanów oscyluje w granicach pH 8. Dodatek ich do solanek to 0,3%(wartość z pamięci).

Wielofosforany powodują wzrost pH mięsa w kierunku zasadowym.

Mięso normalne ma pH w przedziale 5,8-6,0.

Raczej zwróć uwagę na wygląd mięsa jego konsystencję, odbicie światła, kolor, itp. a będziesz umiał rozpoznawać mięso o odpowiednim pH bez papierka lakmusowego. Niestety do tego potrzeba trochę praktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Tak tylko celem upewnienia się - czy nastrzykuje się wszystkie mięsa, czy też tylko niektóre (w sensie - wieprzowina, wołowina, a szczególnie drób)?

Jeżeli drób jest też nastrzykiwany - to czy jest to norma, czy rzadkość, praktykowana tylko w największych zakładach? Chodzi mi w szczególności o pierś i udziec z indyka i kurczaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi w szczególności o pierś i udziec z indyka i kurczaka.

W większości zakładów (Polska) nie stosuje się nastrzykiwania a w szczególności w średnich i małych. Możesz robić zakupy- bez obaw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Ostatnio są promocje mięsa np  Szynka wp. b/s/ t/kości  po 11,99zł /kg i  łopatka wp b/s/t/kości po 9,99 zł/kg. Piękne to by było ale te mięsa są tak mokre jak by były wyciągnięte z wody . W sklepie jest zamaskowane jest  to specjalnym  ułożeniem . Zemat  miałeś napisać jak i czym to robią

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety Dziadku tak już jest, że promocja =nastrzyk.

Wystarczy spojrzeć na mięso i widać że w przekroju jest mokre, świecące jakby nienaturalnie piękne było.

Jak się go dotknie, zamiast mięsa można odczuć coś śliskiego, lekko tłustego.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Teraz kilka spostrzeżeń Harnasia.Jakbym nie widział na własne oczy to bym pomyślał,że tu się pisze o UFO.Niestety już w 2005 roku widziałem w pewnym małym zakładzie na śląsku nastrzykiwanie mięsa kulinarnego,wtedy był to schab z kością i łopatka b/k.Pytałem operatora nastrzykiwarki co to za mikstura powiedział,że fosforany,sól i woda.Z ciekawości kupiłem wtedy pół schabu.Po upieczeniu okazał się o wiele bardziej smaczny i soczysty od normalnego mięsa,ale niestety oszustwo dalej pozostaje oszustwem.Nie wiem na ile procent wtedy nastrzykiwano.Schabowych również nie smażyłem z tego mięsa,więc nie wiem jakby się to zachowywało na patelni.

Natomiast z innej strony,pracowałem w 4 zakładach na terenie EU z czego 3 to prawdziwe kombinaty z przerobem ponad 50 ton na godzinę i nikt nie słyszał w DE ani w UK o nastrzykiwaniu mięsa kulinarnego,tak więc myślę,że może to być nasz krajowy pomysł :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.